O wiele bardziej podobała mi się
Rosja niż Szwedzi. Piłkarze trenera Guusa Hiddinka pokazali dobry ofensywny futbol, który wykorzystali Hiszpanie, a Grecy byli bez szans. Fantastyczna postawa pomocników Rosyjskich i napastnika Pawluczenki.
Szwedzi niczym wielkim mnie nie zaskoczyli, po raz kolejny okazało sie jak ważnym zawodnikiem dla Szwedów jest Zlatan, póki przeciwko Hiszpanom był na boisku, gra piłkarzy Larsa Lagerbacka opierała się na długich piłkach właśnie do napastnika interu. Potem było widać nie poradność graczy szwedzkich w ofensywie.
Jeśli Rosjanie wybiją grę z głowy Zlatanowi, to moim zdaniem nic im z pozostałych zawodników Szwedzkich w ofensywie nie grozi, a fantastyczne akcje i kontrataki Rosjan powinny znaleźć drogę do bramki strzeżonej przez Isakssona.
Jak dla mnie, z awansu jutro będą mogli cieszyć się Rosjanie.
Przypuszczalne składy:
Rosja: Akinfeev; Anyukov, Kolodin, Ignashevich, Zhirkov; Torbinsky, Semak, Zyrianov, Saenko; Arshavin, Pavlyuchenko.
Szwecja: Isaksson; Stoor, Mellberg, Hansson, Nilsson; Elmander, Svensson, Andersson, Ljungberg; Larsson, Rosenberg.
Może Was dziwić brak Ibrahimovicia, jak wyczytałem nie jest gotowy na granie pełnych 90 minut, dlatego trener Szwedów Lars Lagerback może skorzystać z jego usług dopiero w drugiej połowie. Poczekamy do jutra, żeby zobaczyć pełne składy.
Brawo dla Rosji !!!!!!!!