Ale wy tu snujecie teorie... mieli po prostu problemy, a nie bawili się ot tak, żeby okraść was na paręset/parę tysięcy złotych. Z ich punktu widzenia nie ma żadnego sensu zniechęcanie klientów do siebie. Jakbyście im tak bardzo przeszkadzali wygranymi to byście dostali limit i po sprawie. Bukmacher z taką renomą nie bawi się w takie akcje bo to jest dla nich niekorzystne, wbrew temu co by się wam mogło wydawać.