radek03
Forum VIP
No racja Takeshita w większości odchodziła od siatki aby bronić w polu, jednak przy wydłużanych akcjach niekończonych w pierwszym uderzeniu, kiedy nie było czasu na ułożenie wszystkich formacji, to i ona skakała do bloku i o dziwo czasami udało się jej zrobić wyblok. Na taki zespół jak Japonia, wystarczy przyjęcie nawet zaliczane do tego niedokładnego, np. na 4. metr, wtedy rozgrywająca jest w stanie dorzucić górnym świeczkę na skrzydło i tyle, tam już te "tyczki" muszą kończyć. Nie wiem czy widziałeś mecz, ale tak to właśnie wyglądało, Holenderki ściągały piłkę niemiłosiernie i to pozwoliło na wybloki, powinny grać na zasięgu. Holandia wydaje mi się zlekceważyła Japonki, bo gdyby grały "normalnie", to mecz powinien skończyć się 3-0 dla pomarańczowych.Sorry radek 03 ale bloku 159cm nie było , gdyż ta zawodniczka będąc w pierwszej linii odchodziła do asekuracji.Zawodniczka o wzroście 190 cm jak piszesz może znacznie mniej w ataku przy "kijowym" przyjęciu(z reguły dobrze ustawiony blok) niż zawodniczka Jarońska o wzroście 170 cm przy przyjęciu w punkt(blok dziurawy , ruchomy). To jest oczywiste.
Ale już nie ma co wracać do tych meczów, teraz czekają nas jeszcze dwa dni, jednak już tak wielkich emocji nie będzie, bo karty w zasadzie rozdane, wygrana dla Brazylii, o drugie walczy Rosja i Holandia. Gdyby nawet Holandia jutro wygrała z Brazylijkami, to i tak mają na tyle niekorzystny bilans pkt, że to nie wystarczy.