>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Final Six WGP (20-24.08.2014) - Tokyo, Japan

Status
Zamknięty.
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Final Six WGP - Tokio​




Uczestnicy:
Japonia (gospodarz)
Brazylia
Chiny
Turcja
Rosja
Belgia (zwycięzca FF 2 Dywizji)


Terminarz:

Środa, 20.08
godz. 05:20, Chiny - Belgia
godz. 08:00, Turcja - Brazylia
godz. 12:05, Japonia - Rosja

Czwartek, 21.08
godz. 05:20, Rosja - Belgia
godz. 08:00, Brazylia - Chiny
godz. 12:05, Japonia - Turcja

Piątek, 22.08
godz. 05:20, Turcja - Rosja
godz. 08:00, Belgia - Brazylia
godz. 12:05, Chiny - Japonia

Sobota, 23.08
godz. 05:20, Turcja - Chiny
godz. 08:00, Rosja - Brazylia
godz. 12:05, Japonia - Belgia

Niedziela, 24.08
godz. 05:20, Chiny - Rosja
godz. 08:00, Belgia - Turcja
godz. 12:05, Brazylia - Japonia



Zapraszam do dyskusji (merytorycznej), pisania analiz i przede wszystkim do podawania typów !!!
 
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Japonia-Rosja
Powyżej 176,5 1.75 bet365
✅

Japonia jest gospodarzem turnieju i dla nich jest to ogromny atut. Już nawet na poprzednim turnieju rozgrywanym jeszcze nie u siebie, ale już w Azji widać było, że gra im się lepiej.
Wiadomo jak grają Japonki, dobrze w obronie, długie wymiany, trochę więcej w tym techniki niż siły. W sumie ciężko powiedzieć na co je tak na prawdę stać, niektóre mecze wręcz tragiczne, inne całkiem przyzwoite.
W składzie raczej nie będzie niespodzianek.
Rosjanki również trochę chimeryczne, w zasadzie tylko turniej u siebie zagrały na jako takim swoim poziomie.
Liderką Kosheleva, trochę kuleje prawe skrzydło z Obmoczajevą czy też Malykh, obie jak na razie nierówno.
Wiadomo Rosjanki mocne na siatce i w bloku, tutaj na pewno będą miały przewagę, z drugiej strony jak wspomniałem Japonki dobrze w obronie i bardzo ruchliwe.
Mecz może być ciekawy, linia do pokrycia w 4 setach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Belgia +15.5 (1.75) ⛔ + Turcja +16.5 (1.70) ✅ b365
Wydaje się, że dosyć pewny dubel na jutro. Nie rozumiem kompletnie takiego faworyzowania Chinek i Brazylijek, ok jeszcze jakiś sens może to mieć w przypadku tych drugich (chociaż Turcja to świetny team i potrafi zagrać z każdym) o tyle w przypadku Chinek jest to absurdalne. Belgijki w tym sezonie może i formą nie błyszczą, ale dalej są drużyną grającą na conajmniej zbliżonym poziomie do Chin i są wstanie ten mecz nawet wygrać, a tutaj wygraną daje nawet porażka 0:3 i każdy set do 20 :grin: Nie rozumiem tego, ale z miłą chęcią pobieram.
Co do Brazylii, to na pewno jest to najlepsza drużyna świata, ale Turcje stawiałbym obecnie w co najmniej pierwszej trójce. Na WGP ograły już USA, Rosje i Włochy, potencjał mają ogromny, co najmniej powalczą jutro
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Składy na Final Six!


Japonia:
Rozgrywające: Haruka Miyashita, Hitomi Nakamichi
Środkowe: Mai Yamaguchi, Kana Ohno
Skrzydłowe: Saori Kimura, Arisa Takada, Mizuho Ishida, Miyu Nagaoka, Mami Uchiseto, Yukiko Ebata, Yuki Ishii, Risa Shinnabe
Libero: Yuko Sano, Sayaka Tsutsui


Chiny:
Rozgrywające: Wang Na, Shen Jingsi
Atakujące: Zeng Chunlei, Yang Fangxu
Środkowe: Yang Junjing, Yuan Xinyue, Yang Zhou, Qiao Ting
Przyjmujące: Liu Xiaotong, Wang Huimin, Li Jing
Libero: Chen Zhan, Shan Danna
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Wydaje się, że dosyć pewny dubel na jutro. Nie rozumiem kompletnie takiego faworyzowania Chinek i Brazylijek, ok jeszcze jakiś sens może to mieć w przypadku tych drugich (chociaż Turcja to świetny team i potrafi zagrać z każdym) o tyle w przypadku Chinek jest to absurdalne.
Gdyby Chinki były w optymalnym, najmocniejszym składzie to takie kursy jakie są obecnie, czyli 1.15-1.20 byłyby jak najbardziej zrozumiałe (może nawet kursy na ich zwycięstwo powinny być wtedy niższe).
Chinki mają ogromny potencjał, ale z racji tego, że jest to bardzo młody zespół ta ich gra czasami potrafi się posypać.
Warto też pamiętać o tym, że Belgijki w sobotę grały jeszcze w Polsce, w Koszalinie. Chinki już na azjatyckim kontynencie trochę przebywają, więc z aklimatyzacją u Belgijek też może być problem.

Co do składu Chinek to brakuje kilku podstawowych zawodniczek na Final Six. Trener Lang Ping pewnie wyszła z założenia, że da odpocząć najlepszym, a w starciach przeciwko świetnym zespołom sprawdzi sobie zaplecze przed MŚ. Brakuje podstawowej rozgrywającej Wei Qiuyue, pary podstawowych przyjmujących Zhu Ting i Hui Ruoqi (kapitan zespołu), środkowej Xu Yunli. Ciężko więc powiedzieć jak będą się spisywać Chinki w tak zmienionym składzie.


Co do Brazylii. Po prostu jest to najmocniejsza obecnie reprezentacja w żeńskiej siatkówce i naprawdę musiałby się zdarzyć cud, żeby one nie zdobyły w tym roku Mistrzostwa Świata (a po drodze WGP). Teraz grają poziom albo dwa poziomy wyżej od pozostałych drużyn w WGP. Ciekawe czy na MŚ będą grać jeszcze lepiej, bo są do tego zdolne.

Obecnie w męskiej siatkówce nie ma takiej reprezentacji, która jest po prostu bardzo bliska ideału. W żeńskiej taką reprezentacją są Canarinhos.
 
houston4 1,2K

houston4

Użytkownik
A co sądzicie o meczu Brazylijek. Linia na WH jest ustawiona na 155.5.
Po jednej stronie Turczynki, które nie przegrały w tegorocznej WGP do 0 a po drugiej stronie Brazylijki, które na 9 meczy 7 zakończyły bez utraty seta.
Jestem ciekaw jakim składem zagrają jedne i drugie, oraz czy w Turcji zagra Neslihan. Ma ktoś może info ze składami?
 
bumbatyper 204

bumbatyper

Użytkownik
A co sądzicie o meczu Brazylijek. Linia na WH jest ustawiona na 155.5.
Po jednej stronie Turczynki, które nie przegrały w tegorocznej WGP do 0 a po drugiej stronie Brazylijki, które na 9 meczy 7 zakończyły bez utraty seta.

Jestem ciekaw jakim składem zagrają jedne i drugie, oraz czy w Turcji zagra Neslihan. Ma ktoś może info ze składami?
Na bet masz wystawioną linię 141.5 po kursie 1.90
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Rosjanki szczerze mówiąc wyglądało w tej edycji WGP średnio i dopiero podczas ostatniego turnieju rozgrywanego na własnym parkiecie zaczęły grać tak naprawdę swoją siatkówkę. Wcześniej były dobre mecze jak np. wygrana z USA 3:1, ale też znacznie słabsze jak porażki z Turcją 2:3, czy Koreą 1:3.
Zdecydowaną liderką jest Kosheleva (najlepsza atakująca w 1 Dywizji) i nie chodzi tylko o ciężar zdobywania punktów. Goncharova w statystykach też wypadła nieźle, ale jakoś brakowało jej tego błysku, tak trochę jakby brakowało jej świeżości. Trochę problemów z drugą przyjmującą, bo strasznie nierówne były Scherban i Pasynkova. Dużo zastrzeżeń do rozegrania Startsevej. Kosanienko próbuje przynajmniej rozgrywać, częściej wykorzystuje środkowe, czasami nawet przyspiesza grę, ale jest przy tym trochę niedokładna. Środkowe bardzo dobre w bloku, ale w ataku często przez długie fragmenty niewidoczne. Rosjanki oczywiście ze sporą siłą na siatce i ze sporą przewagą warunków fizycznych nad Japonkami. Przyjmują jednak przeciętnie, w obronie w sumie podczas WGP nie błyszczą, a w tym elemencie wydawało się, że zrobiły spory postęp.
Japonki bardzo źle zaczęły WGP, ale już po pierwszych spotkaniach można było stwierdzić, że są zwyczajnie po bardzo, bardzo mocnych treningach i w końcu ta świeżość przyjdzie. I już podczas ostatniego weekendu było widać różnicę, co poskutkowało kompletem zwycięstw (z Serbią, Koreą i Chinkami, które trochę rotowały składem w tym spotkaniu) i znacznie lepszą grą.
Wiadomo, że Japonki na własnym parkiecie to zupełnie inna drużyna i pewnie zobaczymy to już w spotkaniu z Rosją. Wiadomo co jest mocną stroną Japonek. Przede wszystkim dokładne przyjęcie, szybkie rozegranie (oby grała młoda Miyashita), dobra gra w obronie i przede wszystkim świetna technika użytkowa. W ostatnim turnieju w końcu na wysokim poziomie Ebata, która jest ważną zawodniczką. Kimura też jakby lepiej, chociaż w ataku strasznie nierówno ostatnio. Bardzo fajnie prezentuje się leworęczna Nagaoka. Warto zwrócić uwagę na system gry, który w tym sezonie wprowadzają Japonki.
Japonki z racji tego, że miały zapewniony awans do Final Six i w tym sezonie są MŚ trochę jednak odpuściły pierwszą fazę WGP i ostro trenowały (tak to wyglądało, bo nawet w przyjęciu, czy w obronie jakoś świetnie nie wyglądały). Teraz to jednak powinno wszystko zaskoczyć. Dodatkowo turniej u siebie, przed własną publicznością.
Rosjanki oczywiście ze sporą przewagą warunków fizycznych, mocy w ataku, ale wydaje mi się, że też stawiają przede wszystkim na Mistrzostwa Świata.
Lekko, bo jednak pierwszy mecz turnieju i może być różnie. Wiadomo też, że Rosjanki musiały się przenieść z Kaliningradu do Tokio. Uderzam w stronę Japonek.

Typy:
Japonia (+1.5 seta) @ 2.20 Pinnacle ✅
Japonia @ 3.50 Bet365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Brazylia-Chiny
Powyżej 169,5 1.90 bet365
⛔
Trochę niezrozumiały ten kurs po tym co dzisiaj można było zobaczyć.
Chiny Dzisiaj trzy sety pod kontrolą, jeden przegrany na przewagi.
Super mecz Zeng, wydaje się mieć jeszcze rezerwy na zagrywce. W miarę przyzwoicie na przyjęciu Li Jing, trochę do poprawki Liu. Podobać mogła się także gra środkowej Yuan. Jest jeszcze trochę do poprawy w ich grze, ale przynajmniej pierwszego dnia wyglądały lepiej niż Brazylijki.
Trudno coś powiedzieć o grze Brazylijek. Wydawało się, że są nie do pokonania, ale dzisiaj momentami wyglądało to bardzo słabo. Pewnie drugi tak kiepski mecz nie przydarzy się im, ale Chinki są w stanie tutaj seta ugrac, Brazylia raczej również do zera nie przegra.
 
wlodek02 5,3K

wlodek02

Użytkownik
Dyscyplina: Siatkówka Kobiet
Godzina: 08:00
Spotkanie: Chiny - Brazylia⛔0-3
Typ: Chiny
Kurs: 5.8
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Bukmacherzy strasznie rozpędzili się z kursami nie rozumiem tego. Brazylijki nie trafiły z formą na finałowy turniej porażka z Turcją 2-3 a powinno być 0-3. W fazie eliminacyjnej Brazylijki grały świetnie wygrywając wszystkie mecze , ale Chinki niewiele gorsze w bezpośrednim meczu 1-3 Chinki poległy. Jednak teraz stają przed wielką szansą na ogranie Brazylii i wygranie cyklu Grand Prix. W pierwszym meczu wygrana 3-1 z Belgią chociaż gra daleka od normy. Wang i Liu u Chinek zaprezentowały sie najlepiej reszta mogła zagrać lepiej. W meczu Brazylijek gra Jaqeline a szczególnie Thaisy i Fabiany dramat.Jednak po tym co pokazały Brazylijki z Turcją biorę taki kurs w ciemno.
 
F 263

fidelio

Użytkownik
Dyscyplina: Siatkówka Kobiet
Godzina: 08:00
Spotkanie: Chiny - Brazylia
Typ: Chiny
Kurs: 5.8
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Bukmacherzy strasznie rozpędzili się z kursami nie rozumiem tego. Brazylijki nie trafiły z formą na finałowy turniej porażka z Turcją 2-3 a powinno być 0-3. W fazie eliminacyjnej Brazylijki grały świetnie wygrywając wszystkie mecze , ale Chinki niewiele gorsze w bezpośrednim meczu 1-3 Chinki poległy. Jednak teraz stają przed wielką szansą na ogranie Brazylii i wygranie cyklu Grand Prix. W pierwszym meczu wygrana 3-1 z Belgią chociaż gra daleka od normy. Wang i Liu u Chinek zaprezentowały sie najlepiej reszta mogła zagrać lepiej. W meczu Brazylijek gra Jaqeline a szczególnie Thaisy i Fabiany dramat.Jednak po tym co pokazały Brazylijki z Turcją biorę taki kurs w ciemno.
Meczu nie widziałem, ale przegrać z Turcją po tie breaku to może każdy. Brazylijki na pewno będą chciały się odegrać i może się skończyć łatwym 3:0.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Japonia - Turcja​

