ATP Tour: Miami - 20.03-31.03.2019

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Tenis - ATP singiel: Miami (USA), twarda
Godzina: 21:30
Spotkanie: David Goffin - Frances Tiafoe
Typ: 1
Kurs: 1,57
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Spotkanie 4 rundy i walka o ćwierćfinał. Obaj panowie zmagania w tym turnieju rozpoczęli od 2 rundy. Belg Goffin pokonał najpierw Hiszpana Andujara 2-0 (6-4 , 6-1) a następnie Włocha Cecchinato 2-0 (6-4 , 6-4). Zawodnik gospodarzy Amerykanin Tiafoe pokonał Serba Kecmanovicia 2-0 (7-6 , 7-6) a następnie Hiszpana Ferrera 2-1 (5-7 , 6-3 , 6-3). W tym spotkaniu gram na Goffina, bo Frances wydaje się nie być w najlepszej formie fizycznej. W spotkaniu z Kecmanoviciem dokuczały mu skurcze i miał duże problemy z nimi. W spotkaniu z Ferrerem też było widać, że nie jest w optymalnej dyspozycji i miał swoje problemy ale ostatecznie udało mu się jeszcze tę rundę przebrnąć. Dziś jednak spodziewam się, że to będzie na tyle w tym turnieju i Goffin go ogra. David wydaje się na tym turnieju wracać wreszcie do swojej lepszej dyspozycji i swoje 2 poprzednie mecze wygrał bardzo pewnie. Tiafoe z kolei o czym już wspominałem wyżej od początku z problemami i zdaje się, że fizycznie coś jest nie tak, bo jak zaraz w pierwszym spotkaniu skurcze się przytrafiają a za dużo to on ostatnio nie grał, bo szybko odpadał w kolejnych turniejach, to coś z przygotowaniem fizycznym musi być nie tak. Do tego Amerykanin dwa swoje mecze rozgrywał po ponad 2 godziny, z Ferrerem prawie 2 i pół i przy tym co widziałem, to to tutaj również może mocno się odbić. Goffin szybko rozprawił się ze swoimi rywalami, on wydaje się być wypoczęty i łapać formę.
0-2 (5-7 , 6-7)

 

[aaandrzej]

A ja w przeciwieństwie do poprzednika myślę że to dzisiaj mmłody kanadyjczyk przejdzie do nastepnej rundy. Haase odgrywał baloniki które Basil mógł śmiało atakować i przerzucać holendra po korcie jak chciał. Auger jest szybszy i gra bardziej agresywnie. Na dodatek prezentuje tutaj świetną formę i wydaje się być bardzo zdeterminowany na,osiągnięcie tutaj świetnego wyniku. Według mnie też jest bardziej stabilny. To znaczy że jak coś nie idzie to potrafi zacisnąć zęby i starać się poprawić grę a nie jak Basil walić po siatce i w auty. Dodatkowym atutem jest chyba jeszcze publiczność w której nie brakuje fanów mlodego tenisisty
Auger-Aliassime - Basilashvili
typ: 1 @1,78 (efortuna)
Edit: Młody jakiś spięty wyszedł na ten mecz. Bomby Basila dodatkowo go "wgiotły w kort" ale tak jak się spodziewałem lepiej zniósł psychicznie te teudy spotkania. No już przeszedł do historii turnieju jako pierwszy kwalifikantraz który dotarł do ćwierćfinałów kay:

 

[domek33]

basil 

Tak jak kolega wyzej napisal Auger szalu w Hubertem nie robil, Hubert mogl spokojnie ten mecz wygrac dlatego licze na Basila.

