Szwedzi pudło ze smarami !!!!! - coraz ciekawiej , jeśli u kobiet będą podobni serwismeni
Szwedzi bez szans w skiathlonie - po zmianie narciarza zawrzało
Zaktualizowano dzisiaj 12:20Opublikowany dzisiaj 11:54
Jedyna szansa na popisanie się w narciarstwie przed igrzyskami olimpijskimi.
Wówczas wydawało się, że Edvin Anger może walczyć o miejsca na podium, ale po zmianie nart i przejściu na styl dowolny 23-latek znacząco stracił szansę.
– To mnie najbardziej frustruje, to jest nudne – mówi Anger w wywiadzie dla SVT Sport.
Po połowie wyścigu i zmianie stylu klasycznego na dowolny, Edvin Anger zajmował piąte miejsce. Niecały kilometr dalej, po wyjściu ze stadionu w Trondheim, Anger spadł na szesnaste miejsce, tracąc dziewięć sekund do lidera.
Wyścig kontynuował Edvin Anger, który wkrótce potem stracił kontakt z peletonem. Ostatecznie 23-latek przekroczył linię mety po 20 kilometrach jazdy na 24. miejscu, tracąc ponad minutę do czołówki.
– Wyglądał na trochę wyczerpanego, ale utrzymał klasyczny styl. W jeździe na łyżwach było coraz trudniej. Walczył tak długo, jak mógł – mówi ekspert SVT Sports, Anders Blomquist.
Później Anger wyjaśnia tę stratę:
– Mam zupełnie nieodpowiedni typ nart łyżwowych. Są strasznie ciężkie, zupełnie nieodpowiednie. Pod górę jechało się tak, jakbym jechał jakieś pięć centymetrów pod powierzchnią – mówi w wywiadzie dla SVT Sport.
Osiem Norwegów na szczycie
Norwegia zdecydowanie prowadziła na ojczystej ziemi. O zwycięstwo i miejsca na podium toczyła się zacięta walka między około dziesięcioma kolarzami. Wygrał Johannes Hösflot Kläbo, przed Haraldem Östbergiem Amundsenem i Emilem Iversenem.
Nie tylko najlepsza
trójka – aż ośmiu najlepszych kolarzy pochodziło z Norwegii.
Za Angerem jechali najlepsi szwedzcy kolarze: William Poromaa na 28. miejscu i Gustaf Berglund na 32. miejscu. Po wczorajszym spektakularnym sukcesie w sprincie klasycznym, Alvar Myhlback szybko stracił przewagę na czele stawki i finiszował na 46. miejscu.
– Niestety, żaden z nich nie bierze udziału w żadnych prestiżowych wyścigach, żaden z nich nie ma szansy na zakwalifikowanie się na igrzyska olimpijskie – mówi Anders Blomquist.
Czy to jest niepokojące?
– To trochę niepokojące. Nie wiem, czy jest coś w nartach, z czego nie są zadowoleni. Ale to najtrudniejszy teren, z tak wieloma silnymi Norwegami. To nie był dobry dzień dla Szwedów.
Dzisiejsze i jutrzejsze wystepy szwedów i szwedek zadecydują o nominacjach olimpijskich z tego co pisze trener szwedów