Obawiam się tego spotkania,wiadomo jak kadrowo prezentuje się w tym sezonie nasza linia defensywna,oglądając w niedziele z trybun mecz Wisły z Ruchem,nie byłem dumny z postawy naszych obrońców,widząc przy piłce Jaliensa bladłem,na dodatek ze składu w meczu z Niebieskimi wypadli Małecki i Melikson,o ile brak Małego odczuwalny być nie powinien,bo jak dla mnie Iliev prezentuje się lepiej i zastąpi go w 100%,to wiadomo ile z siebie daje Maor,potrafi wyczarować magiczne podanie w najmniej oczekiwanym momencie,za niego widziałbym jedynie Tomka Jirsaka,kupiony za spore jak na polskie warunki pieniądze,nie dostaje niestety zbyt wielu szans,mimo kilku lat spędzonych w Krakowie,a zdecydowanie jest mu warto ją dać i zaufać.Jest jeszcze wiecznie kontuzjowany Garguła,ale on pokazał już w Świnoujściu,że przedłużenie kontraktu mu nie grozi.O ofensywę się nie martwię,troszkę z przekory,bo wielu szans w tym meczu mieć niestety nie powinniśmy ???? Lecz jeśli już stworzymy sytuację,to przekonamy się,czy Dudu błyszczy formą tylko na rodzimych boiskach,czy też potrafi zagrać skuteczny mecz na poziomie w europejskich pucharach,chciałbym aby tak było,lecz widziałem skróty z meczu Twente z Ajaxem,jak i kilku innych spotkań Wicemistrzów Holandii i wiem,jak bardzo ciężko będzie im się przeciwstawić,ile ja bym dał,aby wróciła stara nie do zajechania linia defensywna,gdzie w ciemno przed spotkaniami polskiej ligi mogłem stawiać,że nie stracimy bramki,teraz jest lepiej w ofensywie i w sposobie kreowania akcji,nie wygląda to wszystko tak chaotycznie,lecz linia obronna potrafi wprawić w osłupienie,mam nadzieję,że trener Maaskant nie będzie chciał jutro zrobić pokazówki i wystawić w pierwszym składzie dwóch Holendrów,mam nadzieję,że za Lameya wybiegnie Jovanović,który pokazał już w swoich kilku zaledwie występach,że solidny z niego piłkarz,będę na pewno spokojniejszy,kiedy zobaczę go w 1 składzie,mam nadzieję,że lepszy mecz niż z Odense zagra nasz filar obronny,czyli Czawi,bo wszyscy widzieliśmy,co w pierwszym grupowym meczu robił z nim Utaka,przepychał jak chciał,przypominał mi troszkę Brazylijczyka Ailtona ze swych dobrych lat w Schalke,taki zawodnik przydałby się Wiśle,lecz nie ma co gdybać,reasumując nadzieje nadziejami,lecz trzeba być realistą,bo bukmacherka to nie miejsce na sentymenty i przynależności klubowe,a zimna kalkulacja i biznes,spodziewam się niestety ciężkiego spotkania ze sporą przewagą drużyny z Enschede,jak dla mnie 3pkt zostaną niestety w Holandii,a drużyna Twente wygra pewnie spotkanie,obstawiam wynik 3:0,Powodzenia !
Twente Enschede vs Wisła Kraków
Twente - 2,5 - @3,20
Bet365