P
102,3K
przestrzalninja
Użytkownik
zysk by wzrosl o 10 procent tak mniej wiecej zakladajac, ze zachowalby skutecznosc taka sama jak przy niskich kursach. zysk z progresji granej kursem wyzszym niz 2 to tak czy siak efekt dochodzenia do wysokich poziomow. trzeba przegrywac, zeby wiecej wygrywac. realnie patrzac im wiekszy zysk tym wiecej porazek. nie wiem czy jest sens rozkladac to na czynniki pierwsze. kazda progresja potrzebuje amortyzacji, ktora daje dochodzenie do pewnego poziomu a droga do tego poziomu to przegrywanie na niskich poziomach. progresja to troche loteria i myslenie zyczeniowe;
im wiecej wygrywasz tym wiecej progresji musisz rozegrac aby zamortyzowac ewentualna strate
im wiecej przegrywasz tym mniej progresji musisz rozegrac aby zamortyzowac ewentualna strate
edit; chyba juz wiem o co chodzi kamilci. chodzi o to, ze granie progresji wykorzystujac niskie kursy nie ma sensu i wplywu na zysk, bo i tak patrz wyzej... czyli tlumacze to co kamilcia napisala swoimi slowami xd pierwsze poziomy nie maja ogolnego znaczenia na ogolny wynik, wiec granie tego po niskich kursach to jak kropla w morzu... ladnie wyglada na papierze, ale nie ma realnego wplywu na wynik koncowy.
im wiecej wygrywasz tym wiecej progresji musisz rozegrac aby zamortyzowac ewentualna strate
im wiecej przegrywasz tym mniej progresji musisz rozegrac aby zamortyzowac ewentualna strate
edit; chyba juz wiem o co chodzi kamilci. chodzi o to, ze granie progresji wykorzystujac niskie kursy nie ma sensu i wplywu na zysk, bo i tak patrz wyzej... czyli tlumacze to co kamilcia napisala swoimi slowami xd pierwsze poziomy nie maja ogolnego znaczenia na ogolny wynik, wiec granie tego po niskich kursach to jak kropla w morzu... ladnie wyglada na papierze, ale nie ma realnego wplywu na wynik koncowy.