Kończą się już sezony lig koszykarskich, na które stawiałem (NBA, rosyjska, hiszpańska). Meczów jest bardzo mało, granie jest już trochę na siłę. Poza tym jestem nieco zmęczony psychicznie. Niestety nie udało mi się odrobić strat. Z prowizją MB, będę lekko do tyłu, ale powiedzmy, że straty zostały zminimalizowane.
Po wakacjach zapewne wrócę do grania.
Pozdrawiam kogokolwiek, kto to czytał :smile: