wtrącę tutaj swoją małą polemikę, jako zrozumienie "problemu"
angielskie ulice w dniach imprezowych czy po większych zgromadzeniach ludzkich są sprzątane około 3-5 nad ranem przez specjalne służby, po to, żeby ludzie idący do pracy mieli "czysto". żadne kubły na świecie nie ogarną ilości śmieci, która jest wytwarzana w taką noc, dlatego anglicy nauczyli się rzucać wszystko na ziemię, gdyż wiedzą, że i tak są odpowiedni ludzie, którzy to posprzatają, jak widać zapewne myślą iż tak jest na całym świecie
ktoś w brugiinie pomyślał i nie ogarnął sytuacji.
( zresztą widać przepelnione kubły, mieli do domu wziąć te śmieci ? ;-) )