Trentino Volley - Jastrzębski Węgiel
No i mamy kolejny rok gdzie w finale klubowych mistrzostw świata zagra
polska ekipa. W ostatnim sezonie była to Skra Bełchatów teraz przyszedł czas na Jastrzębski Węgiel. W finale zagrają z Włoskim Treninto które w dwóch edycjach tych mistrzostw dwa razy w nich wygrywała dość pewnie. Jednak teraz takie łatwej drogi mistrzom nie wróżę. Może trochę przez patriotyzm ale na pewno jest kilka argumentów które za moim typem przemawiają.
Ale od początku Trentino to ekipa która od lat jest mistrzem Włoch, która od lat wygrywa
LM i od 2 lat KMŚ. Plejada gwiazd bo tak trzeba nazwać ekipę włoską przyjechała do Kataru po kolejny tytuł i o tym mówią otwarcie. Ale czy w finale będą mieli tak łatwo? Moim zdaniem nie grają jeszcze na 100% i nie pokazują tutaj wszystkiego. Ekipa bułgarskiego szkoleniowca fazę grupową przeszła bardzo łatwo i szybko. Gładkie wygrane z Al-Ahly 3:0 i Al-Arabi też 3:0 . Ostatni mecz w grupie był tylko "ciężki" dla Trentino bowiem na ich drodze stanęły gwiazdy Brazylijskiej siatkówki. Jednak to jak obie ekipy potraktowały ten mecz lepiej przemilczeć. Sam fakt wyjścia na takiego rywala przez większość meczu naszego rodaka Łukasza Żygadło o tym świadczy. Zarówno Trento jak i Sasi chciały ten mecz przegrać żeby w 1/2 trafić na teoretycznie słabszego rywala jakim jest Jastrzębski. Gorzej granie na 50 % możliwości wyszło Sasi i to oni zagrali z polakami a Trento z Zenitem Kazań. W 1/2 Trento pokonało Zenit 3:1 jednak w tym meczu pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane i pojedyncze błędy Rosjan zaowocowały setami dla Włochów. Przykładem jest set drugie gdzie Zenit prowadził bodajże 19:17 i przegrał 21:25 tracąc kilka głupich punktów z rzędu.
Jastrzębski drogę do 1/2 miał ciężką tylko w meczu z Zenitem wygranym 3:2 po bardzo długiej walce. Pozostałe mecze gładko wygrywali 3:0 zarówno z ekipą z Iranu jak i Kanady, ale nie ma się co dziwić. Wczoraj jednak skazywani na porażkę 3:0 zdołali pokonać "Brazylię" i są w finale. Ten mecz miał różne etapy w grze Jastrzębskiego. Pierwszy set to nie odpuszczanie rywalom nawet na jedną piłkę. Pilnowanie wyniku i odskok na 2pkt w końcówce co dało wygraną. Potem przyszedł czas rozprężenia i dwa sety oddali ekipie z Sao Paulo bo błędy jakie popełniali pozwalały Brazylijczykom grać na luzie. Jednak 4 set to już pokaz polskiego bloku. Zmiana Bontje na Gawryszewskiego dała kopa drużynie i to młody polak bardzo mocno popracował w bloku razem z, moim zdaniem najlepszym graczem tego meczu Holmsem i Sesi przegrało do 13! TB to już wojna na całego i pokaz umiejętności Michała Łasko i Zbyszka Bartmana który również zagrał świetny mecz. Jastrzębianie przyjechali na ten turniej skazywani na 4 miejsce już mają drugie a na pewno nie odpuszczą Włochom i będą chcieli wygrać z Trento.
To były czyste fakty teraz to co uważam o tym meczu. Wydaje się że Trento powinno spokojnie z polakami wygrać, jednak to jak ten zespół się zżył ze sobą w Katarze jak wszyscy z trenerem włącznie żyją meczem, każdą piłką pokazuje że, żadnej piłki w finale nie popuszczą. W meczu z Sasi główną rolę odegrał blok który świetnie czytał grę i tacy gracze jak Wallace . Murilo czy Rodrigao kilka razy dostali czapy które na długo im zapadną w pamięć. Bernardi powinien do pierwszej szóstki dać Gawryszewskiego zamiast Bonje a Holendra wpuszczać na podwyższenie bloku za Raphaela co wczoraj szczególnie w IV secie dało zamierzony efekt. Jednak blokujący polskiej ekipy mają trudne zadanie po zatrzymać Juantorene (57%) i Stokra (44%) będzie ciężko jednak wczoraj od Rosjan kilka razy obaj panowie dostali po parę bloków. W ataku wiele zależy od formy Michała Łasko który chyba powinien przeciwko swoim rodakom mieć podwójną motywację. Na wielki plus po stronie Trento jest nowy nabytek grek Tzourits Mitar który wczoraj blokiem wiele razy zatrzymywał Rosjan.
Ogólnie uważam że na seta Jastrzębian stać. Bardzo ważną rolę odegra blok który Jastrzębianie mają dobry. Coraz lepiej radzi sobie Rusek na pozycji libero. Widać że ta maszyna Jastrzębskiego zaczyna się nakręcać. Po takich dwóch wygranych z Zenitem i Sasi powinni mocno w siebie uwierzyć i powalczyć może nawet o TB. Nie chcę pisać że wygra Jastrzębski ale seta albo dwa powinien ugrać w takiej formie.
Propozycje:
Jastrzębski +1.5 3.20
Jastrzębski +2.5 1.70
Jastrzębski +12.5 1.85
Over 160.5 1.70
Betsafe
Kupon #26
Spotkanie:Jastrzebski Wegiel - Trentino Volley
Typ:Jastrzębski +2.5 1.70
Stawka:300zł
ew.wygrana:510zł

Betsafe
Kupon #27
Spotkanie:Jastrzebski Wegiel - Trentino Volley
Typ:Jastrzębski +1.5 3.20
Stawka:100zł

ew.wygrana:320zł
Betsafe