argumenty każdy sobie wymyśli żeby było jak najbardziej ku jego typowi.
w HSV powraca kilku zawodników podstawowych, no ale oni mieli przerwy, więc i grać nie będą znakomicie.
W Fulham nie gra trzech podstawowych z tego co mi wiadomo, ale drużyna z londynu gra u siebie, co wiadomo, atmosfera, kibice będą w większej możliwości dopingu. Również Fulham jest stabilną drużyną co pokazuje w lidze, jak i w pucharach. Dla nich również UEFA to jedyna szansa na następne europejskie rozgrywki.
Myślę iż o zwycięstwo będzie ciężko Fulhamowi, jednak jest ono bardziej realna niż wygrana HSV. Nie zdziwił bym się jeśli był by tutaj remis.
Mój typ to 1:0, i Fulham w finale.
Ale jak będzie przekonamy się dziś wieczorem.