[center:5faf22335f]
Ventspils - Red Bull Salzburg [/center:5faf22335f]
[center:5faf22335f]
[/center:5faf22335f]
Moja analiza:
W łotewsko-austriackim pojedynku łatwo możemy znaleźć zdecydowanego faworyta do awansu jakim jest mistrz Austrii. To właśnie drużyna z Salzburga prowadzona przez szkoleniowca legendę – Giovaniego Trappatoniego jest zdecydowanym faworytem do awansu jak i do zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu. Za ich wygraną przemawia przede wszystkim fakt iż mają oni zdecydowanie silniejszy skład od swoich łotewskich rywali, którzy w pierwszej rundzie nie bez trudu wyeliminowali walijskie TNS Llantsaffraid. Faktem, który zapewne zadziała dziś na niekorzyść Ventspilsu jest fakt iż spotkanie odbędzie się w stolicy kraju Rydze, a nie na kameralnym obiekcie Ventspils, który nie został dopuszczony do tej fazy rozgrywek. Jednakże zainteresowanie tym spotkaniem na Łotwie jest naprawdę duże, w związku z tym na trybunach spodziewanych jest komplet 10tys. widzów. Moim zdaniem gorąco dopingująca publiczność wiele graczom Ventspilsu nie pomoże, ponieważ po prostu są oni słabsi piłkarsko od graczy Salzburga. Moim zdaniem już dziś kwestia awansu powinna zostać rozstrzygnięta i goście z Austrii powinni wygrać 1-0, 2-0...
Mój typ: Red Bull Salzburg
Kurs: 1,67 w Unibet
[center:5faf22335f]
Besiktas Stambuł - Sheriff Tiraspol [/center:5faf22335f]
[center:5faf22335f]
[/center:5faf22335f]
Moja analiza:
Faworytem dzisiejszego spotkania, według bukmacherów nawet absolutnym faworytem są jego gospodarze – piłkarze Besiktasu Stambuł. Mają oni naprawdę mocną kadrę, której celem jest awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Droga do tego jest mimo wszystko daleka, a pierwszy rywal jakim jest mołdawski Sheriff Tiraspol na kolana się przed Turkami nie położy. Sheriff od kilku lat dominuje w rozgrywkach na Mołdawii i wiele na to wskazuje iż w tym sezonie będzie podobnie. W rozgrywkach Ligi Mistrzów w ubiegłym sezonie udowodnili iż potrafią być groźni gdyż w rundzie kwalifikacyjnej napędzili niezłego stracha Spartakowi Moskwa. Tym razem może być podobnie, gdyż Besiktas jest w mojej opinii klubem o porównywalnej sile jak Spartak. Taktyka gry gości w dzisiejszym spotkaniu będzie zapewne polegała na rozbijaniu ataków gospodarzy. Ciekaw jestem jak długo gościom będzie udawało się powstrzymywać ataki rozprowadzane przez nowy nabytek klubu z Inoniu Stadium – Eduarda Cisse, który w dzisiejszym meczu prawdopodobnie wystąpi w roli rozgrywającego. Wydaje mi się, że ta gra w defensywie może udawać się przez naprawdę długi czas i jeśli gospodarzom uda się wygrać to nie będzie to zbyt okazałe zwycięstwo stąd skłaniam się do postawienia w tym meczu na mniej niż 2,5 bramek.
Mój typ: mniej niż 2,5 bramek
Kurs: 2,15 w Expekt
[center:5faf22335f]
MSK Zilina - Slavia Praga [/center:5faf22335f]
[center:5faf22335f]
[/center:5faf22335f]
Moja analiza:
Obok najbardziej emocjonującego dla nas spotkania drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów pomiędzy Zagłębiem Lubin a Steauą Bukareszt, pojedynek czecho-słowacki, a w pierwszym meczu właściwie słowacko-czeski jest chyba tym najciekawszym. Zmierzą się w nim mistrz Słowacji MSK Zilina i wicemistrz Czech Slavia Praga. Niewątpliwie naszych południowych sąsiadów czeka wiele emocji związanych z tym spotkaniem, a kto z tego pojedynku wyjdzie zwycięsko? Faworytem dwumeczu są Czesi, jednakże jeśli Zilinie udałoby się w pierwszym spotkaniu wygrać to kto wie jak to będzie ze sprawą awansu. W każdym bądź razie przed sezonem w Slavii Praga doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej. Do klubu dołączyło aż 11 nowych piłkarzy! Spośród nich na największą uwagę zasługuje powrót „starego wyjadacza” Vladimira Smicera, który ma wspomóc Slavię w drodze do
Champions League. W dzisiejszym spotkaniu nie będzie jednak mogło wystąpić kliku graczy w tym kluczowy dla zespołu pomocnik Svento. Zobaczymy jak jego nieobecność odbije się na grze Slavii, ale nie po to wzmacniano i uzupełniano drużynę, aby martwić się brakiem jednego podstawowego gracza. Jak to mówią nie ma ludzi nie zastąpionych i możliwe iż Slavia nie straci wiele na swojej wartości. Problemy z kontuzjami bądź też karencjami za kartki mają również w Zilinie. Dotyczą one przede wszystkim linii defensywy. Widoczne to było w ostatnich dwóch spotkaniach... ligowym ze Slovanem Bratysława, w którym mistrzowie Słowacji stracili 2 bramki oraz rewanżowym w ramach 1 rundy kw. Ligi Mistrzów z Dudelange gdzie na własnym boisku stracili aż 4 bramki! a mimo to potrafili wygrać to spotkanie! Wszystko dzięki dobrej postawie drużyny w ofensywie. Zilina niemal w każdym meczu zdobywa jakieś bramki, ale przeważnie w każdym również jakieś traci... Jeśli dziś będzie podobnie to całkiem możliwy w tym meczu jest wysoki wynik. Po wysokim kursie jaki na takie rozstrzygnięcie oferują bukmacherzy skuszę się na zagranie na taki typ.
Mój typ: więcej niż 2,5 bramek
Kurs: 2,15 w Expekt
[center:5faf22335f]
FH Hafnarfjordur - BATE Borisow [/center:5faf22335f]
[center:5faf22335f]
[/center:5faf22335f]
Moja analiza:
W kontekście tego spotkania dużo mówi się o różnicy temperatur pomiędzy Islandią, a Białorusią, o specyficznym klimacie panującym na wyspie gejzerów, ale mało mówi się o składach obu zespołów. A w dzisiejszym spotkaniu to powinno okazać się najbardziej istotne. W drużynie gospodarzy, którą co nieco znamy z występów przeciwko Warszawskiej Legii nie zagra dziś dwóch środkowych pomocników, którzy przeważnie występowali w wyjściowej jedenastce Hafnarfjordur. W związku z tym ich brak będzie dziś zapewne widoczny. Zresztą sam trener Islandczyków mówi przed meczem, że ich łatwa wygrana z mistrzem Wysp Owczych w pierwszej rundzie zaskoczeniem nie była, ale teraz czeka ich zdecydowanie trudniejszy rywal przed, którym czują respekt. Respekt przed klubem z Białorusi opierającym się na młodych graczach? Co prawda BATE pokonało w pierwszej rundzie faworyzowany cypryjski APOEL, ale nie sądzę aby przed nimi gospodarzom dzisiejszego spotkania uginały się kolana. Nawet mimo braku rozgrywających gospodarze są dziś w stanie wygrać to spotkanie, bo w rewanżu o korzystny rezultat będzie trudno. Jednakże z racji iż w pierwszych meczach rozgrywanych systemem pucharowym mecz-rewanż pada często mało bramek, gdyż drużyny nastawione są na to aby nie stracić bramki, uważam iż dziś może być podobnie i kibice bramek bądź to nie zobaczą, bądź nie zobaczą ich zbyt wiele. No chyba, że fantazja poniesie młodych Białorusinów, wtedy i Islandczycy się przebudzą to jakieś mega strzelanie jest nie wykluczone
Ale mimo wszystko spróbuję zagrać na mniej niż 2,5 bramek.
Mój typ: mniej niż 2,5 bramek
Kurs: 1,75 w Bwin