pielus
Użytkownik
Vitória-BA - Paraná Clube-PR - Vitória-BA win (1,77)
Po przerwie spowodowanej Mistrzostwami Świata wraca jedna z najciekawszych lig w Ameryce czyli brazylijska Serie A. W nocy czasu polskiego odbędzie się spotkanie dwóch ekip którzy nie weszli dobrze w sezon i zdobycie trzech punktów jest na wagę złota - chodzi tutaj o ekipę Vitoria, która na swoim stadionie podejmie beniaminka czyli ekipę Parana. Gospodarze byli o krok od spadku do niższej klasy rozgrywkowej - uratował ich jedynie bilans bramkowy, który mieli lepszy od Coritby o zaledwie jedną bramkę! W tym sezonie wszystko wskazuje, że po raz kolejny piłkarze będą walczyli o pozostanie w lidze ponieważ jak na razie plasują się na szesnastej lokacje z dorobkiem dwunastu punktów, wygrali zaledwie trzy spotkania, trzy zremisowali oraz sześć przegrali. W czerwcu rozegrali oni cztery spotkania - jedno z nich wygrali, jedno zremisowali i dwukrotnie przegrywali jednak aż trzy z czterech spotkań rozgrywali na wyjeździe i to z ekipami o wyższej reputacji co ich dzisiejszy rywal, między innymi grali z Corinthians czy z Sao Paulo. W przerwie klub gospodarzy wzmocnił się paroma nowymi nazwiskami, z ciekawszych można wymienić angaż Marcelo Mali - ten pomocnik został wypożyczony z Racing Club czyli klubu, który gra w najwyższej klasie rozgrywkowej w Argentynie, dodatkowo klub ściągnął między innymi Arouce czy Cleitona Xavier. Większość z nowych zawodników nie wystąpi jednak w dzisiejszym spotkaniu ponieważ większość nie została zgłoszona do rozgrywek - największą szansę na występ na Marcelo Mali, który jako jeden z nielicznych został zgłoszony przed paroma dniami. Dodatkowo trener gospodarzy Vágner Mancini nie chce eksperymentować składem ponieważ większość zawodników dopiero zaliczyła pierwsze treningi z drużyną, a trener nie chce przeprowadzać po jednym czy dwóch treningach rewolucji w składzie. Dodatkowymi osłabieniami na pewno będą bramki dwóch podstawowych zawodników - pierwszym z nich jest pomocnik Yago, który w ostatnim spotkaniu ligowych otrzymał czerwoną kartkę, drugim z zawieszonych jest jeden z najlepszych strzelców drużyny czyli Neilton, który przekroczył limit żółtych kartoników. Wracając do wyników w tym sezonie do Vitoria jak na razie nie błysnęła niczym szczególnym, po pierwszych czterech kolejkach na swoim koncie miała jedynie jeden punkt wywalczony w pierwszej kolejce, dopiero w piątym spotkaniu ligowym odniosła pierwsze zwycięstwo. Ogólny bilans meczowy nadrabia spotkaniami domowymi - jak na razie rozegrali ich pięć z czego dwukrotnie wygrali, raz zremisowali i dwukrotnie przegrali - bilans bramkowy z tych spotkań wynosi jak na razie 8:8 co daje średnio 1,6 strzelonych i 1,6 straconych bramek na mecz. Dodatkowo tylko w jednym spotkaniu zachowali czyste konto jednak we wszystkich spotkaniach strzelali minimum jedną bramkę. Co ciekawe ostatnie spotkanie gdzie nie zdołali strzelić bramki miało miejsce prawie rok temu - w sierpniu kiedy podejmowali ekipę Avai z którą przegrali 0:1. Druga z ciekawszych statystyk to taka, że spotkanie z Chapecoense przerwało serię siedemnastu spotkań w których tracili minimum jedną bramkę! Goście dzisiejszego spotkania - ekipa Parana była jedną z ostatnich drużyn, które awansowały do Serie A i do końca poprzedniego sezonu musieli bronić swojej czwartej lokaty, która dała im awans. Porównując wszystkie drużyny, które awansowały do Parana Clube wydaje się być najsłabsza kadrowo. Oczywiście w okienku transferowym przybyło wiele nowych nazwisk, na pewno dużym wzmocnieniem było zakontraktowanie Carlosa Eduardo, który niegdyś grał w Bundeslidze jako zawodnik Hoffenheim gdzie grał regularnie czy w późniejszym czasie w Rosji jako zawodnika Rubina Kazan, kolejnym z ciekawszych transferów to Caio Henrique - ten młody pomocnik został sprowadzony z drugiej drużyny Atletico Madryt jednak swoją karierę zaczynał w FC Santos. Jak na razie Parana z bilansem dwóch zwycięstw, czterech remisów i sześciu porażek zajmuje osiemnastą lokatę jednak do strefy bezpiecznej tracą jedynie dwa punkty, więc ich sytuacja jak na razie nie jest zła. Sezon zaczęli bardzo słabo bo od trzech porażek z rzędu w tym dwóch domowych, a