Patrzę na jutrzejsze mecze i decyduje się postawić na Hurkacza.
Z przegranych w tych spotkaniach swoim pierwszych to zdecydowanie Polak pokazał się z bardzo dobrej strony.
Myślę, że te 2 pierwsze sety Huberta to efekt trochę tremy, ale nie ma się co już obawiać. Zagrał pierwszy mecz, w tym drugim powinno być od początku mocne skupienie i swoją gra.
Munar nie pasuje mi na twardą nawierzchnie. Mimo, że nawierzchnia wolna to i tak wachlarz zagrań ofensywnych jest zdecydowanie po stronie Huberta. Widać to było doskonale w 3 i 4 secie z Tiafoe, gdzie obaj grali świetnie i wówczas to Hubert nie ustepowal w niczym umiejętnością wyżej rozstawioneego Amerykanina. Dodajmy do tego serwis po stronie Huberta.
Munar grał z Tsitsipasem i moim zdaniem ten mecz stał na niższym poziomie niż Hurkacz Tiafoe. Dodatkowo myślę, że Tsitsipas nie dojdzie tutaj daleko bo jest wg.mnie w słabej formie. Munar dał aż 8 brejkow i Tsitsipas nie potrafił tefo wykorzystywać czasami w łatwych pozycjach.
Liczę, że Hurkaczowi ręka się rozluźni jutro bo pierwsze koty za płoty i zagra tak jak w 3 i 4 secie z Tiafoe.
Hurkacz, Hubert @
(Jeszcze kursów nie ma, ale spodziewam się koło 1.70 na Polaka i jeśli tak to gram Huberta)