>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Forex - opinie, prognozy, komentarze.

R 2

reijo

Użytkownik
Sądzę, że powyższy post użytkownika yurko nadaje się do usunięcie.

Cóż, zalogowałem się na tym forum, żeby się pobawić bukmacherką (SureBetami), więc muszę przyznać, że zdziwiłem się, widząc temat dot. Forex. ???? Od kilku lat inwestuje na tym rynku (z sukcesami) i chciałbym trochę ożywić tą część forum. Obecnie PLN jest niebotycznie słaby - w ciągu pół roku nasza waluta straciła do dolara amerykańskiego 26%! Takie wahania na rynku walutowym należą raczej do rzadkości. Niestety, prawdopodobnie w najbliższych tygodniach zaobserwujemy odzyskiwanie wartości przez złotówkę.
Mówię niestety bo zamierzam zacząć bawić się SureBetami, ale wiązałoby się to z przewalutowaniem kapitału (który mam w PLN) na dolary, co w przyszłości zminimalizowało, bądź wręcz wyeliminowało zyski z tego typu zakładów.
Zachęcam Was do podzielenia się swoimi przemyśleniami na temat prognozowania głównych (z naszej - polskiej - perspektywy) par walutowych.
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Ja tam będę uparty i twardy w swoim przekonaniu. Nie posiadam wiele gotówki (może łącznie z 1000 zł). Zwyczajnie młody jestem i nie potrzebuję ???? Oszczędności natomiast trzymam w złocie. Nie w biżuterii jak niektórzy myślą. Najzwyczajniejszy złom. Potem za parę złotych ewentualnie naprawiam i zanoszę do skupu. Sam zajmuję się też skupem złota. To najtwardsza waluta jaką znam. Wahania ma przeolbrzymie, jednak jej wartości nikt nie kwestionuje. A jej wartość też jest pojęciem względnym. Bo nikt mi nie zabroni przetopić czegoś na np. kolczyki i wycenić je 150 zł od grama ???? A w razie palącej potrzeby gotówkowej idę do skupu. Sieć Euro we Wrocku daje taką cenę za gram, że to nie może się nie opłacać.
Co do waluty, nasz złoty od nowego roku umocni się. Moja analiza jest taka:
2012 będzie rokiem mistrzostw euro. Do Polski zaczną zjeżdżać się ludzie z całego świata. Już czuć ten bałagan w branżach turystycznych. Na tę okazję budowane są mini place w mniejszych miastach, gdzie rozstawiane będą telebimy, przed meczami oczywiście koncert jakichś polskich gwiazd, sprzedawane są prawa do sprzedaży piwa na ich terenie. Nie tylko puby z telewizorami będą wypełnione po brzegi, ale i wszelkie stadiony czy place, gdzie tylko będzie można się rozłożyć z rzutnikami i będzie miejsce siedzące. To spowoduje ogromny przychód. Wiązać się to będzie z bezpośrednim umocnieniem naszej waluty (dobrze, że to jeszcze złoty a nie euro). Kupować polski złoty, olewać dolary i funty. Złotówki sprzedawać w drugiej połowie przyszłego roku.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
wincent 150