pierwsze zwycięstwo nadeszło dopiero w dziewiątej kolejce kiedy pokonali u siebie Fluminense po trafieniach Thiago Santona i Guilherme Bitceo. Trzy dni później po raz drugi z rzędu odnieśli triumf - tym razem z nieco słabszą ekipa Bahia, która pokonali u siebie skromnie 1:0 po trafieniu Silvinho w drugiej połowie. Bardzo słabo wychodzi im gra wyjazdowa - na pięć do tej pory rozegranych spotkań nie wygrali żadnego, jeden zremisowała i czterokrotnie przegrywali swoje spotkania, jedyny remis udało im się ugrać w spotkaniu z Chapecoense. Dodatkowo strzelili w tych spotkaniach tylko dwie bramki i stracili ich aż osiem co daje średnio 0,4 strzelonych i 1,6 straconych bramek. Jeśli chodzi o ofensywę to nie można się dziwić ponieważ do tej pory z strzelonymi siedmioma bramkami są najgorszą ofensywą w całej lidze. Drużyna dowodzona przez Rogério Micale w tym spotkaniu wystąpi bez podstawowego obrońcy Clebera Reis, który został ukarany przez komisję dyscyplinarną dlatego też były zawodnik Hamburgera SV nie wystąpi w dzisiejszym spotkaniu, spore szanse ma zatem trzydziestoletni Charles, który być może zastąpi swojego kolegę w linii obrony. Dodatkowo trener zachwycony jest postawą Alexa Santany, który poprzez swoją pracę na treningach ma zadebiutować w tym sezonie jako zawodnik pierwszej jedenastki. Mecz jest bardzo ważny dla obu ekipy - zwycięstwo gospodarzy da im na pewno spokojniejszą walkę o utrzymanie ponieważ jest szansa na awans nawet o kilka pozycji natomiast jeśli wygrają goście to jest duże prawdopodobieństwo, że przed czternastą kolejką nie będą oni zajmowali miejsca w strefie spadkowej. U gospodarzy na pewno zadebiutuje dzisiaj jeden czy dwóch nowych zawodników jednak na pewno dużym osłabieniem będzie zawieszenie najlepszego strzelca drużyny, jednak przewyższają oni umiejętnościami ekipą Parany, która praktycznie nie dokonała jakichś wielkich wzmocnień podczas przerwy, dodatkowo zawieszony został jeden z podstawowych obrońców ekipy. Chciałem dodatkowo iść w bramki dla gospodarzy jednak fakt, że linia ofensywna mocno osłabiona dlatego zostaje przy głównym typie na zwycięstwo gospodarzy.
Po przerwie spowodowanej Mistrzostwami Świata wraca jedna z najciekawszych lig w Ameryce czyli brazylijska Serie A. W nocy czasu polskiego odbędzie się spotkanie dwóch ekip którzy nie weszli dobrze w sezon i zdobycie trzech punktów jest na wagę złota - chodzi tutaj o ekipę Vitoria, która na swoim stadionie podejmie beniaminka czyli ekipę Parana. Gospodarze byli o krok od spadku do niższej klasy rozgrywkowej - uratował ich jedynie bilans bramkowy, który mieli lepszy od Coritby o zaledwie jedną bramkę! W tym sezonie wszystko wskazuje, że po raz kolejny piłkarze będą walczyli o pozostanie w lidze ponieważ jak na razie plasują się na szesnastej lokacje z dorobkiem dwunastu punktów, wygrali zaledwie trzy spotkania, trzy zremisowali oraz sześć przegrali. W czerwcu rozegrali oni cztery spotkania - jedno z nich wygrali, jedno zremisowali i dwukrotnie przegrywali jednak aż trzy z czterech spotkań rozgrywali na wyjeździe i to z ekipami o wyższej reputacji co ich dzisiejszy rywal, między innymi grali z Corinthians czy z Sao Paulo. W przerwie klub gospodarzy wzmocnił się paroma nowymi nazwiskami, z ciekawszych można wymienić angaż Marcelo Mali - ten pomocnik został wypożyczony z Racing Club czyli klubu, który gra w najwyższej klasie rozgrywkowej w Argentynie, dodatkowo klub ściągnął między innymi Arouce czy Cleitona Xavier. Większość z nowych zawodników nie wystąpi jednak w dzisiejszym spotkaniu ponieważ większość nie została zgłoszona do rozgrywek - największą szansę na występ na Marcelo Mali, który jako jeden z nielicznych został zgłoszony przed paroma dniami. Dodatkowo trener gospodarzy Vágner Mancini nie chce eksperymentować składem ponieważ większość zawodników dopiero zaliczyła pierwsze treningi z drużyną, a trener nie chce przeprowadzać po jednym czy dwóch treningach rewolucji w składzie. Dodatkowymi osłabieniami na pewno będą bramki dwóch podstawowych zawodników - pierwszym z nich jest pomocnik Yago, który w ostatnim spotkaniu ligowych otrzymał czerwoną kartkę, drugim z zawieszonych jest jeden z najlepszych strzelców drużyny czyli Neilton, który przekroczył limit żółtych kartoników. Wracając do wyników w tym sezonie do Vitoria jak na razie nie błysnęła niczym szczególnym, po pierwszych czterech kolejkach na swoim koncie miała jedynie jeden punkt wywalczony w pierwszej kolejce, dopiero w piątym spotkaniu ligowym odniosła pierwsze zwycięstwo. Ogólny bilans meczowy nadrabia spotkaniami domowymi - jak na razie rozegrali ich pięć z czego dwukrotnie wygrali, raz zremisowali i dwukrotnie przegrali - bilans bramkowy z tych spotkań wynosi jak na razie 8:8 co daje średnio 1,6 strzelonych i 1,6 straconych bramek na mecz. Dodatkowo tylko w jednym spotkaniu zachowali czyste konto jednak we wszystkich spotkaniach strzelali minimum jedną bramkę. Co ciekawe ostatnie spotkanie gdzie nie zdołali strzelić bramki miało miejsce prawie rok temu - w sierpniu kiedy podejmowali ekipę Avai z którą przegrali 0:1. Druga z ciekawszych statystyk to taka, że spotkanie z Chapecoense przerwało serię siedemnastu spotkań w których tracili minimum jedną bramkę! Goście dzisiejszego spotkania - ekipa Parana była jedną z ostatnich drużyn, które awansowały do Serie A i do końca poprzedniego sezonu musieli bronić swojej czwartej lokaty, która dała im awans. Porównując wszystkie drużyny, które awansowały do Parana Clube wydaje się być najsłabsza kadrowo. Oczywiście w okienku transferowym przybyło wiele nowych nazwisk, na pewno dużym wzmocnieniem było zakontraktowanie Carlosa Eduardo, który niegdyś grał w Bundeslidze jako zawodnik Hoffenheim gdzie grał regularnie czy w późniejszym czasie w Rosji jako zawodnika Rubina Kazan, kolejnym z ciekawszych transferów to Caio Henrique - ten młody pomocnik został sprowadzony z drugiej drużyny Atletico Madryt jednak swoją karierę zaczynał w FC Santos. Jak na razie Parana z bilansem dwóch zwycięstw, czterech remisów i sześciu porażek zajmuje osiemnastą lokatę jednak do strefy bezpiecznej tracą jedynie dwa punkty, więc ich sytuacja jak na razie nie jest zła. Sezon zaczęli bardzo słabo bo od trzech porażek z rzędu w tym dwóch domowych, a pierwsze zwycięstwo nadeszło dopiero w dziewiątej kolejce kiedy pokonali u siebie Fluminense po trafieniach Thiago Santona i Guilherme Bitceo. Trzy dni później po raz drugi z rzędu odnieśli triumf - tym razem z nieco słabszą ekipa Bahia, która pokonali u siebie skromnie 1:0 po trafieniu Silvinho w drugiej połowie. Bardzo słabo wychodzi im gra wyjazdowa - na pięć do tej pory rozegranych spotkań nie wygrali żadnego, jeden zremisowała i czterokrotnie przegrywali swoje spotkania, jedyny remis udało im się ugrać w spotkaniu z Chapecoense. Dodatkowo strzelili w tych spotkaniach tylko dwie bramki i stracili ich aż osiem co daje średnio 0,4 strzelonych i 1,6 straconych bramek. Jeśli chodzi o ofensywę to nie można się dziwić ponieważ do tej pory z strzelonymi siedmioma bramkami są najgorszą ofensywą w całej lidze. Drużyna dowodzona przez Rogério Micale w tym spotkaniu wystąpi bez podstawowego obrońcy Clebera Reis, który został ukarany przez komisję dyscyplinarną dlatego też były zawodnik Hamburgera SV nie wystąpi w dzisiejszym spotkaniu, spore szanse ma zatem trzydziestoletni Charles, który być może zastąpi swojego kolegę w linii obrony. Dodatkowo trener zachwycony jest postawą Alexa Santany, który poprzez swoją pracę na treningach ma zadebiutować w tym sezonie jako zawodnik pierwszej jedenastki. Mecz jest bardzo ważny dla obu ekipy - zwycięstwo gospodarzy da im na pewno spokojniejszą walkę o utrzymanie ponieważ jest szansa na awans nawet o kilka pozycji natomiast jeśli wygrają goście to jest duże prawdopodobieństwo, że przed czternastą kolejką nie będą oni zajmowali miejsca w strefie spadkowej. U gospodarzy na pewno zadebiutuje dzisiaj jeden czy dwóch nowych zawodników jednak na pewno dużym osłabieniem będzie zawieszenie najlepszego strzelca drużyny, jednak przewyższają oni umiejętnościami ekipą Parany, która praktycznie nie dokonała jakichś wielkich wzmocnień podczas przerwy, dodatkowo zawieszony został jeden z podstawowych obrońców ekipy. Chciałem dodatkowo iść w bramki dla gospodarzy jednak fakt, że linia ofensywna mocno osłabiona dlatego zostaje przy głównym typie na zwycięstwo gospodarzy.