kapszti
Forum VIP
Już 21 maja startują rozgrywki najlepszej ligi z poza Europy czyli Campeonato Brasileiro Serie A. Rozgrywki zakończą się na początku grudnia, wtedy też poznamy nowego mistrza. Tytułu sprzed kilku miesięcy bronić będzie Fluminense. Do ligi awansowały: Coritiba, Bahia, Figueirense i America Mineiro, a spadli: Guarani, Vitoria, Gremio Prudente i Goias. W tym temacie będę co kilka dni wklejał kolejne opisy drużyn, które będą brały udział w Serie A. Na początek wklejam 4 najlepsze drużyny z poprzedniego sezonu:
Fluminense mistrz z grudnia 2010 teraz już co raz mnie przypomnia tą drużynę, która pod wodzą Muricyego Ramalho zdobyła tytuł. Po pierwsze nie ma już trenera, któremu nie podobało się to co dzieję się w klubie. Prezydent Peter Siemsen wypuścił takiego trenera, który może nie ma najładniejszego stylu ale jednak wyniki co by nie mówić ma. W ostatnich 5 latach: 3 mistrzostwa z Sao Paulo FC, potem blisko tytułu w Palmeirasie ale ostatecznie nie udało się wejść nawet do Copa Libertadores i mistrzostwo z Fluminense. To robi wrażenie ale teraz trenuje ich Enderson Moreira ale tylko czasowo, bo już niedługo kończy się umowa Abelowi Bradze na Bliskim Wschodzie i ma przejąć Flu.
Transfery:
Tutaj może nie byli zbyt aktywni ale po mimo tego udało się sięgnąć po niezłych graczy, którzy wzmocnili zespół. Na pewno do takich graczy należy Souza, który przyszedł z Gremio oraz Rafael Moura(Goias), który wzmocnił rywalizację w ataku, a wcześniej gdy nie było Freda i Emersona to służył jako jedyny napastnik. Przyszedł Diego Cavalieri ale zawalił kilka meczy i broni znowu Ricardo Berna.
Z zawodników, którzy odeszli: Fernando Henrique(Ceara) i tu dziwię się, że wypuszczono takiego golkipera, który moim zdaniem był jednym z najlepszych do momentu kontuzji w lidze, obok niego odszedł Emerson.
Podsumowanie:
Ostatnie miesiące nie są najlepsze dla Fluminense co pokazuję słaba postawa w Campeonato Carioca oraz cienka w Copa Libertadores. Jeśli szybko się nie pozbierają i nie zaczną grać, to raczej nie ma co marzyć o powtórzeniu sukcesu sprzed roku, a raczej powtórka z roku 2009, gdy to bronili się przed spadkiem.
Cruzeiro poprzedni sezon ligowy na pewno może zaliczyć do udanych. Po słabym początku udało się zająć drugie miejsce. Na pewno duża w tym zasługa przyjścia trenera - Cuca oraz pomocnika i obecnie mózgu drużyny Waltera Montillo. Poza Montillo na gwiazdę wyrasta młody Wallyson, który obecnie jest jednym z najlepszych strzelców w Copa Libertadores.
Transfery:
Tutaj na pewno okienko transferowe udane dla Cruzeiro. Do ataku przyszli Reis z Ponte Prety, gdzie strzelał mnóstwo goli oraz Ortigoza i Brandao z Olympique Marsylia. Obronę wzmocnił Naldo z Ponte Prety, a pomoc Leandro Guerreiro z Botafogo.
Jeśli idzie o zawodników, którzy odeszli to na pewno Wellington Paulista jest znaczącym osłabieniem(Palmeiras), poza nim odeszli Claudio Cacapa czy Jonathan(Santos).
Podsumowanie:
Cruzeiro kapitalnie spisuję się w rozgrywkach stanowych, gdzie jest już w finale ale w Copa Libertadores sensacyjnie odpadli z Once Caldas i teraz nastroję zaczyają się psuć. Jednak Barcelona Ameryki Płd. jak o nich mówiono musi się szybko podnieść i grać swoje, gdyż dalej są jednym z faworytów do mistrzostwa.
Corinthians poprzedni sezon na pewno może uznać za przegrany, gdyż na 100-lecie klubu nie udało się nic wygrać. To, że przegrali Paulistao to było wkalkulowane, gdyż grali w tym samym czasie w Copa Libertadores ale tam również odpadli i tym samym pierwsza część sezonu została zawalona. Wybawieniem miało być Brasileirao ale i tutaj nie udało się sięgnąć po tytuł i ostatecznie stanęli na najniższym stopniu podium. Trener Tite został co jest moim zdaniem dużym sukcesem, bo rzadko się zdarza by po takim niepowodzeniu jak w tym roku mieli Timao dalej mógł trenować zespół. Odpadnięcie w eliminacjach Copa Libertadores to dla nich była nie dość, że kompromitacja sportowa to i straty finansowe również ponieśli. Teraz chociaż jakoś idzie w Paulistao, gdzie są już w finale.
Transfery:
Udało się pozyskać kilku ciekawych graczy. Na pewno wobec tego co pokazuję w Paulistao najlepszym transferem jest Liedson, który strzela gola za golem. Nieźle z tego co wiem gracz Peruwiańczyk Ramirez. Do obrony kupiono Fabio Santosa z Gremio oraz Wallace'a z Vitorii, którzy w poprzednim roku grali naprawdę dobrze i powinni dać wiele tej drużynie. W ataku wiele poza tym ja oczekuję po Willianie, który przyszedł z Figueirense, gdzie strzelał mnóstwo goli. Również przyszedł Adriano z Romy ale nie dawno zerwał więzadła krzyżowe i możliwe, że zobaczymy go dopiero na Paulistao 2012...
Jeśli idzie o zawodników, którzy odeszli to dwa największe nazwiska. Roberto Carlos przeszedł do Anżi Machaczkała w Rosji, gdzie zarabia 5mln dolarów rocznie!!! Z kolei Ronaldo zakończył piłkarską karierę. Poza nimi ważnym odejściem jest strata Eliasa(Atletico Madryt). Dodo, Boquita i Souza zasilili szeregi Bahii. Wiadomo już też, że w lecie Bruno Cesar odejdzie do Benfici.
Podsumowanie:
Ta drużyna ma dalej ogromny potencjał kadrowy i jeśli pokażą to na co ich stać to mogą spokojnie powalczyć o Copa Libertadores albo i o mistrza.
Gremio Porto Alegre poprzedni sezon miałoby katastrofalny, gdyby nie przyjście Renato Gaucho, który odmienił ten zespół i wprowadził ich do Copa Libertadores. Jednak w tym roku nie wygląda to już tak różowo. Może i w stanowych rozgrywkach radzą sobie dobrze, to jednak w Libertadores w grupie ciężko było znaleźć godnych rywali, a teraz też dobrze nie jest po odpadnięciu z Catolicą.
Transfery:
Brak takich wzmocnień wielkich, które by od razu wiele znaczyły dla zespołu. Carlos Alberto jak szybko przyszedł tak już wyleciał z klubu... Damian Escudero to nie był pomysł Renato i to widać, gdyż gra rzadko. Na razie sprawdził się na dobrą sprawę Rodolfo na środku obrony oraz w jakimś tam stopniu Vinicius Pacheco.
Osłabienia tak naprawdę są dwa. Jonas odszedł do Valencii i widać, że brakuję takiego gracza jak on, który kończył wiele okazji. Nie ma na lewej obronie już Fabio Santosa, a Gilson czy Bruno Collaco to nie to samo jednak. Niby nie ująłem w tym zestawieniu Souzy ale jego wkład w poprzednim sezonie był tak nieznaczny, że nie ma co o nim pisać.
Podsumowanie:
Martwić może ich postawa w pierwszym półroczu tego sezonu i niestety jeśli dalej tak pójdzie to może być problem z powtórzeniem tego miejsca sprzed kilku miesięcy, a myślę, że władze Gremio miałyby ochotę na coś więcej czyli walkę o majstra.