Na jakiś Challengerach jeszcze dałoby się obstawić, wliczając w to kilka bukmacherów.
Są bukmacherzy teoretycznie bez limitu jakieś IBC, ale wpłacanie tam pieniędzy grozi jednym faktem - już ich nie zobaczymy, a przynajmniej jest niezwykle duże ryzyko.
ITFy to niemożliwe, mało który bukmacher oferuje rynki na nich, bet365 najczęściej, a po drugie to tam za awans do kolejnej rundy wygrywa się dolary liczone w dziesiątkach czy tam setkach więc jak można mówić o pograniu np. 10 krotnej puli całego turnieju.