Był parę lat temu taki sezon w play off w Bundeslidze, ze w systemie 1-8 do następnej rundy awansowały zespoły z miejsca 5 6 7 i 8. Teraz raczej nie grozi nam taka sytuacja. Nie do gry jest jedynie para Bonn - Ulm w żadna strone na tym etapie, za to Alba, Bayern i Brose są wyraźnie lepsze od swoich rywali.
Bayern + Brose 1.87 4/10 bet365
Bayern + Brose + Alba 3.07 1/10 maraton
bayern ????
Oldenburg - Alba 1.64 2/10 maraton
Play offy już trwają, nawal różnej pracy spowodował, że nie było wcześniej typów, teraz postaram się coś nadrobić. Póki co wygląda to tak:
Alba - Oldenburg 1-0
Bayern - Frankfurt 1-0
Brose - Ludwigsburg 1-0
Bonn - Ulm 1-1
Dziwnie wygląda kurs na Frankfurt, może ktoś przesadził przy wystawianiu i teraz są mocne korekty bo nie wiem czemu tak miałoby spadać na gospodarzy. Bayern jest o wiele lepszym zespołem i tu nawet nie ma co porównywać składów. W pierwszym meczu trener miał do dyspozycji 12 graczy, 11 pojawiło się na parkiecie a ze skład jest tak szeroki to ogony zagral Stimic i Benzing. Dużo wyżej cenie grę Djedovica, Bryanta, Savanovica, Gavela, Schaffartzika, Micica niż zawodników Fraport. Pierwszy mecz był zacięty przez 3 kwarty, dopiero w ostatniej części gry ładnie Bayern odjechał i wygrał. Stać zapewne Frankfurt na wygrana w domu ale ja jakoś nie wierze w to, oni maja spore ciśnienie i pewnie tego nie wytrzymają chyba, ze pójdą jakieś wyjątkowo dobre serie z dystansu.
Brose w pierwszym meczu w miarę spokojna wygrana bo po 3 kwartach prowadzili +14 i grali już spokojnie wiedząc, ze zaraz jest rewanż. Ogólna skuteczność była niska a mimo to bez większych problemow ograli Ludwigsburg. Paru graczy mocno zawiodło ale Trinchieri zastosował dobre zmiany i ławka punktowała znakomicie. Thies, Wanamaker, Harris, Strelnieks -> celowniki trochę do naprawy i będzie druga spokojna wygrana. Ludwig nie ma kim straszyć i mimo przewagi własnego parkietu nie widzę argumentów przemawiających za ta drużyna. Zbitek przeciętniaków a skuteczność jeszcze tragiczniejsza bo łącznie 25/62 z gry.
Niezwykle ciekawie zapowiada się mecz w Oldenburgu. Gospodarze staja przed szansa aby wyrównać stan rywalizacji. Zdecydowanie wyżej cenie umiejętności graczy Obradovica wiec zaryzykuje w stronę gości. Alba to jedno z większych zaskoczeń tego sezonu. Skład średni jak na Eurolige, trener również przeciętny a potrafili zagrać parę dobrych meczów w Elidze i nawet na wyjazdach wygrywali. Jest bardzo dobry trzon drużyny, nie ma tylu wariackich zmian w trakcie meczów. Hammods, Renfroe, McLean, Radosevic i Banic -> bardzo fajny zestaw na piątkę a na ławce Redding, King, Giffey, Vargas. Piątka umowna bo to się zmienia ale mniej więcej tak wygląda i ma to sens. Taktyka na pierwszy mecz zdała egzamin. Minimalizacja ryzyka i idiotycznych rzutów z daleka przez ręce i szukanie lepszych pozycji blizej kosza. Dzięki temu skuteczność była dobra a forma zaimponować Alex, Cliff i Marko. Swoje jak zwykle dołożył McLean i Leon. Ciut lepszy występ Kinga oraz Reddinga i powinna być druga wygrana. Oldenburg świetnie zaczął mecz w Berlinie i dopiero znakomita 4 kwarta uratowała Albe. Wierze, ze teraz chłopaki od początku zagrają swoja koszykówkę i nie dadzą się zepchnąć do defensywy. Paulding raczej takiego meczu nie powtórzy, 50% zespół za trzy tez nie powinno być. Oldenburg ma wyraźnie słabszy zespól, ich plusem jest duże zgranie i fajne szybkie kontry. Alba nie poradziła sobie w obronie w pierwszym meczu, sztab na pewno wyciągnie wnioski i zrobi korekty. No i pilnować trzeba deski bo tam tez było cienko a ma kto walczyć pod koszami.