
Linette vs. Rybakina powyżej 18,5 gemów @1,52

(zabrakło gema)
forBET. Spotkanie między liderkami obu reprezentacji, w którym Magda zagra o życie, ponieważ po pierwszym dniu rywalizacji przegrywamy 0-2 i każda kolejna porażka oznaczać będzie wygraną Kazachstanu w tej rywalizacji. Niestety kluczowy mecz Linette przegrała w piątek i nasze szanse spadły prawie do zera. Kto nie oglądał, to dla przypomnienia: Poznanianka wysoko prowadziła w pierwszym secie, mając nawet piłki setowe przy własnym serwisie, lecz nie wiedząc czemu popełniła przy nich niewymuszone błędy i ewidentnie przegrała ten mecz w głowie. Niestety to nie pierwszy raz, kiedy Magda zawodzi oczekiwania kibiców i znów największe zaległości ma w kwestii mentalnej. Mogło być spokojnie 1-1 i wręcz kluczowy mecz z Rybakiną, a jesteśmy praktycznie poza burtą. Mam wielką nadzieję, że Polka się zrehabilituje i zagra na większym luzie. Falkowska pokazała, że można spokojnie nawiązać walkę z wiele bardziej doświadczoną zawodniczką, jednak trzeba mieć odpowiedni luz i spryt, ponieważ wykorzystywała mankamenty Eleny jak mobilność, używając skutecznych skrótów. Dla przypomnienia zawodniczki grają w hali, lecz na nawierzchni ziemnej i według mnie jest to jakiś handicap na korzyść Magdy, ponieważ na typowym hardzie liderka Kazachstanu zwyczajnie by ten mecz sobie wyserwowała. Oczywiście z Weroniką też to była jej główna broń, ale widać było luki, które wypada wykorzystać, a z racji, że Magda jest bardziej doświadczona to teoretycznie też powinna nawiązać walkę, ale rzeczywistość często jest całkiem inna i
tenis rzadko bywa logiczny. Dlatego też nikogo nie powinna zdziwić gładka przegrana Linette, mimo że Falkowska była nawet bliska urwania seta. Wszystko tkwi w głowie i Magda ma dług do spłacenia kibicom. Reprezentantki Kazachstanu po pierwszym dniu mogą być lekko uśpione, a Polki już w sumie nic nie ryzykują. Wypada w końcu zagrać na „luźnej ręce” i pokazać dobry
tenis, bo juniorki, które siedziały na ławce rezerwowych niezbyt wiele mogły się nauczyć. Rybakina na pewno jest do ugryzienia.

Putintseva vs. Falkowska poniżej 21,5 gemów @1,41

ZWROT
forBET. Możliwe, że będzie to już spotkanie o tzw. pietruszkę, ponieważ Linette musiałaby ograć Rybakinę, a o to będzie bardzo ciężko, choć nie wykluczam takiego scenariusza. Weronikę widzieliśmy w starciu z Eleną i można śmiało powiedzieć, że się postawiła i zagrała oba sety na dobrym poziomie. Nie wystraszyła się, zagrała dość luźno, choć mogła nawet powalczyć o seta i zabrakło nieco doświadczenia. W bardzo ważnym momencie uderzyła piłkę w siatkę, która zmierzała w aut i Rybakina byłaby mocno postawiona pod ścianą. Kazaszka może nie czuje się na cegle najlepiej i ma problemy z mobilnością, co często wykorzystywała skrótami Falkowska, lecz to nie znaczy, że z Yulią będzie łatwiej. Putintseva to ogromne doświadczenie i zawodniczka o całkiem odmiennym stylu gry od swojej koleżanki. Trzyma bardzo dobrze piłkę w korcie i mam obawy czy Weronika wytrzyma ciśnienie w wymianach. Linette nie dała rady i moim zdaniem Falkowskiej zdecydowanie łatwiej jest grać na takich kortach z Rybakiną niż Putintsevą, do której trzeba będzie szukać znacznie częściej winnerów, a drop shoty raczej nie będą idealną opcją. Mam nadzieję, że powalczy, lecz będzie musiała liczyć na lekkie zlekceważenie rywalki.