wincent

Użytkownik
Moja analiza jest taka:
2012 będzie rokiem mistrzostw euro. Do Polski zaczną zjeżdżać się ludzie z całego świata. Już czuć ten bałagan w branżach turystycznych. Na tę okazję budowane są mini place w mniejszych miastach, gdzie rozstawiane będą telebimy, przed meczami oczywiście koncert jakichś polskich gwiazd, sprzedawane są prawa do sprzedaży piwa na ich terenie. Nie tylko puby z telewizorami będą wypełnione po brzegi, ale i wszelkie stadiony czy place, gdzie tylko będzie można się rozłożyć z rzutnikami i będzie miejsce siedzące. To spowoduje ogromny przychód. Wiązać się to będzie z bezpośrednim umocnieniem naszej waluty (dobrze, że to jeszcze złoty a nie euro). Kupować polski złoty, olewać dolary i funty. Złotówki sprzedawać w drugiej połowie przyszłego roku.
Normalni ludzie będą oglądali ME w telewizji, i wisi im to że nie oglądają na telebimie 1km od stadionu tylko w pubie w swoim mieście... Właściwie to wolą tak, bo bez sensu jechać z np. Irlandii do Polski po to żeby obejrzeć w &quot;strefie kibica&quot; mecz :grin: sorry... ludzie aż takimi idiotami nie są żeby to zrobiło jakiś ZNACZĄCY ruch w turystyce...
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Widać nie jesteś psycho kibicem tak samo jak ja ???? Też mam takie zdanie. Jednak troszkę się mylisz. Po pierwsze, nie wiem jak wygląda teraz sytuacja, ale w chwili sprzedaży biletów na jedno wolne było dziesięciu chętnych. To są najtwardsi kibice. Co z dziewięcioma którzy nie dostaną? Grzecznie pójdą do domu przed swój telewizor? Tak myślisz? ???? Do strefy kibica np w Rawiczu żaden Irlandczyk nie przyjedzie, ale Rawiczanie zbiorą się bardzo chętnie. Poza tym kilka lat temu jak przechodziłem przez rynek we Wrocławiu zastanawiałem się czemu ogródki piwne są wypełnione po brzegi, nawet na płotkach ludzie siadali. Od kumpla z którym byłem dowiedziałem się, że dzisiaj Polska gra na MŚ ???? No tak, wiedziałem, że grają ale nie wiedziałem kiedy. Poza tym w 2006 roku, jak wylosowano Polskę i Ukrainę na gospodarzy, to tego samego lata byłem w ośrodku wczasowym Mikstat, niedaleko Ostrowa Wlkp. I tam dowiedziałem się od prezesa, że 2-krotnie dzwoniono w sprawie urządzenia strefy kibica u niego (niemiecki fan klub czegośtam). To samo było w innych letniskach w okolicach Wrocka, Poznania itp. Nie wiem co Cię dziwi w tym? Że Ty nie pójdziesz na ten mecz, ani ja, to znaczy że te 1,4 miliona ludzi się nie znajdzie? I gdzie oni będą spali przez te kilka dni czy nawet cały miesiąc? A jedzenie może mi powiesz, że wezmą z domu? ????
 
popijava 87

popijava

Użytkownik
Dla mnie cały ten forex to wróżenie z fusów. Bo gdzieś tam wybuchnie pożar albo wojna, kogoś tam zaleje. Politycy mieszają jak chcą, a kapitał spekulacyjny nie wiadomo gdzie i kiedy się pojawi i kogo wydupczy. Za nic w świecie nie da się przewidzieć co będzie rosło, a co spadało i kiedy. Można lampić się w te idiotyczne wykresy i słupki, czytać analizy różnych agencji. Ale one rzadko się sprawdzają i raczej są pisane pod to, by wprowadzić w błąd tłum. Według mnie forex nie ma sensu, przewidywalność żadna, a gra się tak jeszcze za pożyczone pieniędze i łatwo wtopić. Nic dziwnego, że platformy wyrastają jak grzyby po deszczu, bo jeleni nie brakuje.
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Normalni ludzie będą oglądali ME w telewizji, i wisi im to że nie oglądają na telebimie 1km od stadionu tylko w pubie w swoim mieście... Właściwie to wolą tak, bo bez sensu jechać z np. Irlandii do Polski po to żeby obejrzeć w &quot;strefie kibica&quot; mecz :grin: sorry... ludzie aż takimi idiotami nie są żeby to zrobiło jakiś ZNACZĄCY ruch w turystyce...
Niedawno w radiu mówiono, że Poznań jest oblegany przez kibiców z Irlandii. Liczy się, że ponad 25 tyś kibiców z tego kraju przyjedzie do nas. Czyli jednak nie masz racji ???? Sprawdź w necie, jak nie wierzysz.
 
