Nie mam niestety czasu na dłuższe analizy na dzień dzisiejszy, dlatego raczej luźne typy.
Michael Lammer - Erik Chvojka 1 @ 1.51 5/10 ( 7:6(4), 6:2 )
Lammer bardzo dobry mecz z Machado, poza tym siedzi w Meksyku już dłuższy czas, ponieważ grał tam we futuresach. W związku z tym powinien dać radę Chvojce, młodemu Kanadyjczykowi, który raczej nic wielkiego nie pokazuje.
Grega Zemlja - Marcel Felder 2 @ 1.94 3/10 ( 1:6, 6:2, 6:2 )
Jeden i drugi słaby sezon, Felder wręcz fatalny. Jednak Urugwajczyk bardzo fajnie zagrał z Lopezem Jeanem, oddał mu zaledwie 3 gemy. Pozwala to sądzić, że jest w lepszej formie. Rok temu Felder był w Puebli w 1/4 finału, więc szczególnie będzie się starał, żeby obronić swoje punkty, których wiele nie ma. Podobno Marcel jest w niezłej dyspozycji obecnie.
Vesna Manasieva - Corinna Dentoni 1 @ 1.56 5/10 ( 7:5, 6:2 )
Urodzona tego dnia co ja (tylko 2 lata póxniej
) Vesna pokazuje ostatnio bardzo dobrą formę. Wygranu turniej w Nantes z bardzo silną obsadą, w Krakowie co prawda tylko 1 runda, ale miała pecha bo trafiła na świetną Keothavong, w Mińsku 3 runda...Z obserwacji mojego kolegi to bardzo utalentowana zwodniczka, z dużymi możliwościami. Corinna Dentoni, rówieśniczka Manasievej, powoli wraca do formy, którą zatraciła po kontuzji na US Open. Niezłe turnieje w Azji, również 3 runda w Mińsku...ale jakoś mi nie pasuje ona do dobrej gry w tym sezonie ???? Typ troszkę na wyczucie, przyznaję.
poza tym:
Tatjana Malek - Pauline Wong 1 @ 1.27 8/10 ( 6:3, 6:0 )
Rajeev Ram - Phillip Simmonds 1 @ 1.50 6/10 ( 6:2, 6:0 )
Zarówno Rajeev Ram, jak i Simmonds łatwo poradzili sobie w 1 rundzie turnieju w Knoxville. O Ramie pisałem post powyżej, więc nie będę powielał. Jego przeciwnik zaś notowany jest obecnie na 436 miejscu w rankingu. O jego grze nie jestem w stanie powiedzieć nic w sumie. Wiem tylko, że póki co musi przebijać się przez kwalifikacje do turniejów głównych w challengerach. Tutaj gra tylko dlatego, że został wylosowany jako Lucky Looser, no i wykorzystał szansę łatwo wygrywając z Ukraińcem Sitakiem wczoraj. Jednak z Rajeevem chyba szans większych nie ma. Ostatnio przegrał z nim 2 tygodnie temu 4:6, 4:6. Ogólnie H2H prezentuje się korzystnie dla Rama, 3:1, z czego wygrał 3 ostatnie pojedynki między tymi zawodnikami. Myślę, że Raajev poradzi sobie z tym niezbyt wymagającym rywalem.
Harel Levy - Samuel Groth 1 @ 1.47 6/10 ( 7:5, 6:7, 5:7 )
W tym spotkaniu faworyt może być tylko jeden. Harel Levy co prawda sezonu do udanych nie może zaliczyć, ale 30-latek z Izraela chyba już swoje najlepsze lata ma za sobą, teraz natomiast korzysta ze swojego doświadczenia na kortach do ogrywania młodszych przeciwników i gromadzenia $$ ???? Dziś własnie zmierzy się z takim przeciwnikiem. Izraelczyk jest 10 cm niższy od Grotha, waży 17 kg mniej, co sprawia że jest on znacznie sprawniejszym zawodnikiem. Za to Groth to dość ociężały zawodnik, dysponuje jednak niezłym serwisem. Nie powinno to jednak wystarczyć na Levego. Co ważne, to pierwszy turniej Kangura od 2 miesięcy, kreczował bowiem w Bogocie i od tego czasu nie grał zupełnie nic. W 1 rundzie potrzebował 3 setów to pokonania słabego Slabinskiego, co nie świadczy dobrze o jego formie. Dotychczas grali raz, rok temu na grassie, gdzie łatwo wygrał Harel. Dziś raczej też powinień dać radę bez większych kłopotów.