FA Community Shield, Arsenal - Chelsea [2 sierpnia 2015]

[robson-united]

FA Community Shield

Niedziela 2 sierpnia, godzina 16:00

VS

ARSENAL LONDYN - CHELSEA LONDYN ​

kursy 2,80 - 3,40 - 2,40 bet365

Arsena meczu : Wembley

Wielkie otwarcie sezonu na Wyspach, jak co roku rozegrany zostanie mecz o Tarczę Wspólnoty. Arsenal jako zdobywca FA Cup, a Chelsea jako Mistrz Anglii przystępują do tego spotkania.
W Arsenalu musimy się przyzwyczaić, że nie będzie już Polaka w bramce w tym sezonie, Wojciech Szczęsny będzie strzegł bramki AS Roma, do której został wypożyczony z opcją pierwokupu. Arsene Wenger jednak w jego miejsce sprowadził Petra Cecha więc bramkarza najwyższej klasy.
Jose Mourinho póki co nie szastał pieniędzmi Romana Abramowicza i skupił się na utrzymaniu swojej mistrzowskiej kadry głównie.

Spotkanie w Polsce ma transmitować stacja Eleven. O dostępności kanału jeszcze mało wiadomo... wszystko ma się rozstrzygnąć w najbliższym tygodniu więc musimy czekać cierpliwie. Na twitterze jednak Marcin Grzywacz zapowiedział, że będzie komentatorem tego spotkania.

Zapraszam do dyskusji na temat Derbów Londynu, które otworzą sezon 2015/16! The Blues czy The Gunners podniosą kolejne trofeum?​

 

[md93]

Arsenal zdobędzie trofeum // 2.10 bet365

Rok temu w meczu o taką samą stawkę, Chelsea wygrała 2:0, a sam Wenger skomentował na dniach tamtą porażkę, że wtedy zbyt łatwo dali sobie wydrzeć zwycięstwo z rąk, oddali pole gry. Niestety statystyka Arsenalu w 8 ostatnich pojedynkach z The Blues jest tragiczna, ponieważ nie wygrali ani jednego spotkania, a zremisowali w tym trzy. Ostatnie zwycięstwo The Gunners nad rywalem z Londynu, to rok 2011 i pamiętne zwycięstwo 5:3 na stadionie Chelsea. Zacznę analizę tego spotkania od linii Wenger - Mou. Oczywiście Portugalczyk nigdy sobie nie odpuści i rzucił w stronę Francuza tekst; "teraz są bardziej gotowi, aby walczyć o tytuł". Ta wypowiedź dotyczyła tego, że Wenger wydaję ostatnio dużo pieniędzy na transfery. Można naprawdę się zacząć śmiać, że mówi to gość, który w Realu, Chelsea i Interze wydał 900 baniek... Papcio skwitował to krótko; wydajemy na wzmocnienia składu i wydajemy wtedy, kiedy uważamy to za potrzebne, a nie słuchamy kto coś na ten temat mówi, to nasza sprawa. Na tej linii frontu wg. mnie wygrywa Wenger, bo zawsze jestem zdania, że w końcowym rozrachunku to spokój wygrywa.

Niechlubna statystyka Arsenalu w ostatnich potyczka to niekoniecznie słaba postawa zespołu, a po prostu kiepskie wyniki. Tym razem jednak zapowiada się naprawdę ekscytujący sezon, a na dzień dobry mamy takie cudo rozgrywane na Wembley. Na pewno przed tym meczem mówi się dużo o dwóch zawodnikach - Cechu, który przeszedł w tym okienku do Arsenalu i Fabregasie, który już jakiś czas temu zasilił Chelsea, a był zawodnikiem Arsenalu. Myślę, że w tej walce też wyżej jest Arsenal, bo Cech dobrze zna wg. mnie nawyki swoich byłych kolegów, a to on najprawdopodobniej stanie między słupkami, bo Wojtek poszedł do Arsenalu, a Ospina leczy drobny uraz i pewnie będzie grzał ławę. Z mojej perspektywy, 2:0 Arsenal, Papcio+Cech.

Trochę na czynniki pierwsze rozkładam tą analizę, tak trochę dziwnie, może śmiesznie, ale niech będzie. Jako, że stawiam na zwycięstwo Arsenalu, podaję dlaczego właśnie oni mogą to wygrać, a nie Chelsea. Przedsezonowe poczynania Arsenalu, to dla mnie po prostu miazga. Oglądałem bodajże 2 mecze i ta gra kleiła się bardzo, a do tego wykończenia nie brakowało, wreszcie zaczyna strzelać Theo. Arsenal zdążył już pokonać takie ekipy jak; Wolfsburg, Everton czy Lyon. Chelsea jednak zdołała ograć Barcelonę i PSG. Warto zaznaczyć, że w tym meczu nie grał Messi, a to ogromna różnica, zawsze. Przekonuje mnie jednak styl Arsenalu, którego trzymają się od lat. Gra kombinacyjna, duża ilość podań, to jest to, co komuś oglądającego piłkę się podoba. Więc Papcio+Cech+Styl.

Wielu porównuje przy tym meczu Hazarda z Sanchezem. Hazard trochę dłużej gra w BPL, ale Sanchez miał znakomity pierwszy sezon i do tego zdobył z Chile teraz Copa America. Poprosił trenera o skrócenie urlopu i pojawi się już na spotkanie właśnie z Chelsea. Statystyka poprzedniego sezonu jednak i tak jest na korzyść The Blues, ale bardzo podoba mi się charakter Chilijczyka, który chcę pomóc drużynie w ważnym meczu i za to cenię zawodników. Więc może się to komuś podobać, czy nie, ale tutaj plus znowu w stronę Sancheza. Nie ujmuję nic Hazardowi, bo tak jak mówię, jest zawodnikiem wg. statystyk i wielu osób na świecie lepszym niż Alexis, ale czasem umiejętności nie wystarczą, a Sanchez, który ma taką motywację, charyzmę i chęć pomocy drużynie, może pociągnąć Arsenal do zwycięstwa. Papcio+Cech+Styl+Sanchez.

No i na sam koniec. Chęć. Ogromna chęć zwycięstwa nad lokalnym rywalem, z którym nie wygrało się już 8 meczów z rzędu, a właściwie około 4 lata. Zobaczymy jak to będzie, ja czuję, że Arsenal wreszcie się obudzi i zacznie ogrywać największych. Nie postawiłbym jakichś wielkich pieniędzy na ten typ, bo to spotkanie dwóch równych drużyn właściwie, ale skoro ma być dyskusja na ten temat i można podrzucić jakiś typ, to proszę bardzo.

 

[arek666]

Rok temu w meczu o taką samą stawkę, Chelsea wygrała 2:0, a sam Wenger skomentował na dniach tamtą porażkę, że wtedy zbyt łatwo dali sobie wydrzeć zwycięstwo z rąk, oddali pole gry.

Rok temu w meczu o tarcze grał Arsenal z City. Byc może miałeś na myśli mecz ligowy, ale jeśli tak nie wiem jakim cudem ujrzałeś tam taka sama stawkę...

Można naprawdę się zacząć śmiać, że mówi to gość, który w Realu, Chelsea i Interze wydał 900 baniek...

Nom, co śmieszniejsze Mou podczas tej wypowiedzi sam powiedział, ze Chelsea wcześniej niejako kupowała tytuł. Rozumiem, ze z tym śmiech już nie byłby tak doniosły? Zresztą operowanie tylko wydatkami przy nieuwzględnianiu przychodów z transferów jest bezcelowe.

Poprosił trenera o skrócenie urlopu i pojawi się już na spotkanie właśnie z Chelsea.

