Turniej Winston Salem 2012
Ostatni już sprawdzian dla męskiej części tenisa przed jednym z najważniejszych turniej w roku, czyli US Open. Elita tenisa nie bierze udziału w turnieju, pewnie dlatego że chcą trochę odpocząć, tak więc reszta z poza top 4 będzie mogła się wyszaleć, nie bojąc się że w 2 rundzie trafi na takiego szalonego Djokovica czy Federera. Z 1 tym razem rozstawiony Tsonga, dalej Isner który zrobił sobie przerwę przed tygodniem odpuszczając turniej w Cincinnati, natomiast z trójeczką rozstawiony jest ostatnio w dobrej formie Dolgopolov. Rok temu turniej wygrał Isner, wygrywając w finale z Francuzem Benneteau 2:1. Po wcześniejszych niepowodzeniach i sporych minusach zmieniam styl gry na progresję. Taką jaką grał MacieqLeo czy leonmielonka.