@Tsitsipas

Spory kurs na Greka, w ostatnim ich pojedynku gladko odprawil 2:0 Kanadyjczyka licze na powtorke. Dobry mecz Mc Donaldem tylko utwierdza mnie w tym typie.



set Bautista



Co tu duzo mowic spore problemy Djoka w ostatnich meczach. Hiszpan juz raz odprawil Novaka dlatego smialo uderzam w ten typ

 

[john_isner]

Djokovic Novak - Bautista-Agut Roberto
2:0, forbet 1.58
6:1, 5:7, 3:6
Nie lubię grać przeciwko Serbowi, bo jak włączy tryb Boga to niszczy wszystkich jak leci, ale tym razem mu zaufam. Djoko wygrał tutaj 6 razy i dołożył do tego jeszcze finał, w tamtym roku odpadł sensacyjnie w swoim pierwszym meczu. Ktoś powie, że Novak jest bez formy bo stracił seta z Delbonisem? Odpadł w Indian Welles z Kolbą 6:4, 6:4...owszem jest to bardzo niepokojące jak na jego możliwości. Nie zapominajmy, że Djokovic wygrał jeszcze Australian Open pokonując tam gładko Nadala 6:3, 6:2, 6:3. Ogólnie jego bilans w tym roku to 13/2 pomijając pokazówki to źle? Oczywiście idąc logiką, że Delbonis urwał seta to dlaczego Bautista-Agut nie mógłby tego zrobić jest bardzo trafna.
Hiszpan miał bardzo dobry początek sezonu, bo wygrał w Doha gdzie pokonał właśnie Serba 3:6, 7:6, 6:4, zaliczył ćwierćfinał AO. A później? Wtopa z Basilashvilim czy Nishioką 6:4, 6:3. Jak gra w Miami ?Pokonał Tipsę 7:6, 6:4 gdzie ziomek Novaka po kontuzjach jest cieniem zawodnika z przed lat czy Foga 6:4, 6:4 który na hardzie herosem nie jest. Hiszpan to bardzo regularny tenisista, który potrafi napsuć nerwów każdemu. Ale co jakiś czas załącza mu się tryb "pusiaka" i przegrywa dziwnie mecze, ale mniejsza z tym. Ciekawą statystyką jest to, że ostatnie dwa mecze właśnie na hardzie wygrał Roberto, bo ogólnie jest 7:2 dla Serba. Moim zdaniem lider światowego rankingu bierze ten mecz w dwóch setach, będzie głody rewanżu za Doha.

 

[hakimiki]

Kyrgios po świetnym pierwszym secie z Coriciem, zaczął grać na stojąco w drugim secie. Przegral go. Pomiędzy drugim a trzecim setem rzucał sobie butelka z wodą. Probowal wykonać tzw. Flip challenge. Wyszło mu dwa razy. Był totalnie rozkojarzony przed trzecim setem. W trzecim secie po przegraniu własnego podania, poddał się totalnie. To był 7 gem. Była w nim dziwna sytuacja której nie rozumiem(może ktoś mi wytłumaczy o co chodziło.) Nick stracił punkt przed serwisem, ale nie wiem za co. W konsekwencji przegral gema. Można było już wcześniej zauważyć że Nick ma wyje***e w ten turniej i nie traktuje spotkań na poważnie, ale ja odnosze wrazenie, że Nick ustawił to spotkanie z Coriciem. Zagral bardzo dobrze pierwszego seta na skupieniu. A potem się posypał jak domek z kart. Dziwna sytuacja.

 

[ar0nek]

Kyrgios po świetnym pierwszym secie z Coriciem, zaczął grać na stojąco w drugim secie. Przegral go. Pomiędzy drugim a trzecim setem rzucał sobie butelka z wodą. Probowal wykonać tzw. Flip challenge. Wyszło mu dwa razy. Był totalnie rozkojarzony przed trzecim setem. W trzecim secie po przegraniu własnego podania, poddał się totalnie. To był 7 gem. Była w nim dziwna sytuacja której nie rozumiem(może ktoś mi wytłumaczy o co chodziło.) Nick stracił punkt przed serwisem, ale nie wiem za co. W konsekwencji przegral gema. Można było już wcześniej zauważyć że Nick ma wyje***e w ten turniej i nie traktuje spotkań na poważnie, ale ja odnosze wrazenie, że Nick ustawił to spotkanie z Coriciem. Zagral bardzo dobrze pierwszego seta na skupieniu. A potem się posypał jak domek z kart. Dziwna sytuacja.

Sorry, pierwszy raz ogladales kangura? Przecież on praktycznie w każdym meczu tak sie zachowuje i pajacuje. To jest showman i wynik dla niego to drugorzędna sprawa ????

 

[chyczy]

Ktoś wie może do której godziny ich czasu mogą maksymalnie kontynuować mecze? Bo niby mają oświetlenie, ale w ciemno stawialabym może że do 1.00 ale nie mogę znaleźć nic na ten temat.

 

[patryk0146]

Ktoś wie może do której godziny ich czasu mogą maksymalnie kontynuować mecze? Bo niby mają oświetlenie, ale w ciemno stawialabym może że do 1.00 ale nie mogę znaleźć nic na ten temat.

nie sądzę zęby było jakiekolwiek ograniczenie. Na USO grają do oporu, tutaj raczej też.

 

[bruzdzi]

Dlaczego mecz Federera przenieśli aż na 20?

 

[hakimiki]

Sorry, pierwszy raz ogladales kangura? Przecież on praktycznie w każdym meczu tak sie zachowuje i pajacuje. To jest showman i wynik dla niego to drugorzędna sprawa ????

Oglądałem kilkanaście jego spotkań. Najwięcej w tamtym roku. W tym roku oglądam jego poczynania właśnie od atp Miami. Nie dam sobie wmówić że wynik go w ogóle nie interesuje. Nick na korcie jest strasznie chimeryczny i rozkojarzony, a jednak doszedł do 4 rundy. Przyjeżdża zro ic show, zgarnac trochę hajsu za 4 rundę i elo?

 

[domek33]

Oglądałem kilkanaście jego spotkań. Najwięcej w tamtym roku. W tym roku oglądam jego poczynania właśnie od atp Miami. Nie dam sobie wmówić że wynik go w ogóle nie interesuje. Nick na korcie jest strasznie chimeryczny i rozkojarzony, a jednak doszedł do 4 rundy. Przyjeżdża zro ic show, zgarnac trochę hajsu za 4 rundę i elo?

Dokladnie tak jak piszesz jak sie uda to sie uda jak nie to trudno, jakos zbytnio sie nie przejmuje tymi meczami I moze dlatego jest trudnym przeciwnikiem

 

[john_isner]

Bautista-Agut - Roberto Isner John
forbet 1.84, 2
6:7, 6:7 Król Tie Breaków jest tylko jeden:bandit:
W tym turnieju tyle już wiele razy wypowiadałem się o Isnerze, że nie będę pisał jeszcze raz tego samego tylko pozwolę zacytować samego siebie i będę wklejał swoje poprzednie analizy. Stawiałem 3 razy na niego o trzykrotnie mnie nie zawiódł.

"Analiza na szybkiego. Młody Włoch gra najlepiej na mączce, na hardzie mu już tak dobrze nie idzie. Tutaj przeszedł kwalifikacje bez straty seta i w turnieju głównym pokonał Klizana 6:4, 6:4. Jego przeciwnikiem będzie Amerykanin, który rok temu wygrał ten turniej, ma sporo punktów do obrony. Jego forma w ostatnim czasie jest dość dobra bo przegrał w półfinale Delray Beach , w Acaoulco również półfinał gdzie przegrał z Kyrgiosem, który wygrał ten turniej no i ostatnio dość gładko w Indian Wells z Khachanovem. Lorenzo nie grał nigdy z Isnerem i nie wie jeszcze jak cholernie ciężko jest go przełamać. Gra z Johnem należy do bardzo deprymującej tym bardziej dla młodych tenisistów, gdzie można tylko piłki odprowadzać wzrokiem. Jeśli maszynka do serwisowania się nie zatnie to powinna wygrać. Moim zdaniem Isner bierze ten mecz w dwóch setach."
"Kolejny raz w tym turnieju idę w stronę Amerykanina, który pierwszym razem nie zawiódł mnie wygrywając 7:6, 7:6 w swoim pierwszym meczu. "Amerykanin, który rok temu wygrał ten turniej, ma sporo punktów do obrony. Jego forma w ostatnim czasie jest dość dobra bo przegrał w półfinale Delray Beach , w Acapulco również półfinał gdzie przegrał z Kyrgiosem, który wygrał ten turniej no i ostatnio dość gładko odpadł w Indian Wells z Khachanovem." Big John zagrał bardzo wyrównane, ale dobre spotkanie pokonując Włocha Sonego. Zaserwował 20 asów, popełnił tylko 3 podwójne błędy, przede wszystkim zdobyte punkty po pierwszym serwisie na imponującym poziomie, bo 44/48 co daje wyczesaną statystykę 92%. Reprezentant USA jak widać jest mocno zmotywowany aby obronić jak największą ilość punktów z poprzedniego roku.
Dzisiaj rywalem Isnera będzie, Hiszpan. Hiszpan, który jak na umiejętności do gry na twardych kortach radzi sobie dobrze bo pokonał Copila 6:4, 6:2 czy już o wiele groźniejszego Pouille 4:6, 6:4, 6:3. Ramos czuje się najlepiej na kortach ziemnych, na twardej nawierzchni nie ma takich dobrych wyników, ale raz na jakiś czas pokona jakiegoś dobrego tenisistę. Solidny tenisista, który radzi sobie najlepiej w długich wymianach, ale potrafi posłać piłkę kończącą ze swej lewej ręki. Panowie grali ze sobą dwukrotnie na mączce w Rzymie gdzie raz wygrał Albert 2:1 i raz Isner 2:1. Gdzie mecz wygrany przez Ramosa był bardzo zacięty 6:7, 7:6, 7:6 w 2018 roku a John pokonał go w stosunku 6:7, 7:6, 6:1 w 2017 roku. No i właśnie...jeśli Isner pokonuje kogoś za ziemi to znaczy, że wiedz że coś się dzieje.....jeśli tym bardziej Isner wygrywa 6:1 tym bardziej. Jeżeli John pokonał Hiszpana na mączce to równie dobrze powinien pokonać go na twardych kortach i tak stawiam. Jeżeli Jankes utrzyma predyspozycję serwisową jak w poprzednim meczu to Ramos będzie miał tylko szansę w tie breakach, a tam Isner ma nerwy i jaja ze stali."
"Dwa razy w tym turnieju zaufałem Isnerowi i nie zawiodłem się, pójdę kolejny raz w jego stronę chociaż tutaj może być bardzo zacięty bój. Żeby John wygrał coś więcej musi być po pierwsze wypoczęty, wygrał tutaj dwa mecze po 2:0 gdzie spędził 1:51 i 1:55 na kortach, czyli jak na jego specyfikacje to normalne czasy. Nie stracił żadnego seta, gra mecz co drugi dzień więc nie ma tutaj mowy o zmęczeniu. W meczu z Włochem zagrał kapitalnie na serwisie, bo oddał rywalowi tylko 11 punktów gdzie walnął 20 asów. W meczu z Ramosem już było nieco gorzej, ponieważ stracił serwis na początku meczu, obronił jeszcze 4 BP, ale ogólnie pozytywnie bo odłamał i wygrał. Wielu tenisistów gra swój najlepszy tenis po 30 roku życia i z pewnością Amerykanin się do takich zalicza w wieku 33 lat. Kolejny raz wspomnę, że Big John broni tytułu za poprzedni rok i widać, że jest mocno zmotywowany aby obronić jak największą ilość z 1000 punktów.
Jego rywalem będzie o 10 lat młodszy, reprezentant Wielkiej Brytanii, aktualnie 22 ATP. Gra Edmunda naprawdę nabiera kolorów, jeśli kontuzje go nie wyeliminują to niebawem będzie w TOP 10. Facet radzi sobie dobrze na kortach ziemnych równie dobrze jak na twardych. Gra z głową, nie co Rublov co wali piłki na pałę. Początek sezonu w jego wydaniu fatalny, bo Brisbane jak i podczas Austalian Open nie ugrał nawet seta. Później miał długą przerwę, bo zagrał dopiero 27 lutego, ale wygrał ten challanger. Wystąpił w Indian Wells gdzie pokonał Albota na gazie 6:3, 6:3 aby odpaść 6:1, 6:4 z Federerem. W Miami radzi sobie dobrze, po pokonał Ivashkę 6:3, 6:2 czy Raonica 6:4, 6:4. Pokonanie Kanadyjczyka 2:0, bez żadnego tie breaka to już zajebisty wynik. Kyle ma 188 cm wzrostu i posłał tylko 4 asy to mało. Mimo wszystko w tych dwóch meczach zagrał dobrze na serwisie, bo dał rywalom tylko jedną szansę na przełamanie, którą obronił. Edmund jest kompletnym tenisistą bo radzi sobie dobrze kiedy atakuje, posiada kończący forhend jak i bekhend, w defensywie również zrobił ogromny postęp. Tylko tak naprawdę...poza Ronicem nie pokonał on nikogo bardzo groźnego pośród tych 9 wygranych meczów. Albot? Fajnie chłop był na gazie, ale mimo wszystko nie była śmietanka tenisowa. To może być kolejny mecz w stylu 7:6, 7:6 bądź 6:7, 7:6, 7:6 itp. Mimo wszystko stawiam na Amerykanina, gra tutaj dobrze i jak dojdzie do tych ewentualnych tie breaków to jego doświadczenie tam bierze górę. Acha....Panowie grali ze sobą dwa razy w 2016 roku 1:1 gdzie padły dziwne wyniki 3:0 podczas Rolland Garros dla Amerykanina i 3:1 podczas US OPEN dla Brytyjczyka."

W ostatnim meczu Isner pokonał Edmunda w dobrym dla niego stylu. Najbardziej niepokojąca była strata gema do 0. Gorąco również było w tie breaku 2 seta, ale doświadczenie Amerykanina wzięło górę. Dzisiejszym rywalem będzie Hiszpan, który pokonał Djokovica. Roberto pokonał Serba 6:1, 5:7, 3:6 gdzie tak naprawdę w pierwszym secie totalnie nie istniał, nie potrafił przebijać piłki na drugą stronę kortu. W drugim i trzecim secie zaczął trafiać, więcej ryzykował niż Nole i wygrał, jednak Serb jest daleki od swojej formy. To będzie zupełnie inne spotkanie, tutaj nie będzie przebijania w nieskończoność jak z Djokovicem. Wygra ten kto zachowa więcej zimnej krwi i kto będzie lepiej serwował. Panowie grali ze sobą trzykrotnie i jest 2:1 dla Jankesa. Idę kolejny raz w stronę maszynki do serwowania, czuje się tutaj dobrze tak jak w poprzednim roku.

 

[adik1992]

Isner - Agut o10,5 1 set @1,78 fortuna
7:6 Isner
Nie moglo byc inaczej.
Tak jak kolega wyzej konsekwentnie gra na wygrane Isnera tak jak dalej probuje over gemowy w pierwszym secie. Analiza tego typu moglaby byc identyczna jak przy meczu z Ramosem czy Edmundem wiec nie ma sensu powielac. Napisze tylko tyle ze Isner w Miami zagral trzy mecze ktore wygral po 2:0. Na 6 setow bylo 5 tb i jeden set zakonczony wynikiem 7:5.
Pogralem jeszcze Medvedev +1,5 seta @1,9 fortuna
Roger nie przekonuje mnie swoja gra w Miami. Danil na pewno jest w stanie powalczyc o seta a moze i mecz. Wiec probuje w kierunku Rosjanina.

 

[dx2]

Auger A.-Coric 2

Wydaje mi sie, że Coric ma wieksze szanse. Chorwat nabil w ubieglym sezonie na duecie Indian Wells-Miami bardzo duzo punktow. W IW byl w polfinale (tam przegral praktycznie wygrany mecz polfinalowy z Federerem) i w cwiercfinale w Miami. W tamtym tygodniu bardzo szybko pozegnal sie z Indian Wells, przegrywajac mecz otwarcia w 2 rundzie z Karlovice, wiec tutaj wypadaloby podgonic.
Auger Alliasime notuje ostatnio bardzo dobre wyniki, ktore zaczal jeszcze w Ameryce Poludniowej. Mlody Kanadyjczyk ostatnio tez wyjatkowo dobrze serwuje, ale jednak sklaniam sie ku Coricowi. Akurat Chorwat to bardzo dobrze returnujacy zawodnik, a w grze kombinacyjnej na pewno ma wieksze mozliwosci. Niby Chorwat nie do konca przekonuje, ale jednak wczorajsza wygrana z Kyrgiosem zacheca mnei do zagranie w jego kierunku, bo jesli zneutralizowal na tyle podanie Kyrgiosa by wygrac, to moze rownie dobrze pokonac Kanadyjczyka.
Przekonania do konca co do dyzpozycji Corica nie mam, takze nie moge bunczucznie oznajmic, że Coric wygra, ale mozliwosci na papierze Chorwat -poki co- ma wieksze, a jesli mecz pojdzie w dystans to doswiadczenie w tych najwiekszych turniejach pokroju szlemy czy Masters Series, ktore zebral juz Chorwat moze miec tu znaczenie (o czym przekonal sie m.in. sam Coric we wspomnianym wyzej ubieglorocznym polfinale Indian Wells z Federerem, gdy beda sie decydowac losy spotkania.

 

[aaandrzej]

Kurczę myślałem że ktoś mnie tu odciagnie od pomysłu grania na Bautiste ale...
Ja wiem że Isner u siebie, ja wiem że piekielnie mocny serwis, ja wiem że H2H dla Isnera (choć co namnie mówi mecz rozegrany trzy lata temu?)
Spójrzmy może z kim przegrywał w tym roku Isner.
Khachanov - Indian Wells, Kyrgios - Acapulco, Evans - Delray Beach, Opelka - New York i AO oraz Fritz w Aucklad. Hmmm jakieś mega typy to nie są ;-)
Z kim wygrywał??
A no między innymi z Lacko, Querreyem, Mannarino, Thomson, Tomic, Milman, Ramos i Edmund. Kurczę nie będę wymieniał Polanskiego itp.
No w porządku. Teraz zobaczmy jak grał Bautista. Porażki z :
Tsitsipas, Basilashvili i Nishioka. Czyli raczej z panami którzy umieją powymieniac trochę piłek.
Z kim wygrywał??
Nie że się skupiam ale o wszystkich pisać mi się nie chce. Wymienię tu paru zawodników takich jak Djokovic 2 razy, Wawrinka, Berdych czy Cilic. Chyba robi wrażenie większe co??
Niby tak tylko nie wiadomo jak będzie z kondycją po takim meczu jaki rozegrał z Djoko. Po ostatnim zzwycięstwie jak mu przyszło grać z Berdychem to już nie było tak różowo.
Martwi mnie też trochę dyspozycja serwisowa. Nie jest na takim wysokim procencie jak wtedy kiedy wygrywał z najlepszymi.
Właśnie dlatego mam obawy co do samego typu i właśnie dlatego uważam że to nie będzie łatwe spotkanie (w innym wypadku ladowalbym tutaj ostro w stronę Hiszpana)
Dobrym pomysłem jest typ Adika na over 10,5 gema w pierwszym secie
Ja jednak bardzo liczę że Hiszpan dostanie skrzydeł po świetnym meczu z Djokersem i poniesie go to do półfinału
Isner - Bautista typ: 2 @ 1,9 (efortuna).
Już nie będę komentował tego tb w drugim secie ????
:cwl::cwl::cwl: ????

 

[ar0nek]

Khachanov - Indian Wells, Kyrgios - Acapulco, Evans - Delray Beach, Opelka - New York i AO oraz Fritz w Aucklad. Hmmm jakieś mega typy to nie są ;-)

Tsitsipas, Basilashvili i Nishioka. Czyli raczej z panami którzy umieją powymieniac trochę piłek.

Uwazasz ze kyrgios i khachanow to gorsi gracze niz basilashvili i nishoka? Według mnie jest odwrotnie

 

[aaandrzej]

Co do drugiego typu uważam że dx2 dobrze kombinuje. Młody Kanadyjczyk już odegrał tu swoją rolę w tym turnieju. Wielu mówi że powinien polecieć już z Hurkaczem (co mnie trochę bawiło bo ja nie widziałem żeby nad tym meczem stracił kontrolę ) natomiast w meczu z Basilashvilim tej kontroli nad meczem już nie miał. To Basil stracił totalnie nad sobą kontrolę i te swoje bomby zaczął posylac na pałę. Wydaje mi się że Coric będzie bardziej wymagającym przeciwnikiem którego młody walczący od kwalifikacji już nie ogarnie
Auger-Aliassime - Coric typ: 2 @1,71 (efortuna) niestety minus
Edit: czapka z głowy przed młodym. W takim wieku tak wymiatać? "Federer" może z niego nie będzie (choć czemu nie) ale szokuje szokuje i rokuje

Uwazasz ze kyrgios i khachanow to gorsi gracze niz basilashvili i nishoka? Według mnie jest odwrotnie

Nie ???? uważam że i Kyrgiosa i Khachanova to Bautista by nosem wciągnął ;-)
A tak serio to Kyrgiosa nie powinno się tu brać pod uwagę bo jemu to nigdy nie wiadomo kiedy się chce a kiedy nie. Nie chciałem się rozpisywać o okookolicznościach tych porażek bo to nie za bardzo ma sens. Chciałem tylko pokazać że Isnera mmoże pokonać ktoś kto zagra dobrze serwisem oraz ten który potrafi go trochę porozrzucac. Hiszpana natomiast ci ktorzy ppotrafią dobrze poprowadzić wymiany.
Skup się może bardziej na tym kto kogo pokonał ;-P
Choć to w bezpośrednim starciu ma raczej małe znaczenie ;-)
Natomisat dla mnie to powód żeby spróbować właśnie w tą a nie inną stronę ;-)

 

[patryk0146]

Nie ???? uważam że i Kyrgiosa i Khachanova to Bautista by nosem wciągnął ;-)

Bautista jest za bardzo kobiecy, żeby cokolwiek wciągać nosem. I jest to gracz, z tak nieatrakcyjnym tenisem że rzygać się chce. Im mniej takich ludzi w turze, tym prędzej tenis powróci na właściwe tory.

 

[quick.]

Anderson - Federer 1 @ 5,1
Betfair
Idę w tym kierunku, bo czuję, że kursy spadną. To jest zdecydowanie za wysoko, zwłaszcza, że Afrykaner wraca na właściwe tory. Potrafi grać na wysokim poziomie, świetnie serwuje no i raz wygrał z Fedem i to na Wimbledonie, tam gdzie Fed czuje się.najlepiej. Roger zagrał dzisiaj bardzo.dobrze, chyba najlepiej w tym sezonie nawet, stąd takie kursy. Można próbować handicapy, ale szanse na.win są wieksze niż wskazują kursy i jest to value. 3,8/4,0 optymalnie.

 

[aaandrzej]

Bautista jest za bardzo kobiecy, żeby cokolwiek wciągać nosem. I jest to gracz, z tak nieatrakcyjnym tenisem że rzygać się chce. Im mniej takich ludzi w turze, tym prędzej tenis powróci na właściwe tory.

Masz rację :-D jest kobiecy w uj :-D ale dostrzegłem to dopiero w tb drugiego seta "-)