dx2
Użytkownik
Ramos V.-Khachanov 1 @2.1
W finale na Ramosa. Hiszpan swietny seozn, pierwszy wygrany final w Bastad w tym sezoen ina cegle, chyba pora na pierszy tytul na twardej nawierzchni. Forma przyszla. Warto wspomniec, ze Ramos mial znakomity ubiegloroczny turniej w Szanghaju, gdzie pokonal Federera, a przegral po drodze w mega zaicetym meczu z pozniejszym finalista Tsonga. Te mecze z Federem i Tsonga, a wczesnie jjeszcze z Querreyem to byly 3-setowe horrory, w ktorych decydowaly detale. Tutaj tez zaczynalo sie dziwnie. Mysle, ze przelomowy byk mecz z Yen Hsenem Lu. Tam w 1-szym secie jedynym graczem, ktory mial szanse na przelamainie byl Lu, ale tie-break wygral Ramos. Ogolnie to w meczu z Lu to Tajwanczyk wygral dwa puntky wiecej w calym meczu, a mimo to mecz wygral Ramos co sie rzadko zdarza. Od tego meczu bylo juz lepiej, wygrana z Thiemem i dzis Dimitrov w polfinale po kolejnym bardzo dlugi, meczu.
Khachanov gra swoj pierwszy final w zyciu, wiadomo ze Rosjanin gra bardziej silowy tenis. ego obecnosc tutaj zaskoczenei i liczylem, ze Trociki go skasuje. Final to jednak jeszcze krok dalej i jak powszechnie wiadomo bardzo ciezko go wygrac w swojej pierwszej probie.
Ogolnie od Ramosa ciezko sie na korcie odpedzic i trzeba wymeczyc prawie kazdy punkt, ktory jest wprowadzony do gry. Na pewno im dluzej bedzie trwac ten mecz, tym lepiej dla Ramosa i coraz wiecej bledow powinno pojawiac sie u Khachanova.
Wydaje mi sie, ze Ramos zmierza forma do mnei jwiecej takiej w jakiej byl rok temu w Szanghaju, gdzie zawitamy za mniej wiecej tydzien. Obydwaj zawodnicy jakby nie patrzec przed szansa na najwazniejszy triumf w swojej karierze, tylko ze w moim odczuciu Ramos bardziej na tent tytul zasluguje i wierze, ze Hiszpan "uratuje" tenis w tym finale, takze typuje na Ramosa niezaleznie jaki bukmacher wystawi kurs.
W finale na Ramosa. Hiszpan swietny seozn, pierwszy wygrany final w Bastad w tym sezoen ina cegle, chyba pora na pierszy tytul na twardej nawierzchni. Forma przyszla. Warto wspomniec, ze Ramos mial znakomity ubiegloroczny turniej w Szanghaju, gdzie pokonal Federera, a przegral po drodze w mega zaicetym meczu z pozniejszym finalista Tsonga. Te mecze z Federem i Tsonga, a wczesnie jjeszcze z Querreyem to byly 3-setowe horrory, w ktorych decydowaly detale. Tutaj tez zaczynalo sie dziwnie. Mysle, ze przelomowy byk mecz z Yen Hsenem Lu. Tam w 1-szym secie jedynym graczem, ktory mial szanse na przelamainie byl Lu, ale tie-break wygral Ramos. Ogolnie to w meczu z Lu to Tajwanczyk wygral dwa puntky wiecej w calym meczu, a mimo to mecz wygral Ramos co sie rzadko zdarza. Od tego meczu bylo juz lepiej, wygrana z Thiemem i dzis Dimitrov w polfinale po kolejnym bardzo dlugi, meczu.
Khachanov gra swoj pierwszy final w zyciu, wiadomo ze Rosjanin gra bardziej silowy tenis. ego obecnosc tutaj zaskoczenei i liczylem, ze Trociki go skasuje. Final to jednak jeszcze krok dalej i jak powszechnie wiadomo bardzo ciezko go wygrac w swojej pierwszej probie.
Ogolnie od Ramosa ciezko sie na korcie odpedzic i trzeba wymeczyc prawie kazdy punkt, ktory jest wprowadzony do gry. Na pewno im dluzej bedzie trwac ten mecz, tym lepiej dla Ramosa i coraz wiecej bledow powinno pojawiac sie u Khachanova.
Wydaje mi sie, ze Ramos zmierza forma do mnei jwiecej takiej w jakiej byl rok temu w Szanghaju, gdzie zawitamy za mniej wiecej tydzien. Obydwaj zawodnicy jakby nie patrzec przed szansa na najwazniejszy triumf w swojej karierze, tylko ze w moim odczuciu Ramos bardziej na tent tytul zasluguje i wierze, ze Hiszpan "uratuje" tenis w tym finale, takze typuje na Ramosa niezaleznie jaki bukmacher wystawi kurs.