FA Cup 18-20.11.2013

[cubsonart]

Kursy oferowane przez WilliamHill


Brackley - Gillingham
FA Cup, 18 Nov 2013, 20:45
Pierwszy bramkarz gospodarzy - Billy Turley jest zawieszony a jego zmiennik nie jest uprawniony do gry w FA Cup. Trener Jon Brady chce więc wystawić w bramce pomocnika Elliota Sandy lub grającego asystenta Darrena Collinsa.
W drużynie gości zabraknie Steven Gregory (14/0 d), Danny Kedwell (16/9 f, top scorer), Danny Hollands (12/1 m), Elliott Hewitt (1/0 d), Michael Harriman (12/0 d), Amine Linganzi (8/0 m), Craig Fagan (1/0 f) and Matt Fish (1/0 d)
Mój typ na ten mecz to BTS @ 1,73. Kurs może nie powala, ale typ wydaje mi się bardzo pewny. Bramkarz-pomocnik na pewno coś wpuści, a zawodnicy gospodarzy zapewne też coś strzelą, zważając na absencje w drużynie Gillingham.​

 

[perek99]

Billy Turley jest zawieszony a jego zmiennik nie jest uprawniony do gry w FA Cup.

w takich wyjątkowych sytuacjach federacja nie pozwala warunkowo uprawnić innego bramkarza ?

 

[ciam1414]

Brackley - Gillingham (over 2,5 bramki) @ 1,80
Powtórka meczu w Pucharze Anglii(pierwszy mecz 1-1,gol dla Gillingham w 97 min.,a wcześniej bramka samobójcza).Brackley gra obecnie w Blue Square North(6 poziom),zajmuje 5 miejsce w lidze z 28pkt.(8-4-1,br.20-8),goście jako przedstawiciel League One(3 poziom),wydają się być faworytem,chociaż pierwszy mecz tego nie potwierdza.Drużyny rozegrają drugi mecz w przeciągu trzech dni,także granie na gości wydaje się troszkę ryzykowne,a do tego absencje.W Gillingham zbraknie;Gregory m17/0,Kedwell f19/9(najlepszy strzelec),Harriman d15/0,Hollands m13/1,Linganzi d8/0,Fish d1/0.W Brackley z kolei nie zagra podstawowy bramkarz Turley,a zastąpi go 20-letni Worby,który pierwszy mecz rozegrał dwa dni temu w pucharze z Leek(0-0,9 poziom rozgrywkowy).Dlatego braki kadrowe,a także różnica trzech klas rozgrywkowych,typ na over w tym spotkaniu czyni bardzo realnym.
Zapraszam na mój temat:
http://forum.bukmacherskie.com/f35/ekipa-97735.html#post3947970

 

[cubsonart]

w takich wyjątkowych sytuacjach federacja nie pozwala warunkowo uprawnić innego bramkarza ?

Nie, nie ma takiej możliwości. Drużyna przecież mogła zarówno zgłosić 3 bramkarzy.
Odnośnie informacji użytkownika ciam1414 prosiłbym o jakieś konkretne źródło, jeśli mógłby on je upublicznić, gdyż moje źródła donoszą i ma jednak grać gracz z pola jako bramkarz.
Edit. Dokładnie tak jak pisał ciam1414, w bramce Brackley stanął młody Worby, a mecz zakończył się wygraną gospodarzy 1-0. BTS niestety nie siadł, ale patrząc na statystyki to Gillingham zdominowali mecz, a Brackley wykorzystało swoją jedyną okazję. Niestety.

 

[cubsonart]

Dzisiaj kolejny insider w meczu FA Cup.

Gateshead v Oxford United
FA Cup, 20 Nov 2013, 20:45

Drużyna gospodarzy Gateshead przystępuje do tego meczu bez 3 graczy: Marcus Maddison (6/0 f), Luke O’Brien (9/0 d) oraz Liam Hatch (11/1 f).

Goście z Oxford są bardzo poważnie osłabieni. Nie zagrają: Andy Whing (14/0 d), Deane Smalley (11/5 f, najlepszy strzelec), Jake Wright (11/0 d), Alfie Potter (11/3 f), Asa Hall (12/2 m) i Jon Meades (0/0 d). A nie pewny jest występ 2 zawodników: Dave Kitson (13/1 f) oraz James Constable (14/5 f, najlepszy strzelec).

Jest to mecz rewanżowy tej rundy FA Cup. W pierwszym meczu w Oxford padł wynik 2-2.

Gateshead @ 2,75 bwin

 

[groven]

Plymouth Argyle - Lincoln City 5:0

Typ: BTS w 2 połowie
Kurs: 4.50

zabrakło jednego gola dla gości..
Na dzisiaj nie ma bogatej oferty z piłki kopanej, więc sięgamy nieco niżej. Mecz mało ciekawie się zapowiadający, aczkolwiek istotny dla jednych i drugich. Grają drużyny z odległego zaplecza Anglii. Jeszcze 2 sezony temu obydwie te ekipy grały w League Two. Dzisiaj jest nico inaczej. Lincoln gra jedną ligę niżej, natomiast Plymouth okupuje dopiero 18 pozycję w League 2. Ale do meczu.. pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wynikiem 0:0. A więc sprawa w dzisiejszym rewanżu jest otwarta dla jednych i dla drugich. Bezbramkowy remis sprzyja atakom zarówno jednych jak i drugich. W następnej rundzie na zwycięzce czeka ekipa Welling. Kolejny mecz i kolejne 0:0 nie wyłoni wygranego. O ile jeszcze pierwsza połowa może być nieco asekuracyjna, to w 2 części gry jedni i drudzy powinni zdrowo zaatakować jeśli chcą awansować dalej. Papierowym faworytem są gospodarze, którzy w 6 meczach zdobyli zaledwie 3 bramki. Lincoln City w lidze Conference gra w kratkę. Lepsze mecze przeplata gorszymi, ale wyeliminowanie drużyny z wyższej ligi, albo chociażby strzelenie im bramki będzie dużym sukcesem dla tego zespołu, dlatego myślę, że nie powinni odpuścić dzisiaj. W miarę upływu czasu gospodarze i goście będą się otwierać na ataki ofensywne i bramki powinny padać wcześniej czy później, choć mam nadzieję że później. Kurs wysoki, ryzyko adekwatne, a więc gramy za niewielką stawkę.

 

[konrad140]

Kolejny mecz i kolejne 0:0 nie wyłoni wygranego. O ile jeszcze pierwsza połowa może być nieco asekuracyjna, to w 2 części gry jedni i drudzy powinni zdrowo zaatakować jeśli chcą awansować dalej.

Błąd. Niby czemu w II połowie mają bardziej się przyłożyć do ataków? Bo w regulaminowym czasie ktoś ma awansować? Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale w przypadku remisu (jakiegokolwiek) będzie dogrywka + ewentualne karne.
Czyli mamy 0:0 w 80 min i obie cisną po gole czy jednak gdzieś tam po głowie chodzi, ze jednak jest jeszcze dogrywka i ewentualnie karne?
Typu nie neguje, ba - powodzenia! Tylko masz dziwny tok rozumowania