dx2
Użytkownik
A ja chciałbym rzec dobre słowo o Sebastianie Mili, mimo ze to nie typ zaden. Chłop byl prawie, ze na zakrecie nawet w lidze. Zaryzykuje nawet stwierdzenie-moze troche na wyrost- zdawal sie zmierzac powolutku ku koncowi nawet, ale jednak sie wysili i zadbac o swoje.
Jesli chodzi o reprezentacje dostal "drugie zycie" i jest po prostu jego czas. Fajny przyklad jak leciwy w sumie pilkarza moze blysnac.
Jesli chodzi o reprezentacje dostal "drugie zycie" i jest po prostu jego czas. Fajny przyklad jak leciwy w sumie pilkarza moze blysnac.