Podsumowanie roku 2016
Założyłem ten temat głównie dla siebie, żeby trochę usprawnić swoje typowanie i mieć jakiś pogląd. Myślę, że wyszło całkiem nieźle. Typowałem od połowy lipca i przez te niecałe pół roku wyszedł przyzwoity zysk. Jak ktoś dobrze dobrał płaską stawkę to mógł dobrze zarobić. Nie ukrywam, że czasem zabrakło chłodnej głowy i źle dobrałem stawkę. Na pewno zabrakło też trochę szczęścia, bo sporo było takich kuponów ze snookera, gdzie przegrywali w deciderze po odrobieniu sporej straty lub wtapiali po oddaniu sporej przewagi we frejmach. Takie sytuacje miały miejsce szczególnie we wrześniu, gdzie zysk powinien być większy oraz głównie na UKC, gdzie 2 mega grube kupony położył Ding i White. W grudniu w kulki poleciał Gould, gdzie zwyczajnie się zesrał i nie wytrzymał psychicznie. O Robertsonie i Gilbercie nawet nie wspomnę, bo pierwszy jawnie puścił mecz, a drugi odjebał manianę w deciderze. Przełożyło się to na spory minus w ostatnim miesiącu i nie pozwoliło zakończyć roku z serią 5 miesięcy z rzędu na plusie. W dół zjechał też bilans tematu, co najbardziej boli. Wierzę, że nowy roku będzie jeszcze bardziej udany, a
tenis pozwoli odrobić całą stratę z nawiązką i nie będę musiał za bardzo myśleć nad jakimś dartem czy NBA. Pozdrawiam również odwiedzających temat i liczę, że będę dalej korzystać z mojego wkładu w życie tego forum.
Lipiec: 19,6j.
Yield: 18,4%
Sierpień: 41,96j.
Yield: 12,75%
Wrzesień: 6,54j.
Yield: 1,74%
Październik: 30,96j.
Yield: 9,15%
Listopad 47,78j.
Yield: 9,85%
Grudzień 31,18j.
Yield: 4,17%
Bilans tematu: 77,66j.