Obiektywnie patrząc to mecz wygra Nadal.Po prostu trudno przypuszczac aby Federer wytrzymał ten mecz psychicznie,to juz nie ten sam Roger co jeszcze pare lat temu i chociaz wciaz zdarzaja mu sie mecze swietne od poczatku do konca,to jednak coraz wiecej jest spotkan w ktorych gra po prostu mizernie i nie dobija rywala gdy ma ku temu okazje np.Półfinał US Open z Djokovicem czy półfinał w Paryżu z Monfilsem.Jednak jako wielki fan Federera musze miec nadzieje ze dzisiaj bedzie inaczej,jeśli bedzie mu siedział 1 serwis i bedzie grał na luzie to własnie on powinien byc góra.Od poczatku tego turnieju widac ze Roger jest bardzo zdeterminowany,prezentuje w tej chwili chyba lepszy
tenis niz w ciagu całego sezonu,niektóre zagrania naprawde jak za starych dobrych lat,co wiecej walczy o kazda piłke i nie odpuszcza do konca.Nadal to Nadal gra teraz raczej sredni jak na swoje mozliwosci
tenis,słaby serwis i wiecej niz zwykle błędów,ale psychika,determinacja i wola walki to na pewno jego najwieksze atuty w tym spotkaniu.Reasumując nie podejmuję sie stawiania tego meczu sercem jestem za Rogerem ale wieszke szanse daje Nadalowi.Jedno jest pewne bedziemy swiadkami kolejnego wspaniałego widowiska ????