Daj link do jakiejś wypowiedzi Wengera, bo wydaje mi się, ze jest to bzdura. Nie tak dawno papa mówił, ze z Chelsea nie zagra.

Statystyka poprzedniego sezonu jednak i tak jest na korzyść The Blues, ale bardzo podoba mi się charakter Chilijczyka, który chcę pomóc drużynie w ważnym meczu i za to cenię zawodników. Więc może się to komuś podobać, czy nie, ale tutaj plus znowu w stronę Sancheza. Nie ujmuję nic Hazardowi, bo tak jak mówię, jest zawodnikiem wg. statystyk i wielu osób na świecie lepszym niż Alexis, ale czasem umiejętności nie wystarczą, a Sanchez, który ma taką motywację, charyzmę i chęć pomocy drużynie, może pociągnąć Arsenal do zwycięstwa.

Co to za herezje?! Hazard nie chce wygrywać? Pomagać drużynie? Nie ma motywacji? Widzisz i nie grzmisz


Samego typu nie neguje, w końcu Wenger kiedyś musi wygrać z Mou i niewykluczone, ze będzie to już w meczu o tarcze, ale ta argumentacja wola o pomstę do nieba. Szukanie przewag na sile, nawet tam gdzie ich nie ma. Jako ciągle przejawiająca się przewagę do której dołączył Cech, super zmotywowany Sanchez, czy styl wymieniasz Wengera?! Tego samego, który jeszcze nie wygrał z Mou? Na czym ta jego przewaga ma niby polegać? Znów na motywacji? Na chęci dokopania w końcu Jose? Zresztą ten styl. Jakos nie pomagał on chociażby podczas 1000 meczu Arsene'a, ba już dawno mu nie pomógł, wiec ten argument również do mnie delikatnie mówiąc nie przemawia.

 

[robson-united]

Eleven Sports Network rozpocznie nadawanie w Polsce 2 sierpnia transmisją z wydarzenia piłkarskiego najwyższej klasy - relacją na żywo z FA Community Shield Cup, Arsenal FC – Chelsea FC na Wembley. Transmisja z FA Community Shield Cup rozpocznie się o godz.16:00 i będzie można ją zobaczyć w kanale Eleven dostępnym na portalu elevensports.pl. Ponadto, stacja użyczy sygnału kanałowi telewizyjnemu TVN Turbo, który pokaże mecz na żywo na swojej antenie. Spotkanie będzie komentowane przez Marcina Grzywacza z Eleven oraz przez eksperta piłkarskiego, Radosława Majdana.

http://satkurier.pl/news/117970/2-sierpnia-startuje-eleven-sports-network.html

 

[buleczka]

Obie drużyny zagrają bez swoich najlepszych strzelców. Sanchez dostał dłuższy urlop po Copa America, a Costa niedawno miał lekki uraz i prawdopodobnie Mourinho będzie go oszczędzał i nie wystawi w podstawowym składzie. Zamiast Costy zagra Remy lub Falcao. Ogólnie w meczach Chelsea z mocnymi drużynami pada bardzo dużo underów. Chelsea nastawia się przede wszystkim na to, żeby nie stracić bramki. Gra defensywnie i przeciwnik nie ma zbyt wiele do powiedzenia. W poprzednim sezonie The Blues stracili najmniej bramek w lidze.

Arsenal wzmocnił się kupując Cecha na bramkę. Powinien on zapewnić spokój w defensywie. Chelsea bardzo nie leży Arsenalowi. W ostatnich kilku meczach Kanonierzy nie wygrali ani razu, a Wenger nigdy w historii nie pokonał Mourinho. Sądzę, że to spotkanie będzie wyglądało tak, że to Arsenal będzie prowadził grę i jednocześnie bił głową w mur, a Chelsea nastawi się na defensywę i będzie szukać swoich szans w pojedynczych atakach z kontry czy stałych fragmentów gry.

Arsenal - Chelsea 1:0
Typ: under 2,5
Kurs: 1,90
Buk: Pinnacle

 

[aka-shakal]

Arsenal - Chelsea
Chelsea DNB ::: 1,73 ::: Bet365 ::: 2/3
Tak szczerze to typowanie tego meczu jest jak wróżenie z fusów to jednak biorąc pod uwagę pewne okoliczności Chelsea wydaje mi się, że kolejny raz wygra to trofeum. Niby są piłkarskie wakacje, ale lada moment rusza najbardziej prestiżowa i najbogatsza liga świata (nie mylić z najsilniejszą). Oba kluby jak co roku wróciły z tournee po całym świecie z bilansem dość pewnych towarzyskich zwycięstw. Dużo roszad w składzie i nowych transferów praktycznie nie było. Jedynie Arsenal sprzedał Szczęsnego i zastąpił go Petrem Cechem. Pozostali kluczowi zawodnicy w obu klubach zostali.
Myślę, że w tym meczu sprawdzi się powiedzenie "historia lubi się powtarzać" i Arsenal, a dokładnie to Wenger kolejny raz nie pokona Mourinho. Dla szkoleniowca z Francji jest to okropnie brutalna statystyka i jeszcze nigdy nie pokonał klubu prowadzonego przez Portugalczyka. Aresnal ostatnio raz pokonał Chelsea w 2011 roku, więc nawet gdyby statystycznie grać na Chelsea to wyszlibyśmy od tego czasu na plus. Prosty rachunek matematyczny. Dzisiaj zabezpieczam się jeszcze dodatkowo opcją DNB czyli remis = zwrot bo wątpię by Chelsea z mentalnością mistrzów przegrała ten mecz.
Wynik: 1:0

 

[dr.house]

Wojciech Szczęsny będzie strzegł bramki AS Roma, do której został wypożyczony z opcją pierwokupu.

Opcji pierwokupu nie ma.

 

[wonderkido]

Chelsea - Arsenal
Chelsea zgarnie Trofeum @ 1,92 Unibet !

????

Mecz niedługo więc trzeba się streszczać! Dzisiaj w Londynie święto bo derby Londynu. Ja już myślami jestem za The Blues i ich pomyślną wygraną w tym meczu, ale nie będzie to wszystko mimo wszystko takie proste. Bo tak samo Arsenal to spory potencjał jak i Chelsea. Choć Chelsea w tym roku ma zamiar również powtórzyć wyczyn z tego roku zgarniając majstra więc trzeba i tu być przygotowanym i skoncentrowanym na 200% aby przechylić szalę na swoją korzyść. Mecze takie jak te, rządzą się swoimi prawami, mnóstwo naszpikowanych akcji, świetne sytuacje bramkowe i do tego ta genialna atmosfera na meczu gdzie nie widać żeby ktokolwiek sobie miał coś do zarzucenia. (mowa o meczach, na których byłem kiedy były właśnie Derby - kibice) Chelsea wzmocniona, przyszedł Falcao odszedł Felipe Luis do swojego poprzedniego klubu z którego zasilił szeregi The Blues tylko na rok. Szczerze nie widziałem go w jedenastce Chelsea. Brakuję jednak Luiza, to był jednak kocur w defensywie. Prócz tego jest jeszcze innych grajków którzy godnie go zastępują. Nawet Cahill zaczął strzelać. Dzisiaj też z rożnych jego główki będą postrachem dla Kanonierów. Arsenal to też nie ogórki, ale też nie chłopcy do bicia. Mają w swoim składzie kilka perełek którzy mogą zwojować i namieszać, ale jednak nie sądzę aby dzisiaj przeciwstawili się Chelsea. Nie widzę ich dzisiaj i przede wszystkim ich gra mnie nie przekonuje żeby mogli zagrozić The Blues. Na pewno nie mogą ich lekceważyć jedni i drudzy, ale doświadczenie jednak większe ma Chelsea i dlatego idę w ich kierunku. C'mon THE BLUES!