>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Czy giełda zakładów to przyszłosc?

B 0

bettrader

Użytkownik
Napewno wszyscy, którzy znajdują sie na tym forum stawiali za prawdziwe pieniądze u bukmacherów. Napewno większość z was straciła na tym trochę gotówki ( nie mówiac o tych co wzieli kredyt na gre w providencie), albo poprostu z tym skończyliście. Napewno większość z was szukała nowych, lepszych rozwiązań takich jak ja.



Czym jest giełda zakładów?, (krótko mówiąc podstawy teori nie róznią sie od toku myślenia graczy na warszawskim parkiecie) dokładnie jest to kupno i sprzedaż zawartych wcześniej lub w trakcie meczu zakładów, najczęściej sportowych.


Gdzie mozemy grać w traiding ?
-Polecam Betfair w którym jest największa społecznosc giełdowa, a co za tym sie wiąże największe sumy na rynkach.

Jak mozna handlować na giełdzie betfair ?
-Jeżeli, ktos ma dosyć stresu i zadziwiających go sytuacjii, jakie coraz częściej widzimy w sporcie. Polecam handel przed spotkaniem. Czyli, jeżeli mamy faworyta i uważamy ze dany kurs jest za wysoki gramy na spadek kursu. Jezeli uwazamy inaczej gramy na wzrost. Mozna grac na rynkach live, których jest 3 razy więcej niz u przeciętnego bukmachera, ale to wymaga dobre sprzętu i doswiadczenia.

Chciałbym wam zadac kilka pytań dotyczących prawa polskiego.

Jezeli mam na koncie pare tysięcy euro, i zdecydowałem sie na wypłate połowy tego. Uznajmy że bedzie to kwota 5 tysięcy złotych to zapłce od tego podatek ?

Moje drugie pytanie : Narazie jeszcze pracuje, ale jak dalej bedzie mi wychodzic gra na giełdzie to zrezygnuje z pracy na rzecz właśnie giełdy. Pytanie, które w pewnym sensie wymaga odpowedzi na pierwsze. Czy w Polsce mozna z tego zyć mając tylko z tego dochód ? Czy przez regularne wypłaty 4 tys złotych nie będe miał problemów ?

Moje ostanie pytanie : Co radzicie mi zrobic, a może jestecie w podobnej sytuacji lub sobie z nią poradziliście.
 
sajuken 35

sajuken

Użytkownik
Witam
Sluchaj siedze juz w tym troche a chcialbym cie sprowadzic na ziemie z tym rzucaniem pracy itd. Minie sporo czasu (i pieniedzy) zanim nauczyc sie naprawde trajdewac. Gra na gieldzie rozni sie wielkrotnie od tej na betfair. Kursy sa wstanie spasc diametralnie w okresie kilkuminutowym gdzie na gieldzie trwa to pare dni (co mam zamiar przez to powiedziec...jestes wstanie spokojnie sie zastanowic w tym drugim przypadku co zrobic z oszczednosciami). Do tego dochodzi stosunkowo &quot;niedroga&quot; sila mafijna. W skrocie powiem ci ze juz za okolo £10.000 jestes wstanie nagle popchnac kurs w jedna strone co wiaze sie oczywiscie z &quot;teoria masy&quot;. Poucz sie troche i jesli wpadniesz na system gwarantujacy ci staly dodatni procent trzymaj sie go...
P.S. Co do prawa polskiego nie jestem wstanie ci pomoc...
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Po pierwsze jak autor zakłada temat to warto rozejrzeć się po forum czy zakłada się w odpowiednim dziale... Temat przeniosłem do odpowiedniego działu.
Po drugie polecam poczytać dwa tematy:
Wygrałem sporą kasę, wezwał mnie bank...
Czy z bukmacherki da się żyć ?
Na pewno tam znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania.
Po trzecie mam dziwne wrażenie, że jest to ukryta reklama giełdy Betfair aniżeli czysto przypadkowo założony temat... Chociaż moge się mylić. Ale widziałem już takie reklamy w innym miejscu.
 
B 0

bettrader

Użytkownik
To nie jest reklama, chociaż bardzo na reklame wygląda. A co do handlu. Traiding uprawiam tylko przed meczem, wiec majątku w jednej chwli stracić sie nie da. Przykła, kupuje za 1000euro na spadek kurs w meczu berdycha w meczu ze stapankiem uznajmy ze kurs na berycha spada z 2.00.Czyli na kazdym zarobionych ticku mam 10euro.Czyli, jeżeli kurs spadł z 2.00 na 1.95 co jest bardzo prawdopodobne to zarobiłem 50euro, po podzieleniu zysku. Nie zaleznie od rezultatu meczu mam 30 euro w kieszeni.
 
B 0

bmwmn

Użytkownik
a jak wzrosnie zamiast spadac ?
Nigdy nie mialem czasu zaglebiac sie w traiding BF lecz slyszlalem ze przy dobrej grze mozna zarobic ..
Rezygnowac z pracy to bym na Twoim miejscu nie rezygnowal no chyba ze pracaujesz z wyzyskiem i szukasz kazdej okazji aby sie jej pozbyc. Plus pracy i grania jest taki ze spokojniej podchodzisz do kazdego zakladu bez przeswiadczenia ze musisz wygrac bo nie bedziesz mial co zjesc...
Zaufaj mi ze pracujac i grajac mozesz znacznie wiecej miesiecznie sobie odlozyc niz jakbys mial tylko grac i z tej kasy zyc...
 
cajtodoro 0

cajtodoro

Użytkownik
Trading na BF moze byc jak najbardziej traktowany jako alternatywa dla zwykłej pracy. Ale albo poswięcasz się tylko temu i czerpesz zyski pozwalajace na godne życie, albo traktujesz jako dodatkowe zajęcie, nie oczekując niczego nadzwyczajnego. Można grać przed meczem, jak i w trakcie, na tiki lub na o wiele wyższe skoki - wszystko zalezy od naszej strategii.

&quot;Zaufaj mi ze pracujac i grajac mozesz znacznie wiecej miesiecznie sobie odlozyc niz jakbys mial tylko grac i z tej kasy zyc&quot;
Nie zgodze się z tym stwierdzeniem - albo coś robisz dla zabawy, albo siedzisz w tym na całego. Jeśli masz dobry patent na trade, to logicznym jest, że im więcej czasu na to poswięcisz tym większe zyski osiągniesz. tutaj nie ma czegos takiego jak normowany czas pracy (chyba że ograniczasz sie tylko do piłki noznej w wydaniu europejskim w weekendy). Osobiscie traduje na tenisie, jeśli rozgrywki są w Europie, to OK, od 11 do wieczora mamy zajęcie, ale co w przypadku Azji lub Stanów, gdzie spotkania rozgrywane są późno w nocy lub wcześnie rano? Kto bedzie w stanie iść spać o 3 w nocy, wstać o 6 do pracy i tak przez cały tydzień?
 
B 0

bmwmn

Użytkownik
&quot;Zaufaj mi ze pracujac i grajac mozesz znacznie wiecej miesiecznie sobie odlozyc niz jakbys mial tylko grac i z tej kasy zyc&quot;
Nie zgodze się z tym stwierdzeniem - albo coś robisz dla zabawy, albo siedzisz w tym na całego. Jeśli masz dobry patent na trade, to logicznym jest, że im więcej czasu na to poswięcisz tym większe zyski osiągniesz. tutaj nie ma czegos takiego jak normowany czas pracy (chyba że ograniczasz sie tylko do piłki noznej w wydaniu europejskim w weekendy). Osobiscie traduje na tenisie, jeśli rozgrywki są w Europie, to OK, od 11 do wieczora mamy zajęcie, ale co w przypadku Azji lub Stanów, gdzie spotkania rozgrywane są późno w nocy lub wcześnie rano? Kto bedzie w stanie iść spać o 3 w nocy, wstać o 6 do pracy i tak przez cały tydzień?
Moze nie w odniesieniu do BF gdyz jak mowilem nie znam sie na tym i nie gram lecz patrzac z punktu normalnych zakladow druga praca daje bezpieczenstwo finansowe ...
Jezeli mowa o sprzedazy na BF to zapewne masz racje gdyz trzeba sledzic spotkania a to niestety pochlania czas.
 
sajuken 35

sajuken

Użytkownik
To nie jest reklama, chociaż bardzo na reklame wygląda. A co do handlu. Traiding uprawiam tylko przed meczem, wiec majątku w jednej chwli stracić sie nie da. Przykła, kupuje za 1000euro na spadek kurs w meczu berdycha w meczu ze stapankiem uznajmy ze kurs na berycha spada z 2.00.Czyli na kazdym zarobionych ticku mam 10euro.Czyli, jeżeli kurs spadł z 2.00 na 1.95 co jest bardzo prawdopodobne to zarobiłem 50euro, po podzieleniu zysku. Nie zaleznie od rezultatu meczu mam 30 euro w kieszeni.
...a spadnie to co, 30 euro w plecy?? czy jeszcze zaryzykujesz??...a jak &quot;nieznani&quot; pocisna ci kurs nagle 1?? jestes wtedy juz 1000 euro w plecy i spedzisz nastepny miesiac odrabiajac to...trading to sztuka sama w sobie...jesli masz pewne infromacje to ci sie to oplaci ale to dokladnie tak samo jak z gielda tylko ze na gieldzie inwestuje sie zazwyczaj w pare spolek jednoczesnie i kursy leca w &quot;miare&quot; powoli...akurat mam jeden screen gdzie wierz lub nie ale kurs na faworyta spadl o bagatela...60 jednostek!!!:-D:-D
 
B 0

bettrader

Użytkownik
Panowie, oczywiscie zdarzaja sie wtopy , ale liczy sie ogólny bilans i równy miesięczny zysk. Ja na 15 meczy max w dwóch jestem na straty !
 
cajtodoro 0

cajtodoro

Użytkownik
Jeśli owe straty nie pochłaniają lwiej części zysków, to gratuluje i życze dalszych równie owocnych operacji na BF.

A odnośnie pytania w temacie - jesli ludzie nauczą się liczyć, to handel na BF powinien kwitnąć. Tutaj nikt cie nie zlimituje, nie zamknie kursów meczu minute / piłke przed końcem, że o wysokości kursów nie wspomne. Oczywiscie są zdarzenia, gdzie nawet taki bwin będzie mial wyższy kurs, ale w ogolnym rozrachunku BF z kursami będzei zawsze numerem jeden.
Niestety faktem jest niezbyt atrakcyjny wygląd strony i niezbyt czytelne obstawianie zakładów (nieszczęsny Lay), ale jeśli ktos poswięci na to troche czasu, mysle że się nie rozczaruje.
Czasami zerkam na czat bwina i ręce mi opadają kiedy czytam jak to komuś się udało pójść z kontrą i teraz jest zarobiony... ile środków na to trzeba mieć i jeszcze te ich kursy... A na moją sugestie, żeby ktoś spróbował swoich sił na BF - cisza, nawet nie ma pytania &quot;a co to jest&quot;.
 
Do góry Bottom