Tak czytalem na forum i w googlach, nawet filmiki o tym ogladalem. ok moge byc *****

Tak jak na obrazku. Zaklad lay obstawiam za ..., no walsnie za ile?
Wychodzi na to za obojetnie ktory zakald wygra to jestem do przodu 5E. Jak wygra pierwszy to rozumiem ( kurs x stawka=wygrana).
Natomiast Lay, chce wygrac 53E. Teoretycznie nie pobierze mi wtedy z konta ~94E zobowiazan (53*1.77=93,81)? Przeciez grajac laye to tak jakbym byl bukmacherem. Pozwalam graczom obstawic za moje 53E, w ktorych przypadku moje zobowiazania wobec nich wynosza 41E czyli tak jak pisalem powinno pobrac mi z konta ~94E. Tak rozumiem zakaldy lay.
Jesli jest tak jak pisze, to dlaczego pokazuje ze w dowolnym przypadku bede na plusie 5E? Jak wygra zaklad back to mam 94E - 53E- 41E zobowizan=0, nie powinno zostac mi nic chyba.
Bede wdzieczny jak ktos moglby mi rozjasnic sytuacje.

Tak jak na obrazku. Zaklad lay obstawiam za ..., no walsnie za ile?
Wychodzi na to za obojetnie ktory zakald wygra to jestem do przodu 5E. Jak wygra pierwszy to rozumiem ( kurs x stawka=wygrana).
Natomiast Lay, chce wygrac 53E. Teoretycznie nie pobierze mi wtedy z konta ~94E zobowiazan (53*1.77=93,81)? Przeciez grajac laye to tak jakbym byl bukmacherem. Pozwalam graczom obstawic za moje 53E, w ktorych przypadku moje zobowiazania wobec nich wynosza 41E czyli tak jak pisalem powinno pobrac mi z konta ~94E. Tak rozumiem zakaldy lay.
Jesli jest tak jak pisze, to dlaczego pokazuje ze w dowolnym przypadku bede na plusie 5E? Jak wygra zaklad back to mam 94E - 53E- 41E zobowizan=0, nie powinno zostac mi nic chyba.
Bede wdzieczny jak ktos moglby mi rozjasnic sytuacje.