Obie drużyny zwyciężyły w swoich pierwszych spotkaniach i w obu przypadkach były to niespodzianki.
Turczynki dość niespodziewanie wygrały z Brazylią, która tak znakomicie (to nie jest przesada) prezentowała się w fazie grupowej. Turczynki w sumie zagrały to, co grały cały czas. Mnóstwo piłek do Ozsoy i Sonsirmy (dobra skuteczność), brak w ataku trzeciej skrzydłowej, bardzo dobra gra w bloku. Dodatkowo świetnie punktowały zagrywką, przy czym same bardzo dobrze przyjmowały, a to przeciwko Canarinhos do takich łatwych rzeczy nie należy.
Nie da się jednak ukryć, że bardzo w tym meczu pomogły Brazylijki. W fazie grupowej grały doskonale i nie wierzę w to, że ta forma nagle uciekła. Według mnie są akurat w trakcie cięższych treningów. Do MŚ jeszcze trochę czasu, więc może tak to sobie Ze Roberto wymyślił. Wystarczy zobaczyć na to jak Fe Garay, Thaisa czy Fabiana prezentowały się w meczu z Turcją, a jak prezentowały się w fazie grupowej. Co nie zmienia faktu, że Turczynki zagrały dobrze, zasłużenie wygrały i mogły to zrobić w trzech setach.
Japonki u siebie to zupełnie inny zespół. I można się było spodziewać, że w Tokio znowu wskoczą na ten swój bardzo wysoki poziom. Cały czas Japonki idą w kierunku gry jednak bez nominalnych środkowych i trzeba przyznać, że jest to dość ciekawy system gry. Podobnie jak ustawianie rozgrywającej na środku bloku.
W meczu z Rosją Japonki zagrały naprawdę świetne spotkanie. Miały trochę przestojów w przyjęciu, ale ogólnie potrafiły sobie z tym radzić na siatce. Świetny rozkład ataku, bardzo dobrze rozgrywała Miyashita (do momentu, w którym Japonia miała problem na jednym ustawieniu i straciła 10 punktów). Doskonale w obronie (Yuko Sano czy Saori Kimura po prostu rewelacja) i przy tym wyprowadzały naprawdę ciekawe kontry. Ogólnie dobry mecz rozegrały Nagaoka, Shinnabe i Kimura. Troszkę słabiej znowu Ebata.
Trzeba jednak przyznać, że tak jak Turczynkom bardzo pomogły Brazylijki tak Japonkom pomogły Rosjanki. Szczerze? Zupełnie nie zrozumiem jak na takim poziomie można nie wykorzystywać tych elementów, w których ma się ogromną przewagę? Rozumiem, że Rosjanki nie przepadają za grą środkiem (i te środkowe są przeciętne), ale od połowy trzeciego seta do bloku na środku (w większości akcji na środku) skakała zawodniczka, która ma 159cm wzrostu. Rosjanki pomagały swoją głupotą (nie ma co owijać w bawełnę), ale też Japonki robiły to z czego słyną i w czym są najlepsze.
Nie ukrywam, że jestem fanem Japonek (ogólnie bardzo lubię i cenię azjatycką siatkówkę żeńską) i bardzo mocno im kibicuję.
Tak jak pisałem, u siebie Japonki to zupełnie inny zespół. Na początku WGP ich gra męczyła, ale można się było spodziewać, że ostro harują przed Final Six na własnym parkiecie i tam przed własną publicznością będą chciały się zaprezentować z jak najlepszej strony.
Turczynki zaskakują naprawdę pozytywnie. Dosyć mocno uproszczona siatkówka w ich wykonaniu (Tokatlioglu chyba nie jest w optymalnej formie skoro nie gra), która jednak skutkuje. Chociaż w porównaniu do Rosjanek częściej próbują korzystać ze środkowych (mają lepsze środkowe i to też fakt).
Japonki w dobrej formie. Według mnie spokojnie mogą tutaj powalczyć o wysoką lokatę w WGP (2 miejsce jak najbardziej możliwe, a może i coś więcej). Idę znowu w ich kierunku, chociaż spodziewam się twardego i bardzo zaciętego spotkania.
Wrzucam już teraz, bo kursy jakoś drastycznie nie powinny się zmienić. +1.5 seta dorzucę jutro.

Typy:
Japonia @ 2.05 Pinnacle ✅
Japonia (+1.5 seta) @ 1.59 Pinnacle ✅

EDIT: Dorzucam +1.5 seta.


Obie drużyny po porażkach w pierwszych spotkaniach.
Belgijki przegrały (1:3) z Chinkami, które przystępują do Final Six w trochę rezerwowym składzie.
O Rosjankach trochę już napisałem wyżej, więc nie ma sensu tego samego powtarzać.
Wracając do Belgijek. Spotkanie z Chinkami rozpoczęły bez swojej bombardierki Lisy Van Hecke (jakieś drobne problemy z kolanem), którą na pozycji atakującej zastąpiła Helene Rousseaux i zagrała w sumie dobrze. Można mieć trochę zastrzeżeń do Dirickx o brak rozegrania. Rozumiem, że lewoskrzydłowe są dalekie od optymalnej formy, ale dlaczego tak rzadko wykorzystuje środkowe (nawet jak jest dobre przyjęcie). Upraszcza grę do maximum przez co potem pojawiają się na siatce spore problemy.
Rosjanki w meczu z Japonią zawiodły. Beznadziejny występ środkowych. I nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o zdobycze punktowe, czy grę w ataku, ale o całokształt. Mnóstwo głupich wyborów przy grze w bloku i często Japonkom pomagały. Słabiutko na tle Japonek wypadły Pasynkova i Scherban i przez chwilę na pozycji przyjmującej grała Goncharova (też słabiutko w ataku).
Rosjanki według mnie wygrają, bo prawdopodobnie znowu zabraknie Van Hecke. Gdyby w lepszej formie były Leys, czy Vandesteene to może mocniej spróbowałbym w stronę Belgijek, bo jako zespół, jako całość wyglądają według mnie lepiej. Rosja ma w dużej mierze indywidualności i bardzo dobre warunki fizyczne.
Z racji tego, że Rosjanki nie olśniewają to idę w +2.5 seta dla Belgijek. Tak jak mówię, gdyby Belgia była z Van Hecke i z przyjmującymi w optymalnej formie można by było mocniej coś próbować w ich stronę.

