-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
ATP Tour - Newport, 6-12.02.2009
- Utwórz temat prasa
- Rozpoczęty
- Status
239
kanonier0392
Forum VIP
Guccione Chris - Levine Jesse 1,53 
Będący ostatnimi czasy na fali Amerykanin z pewnością jest faworytem tego spotkania i nie powinien mieć kłopotów z pokonaniem Guccione. Przed własną publicznością Jesse będzie chciał udowodnić, że bardzo udany w jego wykonaniu turniej w Wimbledonie nie był przypadkiem. Kwalifikacje przebrnął w tempie piorunującym, następnie pokonał Marata Safina co było wielką niespodzianką początkowej fazy turnieju, Rosjanin nie mógł poradzić sobie z jego pierwszym serwisem i po czterech setach musiał uznać jego wyższość. Nieco większe problemy Levine miał w kolejnej rundzie, pierwszy serwis nie funkcjonował już tak dobrze, Amerykanin nie grał tak pewnie jak przed paroma dniami, ale po pięciosetowym boju wyeliminował Cuevasa. Jego przygoda z turniejem zakończyła się kilka dni później, Jesse przegrał z dużo wyżej notowanym Wawrinką, ale warto podkreślić, że po ładnej walce. Dzisiejszy rywal, Australijczyk Guccione nic specjalnego w tym roku na trawie nie pokazał, rozegrał parę spotkań, między innymi w kwalifikacjach Queen's Clubu i Wimbledonu... w obu tych turniejach przegrał swoje pierwsze mecze z mało wymagającymi rywalami. Jestem prawie przekonany, że w Newport również nie pogra zbyt długo, jego przygoda powinna zakończyć się już dzisiaj.
Inne typy, które moim zdaniem lekko można zagrać:
Spadea Vincent - Brands Daniel 1,60
Daniel Marcos - Dent Taylor 0:2 1,60
Becker Benjamin - Evans Brendan 2:1 4,00
Będący ostatnimi czasy na fali Amerykanin z pewnością jest faworytem tego spotkania i nie powinien mieć kłopotów z pokonaniem Guccione. Przed własną publicznością Jesse będzie chciał udowodnić, że bardzo udany w jego wykonaniu turniej w Wimbledonie nie był przypadkiem. Kwalifikacje przebrnął w tempie piorunującym, następnie pokonał Marata Safina co było wielką niespodzianką początkowej fazy turnieju, Rosjanin nie mógł poradzić sobie z jego pierwszym serwisem i po czterech setach musiał uznać jego wyższość. Nieco większe problemy Levine miał w kolejnej rundzie, pierwszy serwis nie funkcjonował już tak dobrze, Amerykanin nie grał tak pewnie jak przed paroma dniami, ale po pięciosetowym boju wyeliminował Cuevasa. Jego przygoda z turniejem zakończyła się kilka dni później, Jesse przegrał z dużo wyżej notowanym Wawrinką, ale warto podkreślić, że po ładnej walce. Dzisiejszy rywal, Australijczyk Guccione nic specjalnego w tym roku na trawie nie pokazał, rozegrał parę spotkań, między innymi w kwalifikacjach Queen's Clubu i Wimbledonu... w obu tych turniejach przegrał swoje pierwsze mecze z mało wymagającymi rywalami. Jestem prawie przekonany, że w Newport również nie pogra zbyt długo, jego przygoda powinna zakończyć się już dzisiaj.
Inne typy, które moim zdaniem lekko można zagrać:
Spadea Vincent - Brands Daniel 1,60
Daniel Marcos - Dent Taylor 0:2 1,60
Becker Benjamin - Evans Brendan 2:1 4,00
16,6K
pezio
Użytkownik
Stadler v Groth 2 @1,95
Promo dnia. Groth przeszedł kwale szybciutko, najpierw Eaton 7-6 6-3 a następnie Goodall 6-3 6-4. W obu meczach Australijczyk zaliczył 32 asy. - po 16 na mecz. W dodatku ani razu nie stracił podania, dając tylko 1 okazję do brejka. Na trawie czuję się bardzo dobrze. W Wimbledonie miał pecha, bo w 1r. kwali trafił na silnego Levine, ale powalczył(4-6 7-6 5-7). Ogólnie Sam świetne warunki (1.93m), dobry volley, jednoręczny BH. Fajny zawodnik. Prywatnie mąż Jarmili Groth, za panny Gajdosovej
Stadler z kolei woli clay, taki przeciętny grajek, przebijacz. W kwalach ograł 6-2 6-1 Sitaka :-| ale nawet w tych 3 gemach stracił raz swój serwis. Buki zupełnie nie trafiły z kursami i trzeba to wykorzystać.
