Counter-Strike: Global Offensive - temat ogólny

[oeruith]

15:00 Enyoy - LDLC
Runda trzecia turnieju GOCASE Challenge, gdzie obie drużyny mają na swoim koncie 2-0. W trybie BO1 warto szukać niespodzianek, ponieważ bukmacher rozpieszcza nas kursami w jedną i w drugą stronę. Enyoy na turnieju miało o wiele słabszych przeciwników do pokonania. Byli to gracze z zespołu Syman, którzy w swojej karierze rozegrali 3 spotkania, i wszystkie 3 przegrali. Następnie mieli do pokonania zespół AVANGAR, gdzie na Trainie bez większych problemów pokonali rywali 16-11. W międzyczasie Enyoy rozgrywa swój drugi turniej gdzie również oba mecze wygrywa. Świadczy to o ogromnym zaangażowaniu w oba turnieje i pokazuje nam że nie są oni workami treningowymi. LDLC natomiast formą nie błyszczy, ponieważ 4 ostatnie mecze tej drużyny były bardzo ciężkie. W turnieju GOCASE Challenge wygrali swoje mecze, natomiast w międzyczasie przegrali oba mecze na turnieju esportbetting.com, gdzie mieli z pewnością trudniejszych rywali niż Enyoy. Skupmy się jednak na GOCASE Challenge. LDLC jest drużyną silniejszą i notowaną wyżej w rankingu od Szwedów. Enyoy moim zdaniem nie zaskoczył nikogo swoimi meczami grając na tak słabych przeciwników. LDLC już od pewnego czasu staje przed silniejszymi drużynami od siebie, więc czas na kogoś słabszego. Podsumowując moją burzę mózgów mogę stwierdzić że to LDLC jest drużyną silniejszą i nawet pomimo rozgrywanego trybu BO1 powinni sobie poradzić ze Szwedami. Warto również dodać, że drużyny nie grają o pietruszkę, ponieważ za pierwsze miejsce w tym turnieju do zgarnięcia jest 6.000$, więc to powinno dodatkowo zmotywować ich do pracy.
Zwycięzca meczu - LDLC @1.62 STS

 

[husarz22]

AGO wychodzi z grupy z pierwszego miejsca. Świetna wiadomość, tym bardziej, że grupa była dość mocna. Mamy sporą szansę na finał, ale poczekajmy narazie na rywala w półfinale.
Tymczasem rozgrywany jest mecz Imperial - 5POWER. Nie ma co się oszukiwać - Imperial prawdopodonie powinni sobie poradzić. No i zagrają decydujący mecz o wyjście z GODSENT. Moim zdaniem będzie to niesamowicie wyrównane spotkanie. Uwazam, że kursy powinny być jednak wyższe na Imperial - jeśli tak będzie to warto chyba spróbować na nich coś pograć. Zabieram sie za oglądanie i ewentualnie coś dopiszę

 

[otekos]

Ostatni mecz ładnie wszedł więc próbujemy dalej;
Mousesports vs SpaceSoldiers 1 mapa Typ Over 26.5 rund 1.95 Unibet
Czemu tak gram? A no dlatego,że w życiu nie odważyłbym się grać przeciwko myszkom na tej mapie bo są po prostu rewelacyjni mimo ostatniej porażki z Navi 16:9. Słaba strona tt (12:3) i ciężko było zrobić comeback. Natomiast SpaceSoldiers też jest w niezłej formie, powoli puka do ścisłej czołówki sceny CSa. Ostatnie mecze pomiędzy tymi drużynami na Mirage to 16:13, 17:19 13:16.
Wiadomo nie szaleje ze stawką bo różnie może się mecz ułożyć jednak przy takim kursie warto zaryzykować bo powinno być dosyć równo.

 

[husarz22]

Imperial - GODSENT
godzina 16:15
mecz o wyjście z grupy A z drugiego miejsca na turnieju QI Invitational. Obie ekipy przegrały z naszą polską drużyną - AGO Esports. Dla Imperial będzie to okazja do rewanżu za przegrany mecz podczas ECS. Od tamtego spotkania minęło około półtora miesiąca i bez wątpienia Imperial jest teraz silniejszą drużyną. W międzyczasie wygrali LAN w Danii (Copenhagen Games 2018) pokonując takie ekipy jak: North czy Heroic. Moim zdaniem udowodnią, że to nie był przypadek i także na tym turnieju zajdą daleko. Teraz cel jest jeden - zwycięstwo z GODSENT.
Imperial ma bardzo dobrego mirage i trainia - są to ich najczęstsze picki. Natomiast na mapach przeciwników też spisują się bardzo dobrze np na inferno gdzie ugrali ją własnie na Szwedów, a także Windigo, Fragsters.
wygrana Imperial @2.15 1xbet

 

[sasasa]

Na dzisiaj dubel z ligi ECS
Faze - G2 (mecz 1 - mirage) 21:00
kurs 1,4 forbet
Stawiam na zdecydowane zwycięstwo Faze. Pomimo zmiany na mixwella gra G2 się nadal nie klei czego dowodem są 2 porażki na turnieju u siebie we Francji. Do tego mapa de_mirage, czyli najsłabsza z granych przez G2 (poza standardowym banem de_train). Natomiast jedna z lepszych dla Faze. Oczywiście ostatnio porażka z Astralis, ale kto oglądał w niedzielę półfinały i finał wie, że na Duńczyków nie było mocnych. Dlatego uważam, że to bardzo bezpieczny typ.
G2 - Astralis (mecz 2 - mirage) 20:00
kurs 1,42 forbet
Ta sama mapa i ta sama argumentacja jeśli chodzi o G2. Z drugiej strony Astralis w niesamowitym gazie. Ostatnio na tej mapie jedynie 2 porażki z mousesports oraz Liquid (obie do 14). Wydaje mi się, że w obecnej formie nawet przy luźniejszym podejściu mecz powinien zostać bez problemu ugrany.
Kurs łączny 1,99
Weszło, chociaż nie do końca pewnie i bez problemów

 

[oeruith]

18:05 Heroic - EnVyUs (Cobblestone)
Szczerze mówiąc powinienem obejrzeć pierwszy mecz i zobaczyć formę drużyn, ale postaram się to zrobić bez posiłkowania się meczem wcześniejszym. Posiłkując się wcześniejszymi meczami tych drużyn na Cobblestone, mogę stwierdzić że u Heroic wygląda to naprawdę solidnie, natomiast patrząc na EnVyUs mogę stwierdzić że na tej mapie idzie im gorzej. Duńczycy od 12 kwietnia nie zagrali ani jednego spotkania, więc sądzę że mieli sporo czasu na przygotowanie się do ESLa. Grę EnVyUs mieliśmy natomiast okazję zobaczyć na LANie we Francji, i szczerze mówiąc nie pokazali się ze zbyt dobrej strony. W pierwszym meczu zostali wręcz zjedzeni przez FaZe Clan 16-1. Po stronie Heroic, patrząc oczywiście na ich ostatnie starcia również nie wygląda to za ciekawie. Zespół 12-tego kwietnia przegrał finał który był przepustką do IEM Sydney 2018 ze Space Soldiers 2-0. Heroic pomimo drugiej wybranej mapy przegrało 16-14. W tym roku, mianowicie w styczniu zespoły miały okazję stanąć twarzą w twarz w pojedynku, natomiast rezultat to 2-1 dla Heroic. Stawką tego turnieju są finały LANowe. Dodatkową informacją jest fakt, że zamiast Snappiego zagra dziś JUGi, co może osłabić Heroic. Z tego powodu swój bet kieruję w EnVyUs.
Mapa 2 - Zwycięzca EnVyUs @2.10 STS

 

[oeruith]

19:00 Astralis - G2
G2 obecnie jest bardzo słabą drużyną, co potwierdzili we Francji na dreamhacku. Dwa szybkie przegrane mecze i do domu. Astralis jest w fenomenalnej formie, co z resztą można zobaczyć po turnieju. Mapę jaką zobaczymy w starciu jest Inferno, niekoniecznie dobrze dla Astralis. Wszystkie pojedynki na tej mapie od ubiegłego roku kończyły się porażkami dla Duńskich graczy, lecz myślę że obecna forma i stawka turnieju dodatkowo zmotywuje ich do pierwszej wygranej na mapie przeciwko G2. Warto dodać że w finale dreamhacka zobaczyliśmy Inferno wybrane przez Natus Vincere, i ku mojemu zdziwieniu Astralis zdołało wygrać tą mapę na niezłego przeciwnika 16-11. Wcześniej Space Soldiers było pokonane na tej mapie 16-2, oczywiście na tym samym turnieju. Moim zdaniem Astralis wzięło sobie tą mapę pod lupę, a obecna forma G2 to dodatkowy argument przemawiający za Duńskim zespołem. W dodatku STS przywrócił w końcu możliwość obstawiania fragów, więc nie byłbym sobą gdybym nie podał choć jednego typu!
Zawodnik liczba zabójstw - mixwell (-18.5) @1.62 STS
Tak blisko... W ostatniej rundzie mixwell 3 zabójstwa
Ilość rund (-26.5) @1.65 STS
20:00 G2 - Astralis
Rozgrywaną mapą w drugim meczu będzie mapa Mirage. Tutaj naprawdę nie mam wątpliwości, więc analiza będzie mega krótka. We Francji Astralis w trybach BO3 trzykrotnie było poddane tej mapie, w dodatku zawsze Mirage był wybrany przez przeciwników. Rezultat? Trzykrotnie Astralis dawało sobie radę... Nie sądzę że obecne G2 da radę przeciwko takiej drużynie dziś. Miesiąc temu mieliśmy okazję zobaczyć tą mapę w starciu head 2 head, i w rezultacie Astralis również wygrało 16-12. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że Astralis na mirage jest mega mocne.
Handicap Astralis (-3.5) @1.75 STS
Piękny comeback ze strony G2, z wyniku 14:6 do 14:13, następnie wygrany forcebuy ze strony Astralis i G2 doprowadziło do kilku dogrywek, gdzie ostatecznie Duński zespół odniósł zwycięstwo.

 

[husarz22]

Czas na przełamanie w tym temacie, ponieważ kilka moich ostatnich propozycji niestety na czerwono. Dzisiaj było blisko wygranej Imperial, kto oglądał ten wie że na overpassie było gorąco. Nie chce się usprawiedliwiać ale na mirage po stronie CT już chyba chłopakom zabrakło sił potrzebnych do większej koncentracji. Ale trudno, lecimy dalej bo mam coś na rano ????
Valiance - TyLoo
godzina: 10:30
BO1
mecz otwarcia grupy B podczas turnieju Qi Invitational w Belgradzie. Valiance można nazwać gospodarzami turnieju (bowiem trzech graczy pochodzi właśnie z Serbii) podejmować będą jedną z najlepszych azjatyckich drużyn - TyLoo. Bukmacherzy spodziewają się wyrównanego spotkania. Nie wątpię w to, jednak moim zdaniem zwycięstwo odniesie chińsko-indonezyjska ekipa. Jest to dla nich okazja, żeby udowodnić przed IEM, że są solidną drużyną, która chce liczyć się nie tylko w Chinach, ale również na arenie międzynarodowej.
Obie ekipy w ubiegłym tygodniu nie wyszły z grupy na DH w Marsylii trafiając na mocne drużyny, tj. Fnatic, mousesports, Renegades i SK Gaming.
Jednak to TyLoo jest bardziej doświadczone jeśli chodzi o turnieje offline z najlepszymi drużynami świata. Pojawili się między innymi w Katowicach, jednak nie mogą tego turnieju zbyt dobrze wspominać. Za to mogą się pochwalić pierwszym miejscem StarLadder ImbaTV Invitational Chongqing 2018 miesiąc temu wygrywając w półfinale z AGO oraz w finale ze Spirit po 2:0.
Reasumując to wszystko mój typ opieram najbardziej na doświadczeniu pod względem lanowym TyLoo, a także na indywidualnych umiejętnościach zawodników.
TyLoo wygra @1.95 Unibet

Jednak na przełamanie będzie trzeba jeszcze poczekać

 

[oeruith]

10:00 AGO - TyLoo
Moim zdaniem faworytem tego spotkania jest AGO. W tym roku mieliśmy okazję zobaczyć dwa zacięte starcia head to head, gdzie po dogrywkach lepsze okazało się być TyLoo. Jednakże nie wróżę z meczy w których wyniki sięgają 16-14 i 22-18. Obecna forma AGO jest naprawdę niezła w porównaniu do zespołu z Chin. Stawką turnieju jest 45.000$, więc nie sądzę aby którejś z drużyn nie zależało na wygranej. Polacy udowodnili nam wczoraj że Fnatic nie jest wielkim problemem dla przeciwników i potrafią dać sobie radę z zespołami notowanymi wyżej. Jak kolega wyżej - u mnie również niezbyt zielono, więc pora na przełamanie.
Zwycięstwo AGO @1.57 STS
Nie wiem co powiedzieć bo Polacy mieli ten mecz już niejednokrotnie na wyciągnięcie ręki...

 

[uzytkownik-76505]

Jutro startuje kolejny turniej z serii IEM tym razem w Sydney. Będzie to pierwszy turniej gdzie ponownie będziemy mogli obserwować zmagania na mapie Dust2, która powraca do aktywnego map poolu po dość długim okresie, zobaczymy czy ktoś będzie chciał ją grać.
Szczegółowy terminarz pierwszych spotkań można znaleźć pod tym linkiem https://www.hltv.org/news/23439/iem-sydney-viewers-guide.
O nagrody o łącznej puli 250 000$ powalczy 16 drużyn, zwycięzca bierze 100 000$.
Pierwsze pojedynki w dniu jutrzejszym gramy w systemie BO1. Przy obecnym bardzo wyrównanym poziomie cs'a kursy na poziomie 1.1 - 1,25 na faworytów jakie mamy we wszystkich spotkaniach są bezużyteczne i jak dla mnie należy ich unikać szerokim łukiem. Dlatego poszukam czegoś w stronę dogów.

NRG (+5.5) - Asralis @1.8 LVBET 17-19 dokładnie tego od nich oczekiwałem. Postawić się tak na overrpasie Duńczykom może zrobić wrażenie. Gdyby nie 1 błąd komunikacyjny w dogrywce, to mogli spokojnie ugrać nawet ten mecz. Szkoda że trafili akurat na Astralis, bo o awans będzie im ciężko teraz powalczyć, ale mam nadzieję że im się uda
Pewnie dla niektórych dziwna decyzja, szczególnie po tym co ostatnio pokazało Astralis w Marsylie, gdzie wszyscy ich zawodnicy byli w ścisłej czołówce statystyk indywidualnych, a cały zespoi kompletnie zdominował turniej. Dodatkowo fakt, że Astralis to jedna z najbardziej zadowolonych drużyn z powodu przesunięcia Cobblestona z aktywnego map poolu, bo był to zawsze ich pierwszy ban i nigdy nie grali tej mapy. Tylko czy to jest wystarczający argument żeby wystawiać na nich kursy @1.2, szczególnie w systemie BO1? Do mnie to nie przemawia.
Po drugiej stronie mamy rewelacje ostatnich miesięcy w USA czyli NRG. W Internecie radzą sobie znakomicie. Bilans w ECS to 17-1, gdzie oddali tylko 1 mapę C9, a po drodze pokonali np. SK, Liquid czy Renegades po 2-0. W ESL’u wcale nie poszło im dużo gorzej. Bilans 17-5 i drugie miejsce w tabeli. Jedyny problem to taki, że te wszystkie wyniki mają przez Internet, a na LAN'ach jeszcze nie pojawiają się za często (to zacznie się zmieniać wkrótce, bo dostali się właśnie tutaj, na wyżej wymienione turnieje czy ostatnio na StarSeries. Jeśli przełożą wyniki online na te w Internecie to mogą być jedną z niespodzianek tego turnieju. I o ile o wygraną w meczu może być ciężko (chociaż ja spróbuję po @4,1), to o pokrycie handicapu powinni powalczyć.

 

[uzytkownik-76505]

NRG - G2 @1,95 1-2 mecz oddany na własne życzenie. Na pierwszą mape można powiedzieć, że nie dojechali. 2.mapa wygrana. 3 to ciągle resetowanie ekonomii w ct, gdzie rundy force grali lepiej niż full. Wygrali pistolety żeby na force mixwell zrobił 4k. O 3 przegranych rundach na A w samej końcówce meczu w ogóle szkoda wspominać, jeszcze nie ich czas.
NRG (-1,5) - G2 @3,6 nie dotarli na swoją mapę ugrywajac tylko 3 rundy w terro ma mirku, w ct głupio przegrane czyste eko i bez szans na comeback
Kursy już i tak poleciały w dół, bo po wystawieniu można było łapać zwycięstwo po @2,4. O NRG pisałem w poście wyżej - ostatnie wyniki znakomite, tutaj w pierwszym meczu postawili się chyba najlepszej obecnie drużynie na świecie czyli Astralis przegrywając mecz dopiero w dogrywce. Spotkania z B.O.O.T co prawda nie oglądałem, ale po wyniku patrząc było ono bez większej historii, pewna wygrana NRG.
Oglądałem natomiast przed chwilą powtórkę meczu G2 - Fnatic i Francuzi wcale mnie nie przekonali do siebie, aby uważać ich tutaj za faworyta, Irytowali mnie już od pierwszej pistoletówki, gdzie przegrali 3vs1 wiedząc gdzie jest przeciwnik, mając podłożoną pakę pod siebie i wystarczyło tylko czekać. Fakt, ugrali oni tego dusta, ale to raczej z powodu słabości Fnatic tutaj. No i w tym spotkaniu raczej tej mapy nie zobaczymy, bo była ona dzisiaj pierwszym banem NRG. Druga mapa bez historii i wysoka przegrana, 3 z największymi emocjami, ale ostatecznie przegrana do 14. Nie bardzo mam pomysł co mogą wziąć za swoją mapę. Traina banują sami, Mirage grają przeciętnie wiec to odpada. Inferno? Wyniki średnie w ostatnich czasach. Co prawda NRG nie gra jakoś wyśmienicie tej mapy, ale potrafili ją ugrać z SK czy C9 w ciągu ostatniego miesiąca, więc czemu tu mieliby nie powalczyć? Overpass? Skoro NRG postawiło się Astralis to tutaj powinno być tak samo. Dodatkowo G2 samo przegrało dzisiaj z Fnatic więc wybór również ryzykowny. Pozostaje nuke, którego grają rzadko, ale wyniki mają przyzwoite. Tylko tutaj znowu NRG gra tę mapę dużo częściej z dobrymi wynikami.
Podsumowując typy raczej z grona tych ryzykownych, zawodnicy NRG sami mówią, że 2 pierwsze lany to raczej zbieranie dla nich doświadczenia. Mimo wszystko ich gra w ostatnim czasie. poprzedni mecz z Astralis czy dzisiejszy Fnatic - G2 daje mi powody, aby liczyć że wygrają ten mecz, może nawet w 2 mapach.
Ktoś inny widzi to inaczej (szczególnie jakieś sugestie co do wyboru mapy przez G2, bo tutaj jestem trochę zagubiony)? Albo pomysły na inne spotkania? Chętnie bym posłuchał opinii kogoś jeszcze ???? .

 

[docencik]

Ja dzisiaj oglądałem meczyk G2 i powiem, że gdyby nie słaba dyspozycja Bodiego to spokojnie mogli by wygrać to spotkanie. ???? NRG jest na pewno mniej wymagającą drużyną od Fnatic. Mimo to chyba odpuszczę to spotkanie, ewentualnie coś puszczę za drobne w stronę NRG. Ten turniej to i tak jedna wielka niewiadoma. ????

 

[uzytkownik-76505]

Cloud9 - Faze Clan @2,55 0-2
Cloud9 - Faze Clan - over 2,5 mapy @1,9
Chyba wszyscy wyjechali na majówkę, wiec spróbuję jeszcze takie zakłady. Jeszcze parę miesięcy temu obie drużyny grały w finale Majora, a teraz walczą o awans do 1/4 prezentując przeciętną grę.
C9 zaczęło turniej zgodnie z planem ogrywając Grayhound, jednak później dostali lanie od chińczyków z Tyloo i to 0-2. Standardowo "swoje" zagrał FNS robiąc statystyki -20, do tego słaby mecz Rush'a nie pozwoliły na wygraną. Dzisiaj ogromne męczarnie z teoretycznym outsiderem turnieju czyli Order. Kolejny raz FNS był poza grą, tym razem dołączył do niego Skadoodle, który ostatnio raczej pokazywał się z dobrej strony. Bohaterem jednak został Rush, ugrywając kilka niesamowitych clutchów na ostatniej mapie i ratując jeszcze turniej dla C9.
Faze wcale nie prezentuje się tutaj dużo lepiej. Turniej grali do tej pory z samymi Australijskimi zespołami: zaczynając od wygrane pewnej wygranej z Order, później przegrana z Renegades 1-2, gdzie tak na prawdę mogło równie dobrze skończyć się 2-0 już na Overpassie. Dzisiaj z kolei męczarnie z Grayhound, które wygrało pierwszą mapę na dwóch pozostałych również nie poddając się bez walki (2 przegrane do 10). Coś to komuś przypomina? Dokładnie taka sama droga jak C9.
Te zespoły grały ze sobą też 2 tygodnie temu w Marsylie, gdzie C9 wygrało po wyrównanym spotkaniu 2-0. Czy od tego czasu aż tyle się zmieniło, aby wystawiać na Faze kursy na poziomie 1,4? Fakt, mieli więcej czasu na zgranie się z Xiztem. Tylko, że ich gra tutaj dalej nie zachwyca i nie widać tego przepracowanego czasu.
Co do map pewnie będzie Mirage, Overpass i Inferno/Cache. Czyli tak na prawdę mapy, które pasują obu drużynom co widać w bezpośrednich pojedynkach. Dodając fakt, że obie prezentują słabą jak na nie formę to powinna zadecydować dyspozycja dnia i poszczególnych zawodników. Dla mnie to raczej mecz 50-50 i szkoda mi nie spróbować tego kursu na chmurki. GL & HF

 

[sasasa]

StarLadder - kwalifikacje - ćwierćfinał (BO3) 20:00
Heroic - AGO (8:16 16:7 9:16)
forbet 2,36
Szybka analiza: Okazało się, że ze względu na kłopoty zdrowotne wypada RUBINO i zamiast niego zagra cromen z NOREG. Co prawda niedawno 2 x BO1 wygrane przez Heroic, ale w pełnym składzie,a dodatkowo 1 z map po dogrywce. W normalnej sytuacji traktowałbym ten mecz jako spotkanie 50/50, jednak z ww. powodu idę w stronę AGO, a wysoki kurs na forbecie dodatkowo zachęca. Dla porównania w STS kurs na AGO 1.9, a na Heroic 1.7.
Stand-in jednak zagrał bardzo dobry mecz, być może gorzej z grą zespołową, albo po prostu przy w miarę równych drużynach lepsza dyspozycja dnia zdecydowała.

 

[husarz22]

Virtus Pro - GODSENT
godzina 20:00
niezwykle emocjonująco zapowiada się polsko-szwedzki pojedynek. Jest to półfinałowy mecz kwalifikacji do StarSeries i-League Season 5. Zwycięzca ma zapewniony awans na te finały, natomiast przegrany zostaje z niczym.
VP wczoraj pokonali Windigo 2:1 - choć mecz zaczęli od przegranego inferno 13:16, to potem juz nastąpiła dominacja Polaków i wygrywali mirage 16:2 oraz traina 16:8. Na pewno należy pochwalić Pawła "byaliego" za ten mecz, jego statystyki z trzech map 67-34 robią wrażenie, ale czy to wystarczy? Własnie twierdze, że nie bo Szwedzki zespół ostatnio zrobił niesamowity postęp. Jest to drużyna, która posiada młodych i utalentowanychzawodników m.in hampus i Brollan. Grę GODSENT ogląda się z przyjemnością i Virtusi nie będą mieli tak łatwo jak z Bułgarami.. Pokusiłbym się nawet o wygranie Szwedów 2:0 ale nie podejmuje zbyt dużego ryzyka.
Podsumowując, uważam że Szwedzi wygrają ze względu na lepsze umiejętności indywidualne oraz lepszy mappol bo VP dużo traci przez strasznie słabe inferno oraz overpassa.
GODSENT wygra @1.85 lvbet

 

[sizex]

North - AGO Esports SLTV
Godzina 17:00
Zapowiada się ciekawy mecz pomiędzy duńskim a polskim zespołem. North, które męczyło się z Team Kinguin po 3 mapowym pojedynku. W tym meczu ewidentnym bohaterem był valde, który wycerował ten mecz North gdyby nie on to wydaje mi się, że Kinguin by sobie poradziło. AGO za to wyeliminowało Heroic, jednak zespół duńsko-szwedzki grał z dwoma standinami i AGO wcale nie było tak dobre. Wygrali po 3 mapowym pojedynku, jednakże gdyby Heroic grało swoim optymalnym składem AGO nie miało by czego szukać. AGO przełamało złą passe z Heroic, ale gra AGO nie porywała na kolana. Pokazał to wczorajszy mecz z ENCE w qulasach do DH Valencia, gdzie zawodnicy z polski nie istnieli. Mój typ na ten mecz to 2-0 dla North po bardzo bliskich wynikach. Liczę, że valde znów będzie zabijał tyle co z Team Kinguin.
North(handicap -1.5)- AGO @ 2.10 STS


@ Przegrana runda eco nie pomogła, brakło w niektórych momentach szczęścia. No cóż pierwsze koty za płoty... Walczymy dalej. Wydaję mi się jednak, że North wygra

 

[walecznyroman]

czy mecz AGO - GODSENT jest o nic?
btw. szacun dla ago za dobry mindset, pozbierali sie po przegranej mapie 0:16

 

[husarz22]

czy mecz AGO - GODSENT jest o nic?
btw. szacun dla ago za dobry mindset, pozbierali sie po przegranej mapie 0:16

Trochę spóźniona odpowiedz ale tak, mecz jest teoretycznie o nic bowiem obie drużyny awansowały na finaly

 

[uzytkownik-24118]

Wiem, że mocno na ostatni moment, za co przepraszam
12:00 BiG – Windigo
Zwycięzca zapewni sobie awans do 8 sezonu ESL Pro Ligi, przegrany zachowa szansę na awans ale będzie zmuszony grać o awans w barażach.
Niemiecka formacja zajęła w fazie grupowej 3 miejsce, z bilansem 10-6. W fazie pucharowej okazali się lepsi od EnVyUs Academy i Spirit. Bułgarzy natomiast wygrali fazę ligową (11-5) a w rozgrywkach play-off wygrali ze Sprout (2-0) i Virtus Pro (2-1).
Niemcy nie byli ostatnio zbyt aktywni na scenie – w końcówce kwietnia zaliczyli fatalny występ na QI Iinvitational, gdzie dwukrotnie ulegli chińskim formacjom – najpierw okazali się słabsi od Eclipse (7-16) a następnie od TyLoo (13-16; 14-16). Wcześniejsze mecze to połowa kwietnia a więc blisko miesiąc temu i zakończone zwycięstwem (awansem) kwalifikacje do ESL One w Belo Horizonte – wygrane z QBF, Alternate Attax i Enyus po 2-0, porażka 1-2 z Gambit we wcześniejszej fazie i wygrana 2-0 z Gambit w decydującym o awansie meczu.
Windigo grało trochę więcej – przegrali 1:2 z Virtus Pro w kwalifikacjach do Starladdera, wygrali z niezłym ostatnio Fragsters 2:1 w ramach X-BET.co Invitational , wcześniej zaskakująca porażka z pro100 w ramach kwalifikacji do DH Summer czy porażka 1-2 z Imperial,
W pierwszej turze banów wylecą raczej na pewno nuke ze strony Windigo i mirage ze strony BiG. Dalej już tak oczywistych wyborów raczej nie ma. Jedni i drudzy lubią traina i ciekawe czy któryś z zespołów zdecyduje się na jego wybór. Myślę, że jednak nie i będzie inferno (pick Windigo), overpass (pick BiG) i train jako decider. Oczywiście ten wybór może być nieco inny, bo do puli wskakuje dust i nie sposób stwierdzić w jakim stopniu oba zespoły tą mapę przygotowały i czy któraś z nich zaryzykuje z takim wyborem, zwłaszcza że cobble to była dobra mapa jednych jak i drugich.
Dodatkowym atutem Windigo jest fakt, że mogą grać w pełnym składzie podczas gdy BiG tego komfortu nie ma – smooya nie może grać w tym sezonie ESEA MDL i nie będzie w stanie pomóc swoim kolegom w jutrzejszym pojedynku, w związku z czym w zespole BiG wystąpi LEGIJA. Grali już w takim składzie podczas eliminacji do ESL One w Belo Horizonte ale czy tutaj takie zestawienie personalne sprosta Windigo? Nawet w pełnych składach delikatnym faworytem byliby zawodnicy z Bułgarii a w tej sytuacji myślę że tym bardziej można iść w ich stronę
Windigo @ 1.95 LVBet

 

[slapi]

Dzisiaj będzie ciekawy pojedynek (w sumie dwu mecz),
eUnited -
Rogue
01:00
11th of May 2018
ECS Season 5 North America

Informacja:
994539176220659713

eUnited grają w UK, natomiast Rogue w USA.
Gdzie FACEIT ma swoje serwery? Kto będzie miał wyższy ping? Nie potrafię sobie przypomnieć podobnego meczu, żeby ocenić która drużyna będzie zmagała się z większymi trudnościami. Jak to rozkminię, to napiszę pewne info.