Typ:
Belgia (+2.5 seta) @ 1.81 Pinnacle ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Chinki dzisiaj przegrały 0:3 z Brazylią, chociaż walczyły.
Japonki po prostu rozgromiły Turczynki 3:0 (w setach do 13, 17, 17). Nokaut
Będzie krótko tym razem.
Chinki pomimo kilku zmian w składzie i tak wyglądają nieźle. Cały czas starają się grać bardzo, bardzo szybko. Nieźle wyglądają te dwie nowe przyjmujące Liu i Li. Leworęczna atakująca Zeng też ciągle na dobrym poziomie. Popełniają mało błędów, ale z racji tego, że w tym składzie dużo pewnie nie grały to jednak jest trochę chaosu i do końca ta gra nie jest tak dobrze poukładana.
Japonki u siebie odżyły. Grają jak na razie świetnie i z kompletem punktów prowadzą na razie w Final Six. Świetnie bronią, świetnie wyprowadzają kontry i po prostu cieszą się grą. Ciężko się do czegoś szczególnego przyczepić po tych dwóch spotkaniach. Bardzo fajny rozkład w ataku, wszystkie zawodniczki biorą udział w grze.
Łapię Japonki już teraz. Tak jak pisałem przed meczem z Turcją. Jest spora szansa, żeby Japonki tutaj zajęły przynajmniej 2 miejsce.
Chinki nie grają tutaj źle. Mają znacznie lepsze warunki fizyczne, ale Rosjanki i Turczynki też miały. Jeżeli ktoś tutaj zatrzyma Japonki to mogą to być tylko Brazylijki.
Kurs wyższy raczej nie będzie.

Typ:
Japonia @ 1.70 Bet365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
100% zgody z Redwitzem w tym wypadku. Tego nie można nie zagrać po takim kursie, jestem przekonany, że do jutra to maks 1.30 nam zostanie. Japonki zagrały dzisiaj kosmicznie po prostu, one czasami miewają takie mecze, szczególnie u siebie, ale dzisiaj byłem naprawdę pod mega wrażeniem ich gry z przecież bardzo silną reprezentacją Turcji. W sumie Japonia wygrała już 5 setów z rzędu na tym turnieju i to z druzynami, które stawiam wyraźnie wyżej od w połowie rezerwowych Chinek.
Chinki bez podstawowych przyjmujących i to widać najbardziej, bo młode, chociaż o kapitalnych warunkach fizycznych i dobrej sile ataku, przyjmować nie potrafią kompletnie. Chociażby takie Belgijki mimo, że grają tutaj bardzo źle, potrafiły nabijać im serwisem punkty seriami i to regularnie. Tutaj aby wygrać z Japonią naprawdę będą musiały mieć przyjęcie idealnie do siatki, bo z wysokich piłek naprawdę ciężko się kończy z tak genialnie broniącą drużyną jak gospodynie.
Moim zdaniem Japonia bierze ten mecz na miękko, ciężko mi sobie wyobrazić inny scenariusz.
Japonia -1.5 (2.25) b365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Turcja-Rosja
Rosja 1.30 bet365
✅
Trochę słaby ten kurs, ale wydaje mi się, że jest to dość rozsądna opcja.
Rosjanki dzisiaj zagrały już na w miarę przyzwoitym poziomie i efekt był widoczny, dość gładkie zwycięstwo 3-0.
Dobry mecz Malykh, która tym razem pograła więcej niż Obmoczajeva, na swoim poziomie Kosheljeva.
Bardzo solidnie wyglądały w bloku, zwłaszcza środkowe (choć do Zarjażko miałbym pretensje o słabą grę w ataku), brawa dla Podskalnajej, która jest chyba najrówniej grającą zawodniczką obok Kosheljevej.
Udało się trochę wyeliminować niektóre błędy, nawet niezły mecz na rozegraniu zagrała Starceva.
Turczynki dzisiaj tragedia, przede wszystkim brak skuteczności i dokładności, największe zastrzeżenia mam do Aydemir, strasznie słabo dzisiaj wyglądała.
Dodatkowo Barbolini jakoś niespecjalnie sięgał po rezerwowe.
Jeśli nic diametralnie nie zmieni się to Rosjanki wygrają jutro.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Turcja - Rosja

Rosjanki w meczu z Belgią wypadły już lepiej. Wygrana 3:0, problemy w sumie tylko w pierwszym secie, który mógł pójść w dwie strony. Bardzo dobry mecz Koshelevej i przede wszystkim Malykh (ma naprawdę ogromny talent). Pasynkova i Scherban bardzo nierówne i to znowu było widać. Środkowe trochę lepiej, ale i tak są to najsłabsze punkty w tej drużynie (chociaż Pasynkova mocno walczy). Pozytywnie zaskoczyła Startseva, która nawet przyspieszała grę i fajnie to wyglądało.
Turczynki mizernie. Tak jak pisałem w meczu z Brazylią grały dobrze, ale sporo od siebie dały jednak słabiutko dysponowane w tym meczu rywalki. Dzisiaj z Japonią Turczynki nie istniały. Tylko, że z tak grającą Japonią ciężko jest wygrać (chociaż spodziewałem się jednak, że Turczynki powalczą). Barbolini chyba chce ogrywać zawodniczki, które u niego będą podstawowymi. W innym wypadku powinien robić więcej zmian. Cały czas ten wózek ciągną Ozsoy z Sonsirmą.
Tak jak nie było sensu wyciągać pochopnych wniosków po wygranej z Brazylią, tak nie ma sensu takich wniosków wyciągać po nokaucie jaki Turczynki otrzymały od Japonek.
Rosjanki powinny wygrać (Turczynki jednak poza własnym parkietem sporo tracą), ale seta (a może coś więcej) powinny stracić.

Typ:
Over 3.5 seta @ 1.47 Pinnacle ✅
 
P 531

paolo_

Użytkownik
Chiny - Japonia
Grałam na Japonki w meczu z Rosją oraz Turcją, po wczorajszej wygranej coś mi w głowie nie daje spokoju że kolejny mecz już nie będzie taki prosty, wydaje mi się że chinki lepiej czują się w azji niż w europie i mam przeczucie że rywalki dzisiaj napsują krwi Japonkom. Murowanym faworytem jest Japonia ale dzisiaj odpuszczam granie na nie i spróbuje over punktowy w pierwszym secie 45,5 po kursie 1,8 lub punktowy w spotkaniu 182,5 po kursie 1,8.
Nie jest to analiza spotkania lecz przeczucie, którym się dzisiaj kieruję, że będzie zacięte spotkanie i walka w każdym secie, bardzo możliwy nawet 5 set.
GL
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Turcja - Chiny

Turczynki jak na razie z jednym zwycięstwem (3:2 z Brazylią) i dwiema porażkami (0:3 z Japonią i 2:3 z Rosją).
Chinki taki sam bilans. Zwycięstwo z Belgią (3:1) i porażki z Brazylią (0:3) i Japonią (0:3).
Co do Chinek to one w takim zestawieniu nie mogą grać swojej szybkiej, płynnej, kombinacyjnej gry, bo po prostu przyjmujące Liu i Li mają słabsze przyjęcie od Zhu i Hui, które są nominalnie podstawowymi przyjmującymi (nie ma ich w składzie na Final Six). W tym zestawieniu jakoś też nie błyszczą w bloku. Trochę to wszystko chaotycznie wygląda, ale podejrzewam, że już na żadnej ważnej imprezie w takim składzie nie wystąpią.
Nie wiadomo co u Turczynek z Neriman Ozsoy, która jak do tej pory razem z Sonsirmą ciągnęły ten wózek. Dzisiaj zeszła w trakcie spotkania z Rosją, miała chyba jakiś problem z łydką (?). Cały czas wysoki poziom trzyma Sonsirma, zdecydowanie jedna z najlepszych przyjmujących. Na dobrym poziomie też środkowe Akman i Toksoy. Trochę zastrzeżeń można mieć do rozgrywającej Naz Aydemir, która często gra dosyć prosto, za prosto.
Turczynki znacznie, znacznie lepiej zorganizowane. Według mnie lepiej przyjmują i lepiej bronią (jeden z lepszych zespołów w obronie z europejskich reprezentacji). W bloku też powinny mieć sporą przewagę. Pytanie tylko, czy zagra Ozsoy, a jak nie to czy trener Barbolini będzie w stanie tą stratę jakoś zniwelować. Dzisiaj Ismailoglu i Onal Pasaoglu, które grały obok Sonsirmy na skrzydłach wypadły przyzwoicie w ofensywie.
Idę w stronę Turczynek. Z Ozsoy, czy bez są jednak znacznie lepiej poukładaną drużyną od Chinek bez 4 podstawowych (kluczowych) zawodniczek.

Typ:
Turcja @ 1.63 Pinnacle ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Mecz o 1 miejsce w World Grand Prix!
Tak jak się można było spodziewać po pierwszych spotkaniach. Brazylijki przed przegranym meczem z Turczynkami pewnie były po trochę cięższych treningach. W późniejszych spotkaniach to wszystko zaczęło wracać do normy. Japonki od początku pokazywały, że są w bardzo dobrej dyspozycji i przed własną publicznością czują się pewnie.
Co do Brazylii. Nie da się ukryć, że jest to obecnie najmocniejsza reprezentacja w żeńskiej siatkówce i najlepiej zbilansowana. Świetne środkowe, bardzo dobre przyjęcie. Przede wszystkim taktycznie nie będą tak ułomne jak Rosjanki grające z Japonią i zobaczymy (jeżeli przyjęcie będzie dobre) sporo zagrań do środkowych.
Japonki tutaj po prostu zasługują na wygraną. Ich mecze z Rosją, Turcją, czy Chinkami to był po prostu ich popis. Bardzo dobry rozkład ataku, świetnie grają w obronie. Yuko Sano gra kapitalnie, bardzo dobrze spisują się też Nagaoka, Kimura i rozgrywająca Miyashita.
Brazylijki są faworytkami. Jeżeli zagrają na swoim poziomie to powinny wygrać, ale z drugiej strony Japonki powinny spokojnie powalczyć. Są tutaj w dobrej dyspozycji, mają sporą szansę na wygraną w WGP. Idę w ich stronę.
Były trochę lepsze kursy, ale nie miałem wcześniej możliwości.

Typy:
Japonia (+2.5 seta) @ 1.50 MarathonBet ⛔
Japonia (+1.5 seta) @ 2.50 Bet365 ⛔

EDIT: Japonki walczyły, ale z drugiej strony to nie był też najlepszy mecz w ich wykonaniu. Brazylijki na wiele im nie pozwoliły, ale w elementach technicznych też powinno to wyglądać lepiej. Tak czy inaczej świetny turniej Japonek (nie licząc meczu z Brazylią) i świetny turniej Brazylijek (nie licząc meczu z Turcją).
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom