>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

el. MŚ 2014: Anglia - Polska 15.10.2013, Londyn

Status
Zamknięty.
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP


Kolejny raz rozbudzone nadzieje i ponownie wielki zawód. Takie mogłoby być motto naszej narodowej drużyny. Pewnie ktoś mógłby dziś znaleźć jakieś plusy, natomiast my dziś nie o pozytywach winniśmy rozmawiać, tylko wyciągnąć wnioski. Owszem Smutny Waldemar musi się pożegnać z funkcją trenera reprezentacji, ale kto w jego miejsce. Polak – tym razem nie, nie bo nie. Wiec obcokrajowiec, z pensją po stokroć przewyższającą pensję premiera, tak bo tak, bo wynik, bo uznane nazwisko, bo miał już sukcesy. Nudna i głupia dyskusja, która wybrzmiewa za każdym razem kiedy przegramy któreś z kolei eliminacje, czy nie wyjdziemy z najsłabszej grupy na turnieju w które miejsce dostaliśmy z racji bycia gospodarzem, albo poszerzenia składu do 24 drużyn. Może trzeba po prostu wziąć trenera z ulicy, gorzej być przecież w naszej kadrze nie może, za to pensja nikogo nie zszokuje, a co do przodu to nasze.
Wracając do spotkania, szkoda że nie jedziemy na Wembley na mecz o wszystko, szkoda tylko tego, nawet gdybyśmy taki mecz przegrali, to mielibyśmy odrobinę radości.

Zapraszam do dyskusji.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Bukmacherzy chyba nie doceniają naszej reprezentacji. Kursy świadczą, że patrzą na nas jak na jakieś ogórki, które przyjadą na Wembley dostać baty. Wiadomo, jesteśmy słabi, nie potrafimy ograć nikogo poważnego, styl gry naszej reprezentacji jest po prostu marny, nie ma pomysłu na grę, ale Anglicy mogą mieć z nami trudną przeprawę. Po pierwsze my już o nic nie walczymy. Nasi wyjdą na luzie, a Anglicy muszą wygrać. Muszą, bo raczej trudno sobie wyobrazić, że Ukraina straci jakiekolwiek punkty z San Marino. Historia spotkań pokazuje, że Anglikom gra się trudno z nami. Ostatnie 4 mecze to mecze na styku - 2 remisy i 2 wygrane Anglików, ale po 2:1. Mecze z Anglikami zawsze były dla nas bardzo prestiżowe i mimo, że nie walczymy już o nic, nie obawiam się o brak zaangażowania ze strony naszych piłkarzy. Myślę nawet, że będzie im bardziej zależało niż w meczu z Ukrainą. Myślę, że nasza reprezentacja nie przegra różnicą większą niż 2 bramki, stąd mój zakład na ten mecz Polska +2. Dziś rano udało mi się złapać kurs 1,84, teraz już spadł. Nie wiem jaki będzie w dniu meczu, ale wolałem pograć już teraz, bo uważam, że jest to value. W meczu z Ukrainą było widać pewną poprawę jeśli chodzi o agresywność i zaangażowanie. Nadal brakuje skuteczności i wykończenia akcji. Nasi mogli spokojnie strzelić Ukraińcom przynajmniej jedną bramkę, bo okazje były. Zastanawia mnie też czy to była poprawa naszej gry czy to Ukraina była taka słaba. Chyba po trochu i jednego i drugiego. Mam nadzieję, że w końcu uda się wykończyć chociaż jedną akcję i strzelić bramkę. To już byłby spory sukces. W tym meczu będziemy zapewne liczyć na kontry. Scenariusz będzie taki, że pod bramką Boruca będzie oblężenie i nieustanne ataki Anglików, nasi będą musieli liczyć na kontry. Przypomina mi się mecz z czasów kadry Janasa, kiedy graliśmy z Anglikami o pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej o Mundial. Obie reprezentacje miały już pewne miejsce na Mistrzostwach. Niemal przez całe spotkanie Anglicy oblegali naszą bramkę, niemiłosiernie pudłowali. Poszła jedna nasza kontra i bramka, było 1:1. Później już Anglicy strzelili na 2:1. Ten mecz może mieć podobny przebieg. Liczę również na dobre interwencje Boruca, o którym ostatnio dużo mówi się na Wyspach. Boruc puścił jak do tej pory najmniej bramek spośród wszystkich bramkarzy Premier League (w 7 meczach tylko dwie). W prasie brytyjskiej to właśnie jego obawiają się najbardziej. Spodziewam się również dużej masówki na Anglię. Kurs na nich jest żałosny wręcz, więc wielu typerów będzie stawiało wysokie handicapy na gospodarzy. Może się okazać, że te handicapy nie wejdą i Anglików zadowoli po prostu wygrana jedną bramką.

Anglia - Polska
Typ: Polska +2
Kurs: 1,76 (ja zagrałem 1,84)
Buk: Marathonbet
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
W 100% zgadzam się z bułeczką, Polska ma taką dziwną mentalność by z frajerami przegrywać, a przeciwko dobrym drużynom/zawodnikom dawać z siebie 200%. Ci zawodnicy z Ekstraklasy będą na Wembley dawać z siebie wszystko by być może wpaść w oko jakiemuś trenerowi z wysp. Świetna okazja dla zawodników by się wypromować.
Ostatnie dwa mecze reprezentacji z Czarnogórą i Ukrainą, pomimo, że bez zwycięstw to jednak moim zdaniem to były najlepsze mecze z pozostałych. Taki Janowicz nie raz przegrał z jakąś tenisową ofermą, grając kompletnie dno, a przy spotkaniach z Federerem czy Nadalem był trzy razy o krok od ugrania seta. W Warszawie jak przyjechała do nas Anglia, mało kto na nas liczył, a mecz wyglądał mdło, a samym Anglikom jakby nie chciało się grać. Skończyło się 1:1. Wiele było takich przypadków gdy każdy pod nosem liczył na pogrom, a kończyło się uśmiechem na ustach i to tym pozytywnym. Chyba się skuszę na Polskę +2,5. A i nie zapominajmy, pół żartem, pół serio, to jest tym razem nie mecz o wszystko, a o honor. ????
 
B 2,2K

barichello

Użytkownik
znowu dmuchamy balonik? ale do rzeczy:


Bukmacherzy chyba nie doceniają naszej reprezentacji. Kursy świadczą, że patrzą na nas jak na jakieś ogórki, które przyjadą na Wembley dostać baty.
Czarnogórę też w takim razie nie doceniali, bo wystawili podobne kursy, a dostali 1-4. Po za tym jaki miał być kurs na drużynę, która wygrała w grupie raptem 3 mecze i to dwa z amatorami z San Marino?

Wiadomo, jesteśmy słabi, nie potrafimy ograć nikogo poważnego, styl gry naszej reprezentacji jest po prostu marny, nie ma pomysłu na grę,
to na jakiej podstawie mają te buki nas doceniać, skoro wytknąłeś tyle problemów naszej kadry?

ale Anglicy mogą mieć z nami trudną przeprawę.
na jakiej podstawie? O nic nie walczymy i to nagle ma być cudowna metamorfoza? Goście zachowują sie jakby grali na siłę w tej kadrze, w meczu z Ukrainą niektórzy brani na raz jak amatorzy nawet nie ruszali, żeby nadrobić, nastraszyć, wątpliwe to zanagażowanie

Historia spotkań pokazuje, że Anglikom gra się trudno z nami.
Przestańmy wiecznie żyć historią. Teraz mamy dno. co mają wspólnego teraźniejszy piłkarze z tamtymi wynikami, żeby się tym sugerować?




Liczę również na dobre interwencje Boruca, o którym ostatnio dużo mówi się na Wyspach. Boruc puścił jak do tej pory najmniej bramek spośród wszystkich bramkarzy Premier League (w 7 meczach tylko dwie).


Ale co Ty porównujesz obronę Southampton do dziurawej, nie tworzącej monolitu, mającej problemy z komunikacją defensywy polskiej reprezentacji ?


To wszystko to są jedynie Twoje czcze życzenia i wiara, że może się zmobilizują, że może powalczą, nie ma żadnych konkretnych argumentów
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Kurs 1,20 na Anglików i 16,00 na Polaków to wg Ciebie, co to jest? Bo wg mnie przecenienie Anglików i niedocenienie Polaków. Wiadomo co teraz gramy, ale żeby takie kursy wystawić. O ile rozumiem typy przeciwko naszym w sytuacji, gdy kurs na przeciwnika jest atrakcyjny (sam grałem ostatnio na Ukrainę po 1,91), to nie rozumiem jaki jest sens stawiania na przeciwnika po śmieciowym kursie. Również jak Ty nie wierzę w wygraną czy remis, ale chyba stać nas na to, że nie przegramy tego wysoko. Kurs na Polska +2 jest wg mnie atrakcyjny i ja to gram. Poparłem swój typ konkretnymi argumentami, których nie będę po raz drugi wymieniał, jak się wczytasz to sam znajdziesz.
Odnośnie mitycznego już pompowania balonika, to umknęło Ci chyba to, że już tego nie będzie, bo odpadliśmy z walki. Nie ma żadnej presji, nikt na naszych nie liczy, coś tam będą trąbić w mediach, że mecz o honor i tyle. Nasi wyjdą na luzie i to raczej może im tylko pomóc niż zaszkodzić.
Odnośnie meczu Anglia - Czarnogóra, to jakoś Czarnogórcom udało się przetrwać pierwszą połowę na 0:0, więc chyba można powalczyć z Anglikami. Anglicy też nie będą każdego gromić po 4:0. To nie jest supermaszyna do gromienia rywali. Ta sama Czarnogóra dostała baty 4:0 z Ukrainą i widać wyraźnie, że końcówka eliminacji nie należy do nich, więc wysoki wynik z Anglią nie może dziwić. Z Ukrainą też miał być pogrom, a skończyło się na wymęczonym 1:0. Równie dobrze mecz mógł skończyć się 1:0 dla nas. Czy Anglicy też nie mogą się z nami tak męczyć? Oni są pod presją, to im będzie zależało, a my im będziemy przeszkadzać. Jedna nasza kontra i trzeba będzie odrabiać straty.
 
H 164

hector

Użytkownik
nie obawiam się o brak zaangażowania ze strony naszych piłkarzy. Myślę nawet, że będzie im bardziej zależało niż w meczu z Ukrainą.
Nie wierze,że można dojść do tak przedziwnych wniosków.Nie jestem co prawda kibicem polskiej reprezentacji to jednak w takie bajeczki nie da sie wierzyć.Wczoraj zrobili praktycznie wszystko na co było ich stać - nie ma takiej możliwości żeby w meczu z Anglią zagrali z takim samym zaangażowaniem.Owszem wyjdą na luzie,ale to nie znaczy,że ich motywacja bedzie taka sama.
I nie porównujcie kadry za czasów Janasa do tej nedzy jaka jest teraz.
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Buleczka ma troche racji. Kurs na Polakow @ 15 w BetVictor to jest jednak nieporozumienie. Nawt na Czarnogorcow w meczu z Angolami kursy na poczatku oscylowaly w granicach @ 8 a potem skoczyly do gory do @ 13. Wydaje mi sie, ze Polakom bedzie latwiej grac z Angolami niz z Ukraincami. Oba mecze na wyjezdzie ale w Angli bedzie masa Polakow na stadionie. Dla nas juz mecz o pietruszke, ale i bez presji a Angole musza wygrac. Oni juz troche obwiescili sukces, po ostatnim meczu z Czanogora ale taka postawa moze szybko ich kosztowac pierwsze miejsce w grupie i troche uspic przed meczem z nami bo na bank i tak zagraja w barazach wiec ciagle szansa na awans jest. Niespodzianek w tych eliminacjach nie brakowalo i mysle, ze moze i tym razem bedziemy swiadkiem niespodzianki. Moim zdaniem styl gry Ukraincow nam wybitnie nie odpowiadal, bo to byl twardy futbol, duzo fauli, duzo gry cialem, duzo kontaktu, przepychanek, slownych utarczek a Angole beda grac futbol bardziej techniczny, wyrafinowany, poukladany w srodku. Angielskie gwiazdy to doswiadczeni pilkarze ktorzy nie beda sie bawic jak dzieci w faulowanie, przepychanki itd. Jesli wyjdziemy na ten mecz z zalozeniem takim jak na mecz z Ukraincami to moim zdaniem jestesmy nawet w stanie wypunktowac Angoli, pod warunkiem, ze zagramy na 100%. Ten kurs to duze value i choc przez cale eliminacje stawialem przeciwko Polakom prawie w kazdym meczu (z wyjatkiem San Marino) tak teraz postawie na naszych bo po takim kursie warto zaryzykowac stowke czy dwie a dla jaj postawie nawet Polakow z -1 EH jesli gdzies bedzie ????
Postawilem na:
Anglia vs Polska / Polska wygra i BTS @ 31
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
Wydaje mi sie, ze Polakom bedzie latwiej grac z Angolami niz z Ukraincami.
hahahahhahaha
Spadłem , leże i kwiczę ????
Anglikom tylko wygrana da pierwsze miejsce i uwierz że choćby mieli przeorać całe Wembley razem z naszymi grajkami żeby wygrać to to zrobią i wygrają.
My gramy po pietruszkę to fakt ale czemu ma nam to od razu pomagać ?
A może kadrowicze chcą pomóc w zwolnieniu Fornalika?A może naszemu prawusowi z Dortmundu jeszcze bardziej się nie będzie chciało grac żeby się nie naraził kontuzji przed następnymi meczami BorÓssii ????
Wygrana Anglii nie podlega kwestii pytanie tylko ile nam dadza rade wbić goli?
A to że kursy sa duże na wygrana Polski to żadna sensacja w perspektywie tego o co graja Angole...
 
nikefootball 779

nikefootball

Użytkownik
A ja proponuje przenieś ten temat do innego, chyba bardziej pasującego, biorąc pod uwagę atmosferę, a mianowicie - Mecze Towarzyskie.
Osobiście jestem zmęczony już tymi wszystkimi spekulacjami na temat naszej &quot;kadry&quot;. Ironizuje, bo to nie jest kolektyw, to nie jest jedna wielka rodzina, w której jeden za drugiego skoczyłby w ogień. Dajmy już spokój, poczekajmy na nowego trenera.
Te ciągłe porażki, niewygranie wygranych spotkań itp. zaczyna przypominać mi sagę transferową której bohaterem jest Robert Lewandowski. Ciągle coś się pisze, ciągle się coś dopowiada, wtrąca się kolejne sensacyjne wieści a i tak będzie jak ma być...
Jestem zdania, że wychodzimy na Anglię na pełnej kur..e, gryziemy każde źdźbło trawy, wchodzimy wślizgami, ciałem, bramkarz wyprostowaną nogą (jak za dawnych czasów), zbieramy kilka żółtych kartek, czerwień również wskazana i pokazujemy że jesteśmy Polakami i przynajmniej ambicji nam nie brakuje. Niech przynajmniej w tym meczu zaczną zapierda..ć jeden za drugiego. Niech nie ułatwiają Anglikom drogi na mundial.
Takie nastawienie było widać w oczach zawodników Ukrainy. Oni się nie pieprzą. Wchodzą bez pardonu czego dowodem może być pierwsze 10 min z nami kiedy to dostali dwie żółte kartki i dopiero wtedy się opamiętali. Wyprostowana noga i ch.j - co ma być to będzie.
Takie jest moje marzenie, żeby w końcu nie oglądać cioto-poetów przez te dwie godziny tylko mężczyzn z jajami!
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Kurs 1,20 na Anglików i 16,00 na Polaków to wg Ciebie, co to jest? Bo wg mnie przecenienie Anglików i niedocenienie Polaków. Wiadomo co teraz gramy, ale żeby takie kursy wystawić. O ile rozumiem typy przeciwko naszym w sytuacji, gdy kurs na przeciwnika jest atrakcyjny (sam grałem ostatnio na Ukrainę po 1,91), to nie rozumiem jaki jest sens stawiania na przeciwnika po śmieciowym kursie. Również jak Ty nie wierzę w wygraną czy remis, ale chyba stać nas na to, że nie przegramy tego wysoko. Kurs na Polska +2 jest wg mnie atrakcyjny i ja to gram. Poparłem swój typ konkretnymi argumentami, których nie będę po raz drugi wymieniał, jak się wczytasz to sam znajdziesz.
Odnośnie mitycznego już pompowania balonika, to umknęło Ci chyba to, że już tego nie będzie, bo odpadliśmy z walki. Nie ma żadnej presji, nikt na naszych nie liczy, coś tam będą trąbić w mediach, że mecz o honor i tyle. Nasi wyjdą na luzie i to raczej może im tylko pomóc niż zaszkodzić.
Odnośnie meczu Anglia - Czarnogóra, to jakoś Czarnogórcom udało się przetrwać pierwszą połowę na 0:0, więc chyba można powalczyć z Anglikami. Anglicy też nie będą każdego gromić po 4:0. To nie jest supermaszyna do gromienia rywali. Ta sama Czarnogóra dostała baty 4:0 z Ukrainą i widać wyraźnie, że końcówka eliminacji nie należy do nich, więc wysoki wynik z Anglią nie może dziwić. Z Ukrainą też miał być pogrom, a skończyło się na wymęczonym 1:0. Równie dobrze mecz mógł skończyć się 1:0 dla nas. Czy Anglicy też nie mogą się z nami tak męczyć? Oni są pod presją, to im będzie zależało, a my im będziemy przeszkadzać. Jedna nasza kontra i trzeba będzie odrabiać straty.
Kolega świetnie tu przedstawił sytuację co do meczu Polska-Anglia
Bukmacherzy PRZECENIAJĄ Anglików jakby nie wiadomo jaka to potęga była a taka prawda że rozbili Czarnogórców którzy nic ciekawego nie pokazali i już kurs na wina Anglii 1.25?
Bo muszą wygrać?
Anglicy za każdym razem są przeceniani u buków jak nie młodzieżowe reprezentacje to to teraz reprezentacja seniorów.
To będzie gruby bój o honor i daję sobie rękę obciąć że Polacy wyjdą jak na Ukrainę będzie walka,walka i jeszcze raz walka i nasi zrobią wszystko żeby Anglia nie miała łatwo.
Te +2 to naprawdę dobry typ ale +3 za 1.40 ✅ w bet 365?
Jak dla mnie LOKATA pobieram dobranoc.
 