Falla v Stoppini 1 @1,52
Kolumbijczyk może nie jest w rewelacyjnej formie, ale na grassie grać potrafi. Mocne podanie, kończący Forhend. Włoch, jak to Włoch - woli mączkę. Słabe podanie nie sprzyja grze na trawce. W kwalach miał szczęście bo przy stanie 6-7 7-6 jego rywal - Qureshi skreczował. Alejandro powinien spokojnie wygrać.
Promo dnia. Groth przeszedł kwale szybciutko, najpierw Eaton 7-6 6-3 a następnie Goodall 6-3 6-4. W obu meczach Australijczyk zaliczył 32 asy. - po 16 na mecz. W dodatku ani razu nie stracił podania, dając tylko 1 okazję do brejka. Na trawie czuję się bardzo dobrze. W Wimbledonie miał pecha, bo w 1r. kwali trafił na silnego Levine, ale powalczył(4-6 7-6 5-7). Ogólnie Sam świetne warunki (1.93m), dobry volley, jednoręczny BH. Fajny zawodnik. Prywatnie mąż Jarmili Groth, za panny Gajdosovej
Stadler z kolei woli clay, taki przeciętny grajek, przebijacz. W kwalach ograł 6-2 6-1 Sitaka :-| ale nawet w tych 3 gemach stracił raz swój serwis. Buki zupełnie nie trafiły z kursami i trzeba to wykorzystać. Falla v Stoppini 1 @1,52
Kolumbijczyk może nie jest w rewelacyjnej formie, ale na grassie grać potrafi. Mocne podanie, kończący Forhend. Włoch, jak to Włoch - woli mączkę. Słabe podanie nie sprzyja grze na trawce. W kwalach miał szczęście bo przy stanie 6-7 7-6 jego rywal - Qureshi skreczował. Alejandro powinien spokojnie wygrać.
1,7K
hawkeyesti
Forum VIP
Levine J. - Guccione C. 2:0 2,35
Levine ma rachunki do wyrównania z Guccione, do tej pory grał z Australijczykiem dwa razy, oba spotkania przegrał (3:6 4:6 w Cincinnati i 3:6 6:3 6:7 6:7 w Nowym Jorku w US Open). Amerykanin kanadyjskiego pochodzenia jest obecnie w przyzwoitej dyspozycji - kwalifikacje do Roland Garros przegrał po walce z Decoud, później było trochę lepiej - finał challangera w Alessandrii, gdzie pokonał m. in. Alejandro Fallę, w Nottingham wpadka w I rundzie, udane kwale do Wimbledonu gdzie tylko w I rundzie miał drobne problemy z Samuelem Grothem, później już prezentował się bardzo pewnie na korcie, główny turniej bardzo udany, 3:1 z Safinem, 3:2 z Cuevasem i 1:3 z Wawrinką. Walka, zaangażowanie, determinacja, dobra gra przy siatce choć i swoje podanie miał bardzo dobre. Jednym słowem bardzo udany turniej, czas więc pokonać pierwszy raz u siebie Chrisa, który nie prezentuje obecnie czegoś szczególnego - kwale do Roland Garros zakończone już w I rundzie, w Nottingham II runda i kolejne kwale do Wimbledonu zakończone na I rundzie na Levym (7:5 6:7 3:6). Z taką grą może mu być bardzo ciężko w tym spotkaniu. Mecze między tymi zawodnikami w zeszłym roku były zacięte, dziś jednak nie spodziewałbym się jakiegokolwiek oporu ze strony kangura, bowiem uskrzydlony dobrym występem w Anglii Levine z pewnością będzie się chciał pokazać z dobrej strony a ma ku temu świetne predyspozycje.
Levine ma rachunki do wyrównania z Guccione, do tej pory grał z Australijczykiem dwa razy, oba spotkania przegrał (3:6 4:6 w Cincinnati i 3:6 6:3 6:7 6:7 w Nowym Jorku w US Open). Amerykanin kanadyjskiego pochodzenia jest obecnie w przyzwoitej dyspozycji - kwalifikacje do Roland Garros przegrał po walce z Decoud, później było trochę lepiej - finał challangera w Alessandrii, gdzie pokonał m. in. Alejandro Fallę, w Nottingham wpadka w I rundzie, udane kwale do Wimbledonu gdzie tylko w I rundzie miał drobne problemy z Samuelem Grothem, później już prezentował się bardzo pewnie na korcie, główny turniej bardzo udany, 3:1 z Safinem, 3:2 z Cuevasem i 1:3 z Wawrinką. Walka, zaangażowanie, determinacja, dobra gra przy siatce choć i swoje podanie miał bardzo dobre. Jednym słowem bardzo udany turniej, czas więc pokonać pierwszy raz u siebie Chrisa, który nie prezentuje obecnie czegoś szczególnego - kwale do Roland Garros zakończone już w I rundzie, w Nottingham II runda i kolejne kwale do Wimbledonu zakończone na I rundzie na Levym (7:5 6:7 3:6). Z taką grą może mu być bardzo ciężko w tym spotkaniu. Mecze między tymi zawodnikami w zeszłym roku były zacięte, dziś jednak nie spodziewałbym się jakiegokolwiek oporu ze strony kangura, bowiem uskrzydlony dobrym występem w Anglii Levine z pewnością będzie się chciał pokazać z dobrej strony a ma ku temu świetne predyspozycje.
