Dyscyplina: Piłka Nożna/Liga Europy
Godzina: 21:00
Spotkanie: Tottenham vs Manchester United
Typ: czerwona kartka
Kurs: 4.05
Bukmacher: Fortuna
Post w dziale:
Analiza:
Dodatkowo kartki:
5.5 @2.20
6.5 @3.30
7.5 @5.20
Bez podatku Betclic
Powiedzieć, że jest to słaby sezon w Premier League dla Tottenhamu to nic nie powiedzieć. 17. pozycja w tabeli angielskiej ekstraklasy to prawdziwy szok dla fanów Spurs. Jest to ostatnie bezpieczne miejsce, które chroni przed spadkiem z elity. Jak dobrze, że przewaga nad Leicester wynosi 13 oczek i tym można się pocieszać, niemniej jednak Kogutów czekają spore zmiany przed nową kampanią.
Wiele zależeć będzie od dzisiejszego wyniku. Sam udział w Lidze Mistrzów z pewnością przyciągnie lepszego menadżera oraz piłkarzy, którzy postarają się odbudować projekt z Londynu. Dni australijskiego trenera Ange Postecoglou są już policzone i nikt nie wyobraża sobie tego menadżera w kolejnych rozgrywkach. On sam postara się uratować karierę, zdobywając pierwsze europejskie trofeum.
Forma Kogutów jest zgoła inna niż dobra. Jeżeli spojrzymy na wyniki osiągane przez stołecznych, to ostatni triumf w Premier League datowany jest na początku kwietnia, gdzie udało się pokonać zdegradowane Southampton. Jedynie
Liga Europy jest pocieszeniem dla kibiców Tottenhamu i wyeliminowanie Eintrachtu Frankfurt odbiło się szerokim echem na Starym Kontynencie. Czy Spurs oszukają przeznaczenie i sięgną po upragnione trofeum?
United również nie radzi sobie w obecnych rozgrywkach angielskiej
ekstraklasy i podobnie, jak ich środowy rywal znajduje się na dnie tabeli
Premier League.
Przewaga nad Kogutami wynosi w tej chwili tylko jeden punkt i co tutaj dużo kryć, czeka nas finał dwóch zespołów pogrążonych w kryzysie. Dobre występy w Lidze Europy ratują obu menadżerów i dają nadzieję na lepsze jutro.
W Manchesterze również spodziewany jest nowy początek i ciekawy jestem, czy Ruben Amorim znajdzie sposób na swoją drużynę. Jedno jest pewne, w takim układzie przyszłości dla Czerwonych Diabłów nie ma i należy przygotować się na rewolucję. Wiele będzie jednak zależeć od dzisiejszego finału i brak europejskich pucharów w nowym sezonie będzie policzkiem dla wszystkich fanów United.
Forma tego klubu jest beznadziejna i ostatnia wygrana w
Premier League padła w połowie marca w starciu z Leicester.
W międzyczasie widzieliśmy przebłyski, ale naturalnie nie zadowala to przecież społeczność z Manchesteru. Dzisiaj należy spodziewać się sporej motywacji ze strony obu zespołów
Bukmacherzy w roli faworyta stawiają nieznacznie na Manchester United, niemniej jednak spodziewam się szarpanego meczu, bo stres i nerwy swoje zrobią.
Dodatkowo jest to spotkanie o wielką stawkę, ponieważ jedni i drudzy chcą uratować beznadziejną kampanię w Premier League właśnie triumfem w Lidze Europy i przede wszystkim awansem do fazy ligowej Ligi Mistrzów.
Nie pozostało mi nic innego, jak zaproponować czerwoną kartkę.
Mój ulubieniec Felix Zwayer otrzymał wyróżnienie i poprowadzenie tego finału w Bilbao. Nie będzie to dla niego łatwa przeprawa. Należy spodziewać się wiele fauli, nieczystych zagrań oraz też pyskówek z obu stron. Jeżeli spojrzymy na statystyki w europejskich pucharach, to
Niemiec sięgał do kieszonki w tej kampanii 6, 6, 8, 7, 9, 6, 5, 9, 3, 7 razy, w tym po 5 czerwieni! W tym sezonie Bruno Fernandes został wyrzucony w bezpośrednim starciu z Tottenhamem.