Finał - zwycięzca: Legia Warszawa @1.75 Superbet
Liczba kartek: powyżej 5.5 @2.00
Dużo logicznych argumentów nie mam, więc pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi:
- Dla dobra polskiej piłki i rankingu europejskiego lepiej, żeby Puchar zgarnęła Legia i zagrała w
el.
LE w przyszłym sezonie, aby zbierać kolejne pkt, Pogoń w Europie bez doświadczenia,wysokiego rankingu, więc szybko może odpaść.
- Pogoń może i trochę lepiej wygląda na wiosnę w
Ekstraklasie, ale jak przychodzi kluczowy moment sezonu, czy kluczowe spotkanie, to drużyna zawala, co pokazał mecz rok temu na Narodowym i porażka ze zdecydowanie słabszym rywalem w postaci Wisły Kraków. Zero tytułów na koncie Pogoni z niczego się nie wzięło.
- Pogoń to drużyna własnego boiska, na wyjazdach gra zdecydowanie słabiej, a mecz na Narodowym można w ich przypadku nazwać wyjazdowym, mimo, iż Legia nie zagra na własnym boisku, ale przewaga kibiców stołecznej ekipy będzie zdecydowanie widoczna.
- Legia może i jest w ciut słabszej formie od Pogoni, ale kluczowe spotkania, czy to w Europie czy w rozgrywkach krajowych potrafi rozegrać na własnych warunkach i wyjść z nich zwycięsko. Na Narodowym są niepokonani, ogrywali Raków, Arkę i Lecha.
- Sędzia Marcinak i na Varze Lasyk, więc duet , który nie podyktował rzutu karnego dla Jagi w kluczowym momencie spotkania 1/4 finału w Warszawie. Był to spory błąd tych Panów, i teraz pewnie wiele osób będzie pisało i narzekało na obsadę sędziowską meczu finałowego.
- Legia kadrowo zdecydowanie z lepszymi zawodnikami, pomimo tego, iż na Narodowym zabraknie Kapustki i pod znakiem zapytania stoi występ Wszołka. Pogoń bez kontuzji, ale ławka to głównie młodzież ze szkółki, więc ranga spotkania może okazać się tu kluczowa.
- Dla Legii to prawdopodobnie ostatnia szansa na Puchary. W lidze 5 pkt straty do 3 miejsca , czyli Jagi, i gorszy dwumecz, więc na 4 kolejki przed końcem ciężko będzie wskoczyć na 3 lokatę , zwłaszcza , że jeszcze 3 pkt straty do Pogoniii też gorszy dwumecz.