Champion of Champions 2016 (7-12.11.2016)

[psotnick]

No wczoraj Bingham spore rozczarowanie, zaczął dobrze wykorzystywał błędy Dinga, a po przerwie Ding dalej się mylił, ale Bingham już nie umiał tego wykorzystać. Chińczyk chyba jakieś 250 pkt wbił bez odpowiedzi, w studiu mówili, że dla Binghama była 4-5 rano, bo jednak nie przeszedł jeszcze aklimatyzacji pełnej. Koncentracja faktycznie po przerwie była bardzo słaba.
__________________________
Podaję link do transmisji w ITV żeby już nikt nie musiał szukać http://www.watchallchannels.com/itv-4/
Co do dzisiejszych meczów też mi się wydaje, że chłopaki pograją dłużej niż krócej.
M.Selby vs L.Wenbo
Łącznie frejmów: Powyżej 5.5 @ 1.73 4-0

M.Allen vs J.Perry
Łącznie frejmów: Powyżej 5.5 @ 1.59 4-2

Łączny kurs: 2.75
Marathon

Dzisiaj szczerze mówiąc nie widzę jakichś faworytów w tych pierwszych meczach. Wszyscy gracze, włącznie z Selbym, pokazali w ostatnich tygodniach nieregularną formę, jednego dnia ogl ą daliśmy ich świetną grę, by następnego dnia grali jak amatorzy, albo nawet gorzej. Zwłaszcza to się tyczy Allena, ale również Lianga. Jeśli dodamy do tego krótki format meczów (do 4 frejmów), które z definicji są bardziej podatne na niespodzianki, to wydaje się, że żaden wynik końcowy nie jest niemożliwy. Dlatego jeśli już miałbym się skłaniać do czegoś, to raczej overy w obu meczach. Oba zestawienia mają za sobą długą historię bezpośrednich meczów, bilanse wyrównane i sporo w nich zaciętych pojedynków. Dodatkowo zaryzykowałbym jakąś symboliczną stawkę na setkę Lianga i Perry ' €™ego. Obaj potrafią punktować io seryjnie wygrywać frejmy jednym podejściem i tak wysokie kursy wydają się przesadą, nawet jeśli brać pod uwagę krótkie mecze.

Mark Selby v Liang Wenbo
Centuries gracza: Liang Wenbo - Powyżej 0.5 @ 4.33
Bet365

Mark Allen v Joe Perry
Centuries gracza: Joe Perry - Powyżej 0.5 @ 4.50 tylko blisko.. Perry 94
Bet365

 

[horosz]

Mark Selby, @ 1.50 BET 365
Wenbo zagrał tragicznie (max break = 31) ale moim zdaniem Selby ma motywacje by walczyć w takich turniejach. Tym bardziej z Allenem na takim dystasie (11), gdzie Mark potrafi wybić punktową grę każdemu i postawić swoje warunki. Spodziewałem się kursu ok. 1.25-1.35 więc biorę ten obecny. Krótko i na temat. Poranne pojedynki odpuściłem po spodziewałem się albo pogromu ze strony Selbiego albo walki do końca Wenbo - chińczyk to bardziej specyficzny zawodnik

 

[psotnick]

M.Allen vs M.Selby
Łącznie frejmów: Powyżej 9.5 @ 2.18 6-5 historia lubi się powtarzać.. Allen 3x z rzędu wygrywa z Selbym 6-5, w tym 2x w ciągu tygodnia..
Marathon

Centuries w meczu: Powyżej 1.5 @ 2.50 1 (113) setka Selby'ego już w pierwszym frejmie, a potem tylko niewykorzystane szanse, szkoda
Bet365

Popołudniowe meczy chyba zamazują obraz, Selby zdemolował Lianga, ale Chińczyk grał tragicznie i taki wynik bardziej świadczy o jego indolencji niż formie Selby’ego. Z drugiej strony Allen miał problemy z zamknięciem meczu z Perrym, ale też Gentleman grał dużo lepiej niż Liang. Ja bym tu nie wykluczał jednak niespodzianki, bo wydaje się, ze Selby niespecjalnie lubi grać z Allenem. Bilans bezpośredni zdecydowanie dla Pistola i zwykle to były do bólu zacięte mecze: 4 z 5 ostatnich kończyły się na pełnym dystansie, w tym 2 ostatnie wygrane przez Irlandczyka wliczając ćwierćfinał China Championship sprzed paru dni. Dlatego zostawiam awans na boku i uderzam w over i setki. Kurs na 2 setki spory jak na takich breakbuilderów, w końcu dystans meczu nie mały (do 6 frejmów), a jeśli faktycznie Selby’emu nie musi być łatwo to 9-10 frejmów pograją, a to już wystarczy żeby trochę powbijać. Obaj to potrafią, nawet jeśli nie błyszczą formą, co już pokazali nawet dzisiaj.

 

[czajnol]

Mark Selby vs Mark Allen
Typ - Mark Selby 1.44 bet 365
Kurs juz troche spadl no ale Ja uderzam pokaznie , Selby to zawodnik na ktorym raczej mozna polegac Bo to najrowniej grajacy chlop w calej elicie do tego swietne umiejetnosci , Allean rowniez bardzo cenie I ostatnio nawet w formie to jednak nie widze go tu jako zwyciescy, dystans dluzszy mysle to korzysc snookerzysty z Leicester rowniez , dodal bym handi ale zagram czysto Bo za wysoka stawke.

 

[psotnick]

Judd Trump v Murphy z Higginsem pewnie będzie bój zacięty, choć Higgins parę dni temu zdemolował go 6-0 w IC, ale tu też dojdzie zmęczenie po powrocie z Chin, Binghamowi to jak się okazało doskwierało, a John miał przecież tyle samo czasu. W drugim meczu Trump raczej nie powinien mieć większych problemów, McGill duża obniżka formy.

Shaun Murphy v John Higgins
Centuries gracza: Shaun Murphy - Powyżej 0.5 @ 3.00

Shaun Murphy v John Higgins
Centuries gracza: John Higgins - Powyżej 0.5 @ 3.25

Anthony McGill v Judd Trump
Centuries gracza: Judd Trump - Powyżej 0.5 @ 2.10 3 (124, 111, 132)

Ale może ciekawsze są typy na setki, kursy podniesione bo krótki format, ale akurat tym graczom nie potrzeba wiele, żeby wyczarować wysoki brejk. Nawet przeciętna forma nie wpływa na ich grę punktową, potrzeba tylko dobrej szansy, fajnego układu na stole i setka wisi w powietrzu. Jasiek przecież tak wygrał finał CC przed paroma dniami, było 7-7 i wtedy z niczego Szkot wbija 3 setki z rzędu i szybko robi się 10-7 i tytuł i 200tysi jego. Murphy też przecież nie zapomniał jak się wbija, w tym samym turnieju wbił najwyższego brejka (144), a w sumie wbił ich 4, za to masa brejków +80. Z kolei Trump w China Championship rozczarowanie i szybki wylot, ale tydzień wcześniej w International Championship ładował po 2 setki na mecz, w sumie 9 w całym turnieju. Wcześniej wrócił z Chin, miał czas na regenerację i powinien na świeżości pokazać jak fajnych podejść.

Kursy z bet365

 

[psotnick]

John Higgins v Judd Trump
Centuries gracza: Judd Trump - Powyżej 0.5 @ 1.72
Bet365

Dobra, Trampek może nie wygra, bo Jasiek wyglądał bardzo dobrze i zupełnie spacyfikował Murphy’ego (po prostu mu nie dał zupełnie pograć, zawsze zagrywał odpowiednie uderzenie, shot selection 10/10), ale setkę to sobie jakoś wbije. Z McGillem 3 sztuki (124, 111, 132) w krótkim meczu, teraz gramy dużo dłużej, bo do 6 frejmów. Szans pewnie nie będzie tak dużo, ale coś się trafi na przestrzeni 9-10 frejmów, w sumie kurs niewiele niższy niż w pierwszym meczu, a przecież to był krótszy mecz. Kusi też wygrana Trumpa, raz że ostatnio z Higginsem nie przegrywa, w ostatnich 2 latach 5 zwycięstw w 6 meczach, w tym 3 ostatnie. Plus może się trafić Hiiginsowi zmęczenie po jetlagu, 3-4 dzień zwykle najgorszy, a w porze meczu to będzie jakaś 4-5 rano w Chinach. W każdym razie Bingham, który w tym samym czasie wrócił, w wieczornym meczu wyglądał mizernie zwłaszcza w końcówce.

Judd Trump - John Higgins
Zwycięzca meczu: Judd Trump @ 1.70 4-6
1xbet

 

[mr.]

Panowie, co sądzicie na temat Ding vs Higgins OVR 8.5 Frame?
Zapowiada się bardzo zacięty pojedynek buki dają 1.9/1.9, chociaż ja skłaniałbym się bardziej w strone Higginsa. Co o tym sądzicie?

 

[radula]

Mam podobne odczucia co do tego meczu.
Bardziej ufam Higginsowi . Jest w lepszej formie i stabilniejszej. Nie będzie to mecz do jednej bramki ale Higgins powinien wygrać. Dużo wysokich podejść. Wczoraj 2 setki w tym 143pkt. Co obrazuje , że gra punktowa jaśka jest na wysokim poziomie.

 

[psotnick]

D.Junhui vs J.Higgins
Zwycięzca meczu: Higgins, John @ 1.88 5-6 świetny, ale przedziwny mecz.. Ding wymiatał w każdym elemencie, do tego 4 setki a mimo to przegrał..

Wczoraj Higgins dobitnie udowodnił, że w podróży z Chin do Anglii nie z g ubił swojej formy. Najpierw kliniczne ustawianie po kątach Murphy ' €™ego (4-2), a wieczorem to samo zrobił z Trumpem (6-4) przy okazji wygraną okraszając 2 setkami w tym najwyższym brejkiem turnieju (112, 143). Forma wygląda na niewzruszoną i Ding musiałby zagrać swoje optimum a chyba nie jest w stanie na ten moment. Wprawdzie przeciwko Binghamowi widać było małe symptomy poprawy, ale po pierwsze rywal bardzo pomagał w końcówce, a po drugie, od tego czasu minęły już 3 dni i Chińczyk zdążył już ostygnąć. I właśnie ta przerwa kilkudniowa od rywalizacji też będzie wa ż nym czynnikiem, jednak trening to nie to samo co warunki meczowe. Higgins jest w ciągu, gra dzień po dniu, więc rytm meczowy zachowany i powinien lepiej czuć stół i w ogóle okoliczności turnieju.

R.O'Sullivan vs M.Allen
Zwycięzca meczu: O'Sullivan, Ronnie @ 1.41 6-2

O ' Sullivan może być w różnej formie, ale jedno się nie zmienia: nie przegrywa w Champion of Champions. Wygrał pierwsze 2 edycje, w ubiegłym roku w ogóle go nie było i teraz kontynuuje serię zwycięstw. Wątpię, żeby Allen był w stanie ją przerwać. Selby zagrał z nim chyba najgorszy mecz w sezonie, a i tak dotrwał do decidera i miał realną szansę na wygraną (zresztą z Allenem Selby nie umie grać). To nie musi być łatwy mecz dla Rakiety, ale awans raczej dla Anglika. Miesiąc temu ograł Allena w European Masters (4-2) po dość wyrównanym meczu i dzisiaj spodziewam się powtórki.

Kursy z Marathonu

 

[czajnol]

John Higgins vs Ronnie O'Sullivan
Typ - Ronnie O'Sullivan 1.53 bet 365 ( kompletnie nie udany turniej:-( )
Coz kilka typow w tym turnieju nie poszlo ale nie zawsze bedzie szlo po mojej mysli jutro natomiast ide w strone Rakiety , wiem ze Higgins gra swietnie , ale jednak mysle ze Ronnie nie da sobie wydrzec tytulu dawno nic nie wygral , dzis wygladal solidnie I mysle ze bedzie na tyle zmobilizowany zeby to zgarnac , Higgins w pewnie kompleksku mial nie bedzie Bo grali ze soba mnostwo razy ale uwazam ze w finale Rakieta wejdzie na swoj najwyzszy poziom I poprostu ogra Johna ktory mimo formy moze rownie dobrze zagrac slabo co czesto u niego sie zdarza, wchodze ze stawka by odzyskac co stracilem na tym turnieju ????

 

[radula]

J.Higgins - R.O'Sullivan (-2,5) 2 2,00 bet365

Do dnia wczorajszego w tym meczu bym szedł w stronę linii na frejmy. Jednak po obejrzeniu półfinałów uważa,że mocniejszy jest Ronnie. Do tego wczoraj już Ding mógł wywalić z turnieju Jaśka. Osa bardzo zmotywowany co widać. A jak jemu zależy na wygranej to wtedy jest piekielnie groźny. Wydłużamy mecz do 10 wygranych partii. Jest tutaj gdzie odjechać rywalowi. Wczoraj z Allenem z 2-2 wyszedl na 6-2 gdzie Marek wcale źle nie grał wystarczy dodać że na początku meczu wbił 2 brejki +100pkt.
Wynik jaki bym typował to od 10-5 do 10-7 w stronę O'Sullivana. Jak będzie przekonamy się wieczorem.

 

[mr.]

Co się dzieje w tym meczu? Higgins już 3 raz w głupi sposób rozmija się z century...

 

[tommy136]

Kiedy wznowienie pojedynku?

 

[embotron]

Kiedy wznowienie pojedynku?

o 20

 

[psotnick]

J.Higgins vs R.O'Sullivan (stan meczu 4-5)
Łącznie frejmów: Powyżej 17.5 @ 2.28 10-7 Jasiek znowu włączył w końcówce turbodoładowanie..
Marathon
W dzisiejszym finale na obu fotelach siedzi w sumie 9 tytułów mistrza świata. Można się było spodziewać wyrównanego meczu i taki jest. Zwłaszcza widząc jak Higgins grał w ubiegłym tygodniu gdy wygrywał China Championship, to trudno się było spodziewać, że Ronnie mu odskoczy, bo forma Anglika nie jest jego najwyższą. Bilans bezpośredni aż roi się od overowych wyników, wiele też deciderów. Pierwsza sesja to gra frejm za frejm w dobrym stylu, zazwyczaj było do pierwszego błędu i potem już rywal robił wygrywające podejście. Nie ma powodów żeby tak nie miało być do końca. Jasiek to zbyt duża wyga, żeby dać się rozhulać O ' ™Sullivanowi. Dlatego spodziewam się wymiany ciosów aż do końca, nie powinno być na tablicy większej różnicy niż 2 frejmy.

Centuries w meczu: Powyżej 1.5 @ 2.00 1 (O'Sullivan 130)
Bet365

Dodatkowo zaryzykowałby over na setki, pierwsza sesja bez brejka trzycyfrowego, trochę brakowało szczęścia, bo prawie każdy frejm to brejk wygrywający. Ale przecież ta posucha nie może długo trwać przy dwóch najlepszych breakbuilderach w historii., a do końca meczu zostało jeszcze przynajmniej 8-9 frejmów, albo i więcej.

 

[mr.]

Dzisiejszy mecz to tragedia jeśli chodzi o ilość błędów które zostały popełnione przez obydwu graczy.
Higgins co prawda wygrał, ale jego niekonsekwencja oraz marnowanie okazji na century break'i powodują uczucie, że jego zwycięstwo jest nie zasłużone.

 

[psotnick]

Dzisiejszy mecz to tragedia jeśli chodzi o ilość błędów które zostały popełnione przez obydwu graczy.
Higgins co prawda wygrał, ale jego niekonsekwencja oraz marnowanie okazji na century break'i powodują uczucie, że jego zwycięstwo jest nie zasłużone.

What?? To ja chyba jakiś inny mecz oglądałem. Dawno nie było finału stojącego na tak wysokim poziomie. Każdy frejm wygrywany jednym wysokim podejściem +60, +70, +80. http://livescores.worldsnookerdata.com/Matches/Result/13931/451517 A że nie było setek, no to nie było, tez liczyłem, że ze 2-3 wbiją. Czasem tak bywa i już, zresztą finały się gra żeby wygrywać frejmy, a nie popisywać. Setka wygrywa tylko 1 frejma i tacy doświadczeni gracze to wiedzą lepiej niż ktokolwiek inny. A już tekst, że brak setki Higginsa sprawia że jego wygrana jest niezasłużona, to jakieś kuriozum. Mógł tak napisać tylko ktoś kto nie bardzo wie na czym polega ten sport. Wczoraj tez nie wbił, Ding wbił 4 i przegrał. Uwierz na słowo: z O'Sullivanem na tak długim dystansie meczowym nie da się wygrać przypadkiem. To że typ ci nie wszedł nie znaczy, że trzeba wymyślać takie farmazony. Trochę więcej szacunku dla logiki.

 

[mr.]

Nie typowałem, bo od początku miałem wrażenie, że Sullivan tego nie wygra, dopiero w drugiej części postawiłem 0.5+ na Sullivana, ale oglądając obie części spotkania byłem na prawdę zdziwiony chybieniami Higginsa. Moim zdaniem dużo lepiej technicznie prezentowali się obaj zawodnicy w meczach z Dingie moraz Markiem.