I dzień Final Six - Mar del Plata
Wielki siatkarski klasyk przed nami. Wygrywająca mecz za meczem
Brazylia zmierzy się z Rosją , która po ciężkich bojach awansowała z 2 miejsca ze swojej grupy.
Wiadomo - jak zwykle w tych pojedynkach faworytem jest
Brazylia, myślę przesadnie dużym o czym informują nas kursy u bukmacherów.
Reprezentacja Brazylii przeszła przez fazę grupową jak burza - 9 zwycięstw i tylko 1 porażka( z Francją).
W tegorocznej edycji LŚ brak Murilo Endresa . Wyniki w cale tego nie odzwierciedlają a ja myślę, że jednak jest to spory ubytek kadrowy na tym etapie rozgrywek.
Brazylijczycy przez większość fazy grupowej grali składem:
Vissotto - Bruno - Lucas, Eder - Dante, Lucarelli - Mario.
Według trenera Bernardo Rezende jest to optymalny skład a ja osobiście mam zupełnie ine zdanie na ten temat. Uważam , że Wallace jest bardziej regularnym graczem niż Vissotto i William jest rzemieślnikiem w związku z czym ta gra jest przy jego obecności na boisku bardziej ustabilizowana niż wtedy gdy gra Bruno.
Na pewno siła drzemie w środkowych - Lucas i Eder robią dobrą robotę - umiejętnie wykorzystywane są ich warunki fizyczne. Grają zarówno dobrze w bloku jak i w ataku , potrafią zagrać kombinacyjnie z Bruno coś na przesunięcie i serwisem też potrafią ukąsić.
Myślę , że problemem Brazylii jest przyjęcie. Owszem Dante weteran wprowadza spokój , świetnie gra z blokiem jednak zagrywka i blok nie budzą obawy wśród rywali , widać , że często ma problemy z rozegraniem w pełnym wymiarze meczu - niewątpliwie technik jednak swoje lata ma. U jego boku gra młody Lucarelli - ciągle się rozwija - bardzo perspektwyiczny gracz jednak według mnie najsłabsze ogniwo po libero w tej drużynie. Jego gra faluje. Potrafi zagrać kapitalnie. Czasem nie trzyma kierunków w ataku i zbytnio się podpala w niektórych akcjach. Widać jest atletą dobrze zbudowany jednak będąc rozgrywającym bałbym się posłać do niego piłkę w decydujących akcjach w secie.
Wallace i William - świetni rezerwowi jednak wykorzystywani od czasu do czasu. Miałem okazje oglądać wiele meczów Brazylii i nie przypominam sobie by któraś ze zmian z udziałem tych graczy była zła. Na prawdę solidni i mogący wesprzeć drużyne tyle , że Rezende nie pali się do szybkich zmian i trochę jak nasz Anastasi trzyma swoich ulubieńców.
Brazylia ma momenty kapitalnej gry, większość zawodników atakuje na dużym zasięgu przez co są trudni do złapania na bloku jednak przestoje w grze prawie w każdym meczu. Mimo zwycięstw w każdym meczu jakiś mały kryzysik co nie świadczy dobrze o tej drużynie. Mocna zagrywka Brazylii to z pewnością atut. Dobra gra na linii blok - obrona. Na pewno drużyna o dużym potencjale jednak wciąż nie w pełni wykorzystanym. Myślę , że Lucarelli potrzebuje z 2,3 sezony by wskoczyć na International level, Dante też myślę gra trochę z konieczności bo Thiago i Fonteles to nie ta półka graczy by rywalizować z najlepszymi.
Reprezentacja Rosji w tegorocznej LŚ z nowym trenerem - Voronkowem. Skład zmienił się trochę co widać też po wynikach. Rosjanie potracili troszkę punktów a to z Włochami , Serbią , a nawet Niemcami. Wiadomo przychodzi nowy trener - nowa koncepcja gry i gra Rosjan w moim odczuciu ulegla zmianie , ale o tym później jak dojdę do opisu przyjmujących.
