Rodionov-Kypson 2 @2.7
Tutaj bedzie taki ryzykowny typ z bardziej zachowawcza stawka. Patrick Kypson na pierwszy rzut oka to tenisista bez wynikow, ale on ma za soba debiut juz w turnieju glownym US Open 2017, gdzie otrzymal dzika karte dzieki temu, ze wygral turniej USTA 18 i byl topowym juniorem wtedy. Pozniej zaginal i nie ma duzych wynikow, ale w tym seoznie cos troche drgnelo. Przede wszystkim Kypson zagral tez w tym roku w turnieju glownym French Open, poniewaz tez wywlaczyl sobie dziak karte wygrywajac ja dzieki serii turniejow eliminacyjnych w
USA. Meczu na samym French Open nie wygral, przegrywajac z Albotem, ale miesiac pozniej w czerwcu wygral swoj pierwszy tytul challangerowy w kolumbijskim Medellin.
Obecnie ma za soba kilka fajnych meczow w amerykanskich challangerach. W Cary byl ostatnio w polfinale, gdzie przegral juz z bedacym w dobrej formie Moreno de Alboranem, ale tez docenilbym jego mecz z kanadyjskiego Granby, gdzie spotkal sie z Kokkinakisem - 3 bardzo wyrowane sety i nawet Kypson prowadzil w deciderze przelamaniem, a ogladalem tego ostatniego seta z ciekawosci. Ja wiem, ze Kokkinakis przegral tam od razu w nastepnej rundzie z niejakim Trotterem, ale Kokkinakis pojechal na ten challanger na przetarcie i w planie mial bardzo napiety harmonogram starty w duzo wazniejszych turniejach i to przetarcie sobie zrobil wlasnie z Kypsonem i jestem w stanie zalozyc, ze go to zadowolilo pasujac dalej w turnieju.
Rodionov to oczywiscie duzo bardziej uznany zawodnik, ktory czasem pokaze sie z lepszej strony, chociaz tez nie robi tego regularnie. Cos jednak czuje, ze Austriak moze miec problemy. Rodionov po Wimbledonie gral tylko cegle i nie zaliczyl zadengo wystepu na kortach twardych. Wydaje mi sie, ze Kypson moze go tu zaskoczyc, wiec zagram tak na Amerykanina. Wydaje mi sie on progresowac w tym roku i mysle, ze jest w stanie ograc wieksze nazwiska.