Hiszpania -
Włochy
Przeczytajcie analizę MadAngel na temat tego meczu. Zgadzam się ze wszystkim poza jednym - jeśli Włosi wyjdą 3 obrońcami, to Hiszpanie się pogubią. Co przemawia za Hiszpanią w tym meczu? Jak dla mnie nic. Wygrali dwa ostatnie wielkie turnieje, nie sądzę, że są w stanie grać cały czas na tak wysokim poziomie..kiedyś musi pojawić się zmęczenie materiału..wystarczy spytać Pepa Guardiolę..on coś o tym wie. Hiszpańska obrona bez Puyola nie będzie tak silna jak wcześniej. Pique ogromny spadek formy w tym sezonie w Barcelonie, do tego jego konflikt z Ramosem, który może podzielić kadrę na dwa obozy - barceloński i madrycki. Kolejna sprawa to brak klasowych napastników, ale ten argument można łatwo zbić, bo chociażby Villaw ostatnim turnieju zdobył tylko jedną bramkę a Hiszpanie i tak go wygrali. Poza tym Hiszpanie w WC2010 rozegrali 7 spotkań i zdobyli tylko 8 goli, z czego ostatnie 4 meczy wygrali po 1-0. To tyle i aż tyle.
Drugi mecz Chorwató z Irolami...typuje Iroli ???? . Strasznie niedoceniany team, dobry w defensywie, walczący, ze świetnym i doświadczonym trenerem. Na ostatnim WC też powinni grać, gdyby nie zostali oszukani na korzyść Francuzów. Tak więc widać,że to nie jest przypadek że RepOfIrl znalazło się na tym turnieju. Co do Chorwatów to pamiętam ostatni turniej na którym grali pod wodzą Bilica. Nastroje były podobne jak teraz - że Chorwacja jest świetna, że jest świetna atmosfera, że bedzie czarny koń etc. Chorwaci szybko odpadli a Bilic podał sie do dymisji, której nie przyjęto. Stawiam tutaj na underowy mecz - 0-0 lub 1-0 dla Irlandi.