Rosjanie jak zawsze słyną z zagrywki i bloku. Olbrzymi potencjał na zagrywce, większość bardzo wysokich graczy. Największym atutem na tą chwile wydaje się Pavlov , ale nie wiadomo czy będzie grał bo po przerwie wraca Mikhaylov. Na pewno świetna para atakujących i tutaj Vorokov na pewno jest w komfortowej sytuacji - gdy jeden ma kryzys na prawdę nie dzieje się krzywda - zmiana i jest dobrze. Zmiana na rozegraniu mnie zaskoczyła. Brak Butko jest widoczny jednak Grankin i Makarov w kadrze rozegrali już wiele spotkań i są obyci na arenie międzynarodowej. Też mogą się uzupełniąć - ciężko jednoznacznie wskazać lepszego. Środkowi to chyba największy atut Sbornej. Musersky i Apalikov bardzo ale to bardzo skuteczni w ataku , przy dobrze dogranej piłce próżno liczyć na pomyłke z ich strony , w bloku także znakomici. Do kadry wprowadzają Ascheva , który umiejętności ma jednak narazie musi usunąć się w cień. Na przyjęciu pozmieniało się u naszych wschodnich sąsiadów. Obecnie gra Sivozhelez i Spiridonov - gracze bardzo solidni , trzymający przyjęcie na dobrym poziomie , w dodatku inteligetni i też dobrze zagrywający. Myślę, że to nowa koncepcja tej drużyny - oni nie są jakimiś mega torpedami jak Tietiuchin i tutaj Voronkov najprawdopodbniej bardzo wielką wagę stawia na przyjęcie zagrywki. Na libero Verbov stary wyjadacz , bardzo dobry.
Rosjanie trochę eksperymentowali jednak jak już dszli do turnieju finałowego to możemy być pewni , że zaprezentują to co potrafią.
Uważam , że w każdym elemencie gry Rosjanie muszą nawiązać walkę i jak najabrdziej są w stanie to zrobić. Wspomniane przestoje Brazylii, fakt iż w ważnych turniejach Brazylijczycy często kładą pierwsze mecze z dobrymi rywalami nie są bez znaczenia . Według mnie
Rosja będzie prowadzić równorzędną walkę z Canarinhos a być może nawet zdominuje rywali. To jest pierwszy mecz i myślę, że Rosjanie pójdą na pełen ogień - w grupie jest także Kanada więc z ich punktu widzenia ten pierwszy mecz nie decyduje o wszystkim i grać powinno się trochę łatwiej - to , że nie są faworytem również powinno im pomóc.
Typ:
Rosja +7,5 pkt @ 1,80 Milenium
Kolega
Redwitz napisał o tym meczu już bardzo dużo.
Przedstawię opinię dotyczącą tego meczu w następujący sposób:
Atak: Romanutti to odkrycie tegorocznej LŚ i naprawdę bardzo dobrze wygląda jego gra. Castellani to średniak - nie prezentuje nic specjalnego.Bardziej znany z tego iż jest synem trenera Castellaniego niż umiejętności prezentowanych na boisku stąd też trener Weber nie zabardzo mu ufa . Jednak dodać trzeba , że ma przebłyski i jak wejdzie dobrze w mecz jest groźny. Naprzeciw wychodzą Sokolov i Milushev , który mocno wygrzewa ławkę rezerwowych. Wiadomo Sokolov to World Star - olbrzymi zasięg, trzyma kierunki ,świetny w bloku i na zagrywce. Jest ważnym ogniwem swojej kadry i gdy nie gra Sokołov to nie gra Bułgaria. Tak więc w tym elemencie przewaga Bułgari , lecz w przypadku słabej dyspozycji danego dnia Tsvetana Bugarzy są tak samo bezradni tak jak Albicelestes w przypadku Romaniuttiego czy Castellaniego.
