Australian Open '11 - turniej główny

[hellraiser]

MDWC:

Lauren Davies
Virginie Razzano
Olivia Rogowska
Jelena Dokic
Alicia Molik
-
-
-

Pewniaczkiem jest to że oczywiście tytułu nie obroni Serena, ale tutaj wysnuję swoją teorię co do rodziny Radwańskich może będzie cytat na ES.

Isia miała wracać w Lutym/Marcu, no ale przecież gigantyczne wpisowe czekają na AO, a że Papa Radwan lub kto inny zobaczył że jako tako już Isia lata to od razu powiedział że zagra na AO nie mówię tutaj że to ojciec wymyślił lecz jednak kontuzja stopy jaką miała Radwańska to nie był pryszcz jak i w wywiadach było widać że co innego gadała Isia, a co innego jej Tata. Myślę że to może nie wyjść na dobre i jeśli nasza zawodniczka trafi na kogoś porządnego może wybrać się do Melbourne tylko po wpisowe, ale życzę jej jak najlepiej ale jakoś czarno to widzę.

Co do reszty na koniec oczywiście nie widzę nikogo innego jak Kim jako końcową triumfatorkę tego turnieju, bo jednak Wozniacka, Zvonka czy nawet Venus no jednak nie będą w stanie pokonać Belgijki chyba że dojdzie do mocnej zapaści Kim ale pokazywała na USO że takie rzeczy były jednak krótkie i trwały kilka gemów.

 

[christopher48]

Przypomnienie zeszłorocznego Australian Open:

Drabinka turnieju kobiecego (od fazy ćwierćfinałowej):

Polskie akcenty:
Gra pojedyncza kobiet:

Gra podwójna kobiet:

 

[phillips]

Radwanska - Date Krumm @ 2,37 lub 0:2 @ 4,6
Powiedzmy sobie uczciwie, że Isia pojechała do Melbourne po wysokie wpisowe, co słusznie zauważył Hellraiser.
Radwańska ostatni mecz rozegrała w październiku, potem miała operację. Papa jak zwykle postanowił zarobić na córeczce, która pierwotnie miała wrócić w marcu, no ale czego się nie robi dla pieniędzy. Przeciwniczka bardzo wymagająca, 41-letnia Japonka być może nie ma ostatnio świetnych rezultatów, ale cały czas gra. Radwańska miała przerwę od ponad 3 miesięczną przerwę, więc nie wydaje mi się, żeby natychmiast wróciła do dobrej formy.

 

[lukaszx]

Taa jasne.Radwańska jedzie do Australii z niewyleczoną kontuzją, tylko po wpisowe, i po to, żeby grając z niewyleczoną stopą, odnowić kontuzje i mieć cały sezon z głowy. Trochę powagi panowie. Polka jest już w 100% zdrowotnie przygotowana do gry. Oczywiście może być jakaś bariera psychiczna, kondycja też nie najlepsza, bo dopiero od niedawna trenuje, więc forma też na pewno nie jest rewelacyjna i Japonka może być trudną rywalką, bo przebijać to ona potrafi w nieskończoność i nie popełnia zbyt wielu błędów, więc Radwańska będzie musiała się nabiegać. Będzie trudny mecz, ale pisanie, że Radwańska wyjdzie na kort z niewyleczoną kontuzją, aby potem mieć stracony sezon jest bezsensu.
Hahhaha Roxanne Nie mając argumentów, musisz usuwać posty? Smutne.
edit by Hell.
To usuwałem ja Jarzą... Hellraiser

 

[hellraiser]

BEZ ŚMIETNIKA JUŻ NA PIERWSZEJ STRONIE!

Trzeba szanować to że ktoś ma inne zdanie, a nie od razu pojazd na chłopaka "bo myśli inaczej niż Ja to szaleniec, kretyn ale jeśli myśli to samo co Ja trzeba to trzeba mu polać według starej zasady z socjologii.

Rozumiem że można się wspierać ale jednak z umiarem.

Co do typu no jak zostałem wezwany do tablicy, przylot po wpisowe nie znaczy że osoba która ma przegrać od razu będzie robić wszystko by robić szpagaty przy piłkach na fh, czy przebieżki od linii do siatki by od razu zrobić sobie kuku.

Jak sama Isia mówiła na treningach ciągle odczuwam uraz psychiczny czyli lęk przed lataniem do każdej piłki, polecam mecz Clijsters ze Strycową gdzie Czeszka nie opierała się na kontuzjowanej nodze i hamowała ją przy każdej przebieżce czy opierała się nie na tej nodze co trzeba przy slajsie.

Dodam jeszcze bo widzę nie każdy widział, czytał wywiad z Papą Radwańskim i Isią kiedy dla nSportu powiedzieli że Agnieszka zagra na AO. Co innego mówił ojciec, co innego córka była taka zbieżność relacji że naprawdę to się wydawało dość pochopnym rozwiązaniem np. Ojciec mówił że goi się to wszystko u niej jak u psa, a lata jak sarenka, a następnie kiedy pytano Isię odpowiadała że jest lepiej ale jednak ma uraz psychiczny.

Ja rozumiem że teoria spisków GW, mnie czy Phillipsa nie podoba się ale nie trzeba od razu mieszać i mówić że ktoś jest śmieszny.

Rozumiem normalną wymianę argumentów ale nie jakieś jaja już na pierwszej stronie.

Za kolejne pokazywanie kto jest lepszym typerem, kto lepiej rozumie co i jak na wyrost będą kartki.

 

[lukaszx]

Przecież właśnie dokładnie to samo napisałem, że jest i pewnie w najbliższym czasie będzie u Agnieszki uraz psychiczny i będzie lęk przed większym obciążeniem tej stopy. Forma tenisowa i fizyczna też na pewno nie są optymalne, bo nie da się tego osiągnąć w tak krótkim czasie, ale zdrowotnie powinno być już dobrze, bo nie ryzykuje się odnowienie kontuzji i stracenia całego sezonu, dla kilku dolarów.
Nie neguję też typu na Japonkę, bo akurat w tym momencie to na pewno nie jest łatwa rywalka dla Polki. Nie śmieję się tu też z waszych analiz, ale wyrażam swoje zdanie. Jedyne co mnie śmieszy to notoryczne gafy popełniane przez Roxanne... ale podobno śmiech to zdrowie, więc pośmiejmy się wspólnie.

 

[vdv]

Typy długoterminowe:
Kim Clijsters - Kim w świetnej formie. Praktycznie gdzie nie występuje notuje finał. Na przestrzeni roku zanotowała 6 finałów z tego wygrała aż 5 z nich! Jedyną porażkę w finale odniosła w wczorajszym meczu z Na Li. W pierwszym secie przy prowadzeniu Kim 5-0 coś się zacięło i ostatecznie seta przegrała 6-7, a całe spotkanie 2-0. W chwili obecnej jednak uważam, że jedyną zawodniczką i potrafiącą ogrywać Clijsters jest Vera Zvornareva. Niestety jest w tej samej połówce drabinki co Kim, a szkoda, bo uważam, że gdyby zamieniła się miejscem z np. Woźniacką mamy prawie gwarantowany finał Vera - Kim
Jej największa rywalka z pierwszej połówki drabinki:
Justine Henin - w styczniu reprezentowała Belgię w rozgrywkach pucharu Hoopmana. W grze pojedynczej wygrała wszystkie mecze, ale tak naprawdę jedyną mogącą zagrozić jej rywalką była Serbka Ana Ivanovic. Mecze w Hoopman cup były jej pierwszymi od czasu występu na Wimbledonie. W tym czasie nie występowała z powodu kontuzji. Nie spodziewam się po Henin jakiejś super formy, ale patrząc na drabinkę w drodze do finału tak naprawdę mogą zagrozić jej tylko 2-3 zawodniczki (Wozniacka, może Vica, może Venus + po cichu liczę na dobry występ Na Li).
Patrząc na H2H obu Belgijek od ich powrotu na kortu jest 3-0 dla Kim Clijsters.
Kim Clijsters wygra Australian Open @ 3,00
Kim Clijsters dojdzie do finału @ 1,83

Patrząc na rozstawienie zawodniczek w drabince uważam drugą połówkę za mocniejszą.
Dlaczego? Z powodu o którym juz wspomniałem przy okazji omawiania Clijsters. Vera Zvonareva. Jako jedyna w tourze od chwili powrotu Kim ma na nią sposób. H2H od powrotu Belgijki: 3-1 dla Very. W Sydney odpadła już co prawda w pierwszym swoim meczu, ale np. na pokazówce w Hong Kongu ograła Woźniacką tracąc tylko 1 gema + win z Venus (też 2-0). Uważam, że półfinał Clijsters - Zvonareva nie będzie dla nikogo, a już na pewno nie dla mnie zdziwieniem.
Także typ na:
Górna połowa 1,80 - Dolna połowa 1,90
dla mnie jak najbardziej sensowny
Odnośnie Very:
Odpadnie w półfinale @ 5,00 X
Dojdzie do finału @ 5,00 1/4 stawki X
4 kwarta: wygra Zvornareva @ 2,75

 

[hellraiser]

Janković & Ivanović @ 1.71 8/10 60 76(5), 63 46 810
Serbian Assalut chyba tak można najlepiej ten Bałkański dubel.
Jelena jeden mecz w sezonie i porażka z Rezai pierwsze śliwki robaczywki jak dla mnie, bo gra z taką rywalką że nawet z opaską na oczach powinna wygrać.
Ałła aktualnie serwis 150-160km/h, przeważnie na ciało ale to żadne zagrożenie, 2bh totalne dno, poruszanie się po korcie też z niechęcią.
Jelena jako counter-pouncher powinna wybić jej tenis z głowy na najbliższe dwa tygodnie (samym blokiem z 2bh powinna być masa punktów) i zameldować się dalej bo Ałła to nie jest zawodniczka która sama przechytrzy Jelene która tutaj sama musiałaby zacząć grać nie swój tenis by polec.
Drugie spotkanie to powracająca wreszcie na szczyty agresywnie grająca Ivanović która nie tak dawno ograła już Makarową na USO 63 62, a z jej grą jest coraz więc skąd ma mieć problemy z Ekateriną.
Makarowa mało o niej wiem ale jednak serwis ma słaby mało siły i rotacji jedyne co jest dobre to, to że często zmienia strony serwisu na ciało, na fh na bh, jest leworęczna ale jej fh też nie robi postrachu, gra obronna jest znikoma.

 

[kamil081308]

Janković & Ivanović @ 1.71 8/10
Serbian Assalut chyba tak można najlepiej ten Bałkański dubel.
Jelena jeden mecz w sezonie i porażka z Rezai pierwsze śliwki robaczywki jak dla mnie, bo gra z taką rywalką że nawet z opaską na oczach powinna wygrać.
Ałła aktualnie serwis 150-160km/h, przeważnie na ciało ale to żadne zagrożenie, 2bh totalne dno, poruszanie się po korcie też z niechęcią.
Jelena jako counter-pouncher powinna wybić jej tenis z głowy na najbliższe dwa tygodnie (samym blokiem z 2bh powinna być masa punktów) i zameldować się dalej bo Ałła to nie jest zawodniczka która sama przechytrzy Jelene która tutaj sama musiałaby zacząć grać nie swój tenis by polec.
Drugie spotkanie to powracająca wreszcie na szczyty agresywnie grająca Ivanović która nie tak dawno ograła już Makarową na USO 63 62, a z jej grą jest coraz więc skąd ma mieć problemy z Ekateriną.
Makarowa mało o niej wiem ale jednak serwis ma słaby mało siły i rotacji jedyne co jest dobre to, to że często zmienia strony serwisu na ciało, na fh na bh, jest leworęczna ale jej fh też nie robi postrachu, gra obronna jest znikoma.

Makarova to nie jest "chłopiec do bicia", pamiętam turniej w Eastbourne (zaraz przed Wimbledonem), Ekaterina wygrała go, pokonując w finale Azarenke, która nie była w pełni sprawna. Ale w drodze do finału wyeliminowała kilka ciekawych nazwisk. W ubiegłym roku wygrała także grę mieszaną na AO.
Co do jej serwisu to mam inne zdanie, dla mnie jej serwis jest przynajmniej przeciętny, na pewno nie słaby.
Dodam, że Ivanović po Hopman Cup miała problemy z kontuzją mięśni brzucha czy coś takiego.

 

[kamil081308]

Jelena Dokic – Zuzana Ondraskova 1 1,57 (5/10)


Jelena Dokić to niegdyś ogromny talent, była nawet 4 w rankingu WTA. Po problemach zdrowotnych (ale nie tylko) do dawnej formy już chyba nigdy nie wróci. Obecnie jest 130 w rankingu, a występ w AO zawdzięcza organizatorom, którzy podarowali jej dziką kartę.


Zuzana Ondraskova to obecnie nr 80 na świecie, ale grywa ona głównie na nawierzchniach ziemnych, rzadko można ją oglądać na hardzie, dla przykłady w ubiegłym roku na tej nawierzchni rozegrała 5 spotkań.



Obie grały przed AO w Brisbane i Sydney. Żadna z nich nie osiągnęła dobrego wyniku, ale zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawiła Dokić.



Doping publiczności powinien zmobilizować Australijkę do jak najlepszej gry, umiejętności na pewno ma i jeśli zagra chociaż 70% tego co potrafi to o wynik jestem spokojny.


Losowanie jej się udało i jeżeli nie wykorzysta tego to o ewentualnie dzikiej karcie za rok może zapomnieć.

 

[christopher48]

Agnieszka Radwańska - Kimiko Date-Krumm
Typ: Agnieszka Radwańska; @1,870
PinnacleSports
Jak dla mnie ten kurs (biorąc oczywiście pod uwagę długą przerwę Polki) to jednak value. Oceniam szanse w tym meczu tak: 65% do 35% na korzyść Agnieszki. 65% procent to kurs 1,538. Odejmując od tego niską marżę Pinnacle wychodzi mi coś koło 1,49. Zatem kurs 1,870 to jest value. Głównym sposobem na wygranie z Japonką jest zmuszenie jej do dużej liczby niewymuszonych błędów (co nie jest proste). Myślę, że Polka m.in. swoją dobrą grą kątową powinna to jednak uczynić. Dodając do tego słabe wyniki Date-Krumm na początku sezonu, wychodzi na to, że obok takiego kursu nie można przejść obojętnie. Oczywiście w innych bukach są nieco mniejsze kursy, ale i tak chyba wszędzie znajdziemy wartości przynajmniej 1,55. Podsumowując, typuję zwycięstwo Polki po dobrym kursie.

 

[vdv]

Angelique Kerber v Dominika Cibulkova
Typ: Dominka Cibulkova @ 1,33
bet365
Cibulkova w bardzo dobrej formie rozpoczęła sezon - 2 ćwierćfinały. W poprzednim tygodniu w Sydney odprawiła 2-0 Woźniacką, 2-0 Kirilenko i stoczyła zażarty 3 setowy bój z mocną Kleybanovą. W Brisbane w drodze do QF pokonała po 2-0 Errani i Vinci. Dziewczyna ma ogromny potencjał, nawet na TOP10 i ten sezon może być dla niej naprawdę dobry.
Kerber w tym roku wystartowała tylko w Hobart, zanotowała co prawda QF, ale rywalki pokonane nie robią żadnego większego znaczenia. Ograła 7-5 7-6 Kimiko Date-Krumm, 2-0 Kudryavtsevą, odpadając później z Mattek-Sands.
Uważam, że ten mecz powinien być jednostronny i młoda Słowaczka go wygra.

 

[szczurek]

Daniela Hantuchova - Regina Kulikova 1 @1,57
W końcu, po długim czasie oczekiwania, doczekaliśmy się pierwszego wielkoszlemowego turnieju w sezonie 2011. Na pierwszy dzień, proponuję typ na pierwszą rundę singla kobiet. Daniela Hantuchova, przeciwko Reginie Kulikovej. Kurs 1,57 jak na pierwszą rundę jest wysoki, i w sumie nie wiem czemu. Hantuchova to nie jest może ta najwyższa półka, ale zawsze gra solidnie. Jest specjalistką od gry mieszanej, ale w singlu też sobie radzi nieźle. Zwłaszcza pasują jej korty w Melbourne, gdzie w 2008 roku zanotowała najlepszy występ na turnieju wielkoszlemowym - półfinał, gdzie odpadła z Aną Ivanović. Wygrała w karierze trzy turnieje WTA, wszystkie na nawierzchni twardej. W rankingu zajmuje 31 miejsce. Jej rywalka, zajmuje dopiero 114 lokatę. Nie wiem za wiele o jej grze. W zeszłym roku w AO odpadła w pierwszej rundzie. W turnieju w Dubaju przegrała z będącą wtedy w kiepskiej formie Agnieszką Radwańską. Naprawdę cieżko mi jest powiedzieć coś więcej. Dla mnie oczywistą faworytką jest Hantuchova, i nie rozumiem kursu 1,57 wystawionego przez Bwin.

 

[pezio]

Cibulkova @1,34 + Rezai @1,57

Cibulkova na początku sezonu spory sukces, 2-0 z Wozniacki. Karolina co prawda zagrała słabo, sporo błędów ale i tak szac dla Dominiki. Kerber bilans 2-1, porażka 0-2 z Mattek. Słowaczka bardzo solidna, bardzo precyzyjna. Potrafi świetnie przyspieszyć z Forhendu. Andżelika leworęczna, gra tenis raczej siłowy. Całkiem niezły serwis i Forhend, dużo gorzej jest u Niej z oburęcznym Bekhendem. Kerber broni tu sporo punktów za ubiegłoroczny wyczyn, gdzie po przejściu kwali dotarła do 3r. ulegając dopiero 1-2 Kuznetsovej. Myślę jednak , że to nie ma wielkiego znaczenia, z pewnością obie Panie zmotywowane aczkolwiek dużo stabilniejsza i pewniejsza jest Dominika.

Zdziwiłem się, że tak duży kurs wystawili bukmacherzy na zwycięstwo Rezai. Wielki talent, bodajże w '09 uznana za największe odkrycie roku. Regularna, gra mocno zarówno z FH jak i BH. Co prawda preferuje mączkę, jednak można spokojnie zaliczyć ją do uniwersalnych tenisistek. Strycova to przeciętna Czeszka, dużo lepsze wyniki osiąga w deblu. W '11 bilans 6-2 i chyba dlatego tak wysoki kurs można złapać na Aravane. Ale jeśli przejrzymy kogo pokonała Basia(Tatishvili , Peers , Scheepers , Niculescu , Martic , Petrova) to w zasadzie tylko Rosjanka jest mocną zawodniczką - no Martic ma talent . Rezai w Sydney wygrana 2-1 z Jankovic i porażka 6-7 6-7 ze świetną w Australii Jovanovski. Według mnie warto postawić na Francuzkę, gdy jest w optymalnej dyspozycji bywa niezwykle groźna.

 

[vdv]

Daniela Hantuchova - Regina Kulikova 1 @1,57
Naprawdę cieżko mi jest powiedzieć coś więcej. Dla mnie oczywistą faworytką jest Hantuchova, i nie rozumiem kursu 1,57 wystawionego przez Bwin.

Pewnie ma to związek z tym:

Unfortunately I've had to pull out from my first tournament of the year due to a left Achilles strain that happened over Christmas. I did all I could to play here, which I was really looking forward to since I love playing in Brisbane, but it was just impossible and I didn't have enough time to recover. I'm getting treatments every day, twice a day, and hopefully will be ready for Sydney. With this kind of injury patience is needed, which is kind of tough to accept...

Informacja z oficjalnej strony Danieli

 

[lukaszx]

Wozniacki Caroline - Dulko Gisela +6,5 gema
AKO. 1.95 ​

Wozniacki się sprzedała i od początku sezonu dostaje za swoje. A dokładnie chodzi o zmianę rakiety. Wymieniła swojego Babolata, jedną z najlepszych rakiet, (choć oczywiście zależy co kto lubi), ale właśnie Wozniackiej ta rakieta świetnie leżała, na dużo mniej renomowanego Yonexa. Oczywiście chodzi o duże pieniądze, jakie Dunka dostała za podpisanie kontraktu z Japońską firmą. Jednak za pieniędzmi nie koniecznie muszą iść wyniki sportowe. Sporo czasu minie zanim Caroline przystosuje się do nowej rakiety. Sezon rozpoczęła od zwycięstwa nad Na Li, lecz potem przyszły 2 porażki, najpierw z Zvonarevą, nie chodzi o samą porażkę z Rosjanką, bo to przecież 2 rakieta świata, lecz o styl w jakim Dunka ten mecz przegrała, a był on katastrofalny. Wozniacki zdołała ugrać tylko 1 gema. A za chwilę przyszła 2 porażka, tym razem z Cibulkovą, młodą utalentowaną Słowaczką, ale dla Wozniackiej w formie to nie była by żadna przeciwniczka, a tu szybka porażka Dunki 2:0. Znacznej poprawy z dnia na dzień trudno się w tym przypadku spodziewać i myślę, że można Wozniacką z głownych faworytek do końcowego triumfu wykreślić. Dulko jak na razie tylko 1 mecz rozegrany w tym sezonie, porażka z Hradecką, ale tutaj ze słabo dysponowaną Wozniacką na pewno może powalczyć.

Rakietę zmieniła też Sharapova. Od początku kariery grała rakietami Prince, teraz będzie grać rakietą firmy Head. Maria na początku sezonu nie błyszczy formą. Największy problem ma z serwisem, co niekoniecznie jest wywołane zmianą rakiety, ale ten ruch serwisowy wygląda tragicznie. Przy swoich parametrach mogła by serwować z niesamowitego pułapu, ale zbyt często uderza piłka zbyt nisko, albo wyrzuca piłkę zbytnio do przodu i jeśli chce powrócić do czołówki to będzie trzeba bardzo mocno popracować nad serwisem. Myślę, że będzie można lekko próbować grać przeciwko Sharapovej lub jakieś hindi na przeciwniczki, choć raczej nie w 1 rundzie gdzie zagra z Tanasugarn, z którą grała do tej pory 3 razy i 3 razy mecze kończyły się pogromami.

 

[lukaszx]

Wickmayer Yanina - Groth Jarmila
AKO. 1.91 ​

Kursy na Groth lecą i się nie dziwię. Chwaliłem Wickmayer na samym początku sezonu, ale Belgijka z meczu na mecz grała słabiej. W grze pojawiało się coraz więcej prostych błędów, nie było już takiej efektywności gry. Oczywiście wszystko się może jeszcze zmienić, ale Yanina musiałaby wrócić do swojej najlepszej gry, aby myśleć o pokoaniu świetnie dysponowanej Groth. Australijka rewelacyjnie rozpoczęła sezon. Najpierw ćwierćfinał w Brisbane, a potem w fantastycznym stylu wygrany turniej w Hobart, gdzie nie straciła nawet seta. Może rywalki nie były jakieś wybitnie trudne, ale bardzo pewne zwycięstwo z Mattek w finale na pewno robi wrażenia, a wcześniej w Brisbane w pokonanym polu zostawiła Stosur, więc już od początku sezonu Groth pokazuje, że będzie trzeba się z nią liczyć. Gra u siebie, bo mimo, że urodziła się w Bratysławie, to reprezentuje Australię i ma dużą szansę na dobry wynik na AO.

Riske Alison +6 gemów - Kuznetsova Svetlana
AKO. 1.83 ​

Tutaj też kurs na hindi leci w dół i myślę, że są do tego powody. Riske to młoda 20 letnia Amerykanka. W zeszłym sezonie potrafiła pokonać Wickmayer, Chakvetadze, urwać seta Sharapovej i jeszcze raz urwać seta Wickamayer. Zaliczyła też 4 finały ITF z rzędu w tym 3 wygrane. Ma potencjał i potrafi go wykorzystać. Kuznetsova jest strasznie nierówna, ma przestoje w grze i takie hindi spokojnie powinno wejść

 

[vdv]

Sandra Zahlavova v Renata Voracova
Typ: Sandra Zahlavova @ 1,72
bet365
Sandrę Zahlovovą oglądałem na turnieju ITF w Zawadzie, który zresztą wygrała drugi raz z rzędu. Bije mocno z FH, serwis również nie najgorszy. Ogólnie jej grę ogląda się bardzo przyjemnie. Dobra w defensywie, łatwo przechodzi do offence. Na twardych kortach radzi sobie dobrze, w przeciwieństwie do jej jutrzejszej przeciwniczki, ale o tym później. Bilans gry na hc 66-50. W Sydney po przejściu kwalifikacji bez większych problemów odpadła z Razzano. W kwalifikacjach ograła Bammer 2-0. Sandra ma tutaj do obrony kilka punktów za poprzedni dobry występ w AO. Osiągnęła 2R, w pierwszej gromiąc Vandeweghe. Więc jest o co walczyć.
Voracovej nie oglądałem jeszcze, więc o grze się nie wypowiadam. Jej wyniki nie są powalające. Bilans gry na Hardzie ujemny: 57-74. Nie bez powodu wspomniałem o wyniku Zahlavovej z Bammer... Voracova w kwalifikacjach do turnieju w Sydney przegrała 0-2 właśnie z Bammer. Można to uznać za jakiś wyznacznik formy obu Pań. W poprzednim roku po udanych kwalifikacjach odpadła w 1R z Andreą Petkovic.
H2H 4-1 dla Zahlavovej, w tym 2-0 na hardzie.
Jak dla mnie Zahlavova jest tutaj większą faworytką niż sugerują kursy.

 

[andre@]

Cibulkova D. - Kerber A.
1
1.35

Cały czas jestem fanem talentu Dominiki, jej tegoroczne wyniki napawają dużym optymizmem ! Widać na jej twarzy usmiech, wigor i duze chęci do wygrywania, dla mnie ma więcej argumentów od Niemki, która jest dość solidna, ale do talentu i umiejętności Cibulkovej jeszcze dość daleko. Kerber gra tenis bardzo "drewniany" i mega siłowy, brak u niej cierpliwej regularności. Ma bardzo przeciętny serwis z którego można returnować. Dominika w rzemiosle teniosowym jest w wyzszej lidze, oprócz tez przeciętnego serwisu posiada więcej argumentów. Dominika jest sprawniejsza, bardziej elastyczna i dynamiczna od Niemki, w wymianach jest bardziej cierpliwa i posiada więcej umiejętności w ataku. Zdecydowanym faworytem do 2 rundy jest Dominika, jej ewentualna porazka będzie,a wogóle co ja gadam,pewna wygrana Dominiki i koniec tematu.

Hantuchova D. - Kulikova R.
1
1.50

Nie wiem czemu taki zawyżony kurs na Daniele ? moze jest coś na reczy, nie wiem ? Daniela myslę, że nie zapomniała jak się trzyma rakiete i jak wygrywać mecze. Kulikowa zajmuje dość odległe miejsce w rankingu. Mam nadzieję że Daniela nie wpadnie w swoje :klimaty: i wygra swoje spotkanie, w przeciwnym razie bedzie to znak że Daniela tańczy z Titanikiem, obym się mylił.

 

[lukaszx]

Kerber Angelique +4,5 gema - Cibulkova Dominika
AKO. 1.95 ​

Tutaj widzę sporo osób stawia na Cibulkovą, ale za bardzo tego nie rozumiem. Może i Słowaczka jest minimalną faworytką, ale kurs ok 1.35 jest śmieszny. strasznie przecenianie zwycięstwo Ciblukovej nad Wozniacki, która jak pisałem wyżej nie jest w stanie grać swojego najlepszego tenisa. Kogo jeszcze pokonała Dominika? 2 Włoszki, Vinci i Errani, 2 defensywnie grające zawodniczki, wygrała też z Kirilenko, ale Maria mówiła, że nie była przygotowana na 100%. A z kim zanotowała porażki? Z Kvitovą od której dostała ostre lanie. Leworęczna Czeszka gra niewygodny dla rywalek bardzo ofensywny tenis. Bardzo ofensywny styl gry prezentuje także Kleybanowa, czyli druga zawodniczka, któea w tym sezonie pokonała Cibulkovą. Także dzisiejsza rywalka Słowaczki, Niemka Kerber jest ofensywnie usposobioną zawodniczką i podobnie jak Kvitova jest leworęczna. Niemka posiada bardzo dobry serwis, bardzo dobry forhend i wcale nie gorszy beckhand. Kerber w tym sezonie ma bilans 2W/1L. Pokonała Date Krumm i Kudryavtsevą. Może nie jakieś powalające rywalki, ale zwycięstwa są. A porażka ze świetnie dysponowaną Mattek wstydu nie przynosi, bo Amerykanka najpierw świetnie grała w Hopman Cup, gdzie uległa dopiero Henin i to dość nieznacznie, a potem była w finale w Hobart. Także Kerber jest w niezłej dyspozycji i posiada wszelkie atuty, aby powalczyć z Cibulkovą o dobry rezultat. Kursy według mnie błędnie ustawione, więc trzeba korzystać.

//2:6 7:6 4:6 Jedno wielkie w*******e. Po pierwsze bo pierwszą myślą był over i już miał iść, ale zacząłem się zastanawiać i myślałem na temat +1,5 seta, które też by weszło i na końcu dopiero doszedłem do +4,5 gema i niestety wybrałem ta najgorszą opcje. A po drugie to mimo wszystko to hindi powinno wejść, tylko jakimś cudem nie weszło. W 1 secie zamiast 2:6 mogło by równie dobrze być 6:2, bo panie miały dużo BP, tylko niestety skuteczność u Niemki szwankowała. W 2 secie Kerber prowadziła 3:0, dała się dogonić na 3:3, ale za chwilę miała kilkadziesiąt piłek setowych przy 5:3, a potem przy 5:4, ale niestety żadnej nie wykorzystała i wygrała dopiero w tiebreaku. A w 3 secie prowadziła 4:2 i przegrała 4:6. Żal!!. Pech!!.