CS: GO DreamHack Masters Marseille 2018

[oeruith]

Liquid - Astralis
Astralis niejednoznacznie jest faworytem tego spotkania. Duńczycy zdominowali Space Soldiers 16-2, i nie wierzę w niespodziankę w formacie BO3. Owszem - Liquid również wygrało swój mecz ale nie wydaje mi się aby byli jakimkolwiek problemem dla top 5 zespołu (Źródło HLTV). Astralis po SS pokazało nam jak bardzo są oni przygotowani. Nie wszyscy, bo ilość niecelnych strzałów z AWP gracza Device przekraczała chyba nawet strzały celne moim zdaniem. Bardzo mocny Xyp9x również ku mojemu zaskoczeniu nie zaprezentował się wczoraj wybitnie. Mocno odstawał od drużyny mając na swoim koncie 7 fragów, gdy kolega Device miał ich 18. Moim zdaniem to bardzo duża różnica, biorąc pod uwagę fakt że Device swoją grą nie zachwycał. Myślę że mecz z Liquid to czas przełamania dla Xyp9xa po wczorajszej grze, ponieważ nie wierzę że ten zawodnik będzie prezentował taką formę do końca turnieju. Po wystawionym kursie przez bukmacherów nie opłaca się stawiać na Astralis ponieważ są one zbyt niskie. Dlatego moim zdaniem warto pójść w stronę zabójstw lub dokładnego wyniku.
Dokładny wynik: Astralis 2-0 Liquid @ 2.01 LOOT.BET
Zawodnik liczba zabójstw: dev1ce (-21.5) @ 1.67 STS
Zawodnik liczba zabójstw: Xyp9x (+17.5) @ 1.75 STS

 

[husarz22]

woow cóż tu za kurs wszedł ???? gratulacje mikael_14 za kurs @7.40!!
Powiem szczerze, że byłem przekonany o awansie mousesports z pierwszego miejsca. Bardzo przyjemnie oglądało się ich gre na nuke, zwłaszcza po CT gdy widać było w nich ten luz - no i może paradoksalnie ich to zgubiło. Szczególnie ta gra oskara z shotgunem. OK, na pierwszej mapie mu to nawet wychodziło ale co za dużo to nie zdrowo ???? overpass fajnie zaczęli od wygranych pistoli, potem juz 2:0 no i NIP się obudził, zmusił myszy do eco, potem nastąpił full i oczywiscie oskar znow zaczął się popisywać. Tak czy siak - wielkie szacun dla Szwedów za pierwsze miejsce w grupie! Bardzo chciałbym, żeby wrócili na szczyt. Ich gra zdecydowanie udowodniła, że CS to nie tylko skill ale przede wszyskim liczy się team play.
Jutro natomiast szukuje się bardzo dobre spotkanie - MOUSESPORTS vs SK GAMING o być albo nie być w turnieju. Będzie się działo - a tymczasem zabieramy sie za ogladanie fnatic - Natus vincere.
Na koniec dnia Astralis - Liquid
jak wiemy, to że wygrywa się pierwszy mecz wysoko - nie świadczy o super przygotowaniu. Przyklad - faze 16:1 z Envy a C9 22:20 z g2 na przyklad a co się stało dzisiaj, dobrze wiemy ???? Liquid jest czesto niedocenianą drużyną. Wielu nie przekonało to przejście TACO do ekipy, której trenerem jest zews.
w historii pojedynków tych druzyn w 2018 roku dwa razy górą byli Duńczycy wygrywając za kazdym razem 2:1. Licze dzisiaj, ze do trzech razy sztuka i tym razem po zmianie w Liquid zatryumfuje ekipa z NA
gram Liquid +1.5 mapy @1.65 (w dublu w moim temacie)
oraz singiel Liquid @2.90 Unibet
i nie szukam na siłę niespodzianki bowiem widzę realną szansę na wygranie Liquid
good luck

 

[uzytkownik-24118]

Przy tych kursach to warto szukać niespodzianek. Poziom się tak wyrównał że kursy 1,30 czy 1,40 nawet w BO3 są zazwyczaj (zdarzają się wyjątki) po prostu nie do grania na tym poziomie drużyn. Decyduje dyspozycja dnia, czasem jakaś jedna runda (np. ten forcebuy NiPu na trainie przy chyba 11-11, jakby przegrali to pewnie mapa i mecz dla mouz). Coraz ciężej obstawiać CS:GO pre game. O ile wczoraj niespodzianek niewiele (w pierwszej rundzie) to potem mecz G2, Space Soldiers, dziś to samo Zwłaszcza w okresie gdy sporo zespołów jest w miarę na świeżo po zmianach i po chwili przerwy (Liquid, C9, SK, FaZe) to może być to opłacalne

 

[oeruith]

Natus Vincere - mousesports
NaVi swój pierwszy mecz rozegrali przeciwko Renegades gdzie bez niespodzianek pokonali ich 16-4. Następnie na swojej drodze pojawił się zespół Fnatic, który przysporzył im problemy. W rezultacie obie drużyny wygrały swoją mapę, a następnie doszło do decidera którym okazał się niezwykle wyrównany Overpass. Tak czy inaczej lepsi okazali się być Ukraińcy. Natus Vincere moim zdaniem na turnieju nie prezentuje się wybitnie. W zespole wyróżnia się Electronic wraz z s1mple'm, natomiast słabiej idzie Zeusowi i flamie'mu. Chętnie poszedłbym w stronę zabójstw, lecz ze względu na ich brak w ofercie jest to niemożliwe.
mousesports rozegrało jedno spotkanie więcej od NaVi, ponieważ było to spowodowane porażką przeciwko Szwedom 1-2. Swoją przygodę na turnieju zaczęli od pokonania Valiance 16-13, następnie jak już wspominałem niefortunne dla myszek Ninjas in Pyjamas, i w decydującym meczu gdzie jednej z drużyn groziła eliminacja pokonali SK 2-0. W drużynie bez wątpienia najlepiej gra suNny, bardzo dobrze ropz na równi z chrisJ'em, natomiast najsłabszy gracz w zespole to STYKO.
Podsumowując, kursy wystawione przez bukmachera kuszą, lecz nie jestem w stanie wskazać faworyta. Moim zdaniem zobaczymy 3 mapy gdyż mecz jest niezwykle wyrównany. Myślę że drużyny będą w stanie wygrać swoje mapy i dojdzie do decidera, więc moje przemyślenia kieruję ku:
ILOŚĆ MAP (+2.5) @1.75 STS
MAPA 1 (ZWYCIĘZCA NATUS VINCERE) @1.80 STS
MAPA 2 (ZWYCIĘZCA MOUSESPORTS) @1.80 STS

 

[oeruith]

Cloud 9 - Gambit
Cloud9 niezaprzeczalnie prezentuje niezwykłą formę na turnieju wygrywając oba mecze na dość silnych przeciwników. Najpierw wygrana z G2 w trybie BO1 a następnie BO3 wygrane z FaZe (Obecnym liderem w rankingu ogólnym, jak podaje źródło HLTV). Szczerze mówiąc obecna forma Cloud9 jest dla mnie zaskoczeniem, ponieważ nie spodziewałem się wygranej Cloud9 w meczu z FaZe. Dotychczasowo na fali jest RUSH, zaraz za nim autimatic. Najsłabiej prezentuje się FNS.
Gambit wywalczyło sobie ćwierćfinały, ale nie spodziewam się po nich wygranej. Swoje trzy mecze jako tako przemęczyli z rywalami mniej więcej na swoim poziomie, lecz teraz przyszła pora na o wiele bardziej doświadczonego rywala. Pierwszy mecz i pierwsza przegrana - mowa tutaj o Liquid które pokonało Gambit w trybie BO1. Następnie do pokonania mieli Turków, gdzie również w trybie BO1 niespodziewanie pokonali Space Soldiers 16-7. Kolejnie przyszła pora na rewanż z Liquid, i ku mojemu zaskoczeniu Gambit wywalczyło zwycięstwo na trzeciej mapie. Myślę że Gambit nie stać na urwanie chociaż jednej mapy takiemu przeciwnikowi. Skoro Cloud9 dało radę FaZe w BO3, to nie da rady pokonać Gambit?
Kursy jakie zostały wystawione przez bukmachera również są na korzyść Cloud9, i nie szukałbym tutaj niespodzianek. Uważam że po kursie na Cloud9 (1.37) nie ma co grać, a więc odważnie proponuję takie wyjście z sytuacji:
HANDICAP (CLOUD9 -1.5) @2.15 STS
ILOŚĆ MAP (-2.5) @1.70 STS

 

[oeruith]

Na wstępie chciałbym napisać że kibicuję Astralis dość długo, więc przepraszam jeśli w mojej burzy myśli będzie zawarta jakakolwiek niesubiektywna opinia, lecz postaram się to przeprowadzić subiektywnie.
Astralis - FaZe
Astralis swój pierwszy mecz rozpoczęło od zmiażdżenia kebabów (Jeśli administrator uzna to za rasizm czy obelgę w stronę SS to bardzo przepraszam i proszę o edycję) 16-2. Następnie na swojej drodze zmierzyli się z Liquid, które zdołało wygrać swoją mapę 16-14. Moim zdaniem wynik, jak na wybór rywala jest całkiem niezły, ponieważ zaraz po tym Liquid zgarnęło 2.000$ i pożegnało się z turniejem. Śmiało mogę wywnioskować że Astralis trudnej drogi do ćwierćfinałów nie miało, lecz przyszła pora na lidera.
FaZe również swój turniej zaczęło widowiskowo. Wygrana z EnVyUs 16-1 robi wrażenie, i nikt chyba nie zaprzeczy. Następnie zostali pokonani w BO3 przez mocne Cloud9, gdzie walczyli jak lwy. Gdy przyszedł czas na rewanż ze strony EnVyUs, również zostali oni pokonani, tylko tym razem w trybie BO3. Na Trainie (Mapa wybrana przez Francuzów) EnVyUs było bardzo blisko, jednak to nie wystarczyło i w końcu polegli 14-16. Na drugiej mapie którą sami wybrali nie mieli żadnych problemów wygrywając gładko 16-3.
Drużyny w statystykach head to head wyglądają niemal podobnie (Astralis 17:16 FaZe), więc tutaj wnioskować zbyt wiele nie można. W tym roku natomiast na turnieju ESL Pro League Astralis zdołało wygrać 2-0. FaZe zrewanżowało się po tym turnieju niecały miesiąc później w Katowicach wygrywając 2-0. 13 dni później to Astralis zrewanżowało się po Katowicach wygrywając 2-0 na turnieju ECS. Mogę wywnioskować jedynie fakt, że turnieje head to head wygrane przez Astralis miały miejsce online, natomiast na turnieju w Katowicach LAN'owo to FaZe okazał się lepszy. Jak wiadomo DH we Francji również rozgrywany będzie LAN'owo. Chciałbym pozostawić moje przemyślenia w obecnym stanie, ale jak to mówią bez ryzyka nie ma zabawy. Sercem za Astralis, natomiast głową za FaZe. Będąc subiektywnym proponuję wejść w:
ILOŚĆ MAP (+2.5) @1.75 STS

 

[oeruith]

Ostatni mecz w ćwierćfinałach, lecz żałuję że nie można pobawić się na tę chwilę we fragi, bo z uśmiechem na twarzy miałbym kilka wizji na kupony. Tak czy inaczej wybaczcie za jakość ostatnich przemyśleń, lecz uznałem że szkoda byłoby nie dokończyć "typowania" ćwierćfinałów.
NiP - fnatic
Szwedzi, zwycięzcy swojej grupy będą musieli pokonać fnatic. Swój pierwszy mecz rozpoczęli od SK, gdzie z niemałymi problemami pokonali rywali 16-13. Następnie musieli stawić czoła myszkom w trybie BO3, gdzie w rezultacie wygrali 2-1. Z ich formą nie jest najgorzej, lecz pomimo SK które obecnie bardzo słabo wypadło na turnieju i zaprezentowało słabą formę. mousesports był dla nich odpowiednim przeciwnikiem dla NiP'u, lecz po deciderze z niewielkimi problemami pokonali myszy. Posiłkując się starciami head to head nie możemy nic wywnioskować, ponieważ były to mecze online. Warto jednak dodać że w tym roku NiP wszystkie te mecze przegrało.
Fnatic natomiast zaczęło od pokonania TyLoo bez problemów 16-4, następnie bardzo zacięta rywalizacja z NaVi, gdzie po przegranym deciderze 14-16 stwierdzam że mecz był godny uwagi, a fnatic jest bardzo waleczne. Swój gniew wyładowali na Renegades wygrywając 2-0 bez większych problemów.
Trudno tutaj o faworyta gdyż mecz moim zdaniem jest 50-50, lecz odważnie wejdę w wygraną NiP'u. W końcu muszą się odegrać za wszystkie przegrane mecze online, prawda?
MECZ (ZWYCIĘSTWO NINJAS IN PYJAMAS) @1.70 STS

 

[uzytkownik-24118]

10:00 Natus Vincere – mousesports
Rewanż za finał w Kijowie. Tym razem pojedynek już na etapie ćwierćfinału. Tu raczej spokojnie zobaczymy 3 mapy. NaVi zbanuje cache, mousesports overpassa/inferno – to co zostanie powinno być pickiem NaVi . Myszy albo komfortowo dla siebie mirage, ewentualnie cobblestone’a, deciderem train. Mouz to bierze ale dla mnie lepszą opcją 3 mapy. Oczywiście jak zwykle w przypadku NaVi dużo zależy od simple’a ale o jego formę martwić się nie trzeba. Do gry także zakład że NaVi wygra swój pick
Powyżej 2.5 @1,80 STS Z taką grą jak na mirage to NaVi byłoby groźne dla każdej ekipy na świecie

13:00 Cloud9 – Gambit
Dwa zespoły zagadki w jednym pojedynku – może zdarzyć się wszystko. Solidniejszą formę prezentują Amerykanie i to oni powinni wyjść z tego pojedynku zwycięsko. Chmurki banują nuke więc Gambit raczej oczywisty pick – overpass. Dziś nie dali rady na Liquid ale potem w cudowny i niezrozumiały dla mnie sposób wrócili do meczu na mirage. Nie zmieniam jednak o nich zdania – dla mnie drużyna jednej mapy. Dlatego też jeżeli mapy będą wcześniej to lepszą opcją jest że Gambit wygra swój wybór (jeśli to będzie, a powinien być overpass, względnie train) – jeśli nie dadzą rady to raczej C9 nie pokpi sprawy tak jak Liquid i zamkną mecz bez 3 mapy. Dlaczego lepszą? Bo ryzyko podobne a kurs powinien być wyższy
16:00 Astralis – FaZe Clan
Ban cobble, ban nuke – to oczywiste. O tym, że to hit ćwierćfinałów i najciekawsze spotkanie jutrzejszego dnia pisać nikomu nie trzeba. Wybory raczej oczywiste - Astralis overpass, FaZe cache. Znowu 3 mapy jak dla mnie. FaZe nie będzie chciało grać traina więc deciderem coś z dwójki mirage/inferno. Na overpassie można nawet chyba jakieś -2,5 lub -3,5 w stronę Astralis próbować.
Powyżej 2,5 @1,80 STS
19:00 Ninjas In Pyjamas – fnatic
Szwedzki klasyk na koniec dnia. NiP na razie rewelacją turnieju. Zobaczymy co będzie dalej. Fnatic ban nuke, Nindże ban cobble. Strzelam że pickiem NiPu train, pickiem fnatic mirage. Znowu myślę over 2.5 albo typ że Nindże wygrają swój pick bo na mirage nie widzę dla nich szans – może powalczą, wynik powinien się zakręcić w okolicach 16-10 ale nic więcej. Także jakieś -3,5 na swoim picku na fnatic można próbować.

Wszystko bez szaleństw ze stawkami Co prawda tak dziwnie widzieć wszędzie over ale nic nie poradzę. Przepraszam, że tak krótko ale trochę brak czasu

 

[otekos]

Panowie a ja zobaczyłem zakłady na kto więcej killi w meczu na Unibecie i zainteresowała mnie ta opcja. Nie chciałem wybierać kto wygra w meczu Navi-Mouse, moim zdaniem Navi jest na tyle nieobliczalną drużyną,że może stać się tu wszystko. Jeśli będzie Mirage to obowiązkowo jak zawsze gram na myszki bo naprawdę fajnie to wygląda to po stronie CT z dwoma AWP. Ale co do głównego typu to gram
Ropz więcej killi od Edwarda 1.72.
Patrzę na hltv rating 1.12 do 0.99. Oglądam mecze no i myślę sobie zawsze,że Ropz to mega utalentowany gracz,może trochę niedoceniany. Co do gracza Navi? Moim zdaniem średniak tak jak flamie i Zeus, chociaż on pełni w drużynie trochę inne stanowisko. Szkoda,że nie ma zakładu na simpla no ale to by był moim zdaniem pewniak ;p
Drugim meczem,będzie mecz Faze-Astralis. Jeśli kursy jeszcze skoczą to chyba pogram jakieś 2:1 dla Faze bo kursy są zachęcające ale głównym typem też będą zabójstwa a mianowicie :
Magiskb więcej killi od raina po 1.85
Czemu tak? A no bo uważam,że rain to mega inteligentny gość i jego gra nie musi być imponująca pod względem killi ale jego ustawianie się, skracanie pozycji i inteligentne poruszanie się po mapie daję dużo więcej niż tylko kille. Z drugiej strony mamy magiska,który często jest jako ten otwierający kille. Dużo więcej zależy w drużynie od Magiska w Astralis niż od raina w Faze. Dlatego liczę na zacięty pojedynek i łatwe wejście zakładu. Oby bez łatwych killi na Eco dla raina i powinno być łatwo ????

 

[husarz22]

Spotkanie: Astralis - Faze Clan
Typ: Faze
Kurs: 2.30
Bukmacher: Unibet
Analiza:
Zdecydowanie jest to najciekawiej zapowiadające się spotkanie dzisiejszych ćwierćfinałów. FaZe osłabione bowiem od kwietnia zamiast 'olofmaistera' gra 'Xizt'. Ekipa karrigana w tym turnieju ma już na koncie porażkę z Cloud9. Natomiast Duńczycy po wygraniu z Gambit i Liquid awansowali z pierwszego miejsca z grupy do play-offów. Kursy bardzo wzrosły na Faze z tego powodu. Swoją drogą nie pamiętam już tak wysokiego value na tą drużynę. Od razu z niej korzystam ponieważ nie można zapominać, że Faze nawet bez olofa jest w stanie powalczyć o zwycięstwo. To drużyna, która zawsze jest groźna nawet bez jednego ze swoich zawodników. Czy udowodnią, że nadal są superteamem? Zobaczymy, moim zdaniem trzy tygodnie na przygotowanie się z Xiztem do turnieju to nie jest mało. Co do map to, jak pisał juz mikael_14 , powinniśmy zobaczyć overpassa (wybór Astralis) oraz cache (wybór faze).
Dunczycy imponujaco wygrali swoj mecz z Liquid poniewaz po przegranej pierwszej mapie kolejne wygrywali po 16:3. Dla mnie to jednak nie jest wystraszający argument. W CS'ie ostatnio poziom jest bardzo wyrównany i często decyduje dyspozycja dnia. Aczkolwiek więcej się spodziałem po drużynie z Ameryki a nie odpadniecią z turnieju z Gambit.
Cóż, podsumowując mój typ opiera się bardzo na tym, że należy wykorzystywać takie kursy w takich spotkaniach.

 

[otekos]

Wczoraj wszystko ładnie siadło, dzisiaj chyba Unibet się wystraszył mnie i nie wystawił kursów na zawodników i już raczej tego nie zrobi ???? ???? Więc trzeba zagrać coś innego. Moim zdaniem Navi a przede wszystkim s1mple tak jak wczoraj mówiłem pozamiatał Myszki nawet na Mirage ( miałem grać na mouse lecz akurat byłem na zakupach i nie zdążyłem). Dzisiaj podobny los czeka Gambit,które mimo wszystko doszło już bardzo daleko. Pokonało w ćwierćfinale C9. No i właśnie chciałem się jeszcze pochylić nad tą drużyną. Przyznam szczerze wynik 2:0 z Faze przyćmiło mi trochę obraz C9. Widząc taki wynik z taką drużyną pomyślałem sobie no tak chłopaki są w formie i przejdą łatwo Gambit. Tylko czy aby na pewno Faze jest takie mega mocne na tym turnieju? Wczoraj widzieliśmy próbkę ich umiejętności i wyszło tak średnio. A wyniki C9 vs G2 i Renegades mega zacięte a są to na ten moment drużyny o poziom niżej od reszty stawki. Więc moim zdaniem to nie Gambit takie mocne a po prostu C9 słabe. Natomiast co do NaVi, no to s1mple i wszystko jasne. Do dubla gram czyste zwycięstwo NaVi, solo za pół stawki spróbuje -1.5 mapy:
Navi win 1.40
Navi wygra 2:0 2.20

 

[sasasa]

DreamHack Marsylia - Zwycięzca
Natus Vincere
3,50 STS

Tak jak kolega wyżej napisał s1mple w doskonałej formie, co jednoznacznie przekłada się na formę NaVi. Wygrana z mousesports 2:0 robi wrażenie. Uważam, że grając na podobnym poziomie Gambit nie ma szans w B03.
Mógłbym zakończyć w tym miejscu analizę i podać typ na NaVi, jednak to, że finał będzie rozgrywany dzisiaj po drugim półfinale skłania mnie do typowania, że cały turniej wygra drużyna grająca w pierwszym półfinale. Nie sprawdzałem dokładnych statystyk, ale w pamięci mam półfinały Majorów, gdzie ostatni z ćwierćfinałów był grany w ten sam dzień co półfinały. PGL Kraków VP - North 2:0, a później 0:2 z Immortals. Ostatni Major SK wygrywa ostatni ćwierćfinał i póżniej porażka z C9. Tak samo finał VP - NaVi - nie pamiętam czy to nie był ESL Nowy Jork. Przeważnie wygrywa drużyna grająca swój mecz dzień wcześniej lub jako pierwsza tego samego dnia. Ciężko utrzymać koncentrację i refleks na najwyższym poziomie przez kilka godzin z rzędu, a w dzisiejszym CSie różnice między topowymi drużynami są naprawdę niewielkie.
Rywalem Navi będzie fnatic lub Astralis. Pierwszą drużynę Navi już w tym turnieju pokonało, więc w "normalnym" trybie szansę rozłożyłbym na 60:40 dla Navi. W przypadku Astralis mecz wg mnie 50:50. Ostatnie dwa mecze pomiędzy tymi drużynami wygrało Navi. Ban cache i cbble. Być może astralis wybierze nuke'a zamiast overpassa, Navi chyba inferno lub train. Po dwóch mapach powinno być 1:1. I z powodów, które wymieniłem w 2 akapicie uważam, że Navi powinno to wziąć 2:1.

 

[oeruith]

16:45 Natus Vincere - Astralis
Ciekawy finał, w końcu ktoś zamiast FaZe. STS wystawiło całkiem ciekawe kursy na NaVi, lecz nie sądzę żeby oni byli tutaj faworytami. Owszem - I jedna i druga drużyna na turnieju wygląda naprawdę solidnie, ale moim zdaniem Astralis niejednokrotnie pokazało we Francji swoją potęgę. Śmiało mogę również stwierdzić że Duńczycy mieli o wiele trudniejszą drogę do finału, natomiast NaVi pokonało Gambit i mousesports. W tym roku drużyny zagrały dość sporo spotkań, lecz nie można brać ich pod uwagę ze względu na tryb online. Dodatkowo wspomnę że na 5 rozegranych meczy h2h online tylko jeden Astralis zdołało wygrać. Szczerze mówiąc na finał wypadałoby się rozpisać, ale ze względu na to że jestem leniem a mam mniej więcej wizję w głowie jak miałoby to wyglądać to podam taki typ:
Ilość map (+2.5) @1.80 STS

 

[uzytkownik-24118]

JA bym wcale tego NaVi nie skreślał. Bany polecą tak jakoś:
Astralis ban cbble
NaVi ban cache
Astralis pick overpass (wyglądają tutaj naprawdę solidnie)
NaVi pick inferno
Astralis ban train
NaVi ban inferno
Mirage was left over
Podłączam się do typu kolegi wyżej - powyżej 2,5 to najlepsza opcja na dzisiejszy finał. Ale ja wcale nie uważam że faworytem tego finału jest Astralis. Dla mnie to może być bardzo wyrównany pojedynek. Duńczycy mają bardzo równy skład, Ukraińcy niekwestionowaną gwiazdę w postaci simple'a. A flamie i electronic na tym turnieju pokazywali że także mogą dołączyć. Jak będą się prezentować indywidualnie tak jak w meczu przeciwko mouz na mirage to naprawdę NaVi może podnieść dziś w górę trofeum. Tak po ludzku (wiem że to nie ma znaczenia) simple'owi należy się to za świetną formę indywidualną właściwie od początku roku. Do tego mają ostatnio lepsze H2H - w Pro lidze 2-0, Navi wygrało zarówno traina jak i inferno, w Kijowie było 2-1 dla NaVi, także zdołali wygrać te 2 mapy. Dziś we fnatic zabrakło KRiMZa i dlatego ten półfinał wyglądał tak a nie inaczej. Overpass wyglądał imponująco na tym turnieju więc pewnie go wygrają, może nawet zdecydowanie ale dalej może nie być tak różowo.
Powyżej 2,5 @ 1,90
NaVi @2,45
Powyżej 26.5 - 3 mapa @ 1,90 ZWROT
Kursy z LVBetu

 

[uzytkownik-120277]

Muszę zabrać głos, bo nie chce mieć na sumieniu przegranych pieniędzy ludzi, którzy czytają ten dział. Dla mnie faworyt jest jeden. Nazywa się Astralis. Różnice będzie widać szczególnie:
1. Glaive >> Zeus
2. Xyp9x >> Edward
3. Astralis ma większy i lepszy map pool.
4. Dawno niczego nie wygrali i apetyty są ogromne.
Według mnie pokonanie Fanatic na Mirage to już nie lada wyczyn. Owszem Navi prezentuję się bardzo dobrze. Wygrali z myszami dosyć spektakularnie. Lecz Duńczycy mają na rozkładzie Faze, Liquid i Fnatic. Więc nie ma co się licytowac...
Astralis 1.54 BAH