tabelka27 0

tabelka27

Użytkownik
Dla mnie cały ten forex to wróżenie z fusów. Bo gdzieś tam wybuchnie pożar albo wojna, kogoś tam zaleje. Politycy mieszają jak chcą, a kapitał spekulacyjny nie wiadomo gdzie i kiedy się pojawi i kogo wydupczy. Za nic w świecie nie da się przewidzieć co będzie rosło, a co spadało i kiedy. Można lampić się w te idiotyczne wykresy i słupki, czytać analizy różnych agencji. Ale one rzadko się sprawdzają i raczej są pisane pod to, by wprowadzić w błąd tłum. Według mnie forex nie ma sensu, przewidywalność żadna, a gra się tak jeszcze za pożyczone pieniędze i łatwo wtopić. Nic dziwnego, że platformy wyrastają jak grzyby po deszczu, bo jeleni nie brakuje.
Gdyby forex nie miał sensu, a ludzie tylko by na nim tracili, to jak wytłumaczyć tak duży wzrost zainteresowania tym rynkiem? Przejrzałam wiele forów, przeczytałam sporo artykułów i jest bardzo dużo osób, które jednak na walutach zarabiają. Nie miliony, nie codziennie, ale poziom zadowalający.
Mało też który trader przyznaje, że gra na &quot;czuja&quot;, praktycznie każdy ma swój wypracowany system, poparty zdobytą wiedzą, doświadczeniem i analizą rynku. Myślę, że gapienie się w słupki i wykresy jest potrzebne i przydatne.
 
E 0

ego4x

Użytkownik
konkurs
Widzę, że rozgorzała tu dość intensywna dyskusja ????

Pojawiły się emocja, a czy ktoś z forumowiczów bierze udział w naszym konkursie GO4X, który startuje dziś?

Gramy realnymi pieniędzmi o prawdziwą kasę i cenne nagrody!

Co Wy na to?
 
tabelka27 0

tabelka27

Użytkownik
Zastanawiam się nad taką opcją, bo rzadko można spotkać tak niski próg wejścia do gry. Inwestowanie na rynku walutowym jest ryzykowne, ale osoby, które akceptują ryzyko powinny choćby spróbować, zobaczyć jakie towarzysza temu emocje i sprawdzić na jakim etapie są i co powinny zmienić.
 
E 0

ego4x

Użytkownik
Forex to ...
Prognozowaliśmy, że EUR/USD będzie poniżej 1,26 i proszę co się wydarzyło

Ktoś z Was skorzystał na naszej prognozie?
 
tabelka27 0

tabelka27

Użytkownik
Ja się chyba zainteresuję, zawsze dobrze znać opinie specjalistów. Na rynku walutowym trzeba poddać analizie dużo danych i doniesień z rynku.
 
bandeodubin 601

bandeodubin

Spec Kasyno
Uwaga, będzie moja wróżba. Euro bardzo wysokie, to żadna tajemnica. Kto twierdzi tak jak ja, że należy pozbyć się całych eurasków i zakupić polski złoty do momentu zakończenia mistrzostw? Powody? Już mamy ataki ze strony zachodnich mediów z krytykami i głupimi docinkami, &quot;nie jedźcie na euro bo wrócicie w trumnie&quot;, &quot;polskie obozy śmierci&quot;, inne pierdoły, wydaje mi się, że to nie przypadek. Na kilkanaście dni wartość złotego podskoczy (ciekawość) a potem spadnie. Co da obniżenie wartości euro a potem jej ustabilizowanie na poziomie około 4,05 zł.
 
