Davis Cup, Orlean, hala, mecz Francja - Brazylia, 16:30. Pierwszy mecz może nie z ATP, jednak zawodnicy z tego poziomu. Francuzi mega poważnie podeszli do tego turnieju. Wystawili 3 armaty do gry w singla (Humbert, Fils i Perricard) co pozwala sądzić, że poważnie potraktują grę singlową, bowiem w deblu może być gorzej. U Brazylijczyków gra młody talent 18 - letni Fonseca, którego ochrzczono mianem "nowego Alcaraza". Sen z powiek trochę spędza mi kontuzja Filsa, której doznał w AO, chodzi o lewą kostkę, jednak miał 2 tygodnie na regenerację a potem gra w Rotterdamie, do którego z Orleanu można nawet dojechać samochodem. Odpuścił nawet ATP w Montpellier by wydobrzeć. Sportowo pojedynek zawodnika ułożonego, potrafiącego grać na hali z typowym "ziemniakiem" jakim jest Seyboth Wild. Brazylijczyk nie serwuje najgorzej, jednak jego gra pozostawia wiele do życzenia, bowiem nie jest regularny, jak zwiększa tempo gry to zwyczajnie się gubi a taki jest jego dzisiejszy rywal - Fils. Jak kostka już wyleczona (a podejrzewam, że tak) to podejrzewam szybki pojedynek 6:3 6:3, tak jak miało to miejsce rok temu w Santiago. Reasmując, poza sprawami medycznymi nie widzę argumentu by wygrał Brazylijczyk.
Joran Vliegen/ Sander Gilles vs Tomas Barrios Vera/ Matias Soto 1 @1.26
Davis Cup, 14:00, mecz kwalifikacyjny grupy światowej, hala, (Hasselt) Belgia. Po wczorajszym dniu mamy w tym meczu remis 1-1. Jeden mecz singlowy padł łupem Belgów, drugi Chilijczyków. Dziś któraś z ekip powalczy o prowadzenie 2:1 i sądzę, że będą to Belgowie. Po pierwsze motywacja jest większa, bowiem grają na własnej hali i sprzyja im publika. Inna sprawa, że ten debel rozegrał łącznie ponad 550(!!!) meczów przy raptem dwóch rywali, co wpływa na zgranie zawodników. Para Belgijska to zawodnicy, którzy grę w debla traktują jak swój zawód i nie sądzę by gracze z czwartej dziesiątki mieli większe problemy ze składakiem złożonym z zawodnika odpowiedznio drugiej i trzeciej setki rankingu, którzy debla traktują jako formę dorobku to pensji singlowej. Chilijczycy są deblem utworzonym tylko na potrzeby Davis Cup, co miało też miejsce rok temu, gdzie dwukrotnie przegrywali, najpierw z Amerykanami a potem Niemcami. Indywidualnie Barrios gra dosłownie kilka meczów deblowych w sezonie, Soto już więcej (ok. 50) jednak jest to typowy ziemniak, który będzie miał ciężko przestawić się na twardą nawierzchnię. Belgowie ostatnio swoją grą nie porywają, jednak doświadczenie, hala, publiczność i sportowy skill jest po stronie Belgów.
324,9K
