W walce o zwycięstwo dziś liczyć się będą oczywiście tylko 2 ekipy, jak większość sądzę że Niemki poradzą sobie z Rosjankami, u siebie w Ruhpolding wygrywały w dwóch poprzednich sezonach wyraźnie. Henkel na pierwszej zmianie z Romanovą, zdecyduje strzelnica na której pod względem celności wielkiej różnicy nie powinno być, choć kilka sekund szybciej zapewne strzeli Rosjanka, jednak biegowo Andrea w sprincie 27 sekund szybsza, na drugiej zmianie Neuner jeśli strzelać będzie tak jak w sprincie (jakoś jestem o nią spokojny) nadrobi nad Boulyginą a i Rosjanka na strzelnicy w stójce potrafi popudłować, biegowo 23 sekundy lepsza Niemka, do tego kilka sekund w szybciej strzela. 3 zmiana to dwa najpewniejsze strzelecko punkty w obu sztafetach, Rosjanka szybsza była o 28 sekund w sprincie, na pewno aż tyle w sztafecie nad waleczną Beck nie nadrobi. Na ostatniej zmianie Wilhelm - Zaitseva. Katja w sprincie dopiero na poczatku drugiej dziesiątki z powodu niecelnych dwóch pierwszych strzałów w pozycji leżącej, czyli trochę pechowo, potem bardzo pewnie, widać że jest dobrze przygotowana, biegowo 15 sekund w sprincie była lepsza od Zaitsevej.
3 miejsce powinny zająć Szwedki, jednak również jestem zdania, że branie ich za 1.50 na podium to nie jest dobry pomysł, 2 słabsze Szwedki są bardzo niepewne, jeśli Wang Chiunli nic nie dolega (nie wystartowała w sprincie) zwłaszcza Chinki mogą sprawić Szwedkom psikusa, 5 miejsce rezerwuję dla Norweżek, jakoś nie wierzę że to one mogą sprawić dziś niespodziankę, ale raczej są na tyle mocne by to 5 miejsce obronić.
Trudno powiedzieć jak wypadną Francuzki w rezerwowym składzie, raczej z bardzo równymi strzelecko (nawet bez Domrachevej) Białorusinkami szans nie mają, podobnie z dobrze czującymi się na tutejszych trasach Słowenkami, ale czy kursy wystawione na parę
Włochy -
Francja (1.55 - 2.30) są odpowiednie, hmmm... śmiem wątpić, wiadomo że Włoszki to jedne z najrówniej strzelających spośród całej stawki, ale w sprincie Francuzki też świetnie strzelały (zresztą tam nie ma słabych strzelczyń) i nawet te młode sądzę że nie zawiodą, a biegowo z Włoszkami jak najbardziej mogą powalczyć ???? Rumunki to kandydatki do 10 miejsca, jeśli żadna nie zawali na strzelnicy (w sprincie wyglądało to obiecująco) mogą nawet i z Włoszkami powalczyć (2.45), biegowo były w środe lepsze. A z Estonkami nawet przy nieco gorszym strzelaniu dadzą sobie rade (1.33), tylko Lehtla wygrała z dwiema Rumunkami w srodę , Saue bez formy, Viigipuu slabiuteńka, oby Hanni wystartowała.
Jeśli chodzi o nacje, które walczyć będą o miejsca w drugiej dziesiątce, to w każdym zestawieniu par coś mi nie pasuje, najszybciej Czeszki mogą próbować zawalczyć o coś wiećej niż druga dziesiątka, nie mają złego składu, nie biegają źle, jeśli uda się kończyć strzelania bez rund karnych... potem Ukrainki (w tym składzie raczej poza dziesiątką), Finki, Słowaczki... trudno już mi tam coś sensownego wytypować...
także na dzisiaj przede wszystkim:
Niemcy win 1.70
Rumunia - Estonia 1 1.33