river 148

river

Użytkownik
Z Ukrainą też miał być pogrom, a skończyło się na wymęczonym 1:0
Moze dlatego, ze:
a) Ukraina to nie Anglia
b) Ukraina zagrala slabiutko a wszyscy wyobrazali sobie jak nas pojada po laniu na Narodowym
Bukmacherzy PRZECENIAJĄ Anglików jakby nie wiadomo jaka to potęga była
Dla nas to jest potega, potega pod kazdym wzgledem niedoscigniona, kraj, z ktorym raz w historii wygralismy. My jestesmy potega dla takiego San Marino, dla nas potega sa Anglicy, ktorzy i tak na Mundialu nic nie osiagna ale to tylko pokazuje gdzie my jestesmy.
Anglicy to wygraja i to bezdyskusyjnie. Musza wygrac, bo Ukraina juz moze sobie dopisac 3pkt za mecz z San Marino. Kwestia jest wysokosc naszej porazki.
Te +2 to naprawdę dobry typ ale +3 za 1.40 w Bet 365? Jak dla mnie LOKATA pobieram dobranoc.
Lokata to handi na Anglie -1,5 @ 1,675 w bet365 . Grzechem bedzie tego nie zagrac.
W swojej historii mielismy juz znacznie mocniejsze reprezentacje niz obecna a i tak zawsze byly becki w Anglii (poza &quot;zwycieskim&quot; legendarnym remisem). Dzis mamy ogorkowata reprezentacje z rozkapryszonymi gwiazdkami z Dortmundu, bez obrony i z milym i cichym Waldusiem na lawce.
Nie rozumiem tego lamentu, ze buki przeceniaja Anglie a na nas jest taki wysoki kurs. A kto bedzie gral ten wysoki kurs? Moga i wystawic @50 i tak buki nic nie ryzykuja skoro przez dekady nie bylismy w stanie wygrac w Anglii to tym bardziej nie wygramy we wtorek. Na San Marino w meczu z nami tez byly fajne kursy ale nikt przy zdrowych zmyslach nie typowal na nich nawet w meczach z Moldawia. Pytanie bylo tylko ile goli przyjma i tak radzilbym podejsc do naszego meczu. My jestesmy cieniutcy to i kursy nie moga dziwic. NIe wiem czemu traktujecie to tak osobiscie. Te kursy odzwierciedlaja tylko nasze miejsce w futbolu i to jak jestesmy postrzegani zagranica. Jako pilkarskie dno.
Ktos tu dobrze napisal. My w tych eliminacjach wygralismy trzy mecze. Dwa z amatorami z San Marino i jeden z Moldawia po tragicznej grze. Z czym do ludzi? Jak tu oczekiwac jakiegs sensownego kursu na nas?
Spojrzcie np. na kursy meczu Litwa - Bosnia. Sytuacja podobna, Litwa wygrala dwa mecze z Liechtensteinem i jeden z Lotwa. Czyli nie wygrali z nikim powaznym (jak my). Graja z potega w swojej grupie. Kursy wygladaja tak 9,00-5,00-1,33 a mecz jest na Litwie. Bylby w Bosni to pewnie na Bosniakow byloby w granicach 1,2 a na Litwe z 12.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kocurro84 92

kocurro84

Użytkownik
Można sobie gadać, że Polacy lubią wygrywać mecze o honor, gdy już nikt na nich nie stawia, żeby się pokazać, udowodnić sobie i innym, że nie zasłużyli na takie miejsce w tabeli, na którym są. Tralalalalala...

Prawda jest taka, że Anglia wygra bezproblemowo, pytanie tylko jaką równicą bramek i jaki kurs obstawić, by móc jeszcze na tym zarobić (bo stawiając czystą 1 na Anglię, to trochę przesada z kursem ok 1.25).
Polacy jak wiadomo wszem i wobec eliminacje MŚ zakończyli w marnym stylu. Anglicy zaś nie grają meczu towarzyskiego. Od tego, czy zdobędą 3 punkty, czy nie, zależeć będzie obronienie 1 miejsca w grupie. Nikt sobie nie wyobraża, żeby Anglicy spadli na 2 miejsce kosztem Ukrainy, która na 99,99% zdobędzie 3 punkty z San Marino.
Wprawdzie może udział w barażach nie byłby dla Anglików czymś strasznym, wszak byliby zespołem rozstawionym, ale jak to w dwumeczach bywa - wszystko może się zdarzyć, jakaś głupia czerwona kartka, jeszcze głupszy sędzia, itd. i może być gorąco. Nikomu to niepotrzebne.
Dlatego 3 punkty dla Anglików, to ich obowiązek, który spełnią.
Wracam do poprzedniego pytania: Czy warto obstawiać ten mecz.
Moim zdaniem tak, z niewielkim handicapem, ilością bramek +2,5 lub BTS.
Niewykluczone, że Polsce uda się coś ustrzelić, wszak jedynie San Marino i Mołdawii się ta sztuka nie udała. Zarówno Ukraina i Czarnogóra w eliminacjach, jak też Irlandia, Szkocja i Brazylia w towarzyskich, zdobyli w ciągu ostatniego roku na terenie Anglii przynajmniej 1 gola. Czyli można? Można.

Mecz na Wembley pokaże zatem, czy piłkarsko bliżej nam do Ukrainy i Czarnogóry, czy bardziej do Mołdawii i San Marino.
 
M 125

max-payne

Użytkownik
POLSKA STRZELI BRAMKĘ - 2,09 - Fortuna
Biorę w ciemno i tyle. Tradycyjnie powstrzymam się od grania 1X2, bo tak jak słusznie zauważyli poprzednicy kursy na Anglików są po prostu śmieszne, a granie w stronę Polaków też mało rozsądne, bo mimo wszystko nasi rywale mają nóż na gardle i nie mają zamiaru grać w barażach.
Polacy mimo, że przegrali na Ukrainie to okazji do zdobycia bramki mieli sporo, oczywiście wiem, że liczy się wynik a nie okazje, ale grając tak samo jak z Ukrainą myślę, że uda nam się coś ustrzelić, nawet jeśli ten mecz przegramy - bo pewnie przegramy. Nie gramy co prawda o żadną stawkę, ale napsuć krwi Anglikom to zawsze spory prestiż.
Trzeba mieć jeszcze na uwadze pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami i remis 1:1.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
No czy ja wiem czy Polacy będą się spinali na mecz o pietruszkę ? Przecież za chwilę (w większości) wracają do swoich klubów zagranicznych gdzie będą bardzo potrzebni. Koledzy grający na Polskę - myślicie, że zagrają na 200% ryzykując kontuzje i spadek formy ? Do tego mają świadomość, że to już nic nie da. Dla mnie na dzień dzisiejszy no bet, bo może być 1:0 lub 2:0 dla Anglii, a jak chłopaki będą chcieli postrzelać to 4:0. Per analogiam - my z Czarnogórą 1:1, oni 4:1 więc prawdopodobny i taki scenariusz.
 
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
Trzeba przyznać,że pierwszy mecz z Anglikami nam wyszedł.Nie można mówić,że to Anglia była słaba,że wtedy zagrali źle.Wtedy to nasza reprezentacja była po prostu zespołem lepszym i to w większości aspektów.Teraz jednak w rewanżu nie wyobrażam sobie powtórki z rozrywki.Polska ma w tej chwili klasowych graczy na może 3-4 pozycjach,Anglia ma takich ludzi 11,a 3/4 rezerwowych jest lepszych od naszych grajków.Teraz Anglia gra mecz z serii &quot;must win&quot;,nikt nie wyobraża sobie straty punktów z Polakami,którzy pojadą do Londynu na wycieczkę,bo grać nie ma już o co.Anglicy na Wembley potrafią stłamsić rywala,pokazali to w drugiej połowie z Czarnogórą.Anglia przede wszystkim u siebie jest drużyną mocniejszą niż na wyjazdach.Polska nie ma takich wojowników jak Ukraina aby powalczyć siłowo jak równy z równym o każdą piłkę.W dodatku nie pewny występ Roberta Lewandowskiego+na pewno nie zagra Łukasz Szukała,a bez tych zawodników myślę,że tym bardziej nie mamy z Anglikami czego szukać.Szukała z Ukrainą grał na poziomie o półkę wyższym niż Glik,który kolejny mecz grał jak zwykły przeciętniak.Lewandowski to wiadomo,bez niego to pewnie ciężko będzie nam wymienić 4-5 podań bez straty na połowie Anglików.Kto ma ich zastąpić?Dziadek Wasilewski czy Sobiech który bramkę strzeli raz na ruski rok.Anglia ma w dodatku Rooney&#39;a,Sturridge&#39;a,Townsenda czy Bainesa w formie.Nie oszukujmy się,podczas pierwszego meczu na narodowym ta reprezentacja miała graczy równie klasowych ale nie w jakiejś rewelacyjnej formie,teraz jest zgoła inaczej.Mój typ na to spotkanie:

Anglia(-1) kurs:1,70

Bukmacher:STS
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Moze dlatego, ze:
a) Ukraina to nie Anglia
b) Ukraina zagrala slabiutko a wszyscy wyobrazali sobie jak nas pojada po laniu na Narodowym

Dla nas to jest potega, potega pod kazdym wzgledem niedoscigniona, kraj, z ktorym raz w historii wygralismy. My jestesmy potega dla takiego San Marino, dla nas potega sa Anglicy, ktorzy i tak na Mundialu nic nie osiagna ale to tylko pokazuje gdzie my jestesmy.
Anglicy to wygraja i to bezdyskusyjnie. Musza wygrac, bo Ukraina juz moze sobie dopisac 3pkt za mecz z San Marino. Kwestia jest wysokosc naszej porazki.
Lokata to handi na Anglie -1,5 @ 1,675 w bet365 . Grzechem bedzie tego nie zagrac.
W swojej historii mielismy juz znacznie mocniejsze reprezentacje niz obecna a i tak zawsze byly becki w Anglii (poza &quot;zwycieskim&quot; legendarnym remisem). Dzis mamy ogorkowata reprezentacje z rozkapryszonymi gwiazdkami z Dortmundu, bez obrony i z milym i cichym Waldusiem na lawce.
Nie rozumiem tego lamentu, ze buki przeceniaja Anglie a na nas jest taki wysoki kurs. A kto bedzie gral ten wysoki kurs? Moga i wystawic @50 i tak buki nic nie ryzykuja skoro przez dekady nie bylismy w stanie wygrac w Anglii to tym bardziej nie wygramy we wtorek. Na San Marino w meczu z nami tez byly fajne kursy ale nikt przy zdrowych zmyslach nie typowal na nich nawet w meczach z Moldawia. Pytanie bylo tylko ile goli przyjma i tak radzilbym podejsc do naszego meczu. My jestesmy cieniutcy to i kursy nie moga dziwic. NIe wiem czemu traktujecie to tak osobiscie. Te kursy odzwierciedlaja tylko nasze miejsce w futbolu i to jak jestesmy postrzegani zagranica. Jako pilkarskie dno.
Ktos tu dobrze napisal. My w tych eliminacjach wygralismy trzy mecze. Dwa z amatorami z San Marino i jeden z Moldawia po tragicznej grze. Z czym do ludzi? Jak tu oczekiwac jakiegs sensownego kursu na nas?
Spojrzcie np. na kursy meczu Litwa - Bosnia. Sytuacja podobna, Litwa wygrala dwa mecze z Liechtensteinem i jeden z Lotwa. Czyli nie wygrali z nikim powaznym (jak my). Graja z potega w swojej grupie. Kursy wygladaja tak 9,00-5,00-1,33 a mecz jest na Litwie. Bylby w Bosni to pewnie na Bosniakow byloby w granicach 1,2 a na Litwe z 12.
Niestety kolego ale nie mogę się z Tobą zgodzić zacznijmy od początku:
Ukraina to nie Anglia ale jednak Anglia nie potrafiła z nimi wygrać.
Oczywiście Ukraina zagrała słabo tak żeby koloryzować typ.
To nie prawda bo to Polska pokazała że gorzej niż w pierwszym meczu nie zagrają.
Porównywanie pojedynków Polski i San Marino do Polski i Anglii no na miejscu ale żeby oni nas lali 3 bramkami?
Muszą muszą muszą uwielbiam ten argument.
Anglia w swojej historii także miała lepsze reprezentacje jak dzisiaj bo ta dzisiejsza dla największych wcale nie jest groźna.
Ja gram Polska +3 bo Anglia to nie jest aż taka potęga żeby co mecz lała przeciwników.
Słaba to jest Czarnogóra która powinna z nami przegrać a że sędzia gwizdnął spalonego to inna sprawa.
Ukraina też ich powiozła jak ta wielka Anglia.
Polacy będą gryźć trawę bo to jednak profesjonaliści grający dla nas dla narodu i daje głowę uciąć że zrobią wszystko żebyśmy się za nich nie wstydzili.
Anglia nie wygra tego meczu 3 golami takie jest moje zdanie szanuje inne ale to już każdy wie co zrobić ze swoimi pieniędzmi.
Ile meczow tych profesjonalistow w kadrze widziales? Profesjonalni to oni sa przy wyplacie i innych bonusach. A na boisku mamy zbieranine kopaczy z ktorych mozna sie posmiac podczas meczow z San Marino, Moldawia, Litwa czy inna Łotwa.
Dalbys sobie glowe uciac, ze zrobia wszystko bysmy sie za nich nie wstydzili? Coz, to chyba juz od dawna nie masz glowy
No z tą głową to trochę pojechałem po bandzie ;)
Ja jednak zaufam Polakom nie wierzę że odpuszczą po tym co zobaczyłem w meczu z Ukrainą było widać że im zależy +3 ja to gram ????
 
river 148

river

Użytkownik
Ukraina to nie Anglia ale jednak Anglia nie potrafiła z nimi wygrać.
Z nami tez (poki co w tych eliminacjach) tylko co to ma teraz za znaczenie? Mecz z Anglia odbyl sie w specyficznych warunkach bo byl przelozony na nastepny dzien a to zawsze wybija zespol z rytmu, z przygotowania itd. Oczywiscie, nas tez ale my jednak gralismy u siebie.
Porównywanie pojedynków Polski i San Marino do Polski i Anglii no na miejscu ale żeby oni nas lali 3 bramkami? Muszą muszą muszą uwielbiam ten argument
Ja nie mowie o trzech bramkach ale dla mnie wynik 2-0 czy 3-1 jest bardzo realny.
Musza? owszem, musza. My gramy o honor (jak zawsze ???? ), oni o Mundial, oni graja u siebie, sa zwyczajnie mocniejsza druzyna, determinacja bedzie po ich stronie bo niedopuszczaja mysli o barazach,my z dnem w defensywie. Jakies argumenty ZA nami poza tym, ze gramy na luzie (czytaj: najpewniej w ktoryms momencie meczu olejemy sprawe)?
Anglia w swojej historii także miała lepsze reprezentacje jak dzisiaj bo ta dzisiejsza dla największych wcale nie jest groźna.
Dla najwiekszych nie, dla nas tak.
Polacy będą gryźć trawę bo to jednak profesjonaliści grający dla nas dla narodu i daje głowę uciąć że zrobią wszystko żebyśmy się za nich nie wstydzili.
Ile meczow tych profesjonalistow w kadrze widziales? Profesjonalni to oni sa przy wyplacie i innych bonusach. A na boisku mamy zbieranine kopaczy z ktorych mozna sie posmiac podczas meczow z San Marino, Moldawia, Litwa czy inna Łotwa.
Dalbys sobie glowe uciac, ze zrobia wszystko bysmy sie za nich nie wstydzili? Coz, to chyba juz od dawna nie masz glowy ????
 
kocurro84 92

kocurro84

Użytkownik
Jakies argumenty ZA nami poza tym, ze gramy na luzie (czytaj: najpewniej w ktoryms momencie meczu olejemy sprawe)?
Bo ja wiem czy to taki luz grać mecz o nic, gdy się przegrało z kretesem drugie eliminacje do MŚ z rzędu?
Nie bez powodu wspomniałem o tych eliminacjach do MŚ w RPA, bo one były praktycznie takie same, jak obecne.
Przypomnijcie sobie co było po meczu ze Słowenią, po którym straciliśmy szansę na awans.
Najpierw dostaliśmy w dupę od Czechów (którzy w sumie też już o nic nie walczyli), a na koniec u siebie od Słowaków (którzy po ostatnim gwizdku cieszyli się z bezpośredniego awansu).
Jak dodamy do tego fakt, żeśmy od 1973 roku nigdy z Anglią nie wygrali, a na terenie Anglików naszym największym sukcesem było zwycięskie 1:1, którym chlubimy się do dziś, to o czym tu gadać?
Pocieszające dla tych, którzy obstawiają BTS, jest to, że w 3 ostatnich meczach Anglia - Polska, nasi strzelali po tej jednej bramce pocieszenia.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Anglia v Polska
Anglia AH: -1,5,-2,0 kurs: 1,925 buk: Bet365 1/2✅ (edit po meczu: minimalizm Anglików o mało co nie doprowadził do nie wejścia typu. Cała ta liga jak i reprezentacja jak dla mnie to coraz większa żenada. Jak oni mogli bronić 1:0 z takimi grajkami jak Polska ?)
Anglia wygra do 0 kurs: 1,80 buk: Bet365 ✅(edit po meczu: macie swoje BTSy i Polska strzeli gola !)
Ostatecznie zdecydowałem się coś tam postawić na Anglię. Nasza defensywa strasznie słaba, maksymalnie skoncentrowana w meczu z Ukrainą, a i tak nie ustrzegli się pomyłki, która kosztowała nas przegraną. Tym razem może już zabraknąć koncentracji, a Anglia może wejść w to jak w masło. Wiadomo muszą wygrać i nie sądzę żeby zadowolili się jedną bramką. Co do typu, że Anglia wygra do 0 to ja nie wierzę, żeby paru zawodników (bo tak naprawdę jest tylko paru dobrych) było w stanie cokolwiek strzelić. Podania do Lewego, a Lewy to co nadczłowiek ? Poza tym ktoś napisał, że jego występ stoi pod znakiem zapytania i się nie zdziwię jak właśnie tak będzie bo po co gracz warty miliony, mający przed sobą sezon w klubie grającym na najwyższych obrotach ma ryzykować kontuzję w meczu o nic ? To wszystko skłania mnie ku takim właśnie typom.
edit: powyżej 3 goli kurs: 2,075 buk: Bet365 ⛔ (edit po meczu: minimalizm Anglików + brak wydolności Polaków = brak 3 goli. Po co mi był ten dodatkowy typ ? - bez sensu)
Postanowiłem jeszcze to pograć. Polska na luzie, Anglia musi wygrać, ale nie obawiając się specjalnie słabego przeciwnika nie zamuruje się i może postrzelać. Prawie cały stadion ma być zapełniony to może spowodować dużą ilość goli i na ten moment ten typ wydaje mi się jeszcze pewniejszy niż Anglia wygra do 0.
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
hahahahhahaha Spadłem , leże i kwiczę
???? czy ja wiem, mozna sie smiac, ale Angole jakos specjalnie mi nie imponuja swoja gra. Zgadzam sie, ze Angole sa faworytem tego meczu, graja u siebie, maja lepszych zawodnikow - Sturridge i Welbeck sa w formie, Rooney gra na swoim wysokim poziomie, Lampard i Gerrard to doswiadczenie pelna geba ale Angole obrony fantastyczniej nie maja i tez popelniaja bledy.
Wiadomo, ze po kursie @ 31 nie mozna sie zbytnio spodziewac rewelacji ale jesli Polacy podejda do tego meczu z honorem i zagraja na 100% swoich mozliwosci (co nie zdarza sie zbyt czesto) to moga Anglikom strzelic bramke badz dwie - hocby ta honorowa na Wembley na pozegnianie eliminacji.
A jesli ktos uwaza, ze Angole wygraja to moze postawic na:
Anglia vs Polska / Anglia wygra i BTS @ 3,3 w BetVictor.
Taki kurs ma wiekszy sens niz te marne 1,25 na czysta wygrana Angoli.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom