#31
Bayer Leverkusen v Bayern Monachium 0:0
Leverkusen +1.0 HA @1.825 1/10 Bet365
Wszystko zgodnie z planem. Nieskuteczny Bayern. Costa ,który Hilberta łapał wielokrotnie na na obieg (!) i Toprak czyściciel.
W ostatniej kolejce wszedł +3.0 HA na TSG więc dalej idę w stroną antyMunch.
Możliwe ,że w tym ostatnim sezonie dla Guardioli zjazd Bayernu z formą zacznie się już od początku rundy wiosennej. Są ku temu przesłanki.
Szukanie kreta w szatni, szlajanie się po Monachium Vidala, kontuzje, sugestie trenera co do profesjonalizmu francuskiego pomocnika, perspektywa rozstania z trenerem, oskarżenia sztabu medycznego względem trenera czy chociażby ostatni wywiad Roberta ,który sam przyznaje ,że nie są w optymalnej formie. Tyle w aspekcie poza sportowym.
H2H w Leverkusen ok.
Ostatnie dwa wyjazdy Monachium to:
HSV - FCB 1:2
96 - FCB 0:1
M'gladbach -FCB 3:1
Widać pewne problemy w meczach wyjazdowych.
Bayer w domu to:
LEV - 96 3:0
LEV - M'gladbach 5:0
Absencje u gości: Mario Götze, Franck Ribéry, Mehdi Benatia, Jérôme Boateng oraz Javi Martínez. W związku z niedoborami w obronie zagrają zapewne Kimmich oraz Badstuber. Może Alonso. Thiago i Robben z formą poniżej swojej średniej od dłuższego czasu.
U gospodarzy mniejsze problemy. Z kluczowych zawodników nie zagra Bender.
Główne zagrożenie dla LEV będzie z boków. Naprzeciw leciwego Hilberta stanie Usain Bolt ,a młody Wendell mimo wszystko może mieć problemy z holendrem a gdy tak się stanie w całe zamieszanie wpadnie Toprak ,który w takich sytuacjach lubi zagrać ostro co może się skończyć jednym/dwoma rzutami wolnymi z bliskiej odległości.
Poza tym Bayern ma w składzie takich zawodników ,którzy swymi indywidualnymi zdolnościami potrafią wygrać mecz. I dlatego jeśli Bayern wygra ten mecz dwoma bramkami to tylko dzięki indywidualnym zdolnością zawodników a nie dzięki grze zespołowej bo dziś w tym aspekcie lepsi są gospodarze.
Właśnie dlatego stawka na to spotkanie to 1/10.
Mógłbym jeszcze wiele napisać o aspektach czysto sportowych ale nie mam czasu.
Prawdą jest ,że kurs jest zawyżony zapewne przez ludzi ,którzy ładują kasę na Monachium z słowami na ustach "ale Bayern musi". Dokładnie tak samo jak w zeszłym sezonie z BVB.