Copa Libertadores 2010

[kacmon]

W tym tygodniu rewanże 1/8 finału:

Sao Paulo – Universitario 1 (1.30 Bwin)
Sao Paulo miało problemy w pierwszym wyjazdowym pojedynku, ponieważ po czerwonej kartce Richarlysona dali się zepchnąć na własną połowę. Jednak w meczu na Morumbi będziemy świadkami zupełnie innego przebiegu spotkania. Gospodarze są zdecydowanymi faworytami i nie wierzę, żeby nie zapewnili sobie awansu na własnym terenie. Piłkarsko są zespołem lepszym i powinni to teraz udowodnić. Tym razem zagrają bez Richarlysona pauzującego za czerwona kartkę i nie wiadomo jeszcze czy zdolny do gry będzie Cicinho. Są to jednak osłabienia defensywne, a w tym meczu wszystko zależeć będzie od siły ofensywnej Sao Paulo.

Velez – Chivas 1 (1.50 Bwin)
Argentyńczycy niespodziewanie przegrali w Meksyku 0:3 i teraz będą mieli problem z awansem. Po pierwszym spotkaniu trudno w nich wierzyć i kursy na awans Velez (5.75) mówią same za siebie. Jednak mecz jak najbardziej jest do wygrania. Velez u siebie jest silniejsze. Do składu wraca Silva, który wzmocni ofensywę gospodarzy. Chivas przyjeżdża się bronić i spokojnie awansować. Ich atak nie interesuje, dlatego spotkanie będzie przebiegać pod dyktando piłkarzy Velez. Od pierwszych minut faworyzowani przed tym spotkaniem Argentyńczycy rzucą się do ataku i jeżeli szybko strzelą bramkę to może powalczą jeszcze o awans. O braku zwycięstwa nie ma tu mowy. Kibice wsparli piłkarzy i wymagają korzystnego wyniku. O awans będzie bardzo ciężko, ale wygrana jak najbardziej jest w ich zasięgu. Może nawet dwubramkowa.

Na temat innych spotkań jeszcze się nie zastanawiałem. Na pierwszy rzut oka dobrze wygląda Corinthians. Pisałem o tym meczu tydzień temu, więc nie będę wszystkiego powtarzał. Pierwszy pojedynek wygrała pogoda i zalana murawa a nie Flamengo, dlatego wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Najlepszą opcją będzie Timao DNB, ale jeszcze za wcześnie i wielu bukmacherów nie wystawiło swoich kursów. Estudiantes na pewno nie warto ruszać po takim kursie. Grają na dwóch frontach i nie mogą teraz odpuścić ligi. Mają zaliczkę z Meksyku, dlatego remis im wystarczy do awansu, a kurs bardzo niski. Reszta później.

 

[kapszti]

vs

Faworytem tego starcia są bezsprzecznie gospodarze. W pierwszym meczu w Limie padł bezbramkowy remis i ten wynik na pewno zadowolił Sampe która pojechała do Peru przede wszystkim po to by nie przegrać a teraz stoją przed zadaniem wygrania z Universitario. Zadanie nie należy do jakichś nie wykonalnych i trzeba przyznać że spośród brazylijskich ekip w 1/8 to Sao Paulo ma najsłabszego przeciwnika. W zespole gospodarzy nie zobaczymy Richarlysona który dostał w pierwszym meczu czerwoną kartę za głupie faule i żeby było mało mógł sobie załatwić cały sezon Copa Libertadores gdyż gdyby nie Alex Silva to Richarlyson zapewne znokautował by sędziego. Pod znakiem zapytania stoi również występ Cicinho który narzeka na kontuzje braku ale jeżeli by nie mógł zagrać to w jego miejsce wskoczy Jean. Sao Paulo osłabione tylko na bokach obrony która myślę że nie będzie nękana zbytnio gdyż to do nich będzie należeć inicjatywa w tym meczu. O gościach za dużo nie powiem gdyż nie interesuje się ligą w Peru ale z tego co wiem to są obecnie najsłabszą drużyną w tej fazie rozgrywek Copa Libertadores.
Przewidywane składy
Sao Paulo:
Rogério Ceni, Cicinho, Alex Silva, Miranda e Junior Cesar; Rodrigo Souto, Hernanes, Marlos e Jorge Wagner; Dagoberto e Washington
Universitario:
Llontop; Revoredo, Galvan e Rabanal; Carmona, Granier Torres, Vasquez, Gonzalez e Espinoza; Piriz e Alva.
Typ:
Sao Paulo @ 1,30

 

[maciekgks]

Oglądałem całą drugą połowę i... nie mam słów :|. Sao Paulo miało kilka 100% sytuacji z czego nie wykorzystali żadnej. Pierwszy widziałem, żeby drużyna prezentowała tak beznadziejną skuteczność...

 

[camuss]

Oglądałem całą drugą połowę i... nie mam słów :|. Sao Paulo miało kilka 100% sytuacji z czego nie wykorzystali żadnej. Pierwszy widziałem, żeby drużyna prezentowała tak beznadziejną skuteczność...

potwierdzam, przypominalo to walenie glowa w mur ale w koncowce wydawalo sie, ze zabraklo im sil chociaz do konca wierzylem ze strzela... mieli tyle rzutow roznych w koncowce, ze NIE wykorzystanie zadnego z nich to grzech.
Coz, szkoda... tym wieksza, ze postawilem na ich zwyciestwo :?

 

[robson-united]

Sao Paulo wymęczyło wczoraj wygraną w karnych ! Całe szczęście że nie połakomiłem się na kurs na ich zwycięstwo i w ogóle odpuściłem wczorajsze typowanie . Bohaterem spotkania uznano Rogerio Ceniego który zapewnił SPFC wygraną w karnych i uratował zdaje się posade Ricardo Gomesa. A akurat seria jedenastej źle zaczęła się dla Sampy bo to Universitario prowadziło 1-0 a Rogerio Ceni zmarnował swój strzał, lecz potem sie zrehabilitował broniąc dwa strzały rywali, a czwarty goście spudłowali. Wymęczone zwycięstwo, aczkolwiek grając z takimi zespołami jak Universitario, które nastawione jest wyłącznie na defensywe jest niezmiernie trudno. Pokazał to np mecz Barcy z Interem
Awansowało Sao Paulo ale odpadł Velez Sarsfield który mimo wygranej 2:0 w rewanżu nie odrobił strat. Dzisiaj przed Nami kolejne trzy mecze. Najciekawiej będzie oczywiście na Pacembeu. Ale czy jest tam cokolwiek do obstawienia to wątpie niestety. Sam mezc myślę że lepiej jest obserwowac bo może byc bardzo ciekawy. Dlatego ja go będe obserwował i wyciagne byc moze wnioski na pierwszą kolejke Brasileiro. Bo doprawdy nie wiem co mógłbym w tym dzisiejszym starciu postawic ... Tyczy się to nie tylko tego meczu na Paceambeu ale również i dwóch pozostałych rozgrywanych dzisiejszej nocy. Byc może jakaś wena najdzie mnie na jutrzejsze mecze i znajde coś ciekawego do gry
Prawdopodbne składy:
CORINTHIANS: Felipe- Alessandro, Chicão, William, Roberto Carlos- Ralf (Jorge Henrique), Jucilei, Elias, Danilo (Jorge Henrique)- Dentinho, Ronaldo.
FLAMENGO: Bruno- Léo Moura, David, Angelim, Juan- Rômulo, Maldonado, Willians, Vinícius Pacheco-Adriano, Vagner Love.

 

[kombajn]

Cruzeiro - Sao Paulo

Cruzeiro win @ 1.952; Pinnacle; 5 j.

Nie przepuszczę takiego kursu. Moim zdaniem Cruzeiro u siebie po prostu wymiata... Pokonali Velez, Colo-Colo czy urugwajski Nacional bez problemów. W ten weekend Sao Paulo miało problemy z Flamengo (1:1), które to grało bez swoich najlepszych zawodników - Vagnera Love, Léo Moury, Claudio Maldonado. Liczę na dobry dzień pary napastników Cruzeiro - Klebera i Thiago Ribeiro!

5 j.

 

[robson-united]

Wczoraj Chivas pewnie bo 3:0 pokonało Libertad. Dzisiaj przed Nami dwa mecze, w których zobaczymy trzy zespoły brazylijskie. A na zakończenie zmagań w czwartek zmierzą się Internacional z Estudiantes. Oto w ogóle jak wygląda drabinka turniejowa:

----------------------​

VS

CRUZEIRO - SAO PAULO
Typ : Cruzeiro @ 1,80 Bet365 0:2​

Podobnie jak kombajn uważam że to Cruzeiro jest faworytem w tym meczu. Ostatnio grają naprawde dobrze. W lidze wygrali na trudnym terenie Beira Rio z Internacionalem Porto Alegre 2:1. Wcześniej triumfowali pewnie w meczach 1/8 Copa Libertadores. W dodatku świetnie dysponowani są napastnicy Kleber i Thiago Ribeiro. Ogólem uważam że Raposa u siebie są bardzo ale to bardzo trudni do ogrania przez kogokolwiek. Sao Paulo runde wcześniej zagrało bardzo przeciętne mecze z Peruwiańskim Universitario Lima i awansowało dzięki wygranej serii jedenastek. W dzisiejszym meczu Ricardo Gomes wraca do ustawienia 3-5-2. Z gry wypadł mu najlepszy środkowy obrońca Miranda. Pod jego nieobecnośc pozycje stoperów zajmą Alex Silva i Xandao. Także na ten mecz przewiduje się debiut sprowadzonego nie tak dawno napastnika Fernandao. Tym samym Washington powędruje na ławke. Akurat ten ruch powinien wyjśc raczje na dobre dla całego zespołu, a może to tylko moja opinia bo nie jestem zwolennikiem stylu gry Washingtona...
Jedynym problemem w zespole Adilsona Batisty jest zawieszenie obrońcy Leonardo Silvy, ale jego akurat zastąpią Gil i Thiago Heleno.
Wg specyficznej analizy polegającej na ocenie graczy na poszczególnych pozycjach wykonanych przez dziennikarzy Globo 5-4 zwyciezyli piłkarze Cruzeiro.
Jeżeli napastnicy Cruzeiro zagrają tak skutecznie jak ostatnio to Sao Paulo wyjedzie z bagażem kilku bramek z Mineirao moim zdaniem. Przede wszystkim licze na skutecznośc Klebera.
CRUZEIRO : Fábio- Jonathan, Gil, Thiago Heleno, Diego Renan- Fabrício, Henrique, Marquinhos Paraná, Gilberto- Kleber, Thiago Ribeiro.
SAO PAULO : Rogério Ceni- Alex Silva, Xandão, Richarlyson- Cicinho, Rodrigo Souto, Hernanes, Marlos, Jorge Wagner-Dagoberto, Fernandão.
---------------------------

FLAMENGO - UNIVERSIDAD DE CHILE
Typ : Flamengo @ 1,44 Bet365 2:3
​

Typ na Fla w dublu z Cruzeiro wygląda bardzo ciekawie. Rubro Negro w ligowym meczu przeciwko Sao Paulo oszczędzali m.in Leo Moure, Vagnera Love i Adriano. Cała trójka w tym meczu już zagra od początku. Także Klebersonowi nie powinno brakowac motywacji. Wczorajsze powołanie od Dungi powinno tchnąc w niego dodatkową energie i zapał do gry. I może nie będzie się wyrózniał na boisku tylko wyjątkową fryzurą z napisem OK z tyłu głowy Warto odnotowac że oba zespoły rywalizowały w tegorocznej CL w fazie grupowej. Wtedy na Maracanie padł remis 2:2. Teraz taki rezultat rozczarował by ogromnie fanów licznie zgromadzonych na tym obiekcie. O zespole z Chile cięzko mi wypowiadac opinie bo ich w akcji nie widziałem. Myślę że mecz na Maracanie będize kluczowy w kontekście ewentualnego potem awansu tego zespołu do półfinałów. Z Corinthians udało się wygrac. Oby tylko murawa była w znacznie lepszym stanie niż w potyczce z Sao Paulo i oby nie było opadów deszczu!

FLAMENGO : Bruno- Léo Moura, David, Ronaldo Angelim, Juan- Rômulo, Maldonado, Willians, Kleberson- Adriano, Vagner Love.
UNIVERSIDAD : Miguel Pinto- Rodríguez, Victorino, Olarra, Rojas- Contreras, Iturra, Álvaro Fernández, Seymour, Montillo- Olivera

Tak więc myślę że warto dzisiaj zagrac Dubla Cruzeiro + Flamengo i sam tak chyba uczynie.AKO @ 2,60 Bet365 . Jeżeli komuś jednak nie odpowiada ten dubel to warto także spróbowac moim zdaniem w potyczce Cruzeiro z Sao Paulo typ że obu zespołom uda się strzelic gola @ 1,70 Unibet

Zapraszam do dyskusji ​

 

[kacmon]

Dziwnie wygląda drabinka turnieju. Połowa z trzema brazylijskimi klubami i Estudiantes wydaje się być dużo mocniejsza i to tam według mnie mamy (albo będziemy mieć) przedwczesny finał. Dzisiaj zapowiada się świetna noc w CL, ale chyba bardziej do oglądania niż do obstawiania.
W dzisiejszym pojedynku brazylijskim faworytem faktycznie wydaje się być Cruzeiro, ale tylko ze względu na atut własnego boiska. Jest to najciekawsza para 1/4 finału Copa Libertadores i nie ma tutaj żadnego faworyta dwumeczu. Według mnie to Sao Paulo ma lepszą kadrę, ale z drugiej strony Cruzeiro gra efektowniejszą piłkę. Warto też zwrócić uwagę na to, że Cruzeiro w tym roku jeszcze nie gościło u siebie żadnego tak wielkiego rywala jak Sampa. Rywale w rozgrywkach stanowych i w grupie CL byli dużo słabsi, więc wcześniejsze łatwe zwycięstwa Raposy wcale nie muszą być zapowiedzią dzisiejszego triumfu. Wyniki Sap Paulo z wcześniejszych rund może nie powalają na kolana, ale ich największym problemem jest beznadziejna skuteczność. Grają dobrze, ale nie potrafią zamienić swoich sytuacji na bramki. Tutaj liczę na dzisiejszego debiutanta Fernandao. Washington zdecydowanie ostatnio zawodzi i przyda się nowy, świeży napastnik, który będzie się chciał pokazać z jak najlepszej strony. Tak jak pisałem Cruzeiro jest dzisiaj w lepszej sytuacji, dlatego że grają na własnym terenie przed swoją torcidą, ale to nie będzie łatwy mecz i kurs chyba jednak trochę za niski. Do meczu jeszcze trochę czasu, ale nie wiem czy warto psuć sobie to widowisko.
Boję się też zaufać ekipie Flamengo. Wiadomo, że są faworytami pojedynku z Universidadem, ale tak samo byli faworytami spotkań z Chilijczykami w fazie grupowej, a tam z dwóch meczów nie wygrali ani jednego. U siebie zremisowali 2:2, a na wyjeździe przegrali 1:2. Dlaczego teraz mieliby łatwo wygrać? Oczywiście skład mają lepszy, ale nie prezentują nic nadzwyczajnego. Do fazy pucharowej CL dostali się rzutem na taśmę. Później w pierwszym meczu z Corinthians pomogła im pogoda, drugiego nie oglądałem, więc nie wiem jak to dokładnie wyglądało. Stać ich na zwycięstwo na Maracanie, ale tyle razy już zawodzili w fazie grupowej CL, że kurs mnie odstrasza... Interesuje mnie natomiast fakt, że w podstawowym składzie znowu pojawia się Maldonaldo i nie ma Fierro. Obaj zawodnicy są Chilijczykami i chociaż to Fierro jest ostatnio ciągle rezerwowym zawodnikiem to dostał powołanie na Mistrzostwa Świata. Za to Maldonaldo na Mistrzostwa nie jedzie, chociaż regularnie występuje w składzie Flamengo.
PS. kombajn: jeśli chodzi o męczarnie Sao Paulo z osłabionym Flamengo w niedzielę to akurat Sao Paulo grało drugim składem na kilku rezerwowych piłkarzy Flamengo, a i tak byli bliżej zwycięstwa, więc ten argument bym odrzucił.

 

[fromanfield]

Spotkanie: Cruzeiro MG v Sao Paulo
Typ: Cruzeiro MG wygra, a liczba goli zdobytych łącznie w meczu wyniesie powyżej 2,5
Kurs: 3.10
Bukmacher: Gamebookers
Analiza:

Dlaczego Cruzeiro wygra?

Cruzeiro MG:
Po pierwszym meczu grupowym z Velez (przegrana na Estadio José Amalfitani 3:0) nie podłamali się. Dumnie przeszli przez fazę grupową, a ciężka praca się opłaciła:

11/02 00:50 Velez Sarsfield vs. Cruzeiro MG 2:0
24/02 23:30 Cruzeiro MG vs. Colo Colo 4:1
12/03 01:15 Deportivo Italia vs. Cruzeiro MG :???: 2:2
25/03 01:50 Cruzeiro MG vs. Deportivo Italia 2:0
01/04 00:30 Cruzeiro MG vs. Velez Sarsfield 3:0
16/04 02:50 Colo Colo vs. Cruzeiro MG :???: 1:1

Nie było łatwo, ale z pewnością 2 karne w drugim meczu pomogły. Po fazie grupowej czas sprawdzianu, czyli dwumecz z Nacional de Montevido. Wygranie 3:1 u siebie i 3:0 na wyjeździe. Jest to wielka motywacja dla piłkarzy, apetyt rośnie w miarę jedzienia, a z pewnością o tyle większy, że ostatni mecz przegrali u siebie z Sao Paulo 1:2 (6 września 09). Bilans to 4-4-4, więc jest okazja do poprawy bilansu i zemsty. Ale jak się teraz spisuje Sao Paulo?

Sao Paulo:
Już w pierwszym spotkaniu w grupie Sao Paulo pokazało swoją dobrą markę, co skutkowało pierwszym miejscem w fazie grupowej:

11/02 00:50 Sao Paulo SP vs. Monterrey 2:0
26/02 01:10 Once Caldas vs. Sao Paulo SP 2:1
11/03 23:00 Nacional Asuncion vs. Sao Paulo SP 0:2
19/03 01:30 Sao Paulo SP vs. Nacional Asuncion 3:0
01/04 02:50 Monterrey vs. Sao Paulo SP :???: 0:0
22/04 02:50 Sao Paulo SP vs. Once Caldas 1:0

Faza grupowa w wykonaniu Sao Paulo była na tyle dobra, że chyba ich nieco przerosła, bo w 1/8 było o wiele gorzej. W cięzkim dwumeczu z Universitario Lima odnotowali dwa takie same wyniki: 0:0. Dopiero karne wyłoniły zwycięzce, drużynę z Brazylii (3:1 w karnych). O ile ten rywal był łatwy, to w ćwierćfinale nie będzie tak łatwo, bo Cruzeiro jest wymagającą ekipą. Na codzień drużyny te grają w brazyliskiej lidze, jednakże dopiero wystartowała.

3 ostatnie mecze gospodarzy to 3 wygrane: 1 w domu, dwie na wyjeździe. Cruzeiro z pierwszą wygraną w sezonie.
3 ostatnie mecze gości to 3 remisy: 1 w domu, dwa na wyjeździe. Sao Paulo z pierwszym remisem w sezonie.

Patrząc na formę gospodarzy i gości, odrazu widać, kto jest lepszy na papierze. Cruzeiro niewątpliwie jest faworytem gdyż jak widać jest zwyżka formy, drużyna Sao Paulo nieco zagubiona.

Atutem gospodarzy są gwiazdy tego zespołu. Sao Paulo może postraszyć Washingtonem, który w CL strzelił 5 bramek. Gospodarze natomiast mają w swoich szeregach Klebera i Thiago Ribeiro, którzy egzekwo zajmują 1. miejsce w klasyfikacji strzelców z 7 bramkami. Zatem widać tu gołym okiem siłę i potęgę zespołu gospodarzy. Kleber w ostatnim meczu strzelił swoje kolejne dwie bramki (jedna z karnego). Zawodnik po takiej motywacji, wraz z Thiago i resztą wychodzą po trzy punkty. Jest jeszcze inny piłkarz (który dostał powołanie od Dungi) a nazywa się Gilberto, który jest również asem zespołu.

Zatem patrząc na formę, obsadę piłkarską i inne aspekty, wygrana gospodarzy to rzecz, która ma rację bytu.


Dlaczego over 2.5?

Faza grupowa skończyła się dość ciekawo dla Cruzeiro:
(kolejno: pozycja, drużyna, mecze, gole, punkty)
2 Cruzeiro MG 6 12:6 11
mając gole i dzieląc je na 6 meczy wychodzi, że średni wynik to 2:1, czyli każdy mecz fazy grupowej na overze, to dość ciekawa zbieżność

Cruzeiro ostatnie 3 mecze:
09/05-10 Campeonato Brasilero Serie A Internacional RS vs. Cruzeiro MG 1:2
06/05-10 Copa Libertadores Nacional de Montevideo vs. Cruzeiro MG 0:3
30/04-10 Copa Libertadores Cruzeiro MG vs. Nacional de Montevideo 3:1
to też overy

ostatnie 6 meczy u siebie:
30/04-10 Copa Libertadores Cruzeiro MG vs. Nacional de Montevideo 3:1
18/04-10 Mineiro Cruzeiro MG vs. Ipatinga MG 1:3
03/04-10 Mineiro Cruzeiro MG vs. Uberaba MG 2:2
01/04-10 Copa Libertadores, Grupa 7 Cruzeiro MG vs. Velez Sarsfield 3:0
25/03-10 Copa Libertadores, Grupa 7 Cruzeiro MG vs. Deportivo Italia 2:0
20/03-10 Mineiro Cruzeiro MG vs. America Teofilo Otoni MG 2:1
też overy są. Widać, że na realia formy, CL (fazy grupowej i 1/ i własnego boiska to jest to drużyna overowa. Dlatego widzę w tym meczu overa.

Nie biorę pod uwagę drużyny Sao Paulo, bo w tym meczu to Cruzeiro rozdaje karty, więc jeśli goście graliby defensywnie to napewno gospodarze pokaraliby gości, a grając ofensywnie też muszą liczyć na dobre kontry i szybkość Cruzeiro.

Gospodarze to dobrze budowana drużyna, po tym co pokazują, można się spodziewać, że w tym meczu pokażą dobry futbol, jak przystało na Amerykę Południową.

 

[kacmon]

Wczoraj dwie niespodzianki. Flamengo po raz trzeci nie potrafi pokonać Universidadu i sprawa ich awansu do następnej rundy wygląda nieciekawie. Universidad zniszczył ich swoimi kontrami. Każdy kontratak kończył się bardzo groźną sytuacją i trzy bramki to minimalny wymiar kary z ich strony. Inna sprawa, że przy tych wszystkich kontrach można mieć pretensje do obrony Flamengo Atakując rywala całkowicie zapomnieli o obronie.
Cruzeiro też rozczarowuje. Statystyki strzałów 11:2, a mecz kończy się wynikiem 0:2. Chyba to trochę niesprawiedliwe i na jakąś bramkę Cruzeiro zasłużyło. Sao Paulo wygrywa dzięki Fernandao, dla którego był to pierwszy mecz w nowych barwach. Chociaż nie strzelił żadnego gola to właśnie po jego podaniach padały bramki. Właśnie tego brakowało Sampie w poprzednich meczach. Wreszcie mają kogoś, kto potrafi w odpowiednim momencie świetnie podać i zakończyć akcję. Wydaje się, że z tym zawodnikiem Sao Paulo nie męczyłoby się tak z Universitario. Porażka na własnym terenie 0:2 to tragedia dla Cruzeiro. Nie wierzę, żeby Sao Paulo w takiej sytuacji dało sobie wyrwać awans na Morumbi.
Dzisiaj mecz Internacionalu z Estudiantes. Internacional w ostatnich meczach wreszcie mnie do siebie przekonał. Na własnym terenie potrafią zaatakować. W niedzielę oszczędzali się w lidze i dzisiaj grają podstawowym składem. Estudiantes nie wytrzymało presji. W niedzielę remisując z Rosario na własnym terenie zmarnowali wielką szansę na mistrzostwo Argentyny. W niedzielę czeka ich jeszcze jeden mecz, ale trudno sobie wyobrazić, żeby Argentinos dało sobie odebrać pierwsze miejsce. Piłkarze Estudiantes w tym sezonie grali bardzo dobrze i szkoda, że w samej końcówce wszystko zepsuli. Jednak ciężka walka na dwóch frontach i bardzo trudne spotkania dwa razy w tygodniu to za dużo. Mam nadzieję, że przynajmniej w CL powalczą. W Brazylii będzie ciężko, dlatego za tydzień u siebie będą musieli dać z siebie wszystko. Estudiantes dzisiaj bez swojego obrońcy Angeleriego. Drużyny na podobnym poziomie. Za Interem przemawia własny stadion i wypoczęty skład, jednak podobnie było wczoraj w meczu Cruzeiro - Sao Paulo, a skończyło się niespodzianką.
PS. Retransmisje meczu Interu z Estudiantes od jutra na TVP SPORT. Chętnie zobaczę co w tym roku przygotowała ta stacja dla sympatyków południowoamerykańskiej piłki, jednak boję się, że cała oprawa meczu i komentarz może nie stać na najwyższym poziomie

 

[kapszti]

Dzisiaj o 21:15 czasu miejscowego a o 1:15 czasu polskiego na Beira-Rio w stolicy stanu Rio Grande do Sul czyli w Porto Alegre dojdzie do szlagierowego meczu 1/4 finału Copa Libertadores pomiędzy Interem a Estudiantes. Bardzo ciężko wskazać faworyta tej potyczki gdyż obie drużyny prezentują zbliżony poziom i tak jak powiedział trener gospodarzy Fossati widzi również podobieństwa w grze obu zespołów a mianowicie takie że może obie drużyny nie grają widowiskowego futbolu ale grają skutecznie i poukładanie. Media w Brazylii poza tym że będzie to mecz Interu z Estudiantes widzą ten mecz od strony dwóch zawodników D'Alessandro i Verona czyli dwóch zawodników od których w obu zespołach zależy bardzo dużo. Są to nie wątpliwie gwiazdy nie tylko swoich zespołów ale również lig i to oni dzisiaj mam nadzieje dadzą przykład swoim zespołom jak trzeba grać. Inter ma zagrać w ustawieniu 4-4-2 czyli takim samym jak w meczu z Banfieldem przed tygodniem gdy wygrali 2:0 także na Beira-Rio. Do składu wraca Kleber który zastąpi Fabiano Elera w wyjściowej 11. Wśród gości nie zobaczymy tylko Angeleriego czyli podstawowego obrońcy który jest bardzo ważnym ogniwem w układance trenera Alejandro Sabelli a jeżeli dodamy to że Internacional będzie chciał od początku atakować to brak tego zawodnika może być odczuwalny dla "Zabójców Szczurów"(tak wiem będziecie się śmiać ale jest to jeden z przydomków piłkarzy z La Platy). Gospodarzom będzie zależeć aby to spotkanie wygrać i to najlepiej dwoma bramkami i nie tracąc żadnej tak jak to było w rewanżu z Banfieldem gdyż na wyjeździe w Argentynie nie będzie łatwo co pokazał mecz własnie ze wspomnianą drużyną z którą przegrali na wyjeździe 3:1 a trzeba dodać że Estudiantes to ekipa raczej mocniejsza niż Banfield.
Inter:
Abbondanzieri, Nei, Bolívar, Sorondo e Kleber; Sandro, Guiñazu, Andrezinho e D’Alessandro; Walter e Alecsandro
Estudiantes:
Orión, Clemente Rodríguez, Cellay, Germán Ré, Desábato e Iberbia; Sánchez, Verón, Benitez e Sosa; Boselli

Który z tych graczy przybliży swoją ekipę do awansu?
​

 

[kapszti]

vs

O 3:15 czasu polskiego w nocy z wtorku na środę odbędzie się rewanżowe spotkanie 1/4 finału Copa Libertadores. Faworytem rewanżu są gospodarze którzy przed tygodniem doznali wysokiej porażki w Meksyku 3:0 która właściwie ich przekreśliła ich szanse na awans do najlepszej czwórki Ameryki Południowej. Może i ich szanse są nie wielkie ale na pewno się nie poddadzą gdyż jest to jedyny sposób na zaistnienie w tym sezonie bo rozgrywki ligowe im kompletnie nie wyszły 5 miejsce z dorobkiem 29pkt jak na taki klub to jest kompletna porażka. Chociaż po ostatnim meczu morale poszły w górę gdyż pokonali w klasyku Cerro Porteno 2:0. W porównaniu ze składem z przed tygodnia dojdzie tylko do jednej zmiany a takiej że w podstawowym składzie wybiegnie Jorge Moreira który zastąpi Roberto Gamarre, z resztą taka zmiana miała miejsce już w Meksyku kiedy to Moreira wszedł w drugiej połowie za Gamarre. Na pewno trener Gregorio Perez najbardziej liczy na Rodolfo Gamarre który w tegorocznych rozgrywkach Copa Libertadores strzelił już 5 goli i w meczu z Chivas na pewno będzie miał ochotę na strzelenie kolejnych a na pewno na taką ilość która da awans popularnym Gumarelo.
Wśród gości wspaniała atmosfera gdyż znowu praktycznie wszystko robią u siebie by awansować do kolejnej rundy. Tak było w 1/8 gdy do Guadalajary przyjechał Velez Sarsfield mistrz Clausury z 2009 i poległ również 3:0 a w rewanżu wygrał tylko 2:0 chociaż mógł wyżej i to Meksykanie awansowali do kolejnej rundy. Czyżby i tym razem było podobnie? W szeregach gości zobaczymy Omara Bravo strzelca 4 goli dla Chivas w 3 meczach co ciekawe bo przypomnę Chivas zaczęło rywalizację w tegorocznej edycji Copa Libertadores w tej samej fazie co skończyło rok temu ze względu na panującego wtedy w Meksyku wirusa świńskiej grypy. Wtedy postanowiono że zespoły z Meksyku w tym Chivas zostaną po prostu usunięte z Copa Libertadores na etapie 1/8 a w następnym czyli właśnie 2010 od tego momentu zaczną swoją przygodę z Pucharem Wyzwoliciel. W zespole gości mają nie zagrać najprawdopodobniej Aarón Galindo, Edgar Mejía i Omar Arellano Riverón z których tych dwóch ostatnich wybiegło na boisko w podstawowej 11 przed tygodniem. Nie będę tutaj przytaczał tych opowieści ilu to piłkarzy Chivas przebywa na zgrupowaniu kadry oraz jak dużym osłabieniem jest brak Javiera Hernandeza bo wszyscy śledzący Copa Libertadores znają ten fakt już na pamięć bo gdzie się nie czyta o Chivas to wszyscy piszą to samo.
Libertad na pewno zaatakuje od pierwszej minuty a Chivas będzie się bronić bo nie mają po co atakować więc spodziewam się że Paragwajczycy zagrają o awans ale czy im się to uda to ciężko stwierdzić. Ja osobiście stawiam na ich zwycięstwo w tym meczu.
Przewidywane składy:
LIBERTAD: Bernardo Medina; Adalberto Román, Pedro Sarabia, Arnaldo Vera, Miguel Samudio; Sergio Aquino, Víctor Cáceres, Jorge Moreira, Wilson Pittoni; Rodolfo Gamarra y Pablo Velázquez
CHIVAS DE GUADALAJARA: Liborio Sánchez; Héctor Reynoso, Christian Pérez, Patricio Araujo, Edgar Solís; Edgar Mejía, Marco Fabián, Mario de Luna, Omar Esparza; Miguel Ponce y Omar Bravo

Typ: Libertad @ 1,60 Betclick 2:0​

 

[kapszti]

Już najbliższej nocy poznamy kolejnego półfinalistę Copa Libertadores. A będzie nim albo Sao Paulo albo Cruzeiro. Jeżeli chodzi o faworyta do awansu to są nim piłkarze Sao Paulo którzy przed tygodniem niespodziewanie wygrali w Belo Horizonte na Mineirao 2:0. Meczu nie oglądałem ale słyszałem że Raposa miała mnóstwo okazji ku temu by ten mecz chociażby zremisować a nawet i wygrać. Dużo się mówi że przyjście Fernandao odmieniło zespół.
Sao Paulo:
W ostatni weekend Sampa przegrała na Morumbi 1:2 z Botafogo ale grając zupełnie rezerwowym składem z którego tylko kilku piłkarzy dzisiaj wybiegnie na boisko. Ktoś powie że są w nie najlepszej formie gdyż w lidze po dwóch meczach zaledwie 1pkt a w CL szczęśliwy awans do 1/4 i tam również szczęśliwe zwycięstwo i ja się z kimś takim zgodzę gdyż mają ostatnimi czasy sporo szczęścia które wiadomo przydaje się w piłce ale nie można tylko na nim bazować. Zespół gospodarzy zagra w najsilniejszym zestawieniu z powracającym do składu po rodzinnej tragedii Miranda. Trener Ricardo Gomes zdecydował się zagrać 3-5-2 co jak dla mnie jest dość odważne gdyż to goście będą musieli zaatakować od pierwszej minuty i na pewno tak zrobią.

Cruzeiro:
Piłkarze Cruzeiro ten sezon mogą póki co różnie oceniać. Mineirao kompletnie zawalone i nie udało im się awansować nawet do finału tych rozgrywek. Brasileirao zaczęli dobrze od zwycięstwa na wyjeździe z Interem 2:1 i remisu u siebie z Avai 2:2 chociaż przegrywali 2:0 i grali całą drugą polowe w 10. W Copa Libertadores do tej pory nie mieli żadnego problemu z ogrywaniem kolejnych to rywali. W poprzedniej rundzie zaskakująco łatwo uporali się z ubiegłorocznym półfinalistą Nacionalem Montevideo 3:1 u siebie i 3:0 na wyjeździe dały im awans. W grupie wygrali u siebie wszystkie mecze 4:1 z Colo Colo, 2:0 z Deportivo Italia, 3:0 z Velez. Natomiast na wyjazdach przegrali tylko mecz z Velez 2:0 a zremisowali 2:2 z Deportivo i 1:1 z Colo Colo. Jak widać na wyjazdach nie są strasznie i słabi i są w stanie tutaj wygrać na Morumbi a na pewno zremisować. Goście wyjdą w najsilniejszym zestawieniu w ataku będzie grać dwóch najskuteczniejszych piłkarzy tegorocznego Copa Libertadores: Kleber i Thiago Ribeiro obaj po 7 bramek. Liczę ja oraz wszyscy związani z Cruzeiro że w tym meczu najlepszy napad w CL udowodni że te 14 goli które razem zdobyli to nie był przypadek.
Myślę że właśnie ten duet u gości powinien przesądzić o ich zwycięstwie w tym meczu a w najgorszym razie o remisie. Mocny skład obu ekip ale jak dla mnie w lepszej formie są goście z Belo Horizonte a kurs na X2-1,70 to prezent.
Przewidywane składy:
SÃO PAULO: Rogério Ceni, Alex Silva, Miranda e Richarlyson; Cicinho, Rodrigo Souto, Hernanes, Marlos e Junior Cesar; Dagoberto e Fernandão
CRUZEIRO: Fábio, Jonathan, Leonardo Silva, Gil e Diego Renan; Fabrício, Marquinhos Paraná, Henrique e Gilberto: Kléber e Thiago Ribeiro

Typ:Cruzeiro lub remis @ 1,70 Betclick

 

[robson-united]

VS

SAO PAULO - CRUZEIRO
​

Rzeczywiśćie Fernandao dobrze wprowadził się do zespołu Sao Paulo, ale te komentarze w stylu o tym jak to odmienił diametralnie gre Sampy troszkę przedwczesne moim zdaniem. Owszem asysta piętą przy jednej z bramek w meczu z Cruzeiro przed tygodniem przepiękna. Ale poczekajmy jeszcze z tym ocenianiem jego wkładu w gre Sao Paulo. Tak jak kapszti pisze to ostatnio SPFC gra bardzo chimerycznie. Z Universitario męczyli się niesamowicie. Z Cruzeiro mieli dwie/trzy okazje i strzelili dwa gole. Skutecznośc godna pozazdroszczenia, ale to Cruzeiro zmarnowali mnóstwo okazji. Po jednym ze strzałów piłka odbiła się najpierw od jednego słupka, przeszła po linii bramkowej i trafiła w drugi słupek! Cruzeiro cisnęło ale nie strzelili nic, sam nie wiem jak tego dokonali...
Jeżeli idzie o Sao Paulo to do składu wraca Miranda po absencji w pierwszym meczu i razem z Alexem Silvą i Richarlysonem ma utworzyc linie defensywną bo Ricardo Gomes znowu zamierza zagrac w ustawieniu 3-5-2.
Oczywiście w ataku zacząc ma Fernandao, a na ławce Washington. Tak więc braków kadrowych nie ma.
Raposa do mcezu także przystępują w najmocniejszym zestawieniu chociaż pewne obawy są związane z absencjami Jonathana i Klebera, ale jak powiedział Adilson Batista w takim meczu trzeba zaryzykowac i zawodnicy muszą dac z siebie wszystko. Gdyby jednak mieli nie zagrac to w ich miejsce wystąpią Elicarlos i Wellington Paulista. Wraca pauzujący za cz.kartrke w pierwszym meczu Leonardo Silva.
Przed rokiem także Cruzeiro rywalizowało z Sao Paulo w Copa Libertadores. Wtedy Cruzeiro na wyjeździe wygrali 2:0 i jestem przekonany że taki sam wynik i dzisiaj wzieli by z zamkniętymi rękoma. Bo właśnie dwubramkowe zwycięstwo daje dogrywkę lub bezpośredni awans dalej.

SAO PAULO : Rogério Ceni- Alex Silva, Miranda, Richarlyson- Cicinho, Rodrigo Souto, Hernanes, Marlos, Jorge Wagner- Dagoberto,Fernandão
CRUZEIRO : Fábio- Jonathan (Elicarlos), Leonardo Silva, Thiago Heleno, Diego Renan- Fabrício, Henrique, Marquinhos Paraná, Gilberto- Thiago Ribeiro, Kleber (Wellington Paulista)
O jakieś sensowne propozycje do typowania chyba ciezko, przychyliłbym się do opcji że to Cruzeiro może zwyciężyc w tym meczu, tym razem też zastanawiam się ponownie nad overem i oba strzelą. Bo w zależnosci od tego jak mecz będzie się układał np przy prowadzniu 1-0 Cruzeiro w samej końcówce ruszy do wielkiej ofensywy więc kontry SPFC mogą coś ukłuc.

Kleber Propozycje typów na mecz :
Cruzeiro lub remis @ 1,60 Bet3652:0
Oba strzelą ? TAK @ 1,72 Bet365

Kolejne dwa mecze rozegrane zostaną w dniu jutrzejszym. Bardzo ciekaw jestem co z Flamengo i kto wygra rywalizacje w parze Estudiantes - Internacional. Ale kilka słów o tym byc może jutro napisze ​

 

[kacmon]

Też bardziej widziałbym tutaj Cruzeiro i nie rozumiem takich niskich kursów na gospodarzy. Sao Paulo wygrało pierwszy mecz, ale wcale nie byli lepsi. Teraz to Cruzeiro musi zaatakować, a Sao Paulo będzie grało z kontry. Jeżeli Raposa strzeli coś na początku to jeszcze powalczą o awans. Sao Paulo na Morumbi jest silne, ale ważniejsza w tym meczu będzie dla nich obrona. Ich jedyną szansą na wygraną jest nieskuteczność Cruzeiro i jakiś szczęśliwy gol po kontrataku. Mecz dla Cruzeiro, ale awans dla Sao Paulo.

 

[robson-united]

Jednak Sao Paulo przypieczętowało pewny awans do półfinału Copa Libertadores. Mecz ustawiła 2min w której to sędzia pokazał czerwoną kartke napastnikowi Cruzeiro Kleberowi za przypadkowe uderzenie ręką w twarz rywala. Można polemizowac nad tą sytuacją, ale od tego momentu było już raczej wiadome, że rywalizacja w tej parze się skończyła. Gole Hernanesa i Dagoberto przystemplowały tylko awans Sampy. Trzeba przyznac że to dobry rezultat, po bojach w poprzedniej rundzie z Universitario nie dawałem im wielkich szans że przejdą Cruzeiro, a oni tymczasem nie stracili nawet gola w meczach przeciwko Raposa!
---------------------
Jednak mecze Copa Libertadores rządzą się swoimi prawami i ciężko na nich zarobic, dlatego też dzisiejszej nocy odpuszczam typersko ostatnie dwa cwiercfinały. Podam tylko zainteresowanym przewidywane składy na te mecze.
ESTUDIANTES : Orión- Angeleri, Cellay, Desábato, Ré-Pérez, Sánchez, Verón, Sosa-Gastón Fernández, Boselli.
INTERNACIONAL : Abbondanzier-Bolívar, Sorondo , Fabiano Eller- Nei (Glaydson), Sandro, Guiñazu, Andrezinho, D'Alessandro, Kleber- Alecsandro.
W zespole Interu problemy z kontuzją ma napastnik Walter. Fossatti znowu wyjdzie z zagęszczoną drugą linią bo w ustawieniu 3-6-1. Czy to da efekt? Estudiantes u siebie jest bardzo mocne, kibice liczą na Bosellego. Mówi się że w lipcu może on już byc graczem któregoś z europejskich klubów. Doprawdy rywalizacja w tej parze jest bardzo ciekawa. Inter ma zaliczke 1:0 z pierwszego meczu, ale równie dobrze może ją stracic w La Placie.
-----------------------
UNIVERSIDAD : Pinto- Rodríguez, Victorino, Olarra, Rojas- Fernández, Pinto, Seymour Vargas, Montillo-Olivera.
FLAMENGO : Bruno- Léo Moura, David, Ronaldo Angelim, Juan-Toró, Willians, Kleberson, Michae- Vagner Love, Adriano
W Chile na meczu będzie 18000 kibiców, którzy będą wspierac swoich pupili. Awans do półfinału zapewne byłby wielkim osiągnięciem dla Universidad. Przed Flamengo bardzo cieżkie zadanie, ba, czy w ogóle wykonalne? U siebie na Maracanie przegrali 2:3 więc teraz muszą na wyjeździe wygrac dwoma bramkami by móc zagrac w półfinale z meksykańskim Chivas. Duet Adriano - Vagner Love strzelił w tym roku już razem 32 gole, ale wielkich sukcesów to póki co Fla nie osiągnęło. Niby ciekawym zakładem na ten mecz może byc over. Oba zespoły w tegorocznej edycji CL grały już trzykrotnie, teraz czeka ich czwarty mecz i za każdym razem było sporo bramek. Przemyśle jeszcze to dokładniej i jeżeli będe coś stawiał z CL na dzisiejszą noc to właśnie over w tym meczu

 

[kacmon]

Estudiantes - Internacional 1 (1.70 Unibet)
Estudiantes stać dzisiaj na zwycięstwo. Tydzień temu wcale nie byli zespołem gorszym i przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać. Dzisiaj będzie im dużo łatwiej ze względu na własny stadion i kibiców. Estudiantes w samej końcówce sezonu ligowego zawaliło mistrzostwo i teraz trzeba jakoś się odbudować. Klęska na obu frontach w ciągu tak krótkiego czasu byłaby bolesnym ciosem dla kibiców Studentów. Internacional na wyjazdach nie gra najlepiej. W poprzedniej rundzie przegrali w Argentynie dwoma bramkami, a przecież Banfield to zespół gorszy od Estu. Estudiantes w najsilniejszym składzie, Internacional bez Waltera. Estudiantes potrafiło zaatakować w Porto Alegre, ale według mnie Internacionalu nie stać na ofensywną grę w Argentynie. Ciężko będzie im wybronić ten awans. To na pewno będzie wielka wojna, ale ze względu na własny teren to Argentyńczycy są faworytami.
Universidad - Flamengo: Obie strzelą (1.63 Gamebookers)
Flamengo po niespodziewanej porażce w Chile nie ma nic do stracenia. Muszą strzelić przynajmniej dwa gole, żeby marzyć o awansie do następnej rundy. Dzisiaj grają w pełnym składzie i to oni od pierwszych minut muszą ostro zaatakować. Nie wyobrażam sobie, żeby jako drużyna lepsza i z tak niekorzystnym wynikiem sprzed tygodnia, nie strzelili tutaj żadnej bramki. O awans jednak będzie bardzo ciężko. Universidad tydzień temu na Maracanie strzelił trzy bramki, więc dzisiaj też coś powinni bez problemu dołożyć. Ich zabójcze kontry to świetna taktyka, która dzisiaj ze względu na przebieg spotkania powinna znów przynieść efekt. Obie drużyny grały już w tym roku ze sobą trzykrotnie i zawsze padały wysokie wyniki.

 

[kacmon]

Universidad - Chivas: Universidad (awans) (1.80 Bwin)
Nie spodziewałem się tak wysokiego kursy na to zdarzenie, a już od kilku dni planowałem to zagrać. Nie wiem skąd w Bwin taki kurs, u innych są zdecydowanie niższe: Toto-mix 1.37, wczoraj cały dzień w Sportingbet 1.285. Nie wierzę w meksykańską ekipę na wyjeździe. Są w półfinale, ponieważ grali dopiero od fazy pucharowej. Do tej pory pokonali dwóch przeciwników, ale tylko dzięki wysokim zwycięstwom na własnym terenie. Na wyjazdach grali dwa spotkania, w obu ograniczyli się tylko do obrony i oba przegrali 0:2. Teraz zepsuli mecz we własnym kraju i tylko zremisowali 1:1. W rewanżowym pojedynku to oni muszą się otworzyć i muszą strzelić bramkę, żeby w ogóle marzyć o awansie. Do tej pory na wyjazdach nie strzelili żadnego gola i trudno stawiać ich w roli faworyta w takim meczu. Nie radzili sobie z Chilijczykami u siebie, więc tym bardziej będą mieli problemy na wyjeździe. Na korzyść gospodarzy przemawia wynik pierwszego spotkania i własny teren. Nie wyobrażam sobie tego, żeby po remisie 1:1 w Meksyku, nie wywalczyli awansu do następnej rundy. Kurs bardzo ładny, dlatego nie waham się zagrać już dzisiaj.

W drugim meczu faworytem wydaje się Internacional. Kursy na ich awans wynoszą ok. 1.55, ale to jednak trochę za mało. Inter w tym momencie jest drużyną zdecydowanie lepszą od Sao Paulo. Grają ładnie, ofensywnie, kiedy Sao Paulo jest zupełnie nudne i bezbarwne. Do meczu jeszcze kilka dni, ale według mnie kursy na dzień dzisiejszy są zbyt niskie. Inter jest lepszy, ale ma za małą zaliczkę z pierwszego spotkania. Wystarczy, że Sao Paulo strzeli przypadkowego gola i mecz zaczyna się od nowa, a wtedy Sao Paulo ma przewagę własnego terenu.​

 

[robson-united]

VS

SAO PAULO - INTERNACIONAL ​

Sao Paulo w wielkim kryzysiie, ostatnio udało się wkońcu wygrac mecz ligowy z Cearą 2:1. Sam przebieg meczu nie mógł jednak zadowolic fanów tego klubu. Ceara miała również swoje okazje. Na uwage zasłużył z tego spotkania powrót do składu Ricardo Oliveiry, który po wojażach w Milanie, Betisie czy zarabianiu petro dolarów w Zjednoczonych Emiratach wrócił do Sao Paulo. W debiucie strzelił bramke. Od dzisiejszego spotkania wg mnie zależy posada Ricardo Gomesa. Porażka oznaczac powinna jednoznaczne odejście tego trenera, który nic ciekawego nie wprowadził do SPFC. Nie wystąpi Richarlyson, jego miejsce zajmie Cleber Santana. Z przodu ma wyjśc trzech napastników : Fernandao, Dagoberto i Ricardo Oliveira. To może byc również jeden z ostatnich meczów dla Hernanesa, o którego pyta coraz więcej europejskich zespołów.
Inter z kolei w ostatnich meczach gra ciekawą piłkę i co ważne wygrywa. Celso Roth pozwala sobie na rotacje w składzie ze względu na to, że dysponuje szerokim składem. Nikt nie pauzuje z powodu kontuji czy kartek. Jeżeli zawodnikom których wystawi od początku nie będzie szło lub wynik będzie z ich perspektywy niekorzystny wystarczy spojrzec na ławke i może wybierac spośród m.in Andrezinho, Rafaela Sobisa czy Giuliano.
Faza turnieju już zaawansowana.
SAO PAULO : Rogério Ceni-Jean, Alex Silva, Miranda ,Junior Cesar; Rodrigo Souto, Cléber Santana ,Hernanes- Fernandão- Dagoberto, Ricardo Oliveira.
INTERNACIONAL : Renan-Nei, Bolívar, Índio,Kleber-Sandro, Guiñazu, Tinga, D'Alessandro, Taison-Alecsandro.
Można na różne sposoby wyobrażac sobie przebieg tego spotkania. Sao Paulo może ruszyc do przodu i starac się odrobic straty, jednak patrząc na pierwszy mecz to stworzyli aż jedną okazje pod bramką Interu. To Internacional ostrzeliwał bramke Rogerio Ceni, a on był najjaśniejszym punktem zespołu Sao Paulo.
Sam nie wiem jak ugryźc ten półfinał więc typowanie sobie poprostu daruje tym razem A jeżeli już miałbym coś postawic to awans Internacionalu, ale tam gdzie obecnie gram tj Betsson i Bet365 nie widzę oferty na awans ...
Stawka jest dużo większa niż tylko sam awans do finału Copa Libertadores. Ten kto awansuje automatycznie będzie mógł liczyc na sporo kasy z możliwości udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata w Abu Dhabi. Bo Chivas jest ze strefy CONCACAF i w CL grają gościnnie więc oni awansu nie otrzymają.

 

[yaneiro]

No i się stało, czyli Inter w finale i od razu w Klubowych Mistrzostwach Świata. Patrząc na postawę SPO w ostatnim czasie pewny typ. Może dlatego nie widziałeś stawki.
Dla mnie to bardzo złe wieści - w końcu to lokalny rywal Gremio...