1,3K
prasa
Forum VIP
Fabrice Santoro - Flavio Cippola DW 2:0 @ 1.70 4/10 lub 1 @ 1.27 9/10
Bardzo nie lubię grac dokładnych wyników, ale akurat w tym spotkaniu spokojnie można się o to pokusic. Fabrice to sztukmistrz tenisa, jeden z najpiekniej grających tenisistów, posiadający niesamowity volley oraz zdolnośc do wprowadzania rywali poprzez swoje zagrania do istnej furii. Nie na darmo nazywa sie go Czarodziejem. Ma już swoje lata, jednak na swoim ulubionym grassie jest groźny dla każdego. W Newport broni tytułu sprzed roku, więc na pewno będzie zmobilizowany podwójnie, tym bardziej że koniec kariery nieuchronnie sie zbliża. Po drugiej stronie siatki stanie Flavio Cippola, Włoch z słabiutkim serwem, ale mimo to potrafiący zrobic na szybkich nawierzchniach problemy niektórym graczom ( szczególnie Wawrinka niezbyt go lubi ;] ). Jednak robi to na tyle sporadycznie, że nie ma czym się przejmowac. Ze specem od trawy nie ma najmniejszych szans na nawiązanie walki. Allez Fabrice!
Bardzo nie lubię grac dokładnych wyników, ale akurat w tym spotkaniu spokojnie można się o to pokusic. Fabrice to sztukmistrz tenisa, jeden z najpiekniej grających tenisistów, posiadający niesamowity volley oraz zdolnośc do wprowadzania rywali poprzez swoje zagrania do istnej furii. Nie na darmo nazywa sie go Czarodziejem. Ma już swoje lata, jednak na swoim ulubionym grassie jest groźny dla każdego. W Newport broni tytułu sprzed roku, więc na pewno będzie zmobilizowany podwójnie, tym bardziej że koniec kariery nieuchronnie sie zbliża. Po drugiej stronie siatki stanie Flavio Cippola, Włoch z słabiutkim serwem, ale mimo to potrafiący zrobic na szybkich nawierzchniach problemy niektórym graczom ( szczególnie Wawrinka niezbyt go lubi ;] ). Jednak robi to na tyle sporadycznie, że nie ma czym się przejmowac. Ze specem od trawy nie ma najmniejszych szans na nawiązanie walki. Allez Fabrice!
239
kanonier0392
Forum VIP
Prasa napisał już sporo o tym spotkaniu, zgadzam się w pełni z tym typem także naskrobię coś jeszcze od siebie
Fabrice Santoro - Flavio Cipolla 2:0 1,65
Już dzisiaj wpadł mi w oko typ na jutrzejsze spotkanie turnieju tenisowego w Newport. Francuz Santoro zmierzy się z niżej notowanym Włochem Flavio Cipollą. Faworytem zdecydowanie jest Fabrice i myślę, że to starcie zakończy się wynikiem 2:0. Santoro gra tenis bardzo przyjemny dla oka, prezentuje charakterystyczny styl... stosuje on oburęczne bp i fh, dysponuje świetnym wolejem, po prostu gra urozmaicony tenis dzięki któremu utrzymuje dość wysoką, równą formę. Fabrice dobrze czuje się na grassie, dotarł do półfinału turnieju Eastbourne gdzie wyeliminował go Frank Dancevic, znakomicie zaczął Wimbledon, bez problemów rozprawił się z Kieferem, ale niestety w kolejnej rundzie trafił na Juana Carlosa Ferrero, który rozegrał wówczas fantastyczny turniej. Wątpię aby Flavio Cipolla nawiązał z nim wyrównaną walkę, wszystko powinno zakończyć się w dwóch setach.
Jutro postaram się napisać coś jeszcze. Dla bardzo ostrożnych polecam czyste zagranie na Santoro, idealny kurs na podbicie ako :spokodfhgfh:
Frank Dancevic - Sergiy Stakhovsky 1,45
Drugim ciekawym typem na dzień dzisiejszy według mnie jest zwycięstwo Kanadyjczyka. Frank na trawie czuje się jak ryba w wodzie, to jego ulubiona nawierzchnia i myślę, że nie ma mowy o odpadnięciu już w pierwszej rundzie z tego turnieju. W ubiegłym roku gdy wrócił po kontuzji miał przyjemność grać już w Newport, odpadł dopiero w półfinale rozgrywek z Amritrajem. W tym roku Dancevic bardzo dobrze zaprezentował się w Eastbourne, dotarł aż do finału gdzie musiał uznać wyższość Tursunova, następnie przyszła porażka w pierwszej rundzie Wimbledonu z Darcisem, ale jestem pewny, że nie podcięło to skrzydeł Kanadyjczykowi. Stakhovsky nie powinien sprawić mu zbyt wielu problemów, nie jest on zbyt groźny na trawie także spodziewam się zdecydowanego zwycięstwa Dancevica.