popijava 87

popijava

Użytkownik
Nie piszcie bzdur, że na Forexie się inwestuje. Niby w co tam się inwestuje?
Jeśli już to na forexie się handluje, gra, spekuluje. To są zakłady o to, czy coś tam spadnie, czy pójdzie w górę, zakłady o wzajemne relacje. Bardzo niebezpieczne bo gra się za pożyczone pieniędze. Można być gołodupcem i obracać dość dużymi kontraktami. Tylko że jak się przegra, to przegrywa się nie tylko to, co się wpłaciło, ale znacznie więcej. O tym się nie mówi. Mówi się o zyskach. Dlatego forex jest tak popularny, bo ludzie szukają łatwych pieniędzy. Do tego dochodzą kłamliwe i nieucciwe kampanie reklamowe. Wiele instrumentów nie jest wystandaryzowanych i rodzi to spory. Zresztą większość platform zarejestrowana jest w rajach podatkowych i nie ma do kogo się odwołać. Wiele platform pada i pieniądze przepadają. To co dzieje się obecnie to szukanie jeleni, hazard w najtwardszej postaci. Jak ktoś nie chce mieć kłopotów, to radzę cale te szambo omijać szerokim łukiem. Można być na ty z komornikiem i bardzo szybko stracić cały dorobek życia.
Lepiej pobawić się w zakłady finansowe u bukmacherów. Tam jest podobnie, z tą różnicą że nie można więcej przegrać niz postawioną stawkę.
 
simons 646

simons

Forum VIP
Prawo wprowadzone po tzw. aferze hazardowej zakłada, że automaty o niskich wygranych (AoNW) znikną z rodzimych pubów, barów czy stacji benzynowych do 2015 r. I, wraz z wygasającymi koncesjami, sukcesywnie znikają. Delegalizacja AoNW nie przebiega jednak bezproblemowo. Jednorękich bandytów często zastępują łudząco podobne tzw. kioski internetowe, umożliwiające nielegalny hazard w sieci. Przez ostatnie dwa i pół roku Służba Celna skonfiskowała prawie tysiąc tego typu maszyn. I zatrzymuje kolejne. Także takie, na których rzekomo można inwestować na rynku walutowym.
Jednym z operatorów automatów foreksowych jest firma Money Transfer Kiosk (MTK) z Solca Kujawskiego. Rok temu na jednym z portali hazardowych pojawił się artykuł sponsorowany, w którym MTK informowało, że kioski firmy umożliwiają połączenie z internetem, doładowanie telefonów komórkowych i transfer pieniędzy. A dodatkowo, jako „ciekawostkę”, jak wyraził się przedstawiciel firmy — możliwość inwestowania na rynku forex w krótkoterminowe (jednosekundowe) opcje walutowe za pomocą „platformy inwestycyjnej” izraelskiej spółki Csani. Przy czym „platforma inwestycyjna” na ekranie kiosku wygląda identycznie jak gry na automatach (z charakterystycznymi wisienkami, siódemkami itp.). Legalne firmy hazardowe zwracają jednak uwagę, że w kioskach MTK można grać na foreksie także w weekend, kiedy ten rynek… zamiera.
http://www.pb.pl/2628574,28568,jednoreki-bandyta-skryty-za-foreksem
 
simons 646

simons

Forum VIP
A co tu powiedzieć :p Ceny surowców się załamały, w dużej mierze pewnie przez dane z Chin. Poza tym korekta na złocie była już potrzebna ... pytanie tylko czy to nie początek nowego trendu.
 
izzi 80

izzi

Użytkownik
Złoto pewnie będzie jeszcze tańsze a spadki na surowcach dopiero się zaczęły. Jak Stany przestaną drukować zielone to ten balonik pęknie, jeśli już nie pękł. W złoto warto inwestować, sam chcę to zrobić ale myślę, że jeszcze poczekam, zobaczymy co się będzie działo jeśli ogłoszą koniec drukowania.
 
S 0

snake11

Użytkownik
Sorka, że odkopuje ten dość stary temat, ale sądzę, że inwestowanie na Forex to temat dosyć aktualny i co najważniejsze przyszłościowy. Chciałbym odświeżyć zapytanie, czy są tu osoby, które zajmują się inwestowaniem na rynku Forex?
 
Do góry Bottom