jelinek
Użytkownik
Sam to gram. Przysiężnemu głowa nie pozwoliła z nim wygrać. Oglądałem spotkanie Włocha z Berrerem. Berrer również przegrał ten mecz na własne życzenie w 3 secie w Taju prowadził już 5:2 i wtopił.Sorki za Czecha. :?
Nie chce się wierzyć, że chłop nie zdobył ani jednego punktu w dwóch TB przy własnym podaniu, masakra.
Jeśli ktoś oglądał spotkanie, to jeśli może niech opiszę mi w paru zdaniach jak wyglądało.
Spróbuje jeszcze raz wam coś zaproponować, mam nadzieję że będzie lepiej. Musi być lepiej!
???? D. Gimeno-Traver - A. Giannessi 1 1.719 4/10 Pinnacle
Gdy zobaczyłem Włocha w meczu z Przysiężnym od razu powiedziałem, że chłop nie przejdzie pierwszej rundy. Trafił jednak na dziadka Berrera, który jest już słaby kondycyjnie, praca nóg kompletnie nie działa po prostu brakuje mu sporo, myślę że nawet chelki to już dla nie go za dużo.
Gimeno zagrał w czerwcu wspaniały turniej w Monzie, Właściwie tylko z młodym Eremenim miał łatwo, potem grał już na prawdę dobrze. Zdarzały się błędy, ale było też wiele pozytywnych aspektów. Z Kukushinem znów dobre, równe spotkanie, może po raz kolejny gra nie powalała na kolana, ale było ambitnie i w miarę równo, jak ja to mówię w miarę 'czysto' czyli rzadko zdarzały się wyraźne błędy z jego strony.
Z takim przeciętnym 'przebijakiem' jak Giannessi powinien sobie poradzić. Myślę, że nawet bez straty seta.
Pozdrawiam ????
I uwaga ważnym elementem tego meczu było to że Giannessi ten kto oglądał mecz nabawił się pod koniec 2 seta kontuzji kolana. Pod koniec brakowało przy wyskoku jednego kolana nie dobiegał do piłek. Chodził po boisku. Berrer przegrał przez brak analizy gościu jak na widelcu zamiast go zmuszać do biegania i rozrzucać dawał piły na środek kortu i w niego. Poza tym Włoch ma strasznie słaby backhand toteż jeśli ktoś mu na niego zagra to kopalnia pkt. Berrer niestety nie wyciągał wniosków z meczu i przegrał leciał na pałe i siłowo.
Dlatego polecam grać ten mecz u buka który krecz rozlicza jako wygraną bo Włoch może pograć kilka gemów i odpuścić ze względu na kolano.
Gimeno to już inna liga aktualnie na clayu na pewno dysponuje większym wachlarzem zagrań. Rozjedzie Włocha aż miło.