>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Engelberg [17-19.12.2010]

Status
Zamknięty.
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Matti Hautamäki - Ville Larinto 1 @1,65 unibet✅
Typ identyczny jak wczoraj buki ponownie wystawiły tą parę. Wczoraj Matti trzeci po dwóch dobrych równych skokach na odległości 135 m , Larinto w pierwszym skoku słabiej w drugim nadrobił skokiem na 140 m ale skakał wtedy z belki wyżej niż czołówka i po prostu mu sie udało, dwóch takich dobrych skoków nie jest w stanie oddać. Podobnie jak wczoraj dalej za lepiej dysponowanego z rosnąca formą uważam starszego fina i na niego stawiam również i dzisiaj.
bez analizy dla mnie ciekawie wygląda również
A.Małysz-M.Hautamaeki 2 @2,20 unibet⛔
P.Karelin-S.Freund 1 @1,60 betgun✅
 
adrian1905 132

adrian1905

Użytkownik
Adam Malysz - Tom Hilde Typ: Adam Małysz 1.35 Betsafe ✅
Ten typ wpadł mi w oko gdy tylko zobaczyłem ofertę na dzisiejszy konkurs. Na chwilę obecną według mnie lepszą formę ma Małysz co zresztą potwierdził we wczorajszym konkursie. Polak oddał dwa bardzo dobre skoki na odległość 137m i 135m co dało 2 miejsce. Hilde natomiast w pierwszej próbie poszybował na odległość 135m, ale już w drugiej było gorzej 128m. Norweg ostateczni sklasyfikowany został na 8 pozycji ze sporą stratą do Małysza (19.6 punktów) Dziś liczę na to, że będzie podobnie i Adam ponowienie stanie na podium w Engelbergu, a tym samym wyprzedzi Tom Hilde.
Suchy Typ:
Daiki Ito - Anders Bardal Typ: Anders Bardal 2.40 Betsafe ✅
 
lubiekebab 997

lubiekebab

Użytkownik
Panowie mam taki zakład. Kamil Stoch-- J.R Evensen -- 1 kurs 1,65. Warto to zagrać?
ja bym sie nie odwazyl, kurs jest niski
skaczą w sporych odstępach czasowych, jak ktoremus bardziej powieje pod narty to skoczy duzo dalej i minus za dobre warunki nie bedzie mial wiekszego znaczenia
Evensen w Engelbergu kiepsko, ale wczoraj juz lepiej niz w 1 konkursie, kto wie co mu odbije
 
prof 8,8K

prof

Użytkownik
Anders Jacobsen (Group of 5) @ 6.50 Betsafe
⛔

Tom Hilde 2.05
Anders Bardal 3.25
Anders Jacobsen 6.50
Johan Remen Evensen 6.50
Bjørn Einar Romøren 10.00

Norwegowie skacza bardzo podobnie i oddaja porownywalne skoki.Bardal i Hilde tuta przoduja jednak oni tez czesto potrafia nieco zepsuc 1 z 2 skokow.Pozostala trojka strasznie nierowna jednak Jacobsen powoli coraz lepiej skacze np. wczoraj w drugiej serii 128.5m a on i Bardal maja najwieksze szanse jesli byłyby dzisiaj korzystniejsze warunki(wiatr pod narty) od wczorajszego konkursu.Mysle ze mozna zaryzykowac za mala stawke na ten wlasnie typ.


#67

Manuel Fettner - Anders Jacobsen @ 1.95 Betsafe
✅

Manuel Fettner bardzo rowny od poczatku sezonu i ciagle krazy gdzies miedzy 10-15 miejcem.W przyblizeniu to wyglada tak: 10 11 13 12 i na Grosse Titlis 21 oraz 13.Dzisiaj piekna pogoda w Engelbergu i warunki powinny byc bardzo dobre z lekko wiejacym wiaterkiem.Jacobsen utytulowany i bardziej doswiadczony zawodnik.Skacze coraz lepiej dlatego dzisiaj daje mu spore szanse na wygranie z Fettnerem.


#68

Thomas Morgenstern - Rest of the field @ 1.90 Tobet ✅

Podobnie jak wczoraj dzisiaj tez mysle ze kandydatow do zwyciestwa jest kilku.Malysz wczoraj byl bardzo blisko do tego dochodza poraz kolejny Kofler , Hautamäki , Larinto ktory wczoraj oddal najdluzsz skok w konkursie no i Ammanna raczej wykluczam.Morgenstern poraz 5 z rzedu? no way ????


#69

Ville Larinto - Daiki Ito @ 1.85 Tobet
✅

Fin wczoraj skoczyl najdalej bo 140 m a dzis kiedy maja byc lepsze warunki jest wstanie oddac 2 rowne skoki.Ito skacze dobrze i jest powtarzalny ale to wciaz za malo na scisla czolowke.


#70

Matti Hautamäki - Adam Malysz @ 1.75 Tobet ✅

Adam zajebista forma.Wczoraj najlepszy skok w 1 serii a druga odleglosc w konkursie.Najbardziej utytolwany skoczek swiata znow powinien dac nam radoche i zajac miejsce na podium tuz przed Finem.Kto wie moze nawet Adam dzis wygra jesliby Morgenstern nie wytrzymal presji ktora teraz na nim ciazy.Matti rowniez dobra forma ale Adam mimo wszystko jest lepszym lotnikiem :razz:


#71

Pavel Karelin - Martin Koch @ 2.65 Tobet
⛔

Pavel Karelin dobrze sie tutaj czuje jednak zdecydowanie brak mu doswiadczenia aby w kazdym konkursie tak daleko skakal.Martin koch to doswiadczony skoczek ktory przede wszystkim specjalizuje sie na mamutach.Austriak + doswiadczenie = zwyciestwo nad Rosjaninem.
 
adrian1905 132

adrian1905

Użytkownik
Trzeci konkurs w Engelbergu wygrał Andreas Kofler, Austriak zapewnił sobie zwycięstwo skokami na odległość 127 oraz 135 metrów. Na drugim stopniu podium stanął Thomas Morgenstern. Tuż za Austriakiem uplasował się Adam Małysz. Do Morgensterna Małysz stracił dziś tylko 3,7 punktu a do zwycięzcy Koflera dokładnie 10 punktów.
Wyniki III Konkursu w Engelbergu
1. Andreas Kofler
2. Thomas Morgenstern
3. Adam Małysz
4. Pavel Karelin
5. Stephan Hocke
6. Matti Hauttameki
7. Stefan Hula
8. Severin Freund
9. Kamil Stoch
10. Anders Bardal
***
32. Dawid Kubacki
39. Krzysztof Miętus
Pełne Wyniki Konkursu - http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=JP&amp;amp;raceid=3022
Statystyki Konkursu:
Najdłuższy skok zawodów: 137m (Adam Małysz)
Najdłuższy skok 1 serii: 133.5m (Jan Matura)
Najdłuższy skok 2 serii: 137m (Adam Małysz)
Klasyfikacja generalna w sezonie 2010/2011
1. Thomas Morgenstern : 605
2. Andreas Kofler : 480
3. Matti Hauttameki : 351
4. Ville Larinto : 339
5. Simon Ammann : 311
6. Adam Małysz : 290
7. Tom Hilde : 200
8. Johan Remen Evensen : 199
9. Daiki Ito : 185
10. Wolfgang Loitzl : 179
***
17. Kamil Stoch : 115
28. Stefan Hula : 38
47. Marcin Bachleda : 6
 
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
Wrzucam tutaj ciekawy i humorystyczny artukuł
Najdziwniejsi skoczkowie świata ....
Kibic, który jest średnio zainteresowany skokami narciarskimi może odnieść wrażenie, że jest to dyscyplina kilku narodów. To oczywiście przesada, bowiem uprawia się ją także w takich krajach jak: Australia, Bułgaria, Chiny, Irlandia, Rumunia, Gruzja czy Węgry. Oto kilkanaście przykładów...

Bułgaria to głównie Petar Fartunow. Biorąc pod uwagę jego sukcesy na arenie międzynarodowej, śmiało można go określić mianem &quot;Bułgarskiego Tonia Tajnera&quot;, jednak w swoim kraju może uchodzić za &quot;Bałkańskiego Adama Małysza&quot;. Był nawet 13. w Zakopanem, co potwierdza że Stolica Tatr to miejsce magiczne. Skoki w kraju Dymitara Berbatowa muszą być tak mało popularne, że - według jednej ze stron - Fartunow nie mówi nawet po bułgarsku tylko po niemiecku.
O miano najlepszego w kraju walczy z Georgi Żarkowem. Obaj urodzili się w Samokowie. W miejscowości tej przyszli na świat także Walentin Bożkow i Angel Stojanow (uczestnicy ZIO w Sarajewie) czy Władimir Breiczew (ZIO w Calgary i Lillehammer). W Samokowie mieszka 28 tysięcy ludzi, z czego 27,5 skacze. Do tej miejscowości śmiało może jechać Berbatow, czy Christo Stoiczkow, jeśli chcą w spokoju wmieszać się w tłum.
Islandię reprezentował Ari Gudmundsson, który zajmował miejsca w czwartej dziesiątce zaledwie ponad pół wieku temu. Wtedy to zdobył lokalną sławę, która nie przetrwała próby czasu. Informację o jego śmierci w 2003 roku podały jedynie skandynawskie wersje Wikipedii. Byli także: Jonas Asgeirsson, Kristian Asgeirsson i Skarphedinn Gudmundsson. Wszyscy startowali w zamierzchłych czasach i z podobnymi dokonaniami co Ari.
Barisz Demirci potwierdza, że istnieją Turcy, którzy nie jedzą kebabów. 24-latek musi dbać o wagę, jest bowiem skoczkiem. Początkowo startował w barwach Francji, ale szybko przekonał się, że będzie mógł występować, tylko wówczas gdy pozostali koledzy będą na L-4. Stąd też zdecydował się, ze względu na pochodzenie ojca, reprezentować kraj nad Bosforem. Jest pierwszym Turkiem, który zdobył punkt Pucharu Świata. Zadanie ma o tyle ułatwione, że jest pierwszym reprezentantem Turcji w tej dyscyplinie. Jest także rekordzistą swojego kraju - poleciał na odległość 123 metrów. Dalej wyleciał tylko fan Besiktasu Stambuł po tym jak rzucili nim kibice Galatasaray, ale ostatecznie nie uznano tego wyniku. Według Wikipedii pod tym adresem znajdował się artykuł o Demircim (po turecku). Niestety, obecnie są tam tylko linki sponsorowane. Zamiast o Bariszu można się dowiedzieć o składaniu długopisów, masażu penisa, wróżbach i rozkładzie jazdy autobusów.
Gruzja to głównie Kachaber Czakadze, który był na dwóch Igrzyskach Olimpijskich (Lillehammer 1994 i Nagano 1998). Do niego należy rekord tego kraju wynoszący 105,5 metra. Najwyższe miejsce zajął w 2002 roku w amerykańskim Ishpeming, kiedy to był 21. i 22. Tysiącom swoich rodaków pokazał, że jak odnosić sukces, to tylko w Stanach Zjednoczonych. Dlatego znacznie przyczynił się do emigracji ze swojego kraju. Po odniesieniu sukcesu w Ishpeming zakończył karierę (2003). Teraz pracuje jako taksówkarz w Chicago. Był jeszcze Levani Kosanaszwili. Pojawił się, skoczył, zajął ostatnie miejsce i zakończył karierę - tak w skrócie można określić jego przygodę ze skokami.
Abdel Frasheri jest jedynym reprezentantem Albanii w historii skoków narciarskich. Skakał w latach 60-tych. Jest także rekordzistą swojego kraju. Trudno jednak powiedzieć ile skoczył, bowiem nie ma wzmianek o sędziach albańskich. Najwyraźniej nikt mu nie zmierzył odległości. Mimo wszytko przeszedł do historii.
Dmitrij Czwykow jest historycznym rodzynkiem z Kirgistanu. Swoje chwile sławy przeżył podczas konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen, kiedy to zajął drugie miejsce. Niestety, były to kwalifikacje. W konkursie był pod koniec stawki. Zwiedzał zawody Pucharu Świata. Był terapeutą Roberta Matei. Parę razy przegrał z Polakiem poprawiając mu humor.
Li Yang, Tian Zhandong, Wang Jianxun, Yang Guang - ich największym sukcesem jest to, że udało im się zebrać zespół na Igrzyska w Turynie (2006), co nawet w gigantycznych Chinach nie było łatwe. Wszyscy trenują w klubie Jilin, przy granicy z Rosją. Liczą, że wiatr z zachodu przywieje im trochę talentu.
Siim-Tanel Sammelselg potwierdza, że talent to nie tylko dar poparty ciężką pracą, ale także... pochodzenie. Wystarczyło, że Siim-Tanel urodził się w Estonii i odkąd zaczął skakać zyskał miano utalentowanego, chociaż jedynym jego sukcesem jest 26. miejsce na zawodach Pucharu Kontynentalnego. Podobnym syndromem zostali objęci jego rodacy: Tambet Pikkor, Mats Piho (14. miejsce na mistrzostwach świata juniorów w magicznym Zakopanem), czy Jaan Jueris. Wyjątkiem może być Jens Salumaee, który w 2004 roku poszybował na odległość 195 metrów, zajmując 24. miejsce na mistrzostwach świata w lotach.
Bernat Sola jest najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem w ojczyźnie radości - Hiszpanii. Sola jako jedyny reprezentant tego kraju punktował w zawodach Pucharu Świata w sezonie 1986/87. Miał być pierwszym talentem odkrytym przez słynnego Vasję Bajca, który podjął się pracy na Półwyspie Iberyjskim. Skończyło się po hiszpańsku, czyli po kilkuletnim eksperymencie, postanowiono zrobić sjestę ze skokami, która trwa do dzisiaj.
Adam Małysz mówi, że jest stary? Co ma powiedzieć Josip Sporer, rekordzista Chorwacji w skokach z lat zamierzchłych. Josip jeszcze w 2006 roku startował w zawodach weteranów. Miał wówczas 75 lat! Fenomenami są Andrew Turner i Richard Brown, których śmiało można określić mianem wynalazców. To oni odkryli skoki w ojczystej Irlandii. Trenowali amatorsko, czasem nawet na skoczni K-75 (to już w Szwecji). Są zadowoleni z tego co zrobili - zrealizowali swoje marzenia.
W Australii skaczą nie tylko kangury. Patrząc na dokonania tamtejszych skoczków narciarskich można odnieść wrażenie, że reprezentantom z Antypodów bliżej do kiwi, niż do torbaczy. W 1974 roku Chris Hellerud zajął ostatnie miejsce na mistrzostwach świata w Fallun. Teraz skoki w tym kraju to głównie słoweński emigrant Tony Mihelcić, który chciałby stworzyć w Australii mocne skoki i przy okazji zostać prezesem związku, ale nikt go nie słucha. Na dodatek jest mocno zaawansowany wiekowo. W 2006 roku na mistrzostwach weteranów skoczył 18 metrów.
Gdyby Polska miała - wzorem piłki nożnej - współorganizować mistrzostwa świata w skokach z Ukrainą trzeba by sąsiadom wypożyczyć Tonio Tajnera. Jedynym, który punktował w Pucharze Świata był przez wiele lat Władimir Gływka. Punktował to za dużo powiedziane. W sezonie 1995/96 zajął 30. miejsce w Iron Mountain i 94. lokatę w &quot;generalce&quot;. Obecni reprezentanci - Wołodymir Boszczuk, Witalij Prokojuk, Aleksander Lasarowicz - są dużo słabsi od niego.
Rumuni są chyba najmniej utalentowanym narodem jeśli chodzi o skoki narciarskie. Startują od lat, dyscyplinę uprawia wielu chętnych i... nie mają praktycznie żadnych sukcesów. Nie punktowali nawet w zawodach Pucharu Kontynentalnego! Patrząc na ich dokonania można dojść do wniosku, że Tonio Tajner ma rumuńskie pochodzenie. Kogo nie wystawią zamyka stawkę. Dobrym przykładem jest Robert Groszwilhelm, który w 1991 roku dwukrotnie był ostatni. Wyjątkiem jest tu Andrei Balazs, który w 2005 roku zajął 37. miejsce Pucharu Kontynentalnego, co jest największym sukcesem. Znacznie lepiej wiodło się ich sąsiadom - Węgrom, którzy kilka razy załapali się nawet do trzydziestki pojedynczych konkursów Turnieju Czterech Skoczni. Generalnie jednak Madziarom za bardzo nie zależy na stworzeniu silnych skoków. Może dlatego wygrywają sąsiedzką rywalizację i na tym poprzestają.
Dunstan Odeke z Ugandy także pasuje do listy skoczków z dziwnych rejonów. Podobnie jak Irlandczycy nie miałby szans na trenowanie w ojczyźnie. Wykorzystał fakt, że studiował w Oslo i tam mógł pobić swój rekord - 50 metrów.
Jak widać skoki to nie tylko Martin Schmit, Adam Małysz, czy Janne Ahonen. Najczęściej w przypadku zawodników z egzotycznych państw zawodnicy notują dalsze lokaty niż loty. Warto jednak przytoczyć ich historię, bowiem starają się realizować swoją pasję na przekór zdrowemu rozsądkowi.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom