Eliminacje do MŚ 2014 - 11.09.2012 (Europa)

[sawas]

????

Człowiek wraca po robocie i dowiaduje się nowych rzeczy, to cieszy. Ile na chwilę obecną Cypr ma reprezentantów w europejskich pucharach? Ano jeden AEL się dostał i to w LE po odpadnięciu z baraży do LM. Wielkie europejskie potęgi z Cypru odpadły z:
APOEL - Neftci (Azerbejdżan - światowa czołówka); Anarthosis - Dila Gori (Jakbym na bieżąco nie przypatrywał się WSZYSTKIM europejskim tabelom, to bym nie wiedział z jakiego zadupia jest ten klub. Ty pewnie znasz ten klub, bo pokonał 3-0 na Cyprze ten zacny Anarthosis); Omonia - Crvena Zvezda (No tak. Czołowy zespół z Serbii, więc tu można się jakoś usprawiedliwić te 2x 0:0. Bronili się jak mogli.);

Co więcej, nie wiem czy czytałeś, ale napisałem jasno (w innym temacie w LM lub LE), że w klubach z Cypru nie ma więcej niż 1-2 Cypryjczyków w jedenastce meczowej. Ogólnie się ich olewa i stawia na Afrykańczyków, Brazylijczyków, mniej znanych Hiszpanów i Portugalczyków itd, itp. Klimat i pieniądz ich przyciąga, więc porównywanie do ligi islandzkiej to jakieś nieporozumienie, bo który obywatel w/w krajów chciałby grać w mroźnej Islandii i klubach, które nie mogą sobie pozwolić na jakieś większe wydatki. Poziom jest nikły, ale to dlatego, że najlepsi piłkarze są od razu wyprzedawani i tak jak napisałem (co też pewnie przeoczyłeś) tylko 2 piłkarzy (bramkarzy) jest powołanych w reprezentacji Islandii i gra na tej wyspie. Reszta gra zagranicą.


Ostatnie wyniki reprezentacji Islandii pewnie też nie są dla Ciebie argumentem. Ale je przytoczę: (tylko z tego roku)

- Japonia (Osaka) 3:1
- Czarnogóra (Podgorica) 2:1
- Francja (Valenciennes) 3:2
- Szwecja (Gothenburg) 3:2
- Wyspy Owcze (Rejkiawik) 2:0
- Norwegia (Rejkiawik) 2:0

Ale co to za wyniki, no nie? To nadal słaba reprezentacja na poziomie... no właśnie czego? Bułgaria? No way, bez przesady Bułgarzy by się rozprawili z w/w rywalami. ???? Mimo, że 4/6 w/w meczów jest przegranych, to i tak są niezłe i napawające optymizmem rezultaty.
Aha, co do ostatnich meczów tej grupy, to gdzie się podziała ta reprezentacja Cypru w meczu z Albanią? Przecież klimat tam jest niemal taki sam (koło 35 stopni Celsjusza), a przegrali 3:1. Przecież umiejętności mają O NIEBO lepsze, bo liga albańska nie ma żadnych reprezentantów w LM/LE.


Jeszcze warto sobie wytłumaczyć definicję 'Value'. Może się nie znam i dlatego napisałem tak jak napisałem, czyli 'Wielkie Value'. Dla mnie owe Value, to nic innego jak typ z wysokim kursem, który ma duże szanse powodzenia, a taki dla mnie jest ten typ. JEDYNYM atutem Cypryjczyków jest klimat i nie wiem jakbyś się starał mnie przekonać do niegrania na gości to Ci się to nie uda. Patrzysz na ranking i stwierdzasz, że Islandia jest słaba, a może przytoczyć Ci grupę z zeszłych eliminacji do ME? Portugalia, Cypr, Dania, Norwegia. Islandia 4 miejsce, Cypr 5. Strata tych dwóch reprezentacji do reszty była ogromna, ale już na dzień dobry pokonali Norwegów 2:0, a więc jest chyba progres od tamtych eliminacji. Czyż nie? A Cypr dalej jest lany, nie ma się co oszukiwać słabeuszów - Albania...


Michalis Kostantinou, Ioannis Okkas, Constantinos Chralmbides, Efstathios Alonftis to piłkarze, których znam i jakiś poziom trzymają. Okkas już nie gra dla reprezentacji.


To nie jest typ do jakiegoś kuponu z 4-5 innymi typami. To jest świetny typ na singla. Nie mówię, że na 100% wejdzie, 'peffka', ale kurs jest na tyle kuszący, że warto skorzystać i ja to zrobię. Można pograć też Live, bowiem ja tu tylko podałem propozycję, której powinniście się bliżej przyjrzeć. To jest futbol, to jest sport. A jak dobrze wiemy w sporcie wszystko jest możliwe i są rzeczy, których nie można przewidzieć, ale wszystko wskazuje na to, że to goście powinni być górą. Pozdrawiam.

Kilka fajnych argumentów. ALE.

1/ Coroczne przygody 1-2 klubów cypryjskich w europejskich pucharach to nie jest przypadek. Nie twierdzę, że to jest czołowa liga Europy, ale rok temu APOEL zrobił furorę, w tym sezonie AEL walczył do ostatniego meczu z Anderlechtem, po drodze eliminując Partizan. Ta liga na pewno jest w pierwszej piętnastce kontynentu, wg mnie to super wynik. Klopsy się zdarzają, racja.

2/ Islandczycy grają poza krajem. Zgoda, ale w jakich ligach i w jakich zespołach. Połowa (11 z 22) zawodników występuje w Norwegii, Danii lub Szwecji. To nie zbyt wysokie progi, poza tym część z nich gra w niższych ligach bądź zespołach z dolnej części tabeli. Pozostałych 11 przyjeżdża z: Kayserispor (11 drużyna Turcji), Rotherham (League Two), Wolverhampton, Cardiff (Championship), Pescara, Verona, Heerenveen oraz Ajax i Tottenham. Prócz dwóch ostatnich nazw, to wygląda dość średnio. Fajnie, że chłopaki grają za granicą, ale szału nie robią.

3/ W eksportowych drużynach cypryjskich, weźmy najświeższe AEL i APOEL, rzeczywiście roi się od Greków i innych ciepłolubnych (Afrykańczyków, o których piszesz praktycznie brak). Nieprawdę jest jednak, że nie ma tam Cypryjczyków. AEL: Parpas, Junior, Nicolaou, nowy super strzelec Konstantinou. APOEL: Charalambides, Alexandrou, Solomou, nowy Aloneftis. Większość z nich albo gra w podstawowym składzie, albo wchodzi z ławki, nie są tylko widzami. Takie doświadczenie jest nieocenione i żaden z Islandczyków go nie ma, bo: patrz punkt 2.

4/ Przytoczyłeś błędne wyniki ostatnich meczów Islandii. Prócz spotkań z Norwegią i Wyspami Owczymi, wszystkie zakończyły się porażkami. Cztery bramki strzelone Francji i Szwecji mogą robić wrażenie, ale to mecze towarzyskie.

Rzeczywiście, zwycięstwo z Norwegią jest bardzo obiecujące i być na może na fali połkną też Cypr. Tym bardziej, że to dopiero początek eliminacji i głowy pełne marzeń. Dla mnie jednak te 2,8-3,0 to trochę za mało, żeby zaryzykować sensowną stawkę. Ryzyko zbyt duże i typ nieopłacalny. Jak wejdzie - brawo.

 

[13tristan37]

Elimancje do MS
Rosja - Izrael
Rosja handicap azjatycki Rosja -1,5/2
Bet365 @ 4.80

Ten kurs to istna kpina! Ostatni mecz grany miedzy tymi zespolami byl 5 lat temu, kiedy Rosjanie przegrali 2-1, teraz jest nowa ekipa, ostatnio dobrze graja i napewno nie dadza sobie w kasze dmuchac i ekipa z Izraela zostanie zmiazdzona mysle 2-3 bramkami roznicy, pilkarze beda chcieli sie odplacic kibicom za nie wyjscie z grupy na Euro 2012, dlatego beda chcieli strzelic jak najwiecej bramek swoim rywalom. Typ jak najbardziej prawdopodobny. Kurs zawyzony przez bukmachera, bo teraz Rosja gra inna, lepsza pilke.
W pierwszym meczu Rosja zwyciezyla z Irlandia Polnocna 2-0 natomiast Izrael zremisowal z Azerbejdzanem, tutaj odpowiedz kto wygra to spotkanie nasuwa sie sama. Mysle ze typ godny zagrania, w razie handi 1.5 co jest niemal pewny jest przewidziany zwrot
pozdrawiam

 

[mariok1992]

Austria - Niemcy
W Wiedniu szykuje się piłkarskie święto, zapewne mnóstwo ludzi zjawi się na tym spotkaniu. Niemcy faworytem, ale czy 1.35 jest warte gry? Możliwe, jednak ja postaram się zwrócić uwagę na inny ciekawy typ z lepszym kursem.
Nie wiem jak Wy, ale ja widzę od jakiegoś czasu inną reprezentacje Niemiec (jeszcze przed Euro). To co według mnie się zmieniło, to gra w obronie. Niemcy mimo, że mają tak znakomitych zawodników w defensywie jak Lahm, Hummels, Mertesacker czy świetny bramkarz Neuer dają szansę na bramki dla rywali i to nie tylko dla piłkarskich potęg, ale dla takich reprezentacji drugiego planu pokroju Belgii, Turcji, Rosji czy nawet Polski (przykłady "wzięte z nieba&quot. Jest według mnie zachwiana równowaga w tej drużynie, za dużo ofensywnych graczy, taki Khedira to już nie typowy defensywniak, a do tego mocno włączają się obrońcy w ataki, a to kreuje szansę na kontrę dla rywali (Lahm, Hummels lubi sobie poholować z piłką).
Tak się składa, że oglądałem ostatnio prawie wszystkie mecze Niemców i wnioski są proste. Nie lubię za bardzo sypać wynikami kilkunastu wcześniejszych meczy w analizach, ale tutaj jednak warto to podać. Turcy potrafili strzelić gola, Szwajcaria i Ukraina strzeliła razem 8 (towarzyskie), potem na Euro - Portugalii się nie udało, choć miała "3 kilo" sytuacji, Dania strzeliła jednego, Holandia w dołku trafiła, Grecy i Włosi po dwie. Po Euro Argentyna wpakowała 3 gole, no i w piątek wreszcie czyste konto, ale trudno by amatorka z Wysp Owczych coś wbiła. Prawie w każdym z tych meczy rywale mieli swoje sytuacje i było ich zwykle kilka.
Warto jeszcze dodać fakt, że Niemcy mają problemy z kontuzjami. W Wiedniu zabraknie Schweinsteingera, Klosego i obrońcy Mertesackera. Szczególnie ten ostatni "brak" sprzyja mojemu typowi, choć wiadomo, że Niemcy mają bogactwo w swojej drużynie.
Mecz w Wiedniu, jestem pewny więc, że taka drużyna jak Austria będzie miała kilka groźnych sytuacji - zostaje kwestia tego czy je wykorzystają. Jak będą mieli dzień to są w stanie wbić nawet więcej niż jednego gola.
Austriacy mają w swoich szeregach zawodników, którzy potrafią grać fajną ofensywną piłkę (Harnik, Jantscher, Arnautović, Janko).
Tak się składa, że obydwie drużyny grały razem w el. do ME i wyniki jakie padły to 1-2 (w Austrii) i 6-2 (w Niemczech), więc korzystnie. Według mnie grzechem nie spróbować zagrania na gola dla gospodarzy. Moim zdaniem jest to lepszy typ niż granie na win Niemców, wydaje mi się, że szansa na niespodziankę jest, jakoś nasi zachodni sąsiedzi mnie ostatnio nie przekonują swoją grą i mimo różnicy poziomów 1.35 to kurs nie dla mnie na ten mecz. Już w piątek dużo ludzi spodziewało się pogromu na kelnerach i odbiciu sobie za Euro (choć półfinał to nie AŻ taka tragedia), a skończyło się dość skromnie (3-0). Jak ktoś jest odważny to można spróbować typu na DNB Austrii (6.50 Expekt) - choć tutaj straszy seria - Szwaby od 83 roku wygrywają każdy mecz ze Austrią, a przegrali ostatnio z nimi dopiero w latach '70.
Nie chce mi się sprawdzać jak sytuacja się ma z kursem w innych bukach, ale ten który podaje zupełnie mnie satysfakcjonuje. Wchodzę w typ z dość mocną stawką i mam nadzieję, że nie zabraknie skuteczności gospodarzowi tego meczu.
Moje propozycje:
Austria strzeli --- 1.84 @ Betsafe, Betsson 1-2
Austria miała szansę na więcej w tym spotkaniu.

 

[verblade]

Elimancje do MS
Rosja - Izrael
Rosja handicap azjatycki Rosja -1,5/2
Bet365 @ 4.80

Ten kurs to istna kpina! Ostatni mecz grany miedzy tymi zespolami byl 5 lat temu, kiedy Rosjanie przegrali 2-1, teraz jest nowa ekipa, ostatnio dobrze graja i napewno nie dadza sobie w kasze dmuchac i ekipa z Izraela zostanie zmiazdzona mysle 2-3 bramkami roznicy, pilkarze beda chcieli sie odplacic kibicom za nie wyjscie z grupy na Euro 2012, dlatego beda chcieli strzelic jak najwiecej bramek swoim rywalom. Typ jak najbardziej prawdopodobny. Kurs zawyzony przez bukmachera, bo teraz Rosja gra inna, lepsza pilke.
W pierwszym meczu Rosja zwyciezyla z Irlandia Polnocna 2-0 natomiast Izrael zremisowal z Azerbejdzanem, tutaj odpowiedz kto wygra to spotkanie nasuwa sie sama. Mysle ze typ godny zagrania, w razie handi 1.5 co jest niemal pewny jest przewidziany zwrot

pozdrawiam

A ja właśnie zagrał bym na Izrael +0.5 bądź + 1 może 1.5 jeszcze nie sprawdzałem jak stoją kursy. Rosjanie z Irlandczykami nic ciekawego nie pokazali. Irlandia była słaba nawet bardzo słaba a wypracowała sobie 3 bądź 4 groźne sytuacje podbramkowe tylko zabrakło umiejętności i szczęścia w ich wykończeniu .Rosjanie źle kryli przy stałych fragmentach gry.W ataku mieli 3-4 100% sytuacje a wykorzystali 1. Izrael jest na pewno o wiele lepszy od Irlandii a dochodzi przecież jeszcze zmiana klimatu gdzie może to wpłynąć nie najlepiej na piłkarzy sbornej. Nie wspominając jeszcze o kontrowersyjnym karnym. Na dodatek Rosjanie nie oddali za dużo strzałów z daleka tylko momentami bez sensu klepali piłkę nie mieli pomysłu na grę w ataku. Podsumowując Rosjanie nie przekonali mnie swoja gra i dlatego doszukuje się tu jakiejś niespodzianki.

 

[mareq_7]

Z kolei Izrael też nic wielkiego nie pokazał, miał ze dwie sytuację dobre, a także jeden strzał z daleka, który im wpadł po wielkim błędzie bramkarza Azerbejdżanu. Z kolei Azerowie ostro nacierali i jakby nie ich marna skuteczność to skończyłoby się pogromem Izraela.

 

[f-by-ferragamo]

Czy po stronie Chorwacji jakies powazniejsze absencje, ze taki wysoki kurs?

 

[vidal]

Nie rozumiem dlaczego tak doceniasz ligę cypryjską... Fajnie pograli piłkarze z APOELu rok temu, tu nie ma wątpliwości, ale mieli szczęście, bo dostali rywali, którzy lubią grać futbol ofensywny, efektowny i APOEL to wykorzystał, tak jak AEL grają całym zespołem w obronie i szalone kontry, które jak widać czasem wyszkolone do perfekcji, pomagają odnosić takie sukcesy. Jednak z APOELu najlepsi już poodchodzili - Trickovski, Ailton, więc i wyniki nie mogą być tak rewelacyjne, co potwierdza moją tezę, że Cypryjczycy są słabi, bo jakby tak nie było, to by strata w/w piłkarzy nie byłaby tak odczuwalna choćby w meczu z Nefci Baku, z którym przegrali, a co lepsze tam grają piłkarze z Azerbejdżanu (głównie + kilku obcokrajowców). A Azerowie chyba za mocni nie są (?). Nie napisałem, że w ogóle nie ma Cypryjczyków, ale że 1-2 w składzie się mieści, więc dużej różnicy nie ma. Wiesz co się stało w Superpucharze Cypru, gdy trener AELu częściowo oszczędził połowę podstawowego składu (Na LM) i zastąpił nimi Cypryjczykami? Dostali 5-3 ze wspomnianą już Omonią, która wystawiła swój najlepszy skład (2 bramki strzelił Kostantinou, który jest podstawowym [lecz starym i nie dogra 90 min] piłkarzem AELu). No i argument, do którego się nie odniosłeś, a mianowicie, gdzie byli Ci piłkarze z doświadczeniem z LM/LE w meczu z Albanią? Gola dla Albanii strzelił nawet Cani (piłkarz Polonii), który nie jest brany pod uwagę przez trenera klubu ze stolicy Polski.

2/ Islandczycy grają poza krajem. Zgoda, ale w jakich ligach i w jakich zespołach. Połowa (11 z 22) zawodników występuje w Norwegii, Danii lub Szwecji. To nie zbyt wysokie progi, poza tym część z nich gra w niższych ligach bądź zespołach z dolnej części tabeli. Pozostałych 11 przyjeżdża z: Kayserispor (11 drużyna Turcji), Rotherham (League Two), Wolverhampton, Cardiff (Championship), Pescara, Verona, Heerenveen oraz Ajax i Tottenham. Prócz dwóch ostatnich nazw, to wygląda dość średnio. Fajnie, że chłopaki grają za granicą, ale szału nie robią.

Piłkarze:
- Jeśli Gylfi Sigurdsson to dla Ciebie jak już pisałeś w swojej analizie 'no name' no to sorry. W zeszłym sezonie na wypożyczeniu w Swansea strzelił 7 bramek i zaliczył 3 asysty, a grał tylko pół sezonu. Został kupiony przez Tottenham za 10 mln euro. Za tyle można by spokojnie wykupić całą jedenastkę Cypru.
- Finnbogason to człowiek, którego powinieneś jako Polak dobrze pamiętać. To między innymi on pokazał się z dobrej strony w meczu ze Śląskiem i dał awans do kolejnej fazy LM, teraz już wiemy, że 'zaledwie' do LE (faza grupowa). Przeszedł do Heerenveen i strzelił Ajaxowi 2 gole. No i oczywiście bramka z Norwegią.
- Ragnar Sigurdsson gra w czołowym duńskim klubie - Kopenhadze, którzy otarli się o LM (porażka po dogrywce z Lille).

No i wielu innych, których nie znasz, ale wypisujesz jako słabych, bo grają w cienkich klubach. Jeśli Molde z Norwegii dwa razy rozprawia się z Hereenveen, to chyba aż tak ta słaba liga norweska nie jest. AIK, w którym gra Danielsson, pokonał w dwumeczu CSKA MOSKWA i gra w fazie grupowej LE. A wcześniej jak wiemy AIK wyeliminował Lecha. Cardiff nie robi szału, ale na piłkarzach Turcji, Belgii, Szwajcarii, ale nie do cholery Cypru. :? Wymieniasz kluby 22 zawodników, ale gra tylko 11 + rezerwowi, więc nie wiem o co Ci chodzi. Czy doświadczenie marnych Cypryjczyków w paru meczach LM/LE coś może im pomóc? Najważniejsze, że piłkarze Islandii grają na co dzień w swoich klubach, czego nie zawsze można powiedzieć o piłkarzach Cypru.

No i jeszcze jeden argument, to trener Islandii. Jest nim nie kto inny jak Lagerback, a zaczął on właśnie pracę w styczniu tego roku, a więc wyniki, które podałem, mogą być wynikiem fachowej ręki tego szkoleniowca. Może znasz, może nie. Nie wnikam, ale by utrzymać się na stanowisku selekcjonera reprezentacji Szwecji (9 lat) to pokazuje umiejętności tego trenera.

4/ Przytoczyłeś błędne wyniki ostatnich meczów Islandii. Prócz spotkań z Norwegią i Wyspami Owczymi, wszystkie zakończyły się porażkami. Cztery bramki strzelone Francji i Szwecji mogą robić wrażenie, ale to mecze towarzyskie.

Wyniki są dobrze napisane. Po prostu zależy jak na to patrzysz, bo jeśli Islandia grała na wyjeździe, to ta druga cyfra oznacza bramki dla wyspiarzy...

Czy po stronie Chorwacji jakies powazniejsze absencje, ze taki wysoki kurs?

Raczej nie, ale męczarnie z Macedonią i mecz na wyjeździe z trudnym rywalem jak Belgia. Myślę, że kurs adekwatny do ryzyka. Według mnie Belgia jest faworytem do awansu.

A ja właśnie zagrał bym na Izrael +0.5 bądź + 1 może 1.5 jeszcze nie sprawdzałem jak stoją kursy. Rosjanie z Irlandczykami nic ciekawego nie pokazali. Irlandia była słaba nawet bardzo słaba a wypracowała sobie 3 bądź 4 groźne sytuacje podbramkowe tylko zabrakło umiejętności i szczęścia w ich wykończeniu .Rosjanie źle kryli przy stałych fragmentach gry.W ataku mieli 3-4 100% sytuacje a wykorzystali 1. Izrael jest na pewno o wiele lepszy od Irlandii a dochodzi przecież jeszcze zmiana klimatu gdzie może to wpłynąć nie najlepiej na piłkarzy sbornej. Nie wspominając jeszcze o kontrowersyjnym karnym. Na dodatek Rosjanie nie oddali za dużo strzałów z daleka tylko momentami bez sensu klepali piłkę nie mieli pomysłu na grę w ataku. Podsumowując Rosjanie nie przekonali mnie swoja gra i dlatego doszukuje się tu jakiejś niespodzianki.

Ja od dawna Rosjan mam na swojej czarnej liście. Zgadzam się całkowicie. Nic nie grają, bo po prostu są słabi na rywali, z którymi są faworytami i muszą grać atak pozycyjny. Dużo lepiej wygląda to jak mają grać z kontry (doskonale pokazało to EURO).

 

[balmora]

Czy po stronie Chorwacji jakies powazniejsze absencje, ze taki wysoki kurs?

Świetna forma czołowych graczy belgijskich (Kompany,Hazard,Vermaelen), do tego słabiutka gra Chorwacji, od czasu zakończenia ME nic nie grają, a z Macedonią fuksem wygrali bo np Pandev miał 2x sam na sam, poprzeczkę, a Chorwaci gola strzelili z rogu...
A tak ogólnie co myślicie o meczu Szkocja- Macedonia?
Dla mnie under 2,5 prawie pewny, może spróbuje nawet -1,5...

 

[5xharoldx5]

Dyscyplina: Piłka Nożna, Eliminacje MŚ 2014
Spotkanie: Belgia - Chorwacja
Typ: Chorwacja strzeli powyżej 1,5 gola w meczu
Kurs: 3,75
Bukmacher: Bet365
Analiza: Bukmacherzy w tym meczu dość mocno faworyzują Belgię, a ja nie wiem dlaczego tak jest. Jedyną przewagą Belgii jak dla mnie jest to, że grają u siebie, więcej argumentów po ich stronie nie widzę. Chorwacja to jest naprawdę solidna reprezentacja, co udowodniła na Euro 2012, gdzie do samego końca walczyła o awans z grupy. Niestety awansować się nie udało, ale 4 punkty w grupie, w której była Hiszpania i Włochy, to świetny wynik. Ta grupa byłą piekielnie mocna, jak się później okazało chyba najmocniejsza na całym turnieju, gdyż to właśnie Hiszpania z Włochami zagrali w finale. Chorwacja zremisowała z Włochami i minimalnie uległa Hiszpanii po kapitalnym meczu. W barażu do tego Euro 2012 Chorwacja wyeliminowała Turcję, wygrywając na wyjeździe 3:0(u siebie zremisowali 0:0). A Belgia? No cóż, oni na Euro się nie dostali, byli gorsi w grupie od Niemców i Turcji. Chorwacja gra miłą dla oka piłkę, są groźni w ofensywie, więc wierzę, że chociaż te dwa gole strzelą.

 

[chicharito14]

@5xharoldx5
Jedyna przewaga Belgii to własne boisko? Przecież personalnie wcale nie ustępują Chorwacji, a może i są odrobine lepsi. Courtois, Vermaelen, Vertonghen, Kompany, Fellaini, Dembele, Witsel, Hazard, Mirallas, Mertens - to są gracze naprawdę klasowi. Nie można przedstawiać ich w tak złym świetle. To że nie zagrali na EURO to już przeszłość, a trzeba brać ich bieżacą formę. Pokonali może nie mocną Walię, ale Chorwacja też nie miała wy,agającego przeciwnika. Moim zdaniem to będzie bardzo ciekawy i wyrównany mecz, dla mnie no bet. Btw nie sądze żeby Chorwacja ustrzeliła aż 2 bramki tak dobrej obronie jaką ma Belgia.

 

[dzobol86]

Czy po stronie Chorwacji jakies powazniejsze absencje, ze taki wysoki kurs?

WG MNIE KURS JEST TAK WYSOKI BO...BELGIA ROSNIE NAM NAPRAWDE W SILNA DRUZYNE.PODOBNIE JAK SZWAJCARIA...ALE Alderweireld Kompany Vermaelen Vertonghen DefouR Fellaini Eden Hazard Axel Witsel DEMBELE LUKAKU MIRRALAS TO NAPRAWDE SWIETNI MŁODZI ZAWODNICY GRAJACY W SILNYCH KLUBACH.ZANIEDLUGO TE NAZWISKA TO BEDZIE SWIATOWA CZOLOWKA...SREDNIA WIEKU KADRY BELGI TO OK 23LAT...JEDEN ZAWODNIKA MA 36LATDRUGI MA 32 A RESZTA TO NAPRAWDE MLODZI I ZDOLNI KOLESIE.MOJ CZARNY KON NA MŚ.

 

[f-by-ferragamo]

Doceniam to, że Belgowie rosną w siłę, ale czy nie za szybko na "aż" takie fawyrozwanie. Chorwaci to mimo wszystko wciąż silna drużyna i jeden czy drugi słabszy mecz nie może przysłonić nam oczu. Kadrowo wcale nie ustępują gospadarzom, a czy Belgia to aż ciężki teren, żeby wystawiać poniżej @2? Dla mnie na Czerwone Diabły powinny być kurs 2,3-2.4, a tak, to kursy na gości kuszą, by zagrać na podwójną szansę.

 

[kwiti]

Nie uważacie, że dzisiaj warto przyjrzeć się Irlandii Północnej? Ja rozumiem, że Luksemburg zaskoczył Portugalię i samego Ronaldo ???? , ale na trudnym, wyspiarskim terenie to gospodarze powinni zaskoczyć.
Na pewno zagra Johnny Evans, który ostatnio skarżył się na jakieś bóle. Defensywa Irlandczyków nie wygląda źle, bo jest jeszcze inny "ex-Diabeł" Craig Cathart, który gra teraz poziom niżej - w Championship (Blackpool). Linia pomocy też niezła, a atak nawet bez Hiely'ego prezentuje się lepiej niż Da Mota w Luksemburgu.
Ostatnie mecze gospodarzy na pewno nie napawają optymizmem, bo to pasmo samych porażek i jeden remis z Finlandią 3:3, aczkolwiek do tej pory nie grali z drużyną pokroju Luksemburga tylko z: Włochami, Norwegią, Holandią i Rosją.
Luksemburg za to grywał: Portugalią, Gruzją (oba mecze w plecy 2:1) oraz Maltą (0:2) i zwycięstwo z Macedonią ponad pół roku.
Kurs na Tobet mamy 1,45. Niezłe AKO wychodzi z tego meczu + handicap na Polaków ;-)

 

[kcz18]

Przyglądam się dyskusji i z tego co zaobserwowałem, nie padłu tu wiele, a może i w ogóle, opinii na temat meczu rozgrywanego dziś w Budapeszcie. Moja propozycja, po dość dogłębnej analizie:

Bet365:
Godzina 20:30
Węgry - Holandia 1X 2.37

Faworyzowanie Holandii poniekąd jest zrozumiałe, w końcu to wicemistrz świata, jednak reprezentacja Oranje jest w trakcie przebudowy, której podjął się Louis van Gaal. Z zawodników, odgrywających jakiekolwiek role w RPA, w pierwszym składzie w Amsterdamie w meczu 1 kolejki wyszło 4 graczy: Heitinga, Robben, van Persie i Sneijder. W kadrze są ponadto także Kuyt, Huntelaar, Mathijsen i Stekelenburg, który najprawdopodbniej zagra dziś o pierwszej minuty, zastępując gracza Newcastle - Tima Krula. A ponadto van Gaal stawia na młodzież. Indi - 20 lat, Willems 18, Janmaat 23, Strootman 22, Narsingh 22, Clasie 21. To sa wszystko zawodnicy, którzy wybiegli w pierwszym składzie na AmsterdamArena w meczu z teoretycznie bądź co bądź najgroźniejszym rywalem grupowym, czyli Turcją. Także, nie był to raczej jednorazowy eksperyment byłego szkoleniowca Barcelony czy Bayernu, bo nie czas na takie, w meczu o taką stawkę. Możemy się zatem spodziewać kontynuuacji tej koncepcji także i dziś, co skłania mnie do grania przeciw Holendrom, bo choć mecz zwycięski to tam daleko do optymizmu. Oglądałem godzinny skrót tego spotkania, potem jeszcze z 2, 3 razy powtórki najciekawszych sytuacji i to Turcy byli zespołem conajmniej równorzędnym, a na pewno stwarzającym więcej sytuacji, zwłaszcza w 1 połowie. Madziarzy po pierwszej serii spotkań są liderami tej grupy, ale nie jest to oczywiście wymierne, ani ni jest to jakikolwiek argument, poniewaz za rywala mieli najsłabszą w tej stawce Andorrę, z którą poradzili sobie bardzo dobrze. Oczywiście jakiekolwiek porównywanie klasy piątkowego rywala, z tym dzisiejszym, kazałoby mi pozostawić dokonywanie analiz komuś innemu i udać się do najbliższego doktora, wybitnego specjalisty. Niemniej, oglądając obszerny skrót, rzuciło mi się w oczy bardzo dobre i co ważne skuteczne egzekowawanie stałych fragmentów gry, z czym natomiast Holendrzy - w defensywie - w swoim spotkaniu ewidentnie sobie nie radzili. Węgrzy dysponują piłkarzami, o dobrych warunkach fizycznych, jak choćby Juhasz (strzelec gola właśnie ze stałego fragmentu gry), czy Szalai. Ponadto widać zrozumienie w szeregach ofensywnych, w końcu strzelić bramek 5 na poziomie międzynarodowym jakiejkolwiek reprezentacji trzeba umieć. I to jest kolejny bodziec do takiego, a nie innego spojrzenia na to spotkanie. U Holendrów, to własnie obrona spisuje się co tu dużo mówić słabiutko. Widać to było w spotkaniu z Belgią - 4 stracone gole (tam inne zestawienie defensywne, co tylko potwierdza brak stabilizacji w szeregach obronnych, bo o takie jeszcze trudno, gdy zespół przechodzi ogromną metamorfozę), i mimo gry na zero z tyłu w spotkaniu z Turcja. Heitinga, a ponadto młodzi chłopcy, o których wyżej wspomniałem. Na zgranie takiej mieszanki potrzeba czasu. Ponadto świetne wyszkolenie techniczne Balasa Dzsudzsaka, czy Tamasa Hajnala i ich kreatywność sprawia, że swoje szanse Węgrzy będa mieli. Także moim skromnym, a jakże, zdaniem na efekty pracy Louisa van Gaala, Patricka Kluiverta i całego sztabu szkoleniowego trzeba będzie poczekać dłużej aniżeli do spotkania na stadionie Ferenca Puskasa, na którym atmosfera będzie z pewnością gorąca (pamiętamy mecze naszej narodowej w eliminacjach Mistrzostw Świata). Tam nie gra się łatwo i tym bardziej ten młody zespół może mieć dziś problem i w tym a także, w tym wszystkim, o czym wyżej wspominałem, upatruję szansy Węgrów.

Ze stawką oczywiście bez szaleństw, bo raz, że jest to jednak mecz reprezentacji, a ja takie staram się omijać mimo wszystko szerokim łukiem, a dwa, w Holendrach drzemie ogromny potencjał. Pytanie, czy dziś on ujrzy światło dzienne. Według mnie jest sporo szans, że to jeszcze za wcześnie i tak się nie stanie.

Stawka: 2.5/10

 

[mlodywilc]

Bardzo ciekawie wygląda mecz między Serbią oraz Walią. Niezrozumiałe jest dla mnie kompletnie takie faworyzowanie Serbii. Druzyna, która wygrała z ostatnich 10 meczy tylko jeden z Armenią, a do tego w 8 meczach nie potrafiła znaleźc drogi do bramki przeciwnika! Zespół ten jest w przebudowie i nie wiem czy ktoś tam wierzy w awans patrząc racjonalnie a nie emocjonalnie na drużyny z tej grupy. Trener zespołu Siniša Mihajlović znacznie odłodził kadrę i w tym momencie bodajże 8 czy 10 piłkarzy ma na koncie 10 lub więcej występów w kadrze. Dodatkowo słaby mecz ze Szkocją, który mogli spokojnie przegrac, ale dobrze w bramce spisywał się Stojkovic.

Co do Walii to przegrali oni swój pierwszy mecz z mocną w moim mniemaniu Belgią. Na taki obrót spraw miała wpływ niewątpliwie czerwona kartka dla Collinsa. W zasadzie złego meczu Walijczycy nie zagrali. Bramki stracili ze stałych fragmentów gry. Opierali się w bardzo dobrym stylu bardzo silnej ofensywie Belgów. Najważniejsze dla tej druzyny to powrót do składu Joe Allena, który znajduje się w wyśmienitej formie i będzie on tutaj dawał odpowiedznią jakośc w środku pola przez co Serbowie powinni miec problemy z opanowaniem centralnej części boiska. Świetny w odbiorze, bardzo inteligenty, nie traci praktycznie piłek czy to grając krosy czy grając klepkę z kolegami. Trzeba przyznac, że z nim wartośc tej drużyny znacząco wzrośnie. Do tego bardzo przebojowy Bale i solidny Ramsey. Myślę, ze grając solidnie w obronie jak to miało miejsce w spotkaniu z Belgami mogą pokusic się tutaj o bardzo dobry wynik.

Moje propozycje na ten mecz:

1. Serbia - Walia / Walia +1.5 1.50@Bet365
2. Serbia - Walia / Under 2.5 1.62@Bet365

I dla odważniejszych:

1. Serbia - Walia / Walia DNB 5.00@Bet365

Na szcęście Walie pograłem na kuponie-wariacie. Jednak wynik 6-1 dla Serbii to imo największa niespodzianka dnia.

--------------------------------------------------------------------------

Kolejny mecz, który wzbudza moje zainteresowanie to spotkanie Bośni z Łotwą. Pogrom na Liechtensteinie pokazał, ze Bośnia może byc bardzo groźna w tych eliminacjach, a ja uważam, że baraże to powinien byc minimum tej drużyny. 8-1 nawet z takim outsiderm robi wrażenie. Liechtenstein w eliminacjach do Euro zdobył 4 pkt w meczach z Litwą. resztę przegrał, ale nie były to raczej pogromy. U siebie 0-1 ze Szkocją, 0-2 z Czechami oraz 0-4 z Hiszpanią to nie są tragiczne wyniki,a do tego jeszcze wygrana 2-0 z Litwą. A tu przyjezdza BiH i sam strzela więcej niż 4 przeciwników do Euro 2012. Trzeba oddac Bośniakom, że bramki raczej sami strzelali niż dostawali prezenty od rywali w postaci katastrofalnych błędach przy łapaniu piłki przez bramkarza czy innych popisów obrońców. Teraz Bośniacy mierzyc się będą z Łotwą i o ile wątpię, aby udało im się strzelic znowu 8 bramek, o tyle uważam, że kilka spokojnie powinno wpaśc. Potencjał z przodu jest i to niemały. Dzeko, Misimovic, Ibisevic, Pjanic to znane w Europie nazwiska. przeciwko nim wybiegnie Łotwa, która przegrała w pierwszym meczu z Grecją. Niby 2-1 to pokazuje, że walczyli i nie byli o wiele słabsi, ale Grecy mogli dorzucic jeszcze ze 2 bramki, a do tego wiemy jak Grecja gra na wyjazdach w eliminacjach. Ważne 3 pkt, a nie styl. Bronia tyłów, a z przodu walczą tylko o tyle ile trzeba zdobyc,aby wygrac. W el. do Euro 2012 strzelili w delegacjach tylko 5 goli i żadnego spotkania nie wygrali różnicą dwóch bramek. Dlatego minimalna przegrana z cwiercfinalistą Euro nie robi na mnie wrażenia. Dzisiaj Bośniacy nie będą się zatrzymywac jak strzelą 1 czy 2 gole. Myslę, że będą ciagle napierac, aby nawbijac maksymalną ilośc goli. A szansa na to jest i to spora, ponieważ łotewską obronę nalezy raczej zaliczyc do tych słabszych.

Moje propozycje:

1. Bośnia - Łotwa / over2.5 1.67@Bet365
2. Bośnia - Łotwa / ile bramek strzeli drużyna 1.? - 3 lub więcej 2.10@Bwin
3. Bośnia - Łotwa / Bośnia (-2 EH) 2.75@Bet365

--------------------------------------------------------------------------

Dodatkowo popieram granie na:

1. under 2.5 w meczu Szkocja - Macedonia / 1.60@Bet365
2. na Ukrainę z handi (+1.5) po kursie / 1.52@Bet365

Na Ukraine można grac, gdyż wiadomo jakie są problemy kadrowe Anglików, a Ukraina taka słaba nie jest, żeby Anglicy w okrojonym składzie znaczącą ich ograli. Dodatkowo nie wierzę, aby Hodgson umiał poustawiac drużynę, aby ta strzelała bramki dobrze zorganizowanej obronie ukraińskiej. Mołdawię pokonali bez problemów, ale tutaj zaczynają się schody i wcale nie zdziwiłbym się gdyby się na nich juz dzisiaj potknęli.

 

[rickyfcb]

Gola dla Albanii strzelił nawet Cani, który nie jest brany pod uwagę przez trenera klubu ze stolicy Polski.

Cani nie gra z uwagi na konflikt z klubem, a nie z uwagi na brak umiejętności.
Co do m.in APOEL-u to ich siłę tworzą głównie piłkarze z innych państw. :]

 

[alvaros]

Dyscyplina: El. MŚ, Europa, grupa H
Data: 11.09.12 , 20:30
Spotkanie: San Marino - Czarnogóra
Typ: Powyżej 4,5 bramek
Kurs: 3,05
Buk: Betgun
Miałem stawiać na Czarnogórców z ujemnym handikapem, ale próżno szukać w ofertach zadowalających kursów, to z braku laku zagram taki typ. Nie wyobrażam sobie żeby San Marino było wstanie bronić się tak skutecznie żeby stracić mniej bramek. Czarnogóra jest zespołem o 3 klasy lepszym to wiadomo, ale spodziewam się pogromu głównie z racji ich stylu gry, który jest idealny na drużyny amatorskie. Mianowicie bałkańscy zawodnicy są świetnie wyszkoleni technicznie, każdy z nich potrafi bardzo dobrze operować piłką, grać na jeden kontakt, rozklepać obronę rywali kilkoma nieszablonowymi zagraniami. Pokazali to bardzo wyraźnie w meczu z Polską i możemy mówić o dużym szczęściu, że wywieźliśmy z Podgoricy punkt, zresztą sposób zdobywania bramek mówi sam za siebie - my obie po stałych fragmentach, oni po pięknych, wypracowanych akcjach. Oczywiście mieliśmy swoje okazje po których mogliśmy nawet ten mecz wygrać, ale jak to się mówi - z gry o wiele więcej mieli gospodarze. Teraz zagrają na wyjeździe z San Marino, zespołem amatorskim, kury przez 90 minut będzie się bronił 10 zawodnikami na własnej połowie. W takim zagęszczeniu niby trudno się zdobywa bramki, ale w przypadku Czarnogóry powinno zaprocentować właśnie ich znakomite wyszkolenie techniczne. Uważam, że rozklepią gospodarzy i będzie to mecz, w którym padnie minimum 5 bramek, a może nawet więcej. Vucinić i spółka będą chcieli mocnym akcentem zakończyć wrześniowe zmagania i w dobrych nastrojach rozjechać się do klubów przed kolejnymi meczami eliminacyjnymi. Dobry typ do pogrania za parę groszy. Kursy już lecą ostro w dół, jeszcze przed paroma minutami na innym forum wklejałem analizę z 3,25 z B365 a teraz w tym buku ledwo 2,50.

 

[gacek810]

Co sadzicie o tym?
Irlandia Płn:Luksemburg
Obie reprezentacje w pierwszej kolejce zmagań grupowych miały od razu trudnych rywali. Irlandia Płn zmierzyła się na wyjeździe z ekipą Rosji a zespół z Luksemburga z Portugalią.Lepsze wrażenie na pewno zrobiła reprezentacja z krajów Beneluxu która omal nie urwała punktu naszpikowanej gwiazdami Portugalii, aż do ostatniej minuty wynik był sprawą otwartą, gospodarze ostatecznie przegrali u siebie z ekipą Christiano Ronaldo minimalnie bo 1:2 a pierwszą połowę zremisowali po jeden. Za ekipą Luksemburską przemawia również fakt że widać duży postęp w ich piłce, niech świadczy o tym fakt że mistrz tego kraju sensacyjnie wyeliminował Austryiacki Red bull Salzburg w elm do Ligi Mistrzów. Co do Irlandii Płn, próżno szukać tu postępu, przegrana z Rosją na wyjeździe różnicą dwóch bramek ujmy nie przynosi ale za bardzo w tym meczu nie postawili się ekipie Zbornej(nie mieli argumentów), w ich piłce klubowej także trudno znaleźć jakiś sukces(jak w przypadku ich dzisiejszego rywala).
Tak więc można się pokusić o zagranie x2 lub że Luksemburg strzeli. Jednak te oba typy są trochę ryzykowne.
Kursy, totolotek
x2- 2.52zł
gość strzeli-1.65zł

 

[badurraf]

Ja skłaniam się ku czemuś podobnemu jak Alvaros...wczoraj pobrałem Czrnogóra over 3,5 po kursie 2.2 w bet365, oraz Irlandia Północna over 1,5 po kursie 1,72 także w bet365, co o tym sądzicie?Dość obiecująca wygląda także Szwajcaria over 1,5 po kursie 1,5 i Polska over 2,5 po kursie 2,2, rónież w bet365, te cztery mecze dają fajną tasiemkę...ale tak jak wspomniałem grubiej pograłem pierwsze dwa mecze...zachęcam, czekam na opinie i pozdrawiam...

 

[malin157]

Rumunia (-3,5 gola) - Andora 1 1.99 pinnaclesports
Spotkanie drugiej kolejki grupy D w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata Brazylia 2014. O godzinie 19:00 w Bukareszcie na murawę wybiegną zespoły Rumunii i Andory. Gospodarze zaczęli eliminacje bardzo dobrze wygrywając 2:0 na wyjeździe z Estonią, która od pewnego czasu prezentuje się jak na swoje możliwości bardzo dobrze, udało im się awansować do baraży Euro 2012, a w niedawnym sparingu pokonali Polskę 1:0. Natomiast Andora to prawdziwy kopciuszek, drużyna ta nie ma najmniejszych szans w rywalizacji z takim przeciwnikiem, pytanie jest takie, jak będzie funkcjonować ich defensywa, w ostatnich eliminacjach do Euro 2012 przegrali wszystkie spotkania ale stracili tylko 25 bramek, powiedzmy sobie jednak szczerze, że grali w jednej z łatwiejszych grup, te eliminacje rozpoczęli od przegranej u siebie 0:5 z Węgrami i na podobny wynik liczę w ich dzisiejszym meczu wyjazdowym. Andora to naprawdę słaby zespół, nawet jeśli na mecz reprezentacji przyjedzie kilku zawodników z niskich lig w Hiszpanii to nadal jest to jeden z najgorszych zespołów w Europie, o czym świadczy też fakt z tegorocznych rozgrywek klubowych, gdzie mistrz Andory przegrał z mistrzem Malty w dwumeczu 0:9, choć oczywiście pewnie było by jeszcze wyżej gdyby nie fakt że sprawa awansu rozstrzygnęła się już w pierwszym meczu, który przegrali 0:8, a tak naprawdę w pierwszych 25 minutach, po których przegrywali 0:5. Dziś Rumuni zgarną łatwe trzy punkty, myślę że skończy się wysokim pogromem nad półamatorskim rywalem.