Chciałbym przedstawić swoją strategię tradowania, poznać opinie tych którzy siedzą w tym dłużej. Czy to ma szanse działać na dłuższą metę?
Dzisiaj zagrałem 3 mecze:
MECZ 1: Fiorentina 2:1 Siena
MECZ 2: Lecce 1:0 Inter
MECZ 3: Arsenal 3:2 Aston Villa
MECZ 4: Gimnastic - Almeria
W każdym przypadku strategia jest taka sama:
Back na moim zdaniem faworyta, czyli kolejno Fiorentina, Inter, Arsenal oraz zabezpieczenie na correct score na korzyść przeciwników
MECZ 1:
BACK Fiorentina, BACK CS 0:0, 0:1, 0:2, 1:1, 1:2, 2:2, tak aby w każdym przypadku mój Correct score pokrywał stratę gdyby Fiorentina nie wygrała.
Fiorentina strzela w 4 minucie, jestem już jakieś 20% do przodu, ale czekam do końca połowy, dalej 1:0 i z ok 25% greenem wychodzę.
MECZ 2:
Back Inter, BACK CS identycznie jak wyżej. Chciałem dociągnąć do połowy i greenować CS 0:0, 0:1 i 1:1 ale w 40 minucie gol na 1:0, miałem lekki red dlatego czekałem do końca i wyszedłem na 0 bo moje zabezpieczenie było na styk.
MECZ 3:
Wszystko jak wyżej. Przy 0:1 mogłem jeszcze wyjść na 0 lub lekkim redzie, i chyba najlepiej byłoby wychodzić w takiej sytuacji gdy nasz faworyt przegrywa a jest green, mamy zarabiać głównie na zwycięstwie faworyta. Green zrobiło mi tutaj kilka wyników CS z małą ilością bramek. Przy 0:2 zrobił się konkretny red, głównie za sprawą spadku kursu na Arsenal. Nie wierzyłem że w drugiej połowie arsenal zagra równie fatalnie, dlatego czekałem. Arsenal strzelał a ja czekałem do końca i ostatecznie jakieś 20% green na zwycięstwie mojego faworyta.
MECZ 4:
Wszystko jak wyżej. Almeria strzela w ok 40 minucie, czekam do połowy i greenuję wszystko z 25-30% zysku. W tej chwili 80 minuta i 1:1.
Mecz w trakcie:
Rennes- Marseille
Dałem BACK zwycięstwo Marseille, kurs na nich wynosił aż 2,9. Czyli nie byli tak naprawdę faworytem. Zerknąłem w statystyki i rzeczywiście ostatnio średnio grają. 14 minuta i 1:0. W tej chwili na greenie mam wszystkie zabezpieczenia CS oprócz 0:0 które oczywiście już przepadło, łącznie green 1 ojro, na Marseille kurs bardzo mocno poszedł w górę do 8 i mam tutaj red 2,3. Łącznie red 1,30. Marseille przeważa i poczekam na rozwój sytuacji. Chyba nie potrzebnie grałem na tak nieznacznego faworyta, w dodatku na wyjeździe.
Podsumowanie:
Mając dzisiaj 10,35 euro budżetu, na chwilę obecną jestem 4,74 euro do przodu. Najwięcej zarobiłem na Fiorentinie i Almerii ponieważ pierwsze strzelały gole. Na Arsenalu 0,80 euro, na Interze 0,3 euro.
W tej chwili zastanawiam się nad wyjściem z meczu Rennes- Marseille bo nie idzie po mojej myśli.
Jakie drużyny wybierać? Moim zdaniem najlepsze są ligi underowe, ponieważ nie przewidziałem zabezpieczeń na 3:1,3:2,3:0,3:3, ale rzadko zdarza się żeby aż tak wysoko przegrał faworyt. Faworyt najlepiej z przedziału kursowego 1,5-2 grający w dom+ oczywiście własna analiza wyników, strzelonych bramek obu drużyn.
Marseille strzela tuż przed przerwą i jest 1:1. Na CS robi się red, 1:0, 2:0 i 0:0 przepadły, ale spadł kurs na Marseille i w tej chwili jest tylko 0,6 euro+0,2 z rynku CS na minusie.
Stawki nie powalają ???? Zobaczyłem że metoda sprawdza się w trybie treningowym, więc zacząłem od minimalnej potrzebnej kwoty czyli 10 euro .
Rennes - Marseille kończy się wynikiem 1:2, z tego meczu 1,7 euro na greenie.
Łącznie po 5 meczach 6,4 euro do przodu, zaczynając dzisiaj z kwotą 10 euro ????
Dzisiaj zagrałem 3 mecze:
MECZ 1: Fiorentina 2:1 Siena
MECZ 2: Lecce 1:0 Inter
MECZ 3: Arsenal 3:2 Aston Villa
MECZ 4: Gimnastic - Almeria
W każdym przypadku strategia jest taka sama:
Back na moim zdaniem faworyta, czyli kolejno Fiorentina, Inter, Arsenal oraz zabezpieczenie na correct score na korzyść przeciwników
MECZ 1:
BACK Fiorentina, BACK CS 0:0, 0:1, 0:2, 1:1, 1:2, 2:2, tak aby w każdym przypadku mój Correct score pokrywał stratę gdyby Fiorentina nie wygrała.
Fiorentina strzela w 4 minucie, jestem już jakieś 20% do przodu, ale czekam do końca połowy, dalej 1:0 i z ok 25% greenem wychodzę.
MECZ 2:
Back Inter, BACK CS identycznie jak wyżej. Chciałem dociągnąć do połowy i greenować CS 0:0, 0:1 i 1:1 ale w 40 minucie gol na 1:0, miałem lekki red dlatego czekałem do końca i wyszedłem na 0 bo moje zabezpieczenie było na styk.
MECZ 3:
Wszystko jak wyżej. Przy 0:1 mogłem jeszcze wyjść na 0 lub lekkim redzie, i chyba najlepiej byłoby wychodzić w takiej sytuacji gdy nasz faworyt przegrywa a jest green, mamy zarabiać głównie na zwycięstwie faworyta. Green zrobiło mi tutaj kilka wyników CS z małą ilością bramek. Przy 0:2 zrobił się konkretny red, głównie za sprawą spadku kursu na Arsenal. Nie wierzyłem że w drugiej połowie arsenal zagra równie fatalnie, dlatego czekałem. Arsenal strzelał a ja czekałem do końca i ostatecznie jakieś 20% green na zwycięstwie mojego faworyta.
MECZ 4:
Wszystko jak wyżej. Almeria strzela w ok 40 minucie, czekam do połowy i greenuję wszystko z 25-30% zysku. W tej chwili 80 minuta i 1:1.
Mecz w trakcie:
Rennes- Marseille
Dałem BACK zwycięstwo Marseille, kurs na nich wynosił aż 2,9. Czyli nie byli tak naprawdę faworytem. Zerknąłem w statystyki i rzeczywiście ostatnio średnio grają. 14 minuta i 1:0. W tej chwili na greenie mam wszystkie zabezpieczenia CS oprócz 0:0 które oczywiście już przepadło, łącznie green 1 ojro, na Marseille kurs bardzo mocno poszedł w górę do 8 i mam tutaj red 2,3. Łącznie red 1,30. Marseille przeważa i poczekam na rozwój sytuacji. Chyba nie potrzebnie grałem na tak nieznacznego faworyta, w dodatku na wyjeździe.
Podsumowanie:
Mając dzisiaj 10,35 euro budżetu, na chwilę obecną jestem 4,74 euro do przodu. Najwięcej zarobiłem na Fiorentinie i Almerii ponieważ pierwsze strzelały gole. Na Arsenalu 0,80 euro, na Interze 0,3 euro.
W tej chwili zastanawiam się nad wyjściem z meczu Rennes- Marseille bo nie idzie po mojej myśli.
Jakie drużyny wybierać? Moim zdaniem najlepsze są ligi underowe, ponieważ nie przewidziałem zabezpieczeń na 3:1,3:2,3:0,3:3, ale rzadko zdarza się żeby aż tak wysoko przegrał faworyt. Faworyt najlepiej z przedziału kursowego 1,5-2 grający w dom+ oczywiście własna analiza wyników, strzelonych bramek obu drużyn.
Marseille strzela tuż przed przerwą i jest 1:1. Na CS robi się red, 1:0, 2:0 i 0:0 przepadły, ale spadł kurs na Marseille i w tej chwili jest tylko 0,6 euro+0,2 z rynku CS na minusie.
Stawki nie powalają ???? Zobaczyłem że metoda sprawdza się w trybie treningowym, więc zacząłem od minimalnej potrzebnej kwoty czyli 10 euro .
Rennes - Marseille kończy się wynikiem 1:2, z tego meczu 1,7 euro na greenie.
Łącznie po 5 meczach 6,4 euro do przodu, zaczynając dzisiaj z kwotą 10 euro ????