Po wydarzeniach z ostatnich dni ten turniej już dla mnie się skończył także żadne analizy pojawiać się w temacie nie będą, czekam na Stuttgart ????
Fabrice Santoro - Flavio Cipolla 2:0 1,65
Już dzisiaj wpadł mi w oko typ na jutrzejsze spotkanie turnieju tenisowego w Newport. Francuz Santoro zmierzy się z niżej notowanym Włochem Flavio Cipollą. Faworytem zdecydowanie jest Fabrice i myślę, że to starcie zakończy się wynikiem 2:0. Santoro gra tenis bardzo przyjemny dla oka, prezentuje charakterystyczny styl... stosuje on oburęczne bp i fh, dysponuje świetnym wolejem, po prostu gra urozmaicony tenis dzięki któremu utrzymuje dość wysoką, równą formę. Fabrice dobrze czuje się na grassie, dotarł do półfinału turnieju Eastbourne gdzie wyeliminował go Frank Dancevic, znakomicie zaczął Wimbledon, bez problemów rozprawił się z Kieferem, ale niestety w kolejnej rundzie trafił na Juana Carlosa Ferrero, który rozegrał wówczas fantastyczny turniej. Wątpię aby Flavio Cipolla nawiązał z nim wyrównaną walkę, wszystko powinno zakończyć się w dwóch setach.
Jutro postaram się napisać coś jeszcze. Dla bardzo ostrożnych polecam czyste zagranie na Santoro, idealny kurs na podbicie ako :spokodfhgfh:
Frank Dancevic - Sergiy Stakhovsky 1,45
Drugim ciekawym typem na dzień dzisiejszy według mnie jest zwycięstwo Kanadyjczyka. Frank na trawie czuje się jak ryba w wodzie, to jego ulubiona nawierzchnia i myślę, że nie ma mowy o odpadnięciu już w pierwszej rundzie z tego turnieju. W ubiegłym roku gdy wrócił po kontuzji miał przyjemność grać już w Newport, odpadł dopiero w półfinale rozgrywek z Amritrajem. W tym roku Dancevic bardzo dobrze zaprezentował się w Eastbourne, dotarł aż do finału gdzie musiał uznać wyższość Tursunova, następnie przyszła porażka w pierwszej rundzie Wimbledonu z Darcisem, ale jestem pewny, że nie podcięło to skrzydeł Kanadyjczykowi. Stakhovsky nie powinien sprawić mu zbyt wielu problemów, nie jest on zbyt groźny na trawie także spodziewam się zdecydowanego zwycięstwa Dancevica.
Po wydarzeniach z ostatnich dni ten turniej już dla mnie się skończył także żadne analizy pojawiać się w temacie nie będą, czekam na Stuttgart ????
72,4K
malin157
Znawca - Sporty zimowe
Flavio Cipolla - Fabrice Santoro
Typ: 0:2
Kurs: 1.65
Expekt
Spotkanie pierwszej rundy turnieju ATP w Newport. Turniej odbywa się na trawie, co jest bardzo dziwne, ponieważ najważniejszy turniej na tej nawierzchni właśnie się zakończył i w sumie nie wiadomo po co komu ten turniej akurat w tym terminie. Jednak na pierwszy rzut oka widać że dla przynajmniej jednego tenisisty turniej ten ma znaczenie bardzo istotne. Jest nim doświadczony niespełna 37-letni Francuz Fabrice Santoro, który wygrywał ten turniej w 2007 i 2008 roku. Francuz zajmuje obecnie w rankingu ATP 34 miejsce i w turnieju tym jest najwyżej rozstawionym graczem. Jego dzisiejszym przeciwnikiem będzie 26-letni Włoch Flavio Cipolla, który w rankingu ATP zajmuje 103 miejsce. Santoro na trawie w tym roku prezentuje się jak zwykle dobrze, w Halle co prawda odpadł w pierwszej rundzie, ale przegrał po walce z tenisistą z pierwszej dziesiątki światowego rankingu Tsongą 5:7 2:6. W Eastbourne doszedł do półfinału przegrywając dopiero z rewelacją tamtego turnieju Dancevicem 4:6 4:6. W Wimbledonie rozprawił się szybciutko z Kieferem 6:4 6:2 6:2 w pierwszej rundzie, by odpaść w kolejnej rundzie z późniejszym ćwierćfinalistą Ferrero po walce 7:6 3:6 4:6 3:6. Cipolla w ostatnim czasie prezentuje się słabiutko i nie sądzę by mógł dzisiaj urwać seta Francuzowi. Próbował swych sił na trawie w tym roku ale wyszło to bardzo mizernie, w Halle odpadł w pierwszej rundzie kwalifikacji z Peyą przegrywając 1:6 2:6, następnie w Wimbledonie odpadł w drugiej rundzie kwalifikacji z Hiszpanem Munozem-De La Navą, specjalistą od ziemi, więc taka porażka nie świadczy o Cipolli zbyt dobrze. Ostatnio po nieudanych kwalifikacjach w Londynie grał u siebie na ziemi w challengerze Reggio Emilia i też zagrał w nim przeciętnie, doszedł co prawda do ćwierćfinału ale męczył się z dwoma graczami którzy są 200 miejsc niżej od niego w rankingu, a pokonany został przez plasującego się sto pozycji niżej rodaka Lorenziego, praktycznie bez walki, Cipolla zdołał ugrać ledwie 3 gemy. Santoro w turniejach głównych ATP na nawierzchni trawiastej ma bilans spotkań 41-32, natomiast Cipolla 0-1. Doświadczenie jest zdecydowanie po stronie Francuza, do tego broni on punktów za zwycięstwo w zeszłym roku więc pomimo tego, że to pojedynek pierwszej rundy o podejście do tego spotkania ze strony faworyta jestem spokojny. Bilans 9-0 Santoro w tym turnieju i tylko jeden stracony set w tych 9 meczach w ciągu dwóch ostatnich lat nakazują zagranie przyzwoitej stawki na dwu setowe zwycięstwo Francuza w dzisiejszym spotkaniu.
Typ: 0:2
Kurs: 1.65
Expekt
Spotkanie pierwszej rundy turnieju ATP w Newport. Turniej odbywa się na trawie, co jest bardzo dziwne, ponieważ najważniejszy turniej na tej nawierzchni właśnie się zakończył i w sumie nie wiadomo po co komu ten turniej akurat w tym terminie. Jednak na pierwszy rzut oka widać że dla przynajmniej jednego tenisisty turniej ten ma znaczenie bardzo istotne. Jest nim doświadczony niespełna 37-letni Francuz Fabrice Santoro, który wygrywał ten turniej w 2007 i 2008 roku. Francuz zajmuje obecnie w rankingu ATP 34 miejsce i w turnieju tym jest najwyżej rozstawionym graczem. Jego dzisiejszym przeciwnikiem będzie 26-letni Włoch Flavio Cipolla, który w rankingu ATP zajmuje 103 miejsce. Santoro na trawie w tym roku prezentuje się jak zwykle dobrze, w Halle co prawda odpadł w pierwszej rundzie, ale przegrał po walce z tenisistą z pierwszej dziesiątki światowego rankingu Tsongą 5:7 2:6. W Eastbourne doszedł do półfinału przegrywając dopiero z rewelacją tamtego turnieju Dancevicem 4:6 4:6. W Wimbledonie rozprawił się szybciutko z Kieferem 6:4 6:2 6:2 w pierwszej rundzie, by odpaść w kolejnej rundzie z późniejszym ćwierćfinalistą Ferrero po walce 7:6 3:6 4:6 3:6. Cipolla w ostatnim czasie prezentuje się słabiutko i nie sądzę by mógł dzisiaj urwać seta Francuzowi. Próbował swych sił na trawie w tym roku ale wyszło to bardzo mizernie, w Halle odpadł w pierwszej rundzie kwalifikacji z Peyą przegrywając 1:6 2:6, następnie w Wimbledonie odpadł w drugiej rundzie kwalifikacji z Hiszpanem Munozem-De La Navą, specjalistą od ziemi, więc taka porażka nie świadczy o Cipolli zbyt dobrze. Ostatnio po nieudanych kwalifikacjach w Londynie grał u siebie na ziemi w challengerze Reggio Emilia i też zagrał w nim przeciętnie, doszedł co prawda do ćwierćfinału ale męczył się z dwoma graczami którzy są 200 miejsc niżej od niego w rankingu, a pokonany został przez plasującego się sto pozycji niżej rodaka Lorenziego, praktycznie bez walki, Cipolla zdołał ugrać ledwie 3 gemy. Santoro w turniejach głównych ATP na nawierzchni trawiastej ma bilans spotkań 41-32, natomiast Cipolla 0-1. Doświadczenie jest zdecydowanie po stronie Francuza, do tego broni on punktów za zwycięstwo w zeszłym roku więc pomimo tego, że to pojedynek pierwszej rundy o podejście do tego spotkania ze strony faworyta jestem spokojny. Bilans 9-0 Santoro w tym turnieju i tylko jeden stracony set w tych 9 meczach w ciągu dwóch ostatnich lat nakazują zagranie przyzwoitej stawki na dwu setowe zwycięstwo Francuza w dzisiejszym spotkaniu.
16,6K
pezio
Użytkownik
R. Ram - A. Falla 1 @1,9
Buki znów z kursami przesadziły. Ram ostatnio w dobrej formie, w Wimbledonie przeszedł łatwo kwale, a w 1r. powalczył z Petzschnerem. Miałem okazję śledzić mecz i gra Rajeeva mogła się podobać. Wysoki Amerykanin bardzo dobrze serwuje i ma bardzo dobry volley. Ogolnie często wędrował do siatki, ale i potrafi skończyć FH, zagrać slajs. Falla wczoraj miał ogromne szczęście, po przegranym 1 secie 4-6, w 2 rozgromił Stoppiniego 6-0 ale w 3 już było gorzej, przy stanie 3-4 obronił BP, a w TB miał już 2-5 + 2 podania Włocha, później 4-6 ale jakimś cudem dał radę - bardziej przez frajerstwo Andrei :-| No nic, Kolumbijczyk nie może pochwalić się tak dobrym podaniem, w 2r. kwali Thompson miał aż 19 szans na przełamanie Alejandro :-| Myślę, że znajdujący się w dobrej dyspozycji Amerykanin spokojnie poradzi sobie z Falla - który limit szczęścia już chyba wyczerpał.
S. Groth - R. Mello 1 @1,60
Mello to doświadczony , leworęczny Brazylijczyk. Preferuje clay, ale najlepsze wyniki osiągał na hardzie - tyle, że w latach 2001-2006 bo później było już coraz gorzej. Na trawie grywa rzadko, bilans 4-9 nie zachwyca. Niski, solidny, ale bez jakiegoś mocnego argumentu, niezły pod siatką, choć chodzi do niej rzadko. Groth z kolei może w tym turnieju namieszać, świetnie serwuje, wczoraj nie dał Stadlerowi żadnej szansy na przełamanie. Do tego kończy Forhendem i potrafi zagrać volleya. Fajny gracz i widać, że gra na grassie mu leży. Kurs jak najbardziej do wzięcia bo Ricardo jest do pokonania spokojnie.
Kohlmann/Wassen - Qureshi/Moser 1 @1,45
Kohlmann/Wassen 2-0 @1,9
Tutaj główna perełeczka. Kohlmann i Wassen bardzo solidni debliści, przepadają za grassem. Niemiec świetny pod siatką, swego czasu grywał z Waske i osiągali naprawdę dobre wyniki. Wassen z kolei znakomity serwis, obaj niezwykle doświadczeni. Qureshi typowy Challenger Man. Nic ponadto. Moser przeciętny deblista, niczego w ATP nie zwojował i już raczej nie zwojuje. Choć na pewno posiada większe umiejętności w grze podwójnej od Qureshiego to ustępuje zaś dzisiejszym rywalom. Zapowiada się spokojny win Niemca i Holendra.
Buki znów z kursami przesadziły. Ram ostatnio w dobrej formie, w Wimbledonie przeszedł łatwo kwale, a w 1r. powalczył z Petzschnerem. Miałem okazję śledzić mecz i gra Rajeeva mogła się podobać. Wysoki Amerykanin bardzo dobrze serwuje i ma bardzo dobry volley. Ogolnie często wędrował do siatki, ale i potrafi skończyć FH, zagrać slajs. Falla wczoraj miał ogromne szczęście, po przegranym 1 secie 4-6, w 2 rozgromił Stoppiniego 6-0 ale w 3 już było gorzej, przy stanie 3-4 obronił BP, a w TB miał już 2-5 + 2 podania Włocha, później 4-6 ale jakimś cudem dał radę - bardziej przez frajerstwo Andrei :-| No nic, Kolumbijczyk nie może pochwalić się tak dobrym podaniem, w 2r. kwali Thompson miał aż 19 szans na przełamanie Alejandro :-| Myślę, że znajdujący się w dobrej dyspozycji Amerykanin spokojnie poradzi sobie z Falla - który limit szczęścia już chyba wyczerpał.
S. Groth - R. Mello 1 @1,60
Mello to doświadczony , leworęczny Brazylijczyk. Preferuje clay, ale najlepsze wyniki osiągał na hardzie - tyle, że w latach 2001-2006 bo później było już coraz gorzej. Na trawie grywa rzadko, bilans 4-9 nie zachwyca. Niski, solidny, ale bez jakiegoś mocnego argumentu, niezły pod siatką, choć chodzi do niej rzadko. Groth z kolei może w tym turnieju namieszać, świetnie serwuje, wczoraj nie dał Stadlerowi żadnej szansy na przełamanie. Do tego kończy Forhendem i potrafi zagrać volleya. Fajny gracz i widać, że gra na grassie mu leży. Kurs jak najbardziej do wzięcia bo Ricardo jest do pokonania spokojnie.
Kohlmann/Wassen - Qureshi/Moser 1 @1,45
Kohlmann/Wassen 2-0 @1,9
Tutaj główna perełeczka. Kohlmann i Wassen bardzo solidni debliści, przepadają za grassem. Niemiec świetny pod siatką, swego czasu grywał z Waske i osiągali naprawdę dobre wyniki. Wassen z kolei znakomity serwis, obaj niezwykle doświadczeni. Qureshi typowy Challenger Man. Nic ponadto. Moser przeciętny deblista, niczego w ATP nie zwojował i już raczej nie zwojuje. Choć na pewno posiada większe umiejętności w grze podwójnej od Qureshiego to ustępuje zaś dzisiejszym rywalom. Zapowiada się spokojny win Niemca i Holendra.
48
januask
Użytkownik
Delic A. v Mahut N. 2 za 1.4 lub
Delic A. v Mahut N. 0:2 za 1.95
Mahut lubiący grę na trawie, co zawsze pokreślał kontra mniej niż przeciętny Delic.
Myślę, że będzie to typowa gładka przeprawa Mahuta. Pokazał on ostatnio że postara się jeszcze po kontuzji powrócić do czołówki(dobry turniej w Londynie i pechowa porażka na Wimbledonie z Vliegenem). Ten turniej to dla niego okazja do pokazania się i zdobycia punktów do rankingu.
Delic grajek ktory ostatnio w challengerach osiąga najwyżej 2 runde, a do wiekszych imprez nie potrafi nawet przejść kwalifikacji.
Warunki fizyczne, forma i doświadczenie, dosłownie wszystko przemawia na korzyść Mahuta.
Delic A. v Mahut N. 0:2 za 1.95
Mahut lubiący grę na trawie, co zawsze pokreślał kontra mniej niż przeciętny Delic.
Myślę, że będzie to typowa gładka przeprawa Mahuta. Pokazał on ostatnio że postara się jeszcze po kontuzji powrócić do czołówki(dobry turniej w Londynie i pechowa porażka na Wimbledonie z Vliegenem). Ten turniej to dla niego okazja do pokazania się i zdobycia punktów do rankingu.
Delic grajek ktory ostatnio w challengerach osiąga najwyżej 2 runde, a do wiekszych imprez nie potrafi nawet przejść kwalifikacji.
Warunki fizyczne, forma i doświadczenie, dosłownie wszystko przemawia na korzyść Mahuta.
72,4K
malin157
Znawca - Sporty zimowe
Ginepri - Evans
Typ: 0:2
Kurs: 4.70
betsson
Spotkanie 2 rundy turnieju ATP rozgrywanego w Amerykańskim Newport. Turniej ma nietypowy przebieg ze względu na złą pogodę, we wtorek nie udało się dokończyć żadnego spotkania, a w środę do gry przygotowany był tylko jeden kort. Do tego zupełnie nie zgadzał się choćby dzisiaj program pojedynków, no niestety bywają i takie turnieje w kalendarzu ATP, widać, że nie chcą jeszcze bardziej ograniczać ilości turniejów rozgrywanych na trawie i dlatego też mamy takie cacuszko w takim terminie. Wybrałem na dzisiaj spotkanie dwóch reprezentantów gospodarzy, Robby Ginepri zmierzy się z Brendanem Evansem. Starszy z nich niespełna 27-letni Robby Ginepri w tym sezonie gra fatalnie i po nieco lepszym zeszłym roku w tym znów wypadł z pierwszej setki, jest na 105 miejscu, Brendan Evans natomiast robi postępy z roku na rok i jest na dobrej drodze by do tej najlepszej setki tenisistów wejść, jest obecnie 136. Na potwierdzenie słów o tegorocznej dyspozycji Ginepriego wystarczy pokazać jego tegoroczny bilas 3-12. Evans do tej pory był zawodnikiem z poziomu niżej, wystepuje przede wszystkim w challengerach (z dobrymi wynikami - wygrał już w tym roku dwa), jednak jeżeli zdobędzie w tym turnieju sporą ilość punktów będzie mógł realnie myśleć o grze w większej ilości turniejów z wyższej półki. Bilans Ginepriego na trawie od początku kariery to 22-23, w tym roku ten bilans wygląda o wiele słabiej: 1-3. Rozpoczął od turnieju w Londynie gdzie przegrał z Seppim, następnie w Eastbourne po pokonaniu Gołubiewa odpadł w drugiej rundzie po porażce z Santoro a w Wimbledonie szans mu nie dał Hewitt. Evans ma mniejsze doświadczenie na tej nawierzchni, rozegrał do tej pory ledwie 9 spotkań na tej nawierchni z któych 6 wygrał. Wygrał w tym roku challengera w Nottingham, a w kwalifikacjach Wimbledonu odpadł w drugiej rundzie po porażce z Gregorcem po bardzo wyrównanej walce. W tym turnieju Ginepri okropnie męczył się w pierwszej rundzie z Hiszpanem Venturą, który do tej pory na trawie nie wygrał spotkania w swej dość długiej karierze, co nie świadczy zbyt dobrze o starszym z Amerykanów, pokonał go 6:2 1:6 6:4, dając przeciwnikowi aż 11 szans na przelamanie własnego serwisu, z których Hiszpan 4 wykorzystał. Natomiast Evans pokonał rozstawionego z numerem 4 Niemca Beckera, który w ostatnim czasie prezentowal się na kortach trawiastych bardzo dobrze. Brendan wygrał z nim po walce 7:6 3:6 7:5, obaj świetnie serwowali, tracąc swój serwis ledwie po 2 razy. Kursy wystawione na to spotkanie to dla mnie totalne nieporozumienie, Ginepri jest zupełnie bez formy, co potwierdza spotkanie w pierwszej rundzie, to że jest w tym turnieju nadal zawdzięcza tylko i wyłącznie temu że trafił akurat na takiego rywala w pierwszej rundzie, była to według mnie najsłabsza para całego turnieju. Evans jest mniej doświadczony ale zdecydowanie w lepszej formie o czym świadczy pokonanie Beckera w pierwszej rundzie. Uważam, że spotkanie to młodszy z Amerykanów może rozstrzygnąć na swoją korzyść już po dwóch setach.
Typ: 0:2
Kurs: 4.70
betsson
Spotkanie 2 rundy turnieju ATP rozgrywanego w Amerykańskim Newport. Turniej ma nietypowy przebieg ze względu na złą pogodę, we wtorek nie udało się dokończyć żadnego spotkania, a w środę do gry przygotowany był tylko jeden kort. Do tego zupełnie nie zgadzał się choćby dzisiaj program pojedynków, no niestety bywają i takie turnieje w kalendarzu ATP, widać, że nie chcą jeszcze bardziej ograniczać ilości turniejów rozgrywanych na trawie i dlatego też mamy takie cacuszko w takim terminie. Wybrałem na dzisiaj spotkanie dwóch reprezentantów gospodarzy, Robby Ginepri zmierzy się z Brendanem Evansem. Starszy z nich niespełna 27-letni Robby Ginepri w tym sezonie gra fatalnie i po nieco lepszym zeszłym roku w tym znów wypadł z pierwszej setki, jest na 105 miejscu, Brendan Evans natomiast robi postępy z roku na rok i jest na dobrej drodze by do tej najlepszej setki tenisistów wejść, jest obecnie 136. Na potwierdzenie słów o tegorocznej dyspozycji Ginepriego wystarczy pokazać jego tegoroczny bilas 3-12. Evans do tej pory był zawodnikiem z poziomu niżej, wystepuje przede wszystkim w challengerach (z dobrymi wynikami - wygrał już w tym roku dwa), jednak jeżeli zdobędzie w tym turnieju sporą ilość punktów będzie mógł realnie myśleć o grze w większej ilości turniejów z wyższej półki. Bilans Ginepriego na trawie od początku kariery to 22-23, w tym roku ten bilans wygląda o wiele słabiej: 1-3. Rozpoczął od turnieju w Londynie gdzie przegrał z Seppim, następnie w Eastbourne po pokonaniu Gołubiewa odpadł w drugiej rundzie po porażce z Santoro a w Wimbledonie szans mu nie dał Hewitt. Evans ma mniejsze doświadczenie na tej nawierzchni, rozegrał do tej pory ledwie 9 spotkań na tej nawierchni z któych 6 wygrał. Wygrał w tym roku challengera w Nottingham, a w kwalifikacjach Wimbledonu odpadł w drugiej rundzie po porażce z Gregorcem po bardzo wyrównanej walce. W tym turnieju Ginepri okropnie męczył się w pierwszej rundzie z Hiszpanem Venturą, który do tej pory na trawie nie wygrał spotkania w swej dość długiej karierze, co nie świadczy zbyt dobrze o starszym z Amerykanów, pokonał go 6:2 1:6 6:4, dając przeciwnikowi aż 11 szans na przelamanie własnego serwisu, z których Hiszpan 4 wykorzystał. Natomiast Evans pokonał rozstawionego z numerem 4 Niemca Beckera, który w ostatnim czasie prezentowal się na kortach trawiastych bardzo dobrze. Brendan wygrał z nim po walce 7:6 3:6 7:5, obaj świetnie serwowali, tracąc swój serwis ledwie po 2 razy. Kursy wystawione na to spotkanie to dla mnie totalne nieporozumienie, Ginepri jest zupełnie bez formy, co potwierdza spotkanie w pierwszej rundzie, to że jest w tym turnieju nadal zawdzięcza tylko i wyłącznie temu że trafił akurat na takiego rywala w pierwszej rundzie, była to według mnie najsłabsza para całego turnieju. Evans jest mniej doświadczony ale zdecydowanie w lepszej formie o czym świadczy pokonanie Beckera w pierwszej rundzie. Uważam, że spotkanie to młodszy z Amerykanów może rozstrzygnąć na swoją korzyść już po dwóch setach.
- Status