Rozegranie: Duża przewaga na korzyść Argentyny. Wirtuoz De Cecco nawet piętą jest w stanie dobrze wystawić - naprawdę w tej chwili chyba najlepszy rzogrywający na świecie. W dodatku trener Weber w zanadrzu ma Uriarte , który inteligencje boiskową ma lecz różnie to bywa z jej użyciem. Naprzeciw mega toporny Bratoev , który wali piły do swych liderów na okrągło . Jego gra wygląda tak : Sokolov - Aleksiev , Aleksiev-Sokolov , Sokolov -Sokolov - Aleksiev . Gdy już Sokolov i Aleksiev nie dają rady nadchodzi czas na kiwkę. Jeden ze słabszych rozgrywających - daje piłki dobre jednak nie jest w stanie prowadzić urozmaiconej gry. Także przy słabym lub średnim przyjęciu na 99 % możemy być pewni , że piłkę pokieruje do Sokolova bądź Aleksieva. Jego zmiennik Dimitrov wchodzi raczej zadaniowo i nie wzmacnia jakoś znacznie swojego zespołu.
Środek: Tutaj przewaga na korzyść Argentyny. Para : Crer - Sole jedna z lepszych reprezentacyjnych. Świetni w ataku, łapią na dużym zasięgu, zagrywka kąśliwa także bardzio niebezpieczni. W dodatku czujni w bloku. Naprzeciw wychodzą Yosifov i Gotsev - przy dobrze dogranych piłkach radzę sobie nieźle jednak są rzadko wykorzystywani. Z pewnością lepszy Yosifov , który lepiej reaguje w bloku.
Przyjęcie: Bengolea i Quiroga to nie są wybitni gracze jednak solidni. Grają na tyle ile potrafią Nieźle grają z blokiem , brak precyzji i cierpliwości czasem w ich grze . Naprzeciw Aleksiev i Bratoev. Aleksiev bezapalacyjnie najlpeszy przyjmujący a Bratoev może zostać śmiało zastąpiony Penchevem bądź Skrimovem. Z pewnością para przyjmujących Bułgarskich jest bardziej ofensywna w związku z czym może lepiej wygląda w ataku jednak w przyjęciu Argentyńczycy nie ustępują. Zagrywka typu flot jest bardzo nielubiana przez Bułgarów a można się spodziewać iż Argentyńczycy będą taką stosować.
Libero: Tutaj nie ma jakieś różnicy - zarówno Gonzalez jak i Salaprov to dobrzy gracze i mniej więcej na zbliżonym poziomie.
Bułgaria dysponuje większą mocą uderzeniową jednak
Argentyna jeśli dobrze przyjmie spokojnie nawiązuje walkę i nawet ją wygrywa. W dodatku pod uwagę trzeba wziąć fakt iż
Argentyna ma coś do udowodnienia Bułgarii( przekręt z 4 seta w meczach w Bułgarii).
Argentyna teraz zagra najmocniejszym składem . Do tej pory mimo rotacji nie dostawali często po 3:0 , podejmowali walkę więc potencjał w tej drużynie jest .
Argentyna gra u siebie i w dodatku miała więcej czasu na odpoczynek i spokojny trening bo Bułgarzy grali o awans z Polską kiedy to Albicelestes mieli wolny weekend na regeneracje i zebranie sił na najważniejszy turniej dla nich w tym roku.
Według mnie może to być bardzo wyrównany mecz. Myślę , że
Argentyna ma bardzo duże szanse na zwycięstwo. Bułgarzy są do ruszenia i to w kilku ustawieniach . Dodać Poglajena , który potrafi namieszać zagrywką i w drużynie Camillo Placiego może być gorąco. Bułgarzy są podatni na nerwy i ich gra potrafi falować.
By jednak tak się stało trzeba siatkarsko na wstępie im się przeciwstawić.
Uważam, że
Argentyna to zrobi i być może wygra
Typ:
Argentyna +1,5 seta @ 1,67 Milenium
