Ja uważam że można grubiej wejść w Murraya, ok mial dłuższą przerwę po leczeniu kontuzji ale to w dalszym ciągu Murray. Umiejętności ma i to nie podlega dyskusji, trochę czasu miał żeby przygotowac formę, teraz trzeba wejść w rytm meczowy i zacząć sie ogrywac przed większymi turniejami z takimi grajkami jak McDonald. Wspominacie o tym że McDonald postraszyl Dime ale w jakiej formie jest Grigor? Katastrofalnej... Miał być następcą Fedexa i ja osobiscie jakos tego nie widzę... Jeśli Brytyjczyk chce wrocic do Top 10 to musi odpalic z formą bo czas leci a wieku mu przybywa. Pomimo niezbyt atrakcyjnego kursu stawiam na Andy'ego.
Dobra, Dimi to Dimi, ale w tej formie też nie jest Andy, bynajmniej po tym co ostatnio widzieliśmy. Oglądałem Andiego ze Stanem, to momentami wyglądali jak emeryci. Mecz z Edmundem to cała masa błędów szczególnie ten serwis, Rudy mógł go tam konkretnie zlać. Druga sprawa, że to amerykański hard i gra Amerykanin, który w tenisa grać potrafi. Nie mówie, że Andy łatwo nie wygra, ale po co pchać się w takie bety?
Zapowiada się bardzo ciekawy meczyk i te kursy lekko przesadzone. Bagieta to Bagieta, czyli gramy na otwartym korcie i po godzinie cały kort zalany potem, a tak poważnie Cypryjczyk potrafi zagrać dobry mecz. W tym roku jakoś dużo razy go nie oglądałem, wiadomo jak radzi sobie na Clayu, ale w meczu z Karenem na Wimbledonie dał bardzo dobre zawody. Na prawdę mocny serwis i to właściwie tyle, bo patrząc na ostatnie wyniki to też niezbyt zaskakujące. Jego rywalem będzie na pewno dobrze znany 29 letni Francuz Benoit Paire, który często porównywany jest z Lucasem Pouillim, czy nawet Foggem co jest według mnie lekką przesadą, jednak te umiejętności do robienia głupich sztuczek jak najbardziej posiada. Wysoki, prawie 2 metrowy zawodnik, który świetnie porusza się po korcie i co najważniejsze - miał trochę przerwy. Zapewne odpoczął mu czajnik, po tym co tam wypisuje na internetach to chce mu się grać, a sama ranga turnieju też zrobi swoje. Ostatnio niby zmagał się z małą kontuzją, co traktowałbym z przymrużeniem oka, bo dopóki nie trafił na Delpo, gdzie zagrał nawet dobry mecz to wyglądało to jak typowe udawanie i próbę rozproszenia przeciwnika. Patrząc na ostatnie wyniki na nawierzchniach szybkich, to moim zdaniem samym serwisem bagieta niewiele zdziała, a w wymianach też szedłbym na spokoju w stronę Francuza. Ostatnio 4 PM z Fedexem na trawie, czy dobre widowisko z Nishikorim, gdzie go zajechał - jutro nie ma mowy, żeby bagieta szedł w wymiany, szybkie kończenie piłek tak to powinno wyglądać i pojawią się błędy. Lekkie wzrosty kursów, jeszcze dziś widziałem kursik @2.25, bo byłem przekonany, że polecą, ale w drugą stronę, a ludzie idą twardo w Bagiete, ja mam trochę inne zdanie na temat tego spotkania i dlatego dam szansę Paire.
Paire @2.05 Bet365 obecnie to nie ma sensu grać w